Obiad do oceny

Zaczęty przez konwalia, 13 Mar 2008, 15:37:25

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

konwalia

Proszę Was o ocenę i przemyslenia. To jest propozycja obiadu na 60osób, po lewej ilość porcji.

60   Rosół z makaronem
15   Kotlet schabowy panierowany
15   Medalion drobiowy z ananasem
20   Pieczeń z karkówki
15   Marynowana pierś z kurczaka
10   Sola w sosie winnym na szpinaku
10   Potrawka z kurczaka
15   Kotlet de Volaille
40   Ziemniaki
20   Pyzy
20   Ryż
20   Frytki
30   Gotowane warzywa
40   Zestaw surówek
   
60   Kawa, herbata
60   Szarlotka na ciepło z lodami
1   Tort okolicznościowy
60   Soki
30   Sernik
30   Ciasto z galaretką i z owocami
   
6   Cervantas (wino do obiadu) + 6 x wino musujące na powitanie
   

zuzia

mi się to nie wyświetla :(

konwalia


kwiaty-aga

a każdy gość będzie mógł zamówić u kelnera, czy po prostu będzie leżało na stołach i każdy nałoży sobie co chce?

kwiaty-aga

pyzy czy potrawka z kurczaka to mi na weselny obiad wogóle nie pasują..
za to ryby tylko 10 porcji.. nie za mało?

golinda

ja bym wyrzuciła rosół z makaronem - połowa się tym pochlapie (ciągnące się kluski)
schabowy jest taki powszedni, że tez bym z niego zrezygnowała, ja wiem, że w Polsce się go lubi, ale jest jadany tak często, że nie pasuje na taką uroczystość, jaką jest wesele
nie wiem, w jakim miejscu jest to przyjęcie, ale frytki to chyba też nie najszczęśliwszy pomysł, może opiekane ziemniaki byłyby lepsze?


golinda

Cytat: kwiaty-aga w 13 Mar 2008, 15:42:58
pyzy czy potrawka z kurczaka to mi na weselny obiad wogóle nie pasują..


racja, zamiast pyz kluski śląskie
potrawka rzeczywiście mało uroczysta

kwiaty-aga

rosół to o ile wiem podaje się, żeby zrobić dobry podkład pod wódkę - więc bym nie rezygnowała..
ale pieczone ziemniaczki dobry pomysł :)
frytki fajne ale jak masz dzieci na weselu - one chętnie zjedzą frytki

konwalia

To jest obiad, ni wesele :)
Pyzy drożdżowe, nie ziemniaczane.
A potrawkę chciałam ze względu na dzieci i karmiącą.
Z tymi frytkami racja :) kulki/pieczone pyrki będą lepsze :)

konwalia

Wolę żeby jedzenie było na półmiskach, porcje są duże w tej knajpce :)

golinda

rosół ok, ale nie z makaronem - restauracje mają też inne opcje

konwalia


zuzia


golinda

niekoniecznie, mają np. czosnkowe kluseczki i inne cuda
teraz restauracje mają w menu więcej niż kotlet schabowy i rosół :-)

kwiaty-aga

to moze zamiast tylu mięs zrobić 3 półmiski
1 to kurczak w 2 rodzajach
2 to mięsa inne niż kurczak w 2 rodzajach
3 to ryby w 2 rodzajach

zuzia

Cytat: golinda w 13 Mar 2008, 16:05:42
mają np. czosnkowe kluseczki i inne cuda
Golinda, nie rób smaku. uwielbiam czosnkowe kluseczki. jestem głodna, ale jak pomyślę o jedzeniu to mi gorzej sie robi.

twiggie

Co do pyz- to w innych regionach inaczej się to nazywa,ale z ziemniaków to an pewno nie jest:) Jak dla mnie za mało drobiu...A dodałabym tez jakąś zupkę-np: żurek w chlebie..szaszłyków tez nie ma?No wiem, wiem wybredna jestem ale to tak co szybki mi sie na  myśl nasuwa:)

golinda

a mnie dzisiaj żołądek boli cały dzień, więc na jedzenie średnio mam ochotę :-(
a czosnkowe kluseczki do rosołu były u nas na weselu - bardzo dobre!

golinda

Cytat: twiggie w 13 Mar 2008, 16:10:39
żurek w chlebie..szaszłyków tez nie ma?No wiem, wiem wybredna jestem ale to tak co szybki mi sie na  myśl nasuwa:)

nie wiem, może ja patrzę przez pryzmat swojego wesela cały czas, ale szaszłyki na taką uroczystość?
na imprezę ogrodową - ok, ale do restauracji?
i jedzenie tego paluchami w eleganckich strojach?
jakoś mi nie pasuje

twiggie

Może masz rację,ale ja chyba tez patrzę przez pryzmat mojego przyszłego ogrodowego przyjęcia ;)

zuzia

Cytat: twiggie w 13 Mar 2008, 16:10:39
Jak dla mnie za mało drobiu...
przecież tam z mięs to głównie drób jest! Jedyny kotlet schabowy jest z innego mięsa. No i ryba :)

konwalia


twinnie77

hehe, konwalia jest z Poznania, więc potrawka to tutaj 'tradycja'. U nas też była.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

importerka2008

Wszystko zależy od gości - jedni mają wyrobione smaki i za skarby świata nie spróbują niczego czego nie jedli w swoim domu w niedzielny obiad, inni korzystają z każdej okazji, żeby skosztować czegoś nowego... Różni ludzie, różne potrzeby, różne zestawy Panvitan...
Uważam, że w menu należy znaleźć złoty środek - np. dwa rodzaje mięs popularnych (typu schabowy), dwa rodzaje mięs popularnych urozmaiconych (np. mięso z owocami) i dwa rodzaje mięs bardziej wykwintnych, z wyższej półki (np. jakieś wypasione ryby, cielęcina, etc.).
W ten sposób każdy znajdzie coś dla siebie.

mayagaramond

Nie zebym nie lubila schabowego, ale wymienilabym go na inne mieso - moze poledwice z lesnymi grzybami? Albo klasyczna po angielsku? A moze saltimbocca (to jest z cieleciny) ? I zamiast jednego kurczaka moze np. udka gesi? U jednej z dziewczyn jest nawet cala ges z jablkami. Mysle, ze to fajny pomysl.
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"