co teraz fajnego czytacie? co ostatnio czytalyscie?

Zaczęty przez panikarola, 11 Mar 2008, 22:31:16

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

malutenka

Po kolei kryminały Akunina z zakonnicą Pelagią i 'Srebrną łanię' Pilipiuka.
:)

panikarola

Pelagie masz własne czy z biblioteki? ja tylko jedna przeczytalam, pozostale jakos drogie byly wtedy. musze wrocic do nich.
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

jo_miekka

jak z kryminałami jestem na bakier, tak na Akunina mam chęć
ale na razie ten Zafon do skończenia
a potem mam ochotę na Zaruyę Shalev, czytałyście na pewno, powiedzcie, czy mi się spodoba
;)

magdarynka

Cytat: jo_miekka w 05 Sty 2009, 09:34:57
magdarynka też się zgłaszam jako wielbicielka Llosy :)
Dla mnei naj naj to "Wojna końca świata", "Rozmowy.." i "Ciotka Julia i skryba".
"Szelmostwa..." niestety... zawiodłam się. Takie miłe czytadełko, ale Llosy w tym za grosz...

A teraz czytam tego Waszego Zafona... ;)
Czytalam " Ciotke Julie i skrybe"   :thumbup: Ja jak narazie jestem wszystkim zachwycona., A " Rozmowa..." to poprostu amok dla mnie, wciaga niesamowicie i czuje jak caly umysl przy niej pracuje  ;)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

jo_miekka

Cytat: magdarynka w 05 Sty 2009, 13:59:34
i czuje jak caly umysl przy niej pracuje  ;)

właśnie! to jest w Llosie najlepsze!
czasem żałuję, że niektóre książki już mam przeczytane...
też tak macie?
żałuję np., że nie mogę jeszcze raz "pierwszy raz" przeczytać Llosy, "O pięknie" Z. Smith, Remarque'a...

panikarola

Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

jo_miekka

Cytat: panikarola w 05 Sty 2009, 14:30:00
i Mistrza i Malgorzaty...

o tak!
i McLaima Wilsona
i "Widnokręgu"
i "Maga"
i "Złego"!!!!

panikarola

i teram mam pustke w glowie, mam gdzies kartke z tymi ksiazkami, ze szkoda ze jest tylko jeden pierwszy raz ale ani jednego tytulu nie moge sobie przypomniec!
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

tusia

Kończę właśnie czytać "Sekret hiszpańskiej pensjonarki" Mendozy. :mocking:
Jest równie zabawna, jak "Przygody fryzjera damskiego" :point_lol:
A niebawem zabieram się za "Oliwkowy labirynt" :jejeje: :jejeje: :jejeje:
Życie jest dane człowiekowi tylko jeden raz, więc warto je przeżyć tak,
by nie odczuć męczącego żalu po latach spędzonych bez celu...

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

jo_miekka

Cytat: panikarola w 05 Sty 2009, 14:35:07
i teram mam pustke w glowie, mam gdzies kartke z tymi ksiazkami, ze szkoda ze jest tylko jeden pierwszy raz ale ani jednego tytulu nie moge sobie przypomniec!

no ja właśnie z pustki najważniejszą odkopałam: "Madame" Libery! Moja książka życia!
a tutaj chyba nikt tego nei czytał, przynajmniej nie pamietam, żeby była o tym kiedys mowa...
jak o Zarui...

panikarola

Madame Libery nawet mialam w reku i mialam zaczac czytac, to mi sie wspollokatorka wyprowadzila razem z ksiazka. ale jak tak mowisz to ja wypozycze!
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

tusia

Czekam niecierpliwie, aż mój chł. skończy czytać sagę "Mroczna Wieża" i zabierze się za "Grę Anioła".
Wtedy ja dorwę się do niej :dance:

Zważając na to, że już jest przy V cz. Wieży, a czytanie szybko mu idzie, więc pewnie zaraz po "Oliwkowym labiryncie" będę czytać "Grę Anioła" :aaaa: :aaaa: :aaaa:
Życie jest dane człowiekowi tylko jeden raz, więc warto je przeżyć tak,
by nie odczuć męczącego żalu po latach spędzonych bez celu...

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

jo_miekka

Cytat: panikarola w 05 Sty 2009, 14:46:35
Madame Libery nawet mialam w reku i mialam zaczac czytac, to mi sie wspollokatorka wyprowadzila razem z ksiazka. ale jak tak mowisz to ja wypozycze!

wypozycz, plizz
i czytaj z nastawieniem 18-latki, ok? ;)

salsa

Cytat: jo_miekka w 05 Sty 2009, 11:14:08

a potem mam ochotę na Zaruyę Shalev, czytałyście na pewno, powiedzcie, czy mi się spodoba
;)

ja mam "mąż i zona"
jak chcesz to Ci moge na srode przynieść
bardzo fajna rzecz choc do łatwych nie należy
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

salsa

rownież zgłaszam sie jako wielbicielka Llosy ;)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

panikarola

madam wypożyczę i przeczytam z odpowiednim nastawieniem (chociaż będzie ciężko, tak już dojrzałam ;))
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

mayagaramond

A ja nie wiem co ze mna jest, ale nie potrafie tak czytac jak kiedys. Najczesciej mam nastawienie "jak najszybciej skonczyc", jakby to wyscig jakis byl...I tak dobrze, ze nie podkreslam najwazniejszych mysli na zielono :D

"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

panikarola

masz taką fazę może po prostu. czasem człowieka musi najść, żeby miał z książki przyjemność ;D
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

mayagaramond

Cytat: panikarola w 05 Sty 2009, 18:55:05
masz taką fazę może po prostu. czasem człowieka musi najść, żeby miał z książki przyjemność ;D

ale mnie malo ktora ksiazka zachwyca, pamietam jak czytalam kiedys, swiata poza ksiazka nie bylo. Zamowialam ta bigrafie Skarbek i rozczarowalam sie, ksiezka przeczytana w polowie, a ja nie mam jakos ochoty jej skonczyc.
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

jusia

Cytat: jo_miekka w 05 Sty 2009, 14:45:05
Cytat: panikarola w 05 Sty 2009, 14:35:07
i teram mam pustke w glowie, mam gdzies kartke z tymi ksiazkami, ze szkoda ze jest tylko jeden pierwszy raz ale ani jednego tytulu nie moge sobie przypomniec!

no ja właśnie z pustki najważniejszą odkopałam: "Madame" Libery! Moja książka życia!
a tutaj chyba nikt tego nei czytał, przynajmniej nie pamietam, żeby była o tym kiedys mowa...
jak o Zarui...
ja czytalam, ja czytalam !!!! ale dawno i nie za mocno pamietam  :blush: :blush: wiec chyba mnie nie powaliła...
ale nie wiedzialam, ze lubisz Remarque'a...ja bardzo, "Noc w Lizbonie" to wg mnie najpiekniejsza ksiazka o miłości, no i w ogóle inne też, "Czas życia, czas śmierci "(bodajże taki tytuł), "Czarny obelisk", " Na Zachodzie bez zmian" bardzo bardzo mi sie podoba... 
"Ten co chce- szuka sposobu, ten co nie chce- szuka powodu"

salsa

Jusia, a ja najbradziej własnie "na zachodzie bez zmian " ;)
tez bardzo lubie jego ksiązki ;)

Madame równiez czytałam i rownież dawno , moze czas sobie rpzypomnieć ;)



JO _ CHCESZ TA KSIĄŻKĘ NA ŚRODĘ ????
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

jo_miekka

O, dzięki za opinie o Z. Shalev! Polewam :)
Czyli że chyba przeczytać.
Salsa, dzięki za chęci, ale nie trzeba.

Co do Remarque'a to jest jeden z tych autorów, do których się nie wraca... Przeczytałam po latach "Łuk triumfalny" i ... pękałam ze śmiechu, zwłaszcza z podkreślonych przeze mnie ołóweczkiem myśli...

Maya, co do czytania w ogóle. Też tak jakiś czas temu miałm, że nagle jakieś wyścigi, że trzeba szybko skończyć, wyciągnąć wnioski, przeanalizować i brać następną... To chyba wynika z nastawienia do życia. Że trzeba szybko skończyć jedno, brać się a drugie (jak w pracy). Mi przeszło. I Tobie tego życzę.
A poza tym jesteś po prostu czytelnikiem dojrzałym i niełatwo Cię zadowolić... :)

magdarynka

jo_miekka zgadzam sią z opinią ze ksiażki trzeba czytac w swoim tempie. Ja nie umiem ich "łykać", czytając w ten sposób tylko bym się zmęczyła i zniechęciła. I nie zawsze mam ochote czytać książke za książką. Czasami ta właśnie przeczytana zasługuje na długie przemyślenia  ;)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

tusia

Cytat: magdarynka w 06 Sty 2009, 12:11:15
jo_miekka zgadzam sią z opinią ze ksiażki trzeba czytac w swoim tempie. Ja nie umiem ich "łykać", czytając w ten sposób tylko bym się zmęczyła i zniechęciła. I nie zawsze mam ochote czytać książke za książką. Czasami ta właśnie przeczytana zasługuje na długie przemyślenia  ;)

Ja mam różnie z czytaniem książek. Niektóre połykam, a na inne muszę poświęcić więcej czasu ;)
Życie jest dane człowiekowi tylko jeden raz, więc warto je przeżyć tak,
by nie odczuć męczącego żalu po latach spędzonych bez celu...

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

martullek

Cytat: jo_miekka w 05 Sty 2009, 14:55:08
Cytat: panikarola w 05 Sty 2009, 14:46:35
Madame Libery nawet mialam w reku i mialam zaczac czytac, to mi sie wspollokatorka wyprowadzila razem z ksiazka. ale jak tak mowisz to ja wypozycze!

wypozycz, plizz
i czytaj z nastawieniem 18-latki, ok? ;)

czytałam aaale dawno, jeszcze długo przed 18-stką i wtedy mi się nie podobała. chyba odszukam u rodziców, bo wtedy ją od babci dostałam.

a do Llosy tak zachęciłyście, że na pewno się na coś skuszę.

Dodany tekst: 06 Sty 2009, 22:13:43

Cytat: martullek w 06 Sty 2009, 22:13:06
Cytat: jo_miekka w 05 Sty 2009, 14:55:08
Cytat: panikarola w 05 Sty 2009, 14:46:35
Madame Libery nawet mialam w reku i mialam zaczac czytac, to mi sie wspollokatorka wyprowadzila razem z ksiazka. ale jak tak mowisz to ja wypozycze!

wypozycz, plizz
i czytaj z nastawieniem 18-latki, ok? ;)

czytałam aaale dawno, jeszcze długo przed 18-stką i wtedy mi się nie podobała. chyba odszukam u rodziców, bo tam ją zostawiłam.

a do Llosy tak zachęciłyście, że na pewno się na coś skuszę.