co teraz fajnego czytacie? co ostatnio czytalyscie?

Zaczęty przez panikarola, 11 Mar 2008, 22:31:16

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

jusia

panikarola mam nowego Akunina "Nefrytowy różaniec" ale nie moge sie jakos za niego zabrac :(

a ja staram sie ksiazki kupowac, lubie kupowac ksiazki, sprzyja mi to wieksza satysfakcje, niz kupowanie ciuchow ;) lubie zapach swiezej farby i po prostu lubie je miec ;)  chociaz siegajac po klasyke w ciazy przeprosilam sie z biblioteka ;) 
"Ten co chce- szuka sposobu, ten co nie chce- szuka powodu"

magdalinska

ja uwielbiam nowe ksiazki, ale zazwyczaj szkoda mi kasy.... jak kupie cos fajnego, to mi nei zal tak bardzo, gorzej, jak wydam kase na jakas beznadzieje, to wtedy mnie szlag trafia

vobi

A ja ostatnio bazuje albo na biblioteczce siostry (ona codziennie dojezdza do pracy ponad godzine, wiec stale uzupelnia biblioteke :rotfl:), albo na "taniej ksiazce", sporadycznie kupuje cos w normalnej ksiegarni. Tylko ze od jakiegos czasu nie mam w ogole potrzeby gromadzenia ksiazek, tzn. jest pare takich, ktore zostawiam bo chce je miec i juz (choc prawdopodobnie wiecej do nich nei zagladne), ale wiekszosc po przeczytaniu daje siostrze i mowie zeby potem dala komus innemu.

bozena.dp

#1253
ostatnio głównie z biblioteki, a czasami coś kupię, ale rzadko ;D


Sputnik i Lala przeczytane, a teraz na tapecie Zapomniany ogród ;)

magoo

jakby jakas Wroclawianka byla zainteresowana to w ksiegarni dolnoslaskiej (to ta przed przejsciem swidnickim, na przeciwko hotelu monopol) w zeszlym tygodniu byla wyprzedaz ksiazek -25% na wszystkie ksiazki, oprocz podrecznikow. Moze ta promocja jeszcze trwa. Samam skorzystalam i zakupilam Larssona :)

zwierzatko_mojej_mamy

#1255
wyprzedaz do konca marca -25% na wszystko jest tez w kazdym matrasie w krakowie ;)
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

sweedee

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


www.foto.adtwinzz.com
www.adtwinzz.com

szelma

A ja skonczylam wczoraj Filary Ziemi - fajne :). W miare zorientowany w historii czlowiek o sredniowieczu duzo sie nie dowie, ale ksiazke fajnie sie czyta i daje nowe spojrzenie na katedry jako takie. Moglabym sie przyczepic do paru rzeczy, ale niech bedzie - przy ksiazce, ktora ma 1000 stron powtorzenia moga sie niektorym przydac, zeby przypomnieli sobie, co sie dzialo wczesniej ;).

Dzisiaj zaczynam druga czesc - Swiat bez konca :).

OlaFasola

Cytat: sweedee w 18 Mar 2010, 23:37:49zaczynam dziś Millenium  dance
Mi się bardzo podobała cała seria.
W ciąży pochłonęłam te książki prawie jednym tchem, bo nie mogłam spać po nocach :)

bozena.dp

przez was choruje na Millenium, ale żeby kupić to chwilowo brak kasy, a w bibliotece (aby wypożyczyć) są zapisy na te ksiązki :crazy:

panikarola

a ile to Millenium kosztuje?
o czym to jest w ogóle, to kryminał jest jakiś?
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

magdalinska

Cytat: panikarola w 19 Mar 2010, 15:18:45a ile to Millenium kosztuje?
ok 100zł 3 gruuuube tomy
o czym jeszcze nei wiem, bo tak czytam po pol strony :/

szelma

Cytat: panikarola w 19 Mar 2010, 15:18:45kryminał jest jakiś?

Kryminało-thriller. Faaaaaaaaaaaaaaaaaaaajowe jest Millennium :D.

panikarola

#1263
no to jakbym nie miała kasy to bym sobie przeczytała inny super kryminało-thriller :D
naprawdę jest dużo takich, przy czym akurat zadnego nie pamietam lol

to mnie właśnie najbardziej zastanawia w bestsellerach, że jest dużo b. dobrych książek a jak jakaś b. dobra książka trafi przypadkiem na listę bestsellera to ludzie sie tak na nią zafiksują jakby już innych (tańszych i lepiej dostępnych) nie było  :knuje: no i mi tamtych nieczytanych  szkoda!

nie wiem w jakim sosie jest Larsson, więc nie wiem co by było najbardziej zbliżone, ale można przeczekać na Mankellu albo Nesbo albo na Marklund - u nas w osiedlowej Marklund bylo zatrzesienie, Mankell chodliwy, to mniej. ale i tak!
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

szelma

Cytat: panikarola w 19 Mar 2010, 15:31:19Mankell chodliwy

Mankell inszy jest od Larssona :). Zupełnie inaczej akcja się toczy. No i Millennium nie jest o zawodowym detektywie ani policjancie. Tego innego na M nie znam ;).

panikarola

to ona jest, bohaterką dziennikarka, książki sa ok

to jak zupełnie inaczej to bym musiała najpierw przeczytać

ale jak inaczej  :knuje:
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

szelma

Cytat: panikarola w 19 Mar 2010, 15:35:31ale jak inaczej

No inaczej. U Mankella jest wszystko powoli, akcja rozkręca się w samej końcówce zazwyczaj. A w Millennium akcja jest wartka i lecisz z prądem od 50 strony do samiutkiego końca :).

Lubię Mankella, ale Millennium jest inne i już :).

panikarola

hm. przypomina mi sie, ze dan brown tez leciał z akcją :)

no, bo Mankell to raczej nie thriller, wiec taka i akcja. ale lubię.

czekam na Larsona, ciekawa jestem.
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

szelma

Eee, Dan Brown to głównie cała ta pseudonaukowa otoczka. A Larsson jest szwedzki w sensie problematyki społeczenej, bo temat mężczyzn, którzy nienawidzą kobiet, jest tematem przewodnim przez całą trylogię.

panikarola


szelma, ale tam ten problem jest pokazany jako szczególnie charakterystyczny dla Szwecji? że mężczyźni nienawidzą kobiet? pewnie akurat to jest teraz wyrwane z kontekstu, tak?
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

szelma

Charakterystyczny dla Szwecji po części, bo jednak Szwecja cieszy się opinią bezpiecznego kraju itp. A w Millennium pokazane jest, jak system, który ma teoretycznie służyć ludziom, może być wykorzystany przeciwko nim.

To takie lanie po ścianie z mojej strony lol. Fajnie się czyta i to najważniejsze :D.

panikarola

bezpieczny system - typowe dla Szwecji
ale wykorzystany przez mężczyzn żeby się wyżyć na kobietach - uniwersalne, tak?
matko bosko

mamy przepis na nastepny bestseler lol

czyli przeczytam tym bardziej lol

ty to wiesz jak zachęcić lol
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

szelma

Nie, no pani droga, ja tam Millennium nie czytałam, żeby zgłębiać problemy trapiące szwedzkie społeczeństwo a dla rozrywki :D. W takim celu czytam też Mankella i czytałam Pippi Langstrump i Dzieci z Bullerbyn lol.

panikarola

#1273
no, no właśnie :)

wszystko rozrywka, ale Pippi dla sukcesu w tych czasach przepisać nie wypada, plot się jakoś tam musi różnić i to jest właśnie całkiem rozrywkowe podejście do tematu :D muszę przeczytać, teraz to jestem ciekawa na maksa!

a czytałam właśnie wczoraj z Mankellem wywiad, koniec serii Wallandera będzie ;(

Dodany tekst: 19 Mar 2010, 16:19:11

a w ogóle to chciałam napisać o Kuchni z Zielonego Wzgórza, która niedawn przeczytałam, przypomniałaś mi przez Dzieci z Bullerbym :D i polecam ją dalej :D
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

szelma

Cytat: panikarola w 19 Mar 2010, 16:18:07koniec serii Wallandera będzie

Wiem :(. Ale czytałam, że władze prowincji mocno naciskają na Mankella, żeby nie przestawał pisać, bo bardzo im przychody z Wallanderowych turystów wzrosły :D.