sukienka na wesele (cudze :))

Zaczęty przez panikarola, 08 Mar 2008, 13:28:23

0 użytkowników i 10 Gości przegląda ten wątek.

inkageo

Jutro jedziemy po siostrę na lotnisko to będę miała okazję zajrzeć do kilku sklepów :) W ostateczności nie będę się rozstawała z żakietem ;) Człowiek się wyżali to mu od razu lepiej ;) Ale przynajmniej mam motywację żeby się zacząć odżywiać ;)
Imagine there is no hate

zuzia

Cytat: inkageo w 16 Wrz 2008, 11:06:20
Ale przynajmniej mam motywację żeby się zacząć odżywiać ;)

no zdecydowanie! jeszcze chwila i znikniesz!

szelma

Mam mały problem - 20 września moi znajomi biorą ślub, a tutaj pogoda spłatała figla i jest ziiiiiimno  :o Sukienkę mam taką jak na zdjęciach - wiem, że za dużo nie widać, ale nie mam jak zrobić lepszych zdjęć niestety. Jest taka drobno plisowana, akurat do kolana. Buty mam takie http://www.office.co.uk/womens/office/dotty_tbar_party_tbar/33/5403/14763/1 - wersja brązowo-czarna. I teraz nie wiem, co dalej - w sukience byłam na chrzcinach (stamtąd też zdjęcia), ale było wtedy ciepło i nie miałam problemu co na wierzch (letnia marynarka), jakie rajstopy (bez) i tak dalej... Będę baaaaaardzo wdzięczna za wszelkie rady, bardzo, bardzo  :prayer:  :D

zuzia

szelma

jak dla mnie te buty do tej sukienki nie pasują.

golinda

Cytat: inkageo w 16 Wrz 2008, 09:47:27
Nie jest źle, jest fatalnie... Wesele w sobotę, a ja schudłam i sukienka ze mnie spada :( Nie podoba mi się to co widzę w lustrze, szczególnie te kości.. W akcie desperacji postanowiłam się ścisnąć paskiem żeby jej nie zgubić.. No i właśnie.. Wiem, że pasek jest z zupełnie innej bajki, ale przyznam że nawet spodobała mi się taka stylistyczna prowokacja ;) Może tak być, czy kompletna porażka? W sobotę ma być zimno, więc jest szansa, że nie będę zdejmować żakietu ;)


Inka, jak dla mnie pasek kompletnie nie pasuje
i buty też powinny być delikatniejsze do tej kiecki..., no i do Ciebie :)

inkageo

Żeby trochę uzasadnić obecność butów to można spróbować brązowe rajstopy albo pasek. Sukienkę słabo widać, więc trudno mi sobie to wyobrazić. Ona jest biało-czarna?
Imagine there is no hate

inkageo

Cytat: golinda w 16 Wrz 2008, 11:28:04
Inka, jak dla mnie pasek kompletnie nie pasuje
i buty też powinny być delikatniejsze do tej kiecki..., no i do Ciebie :)
Mąż twierdzi, że jedynie buty i pasek współgrają harmonijnie z moim charakterem  lol
Mój wygląd i wnętrze nie idą w parze  lol
Imagine there is no hate

szelma

zuzia

Po części zdaję sobie z tego srpawę, ale raczej staram się nie dopuszczać do siebie tej myśli, bo po prostu innych butów nie mam... No, kozaki i sandały, a tak to same sportowe cichobiegi. A wiedząc, ile zajęło mi kupienie tych butów, mam pewność, że do soboty w mojej rodzinnej pipidówie na pewno nic kupić mi się nie uda...

abkasia

Cytat: inkageo w 16 Wrz 2008, 10:03:04
Szukałam wczoraj paska z klamerką, ale przy niecałych 60 cm w pasie, nie ma szans takiego kupić.. Wszystkie w rozmiarze S zatrzymują mi się dopiero na biodrach.. Owszem dziurkę można dorobić, ale co z nadmiarem paska? Mogę się okręcić dwa razy dookoła ;) Zdjęcia bez paska nie dam rady zrobić bo jestem sama..

masz taLie jak scarlet O'hara!!! :Jumpy: :Jumpy: :Jumpy:


zosia2007

Cytat: rilla84 w 16 Wrz 2008, 23:27:19
hehe Scarlett miała 17 cali:D


a inka ma tylko 15 :hihi: :hihi:

zwierzatko_mojej_mamy

halo - przeciez 17 cali to 43,2 cm!!

inka masz 23 incze :D
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

panikarola

inka, i co z kiecka?

szelma, mi sie tez zdaje, ze te buty nie bardzo do tej sukienki... a jakie w stylu ma byc to wesele? bo moze wcale nie musza byc delikatne szpileczki, skoro reszta gosci i tak bedzie w glanach ;)?
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

szelma

Wesele będzie w pałacyku - co prawda to taki bardziej pałacykowaty dom weselny, bo przerób tam jest straszny, ale jednak. Przejrzałam już szafy mamy i siostry i niestety nic sytuacji nie ratuje. Wyjścia ogólnie nie mam żadnego oprócz brązowych kozaków (też niepasujących), więc trudno się mówi i muszę przynajmniej resztę jakoś dobrać. Najwyżej będę udawać, że to taki zamysł stylistyczny ;)

panikarola

tyz prawda :D
a jakie kozaczki masz?

a gdzie wesele? bo moze ci sklep internetowy przysle, jak beda niedobre to odeslesz, a powinno na piatek byc:
http://www.butyk.pl/towar.2370.Polbuty_lakierki_pantofelki_szpilki_Bronx_Dessa_73405.html

czy
http://www.butyk.pl/towar.3753.Polbuty_pantofelki_Bronx_Sofia_73526.html

a masz cos brazowego na gore do tej sukienki? jakis sweterkek albo zakiecik?

Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

szelma

Żakiet się znajdzie - od mojego jedynego pracowego kostiumu. A kozaki mam takie jak na zdjęciu - taki dziwny kąt, bo ciężko mi było zrobić sobie zdjęcie  :oops: Na nowe buty to niestety przed zaczęciem pracy nie mam co liczyć - więc najwcześniej w październiku.

panikarola

fajne masz te kozaki!!!

czyli jestes ubrana - zobaczysz z ktorymi lepiej i juz. zawsze tez mozesz np. brazowa chustka zwiazac dredy, takim grubszym wezlem, zeby bylo kolor widac :D
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

szelma

Przy takiej pogodzie to może kozaki będą lepszym wyjściem w sumie ;) Dzięki w każdym razie za pomoc - zawsze to dobrze się skonsultować  :drunk:

panikarola

i tobie tez, podkladka pod wesele  :piwko:
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

elve

sukienkę już znacie:
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

jesli pogoda sie nie poprawi to muszę mieć opcję rajtkową

czarne czółenka (takie jak Inka kilka stron wcześniej) i rajstopy/pończochy... ale jakie? wolałabym nie w kolorza ciała, moze ze szwem? albo czymś?

golinda

Cytat: elvelve w 17 Wrz 2008, 19:44:04

czarne czółenka (takie jak Inka kilka stron wcześniej) i rajstopy/pończochy... ale jakie? wolałabym nie w kolorza ciała, moze ze szwem? albo czymś?

no czarne ze szwem z tyłu będą super, ale najlepsze takie niby kabaretki z bardzo gęstymi oczkami z delikatnej nitki
buty czarne z wyciętym paluszkiem byłyby idealne i mały dopasowany czarny żakiecik

zosia2007

czarne kabaretki i buty z odkrytym palcem? a te oczka z rajtop nie beda sie wzynać ze coś ala szynka sie z palca zrobi lol

elve

golinda te kabaretki to jest myśl

inkageo

Cytat: panikarola w 17 Wrz 2008, 16:51:08
inka, i co z kiecka?
Miałam dzisiaj iść do krawcowej, ale na razie nie mam siły. Siostra przywiozła lakierowany szeroki pasek i chyba nie jest najgorszy, mam jeszcze drugą za dużą sukienkę, którą przywiozła, bo jest na nią za ciasna, ale ta to już zupełnie ze mnie zlatuje jak wypuszczę powietrze..
Imagine there is no hate

elve

inkageo ale ta sukienka ma piękną górę