wyścigi wózków - jaki kupujecie/macie?

[zuzia]

brawurka
dla mnie wygląda ok. ale o szczegóły techniczne to musisz np. mikę zapytać

[brawurka]

nie wiem czy bedzie wiedziała,bo to niemiecki wózek,szukalam w necie i nic w polsce nie znalazłam. ale kurcze za5 stówek to chyba ok,zwłaszcza zepotem marze o marclarenie

[doris8008]

brawurka, tutaj masz sporo wózków bliźniaczych opisanych. Niestety Hartana jest inny model chyba, ale podobny

http://www.blizniaki.net/wozki.html

Jak rozumiem szukasz bliźniaczego ze względu na Maję? W takim układzie zastanawiałabym się tylko, czy sprawdzi się wożenie dzieci obok siebie - zazwyczaj wózki polecane dla dzieci zbliżonych wiekowo mają te siedziska/gondole w formie "tramwajowej". No ale cena naprawdę kusząca...

[Kasia]

brawurka a nie wolisz takiego że jedno siedzenie jest za drugim


Maja jest juz duża i może noworodkowi ciutke dokuczać na spacerach

[brawurka]

myslam o tych jeden za drugim,ale to dziecko z tylu widzi bude wózka alebo po bokach itakie wagony wielkie te wózki.

[Kasia]

no wiem że taki wóżek brzydszy i jakis taki wielki ale przy dzieciach w róznym wieku wydaje mi się lepszy
przynajmniej na pierwsze pół roku

[brawurka]

no tez racja. musze pomyslec

[doris8008]

no wiem że taki wóżek brzydszy

no no!  :nono:

[Kasia]

no tez racja. musze pomyslec

może kupić uzywany i po pół roku sprzedac i kupic kolejny

doris sorki nie miałam nic złego na mysli, przecież sama go polecam

[doris8008]

no tez racja. musze pomyslec

może kupić uzywany i po pół roku sprzedac i kupic kolejny

doris sorki nie miałam nic złego na mysli, przecież sama go polecam

wiem wiem, tylko to co napisałaś tak brutalnie zabrzmiało  - atak na mój wózek!

[brawurka]

doris a jaki masz?

juz wiem, tez o nim myślałam,ale czy on nie jest wielki???

[foszek]

Foszek a jak quinni się spisuje????

Jestem niesamowicie zadowolona z niego, zwlaszcza podczas spacerow. A ostatnio spaceruje po lesie, wiec te wielkie pompowane kola, plus amortyzatory spisuja sie swietnie. Prowadzi sie lekko, jedna reka, latwo podbija wiec nie mam problemow wsiasc do autobusu. Latwo sie sklada, naklada i zdejmuje gondole i Maxi Cosi,.
Jednakdla miasotwych, ktore chca pospacerowac z wozkiem po galeriach handlowych nie polecam, bo jest dosc szeroki

[zuzia]

foszek
odpisałam ci w "śmietniku"

[doris8008]

doris a jaki masz?

juz wiem, tez o nim myślałam,ale czy on nie jest wielki???

No jest dość długi, ale naprawdę dobrze się nim manewruje. Na moim zdjęciu wygląda na wielki, ale weź pod uwagę, że Ty nie będziesz miała dwóch gondol, więc się optycznie nieco skróci. Z tych tramwajowych oglądałam jeszcze ABC Design czy coś w tym stylu i ten to dopiero wydał mi się wielki! A do zakupu Peg Perego Duette SW przekonały mnie entuzjastyczne wpisy na forum blizniaki.net W sobotę widziałam "mój" wózek w akcji w hipermarkecie - drobniutka kobitka manewrowała nim jedną ręką, co mnie utwierdziło w słuszności wyboru.

[gioseppe]

co myslicie o tym wózku???jest tani,wygląda na niezniszczony i sprzedający mieszka niedaleko mnie.

http://allegro.pl/item481212458_hartan_qulity_wozek_blizniaczy_z_nosidlami_lek.html

hej
o hartanach sporo bylo na tym forum

http://szukaj.gazeta.pl/forumSearch.do?&s.sm.query=hartan&s.sm.title=&s.sm.forumXx=22462&sf=tresc&s.sm.author=&y=0&x=0
poza tym polecam Ci ten watek
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=22462&w=87420776&v=2&s=0

[Angie]

brawurka a ja ostatnio widziałam bebeczkę, która miała dla dwójki dzieci taki wózek, że jedno małe leżało normalnie w gondoli,

a drugie siedziało obok w takiej "sportówce". Tylko ta sportówka wyglądała jakby doczepiona, dokręcona do tego wózka.

Nie wiem co to za wynalazek i nie wiem czy wiecie o co mi chodzi, ale moze to jest jakieś rozwiązanie dla twoich dzieci.

Wózek dzięki temu nie był duży, bo przez to że ta sportówka była doczepiona to miała tylko zewnętrzne koła.

[gioseppe]

widzialam takie cos na ebayu
ale wiekszosc osob narzekala, ze to niewygodne jest i za szerokie

[brawurka]

podwójny wózek musze mieć, ale nie ukrywam,ze mi sie nie podobają i po przemysleniu,chyba nadal wole jeden obok drugiego. duzymminusem jestto ze dzieci maja mało miejsca

[asia407]

Dzisiejszy artukul o wozkach z yahoo news. Niestety tylko po angielsku:
http://uk.news.yahoo.com/5/20081121/tuk-babies-stressed-out-by-buggies-45dbed5.html

Przeklejam, w razie gdyby zniknal z yahoo:

'Babies Stressed Out By Buggies'

Babies pushed in buggies facing away from their parents could suffer lasting psychological damage, scientists claim.


Children made to face away from their carers are more likely to end up anxious adults, the first ever study on the effects of buggies has revealed.

The away-facing babies in the research were "emotionally impoverished", laughed less, talked less and suffered more stress than those facing their parent.

Almost 3,000 parent-infant pairs were studied as part of the research by Dundee University for the Talk To Your Baby early language campaign of the National Literacy Trust.

In one experiment, 20 babies were pushed for a mile, half the journey spent in an away-facing buggy and the other in a toward-facing one.

A quarter of parents using face-to-face buggies talked to their baby - more than twice as many as those using away-facing buggies.

Babies facing towards the buggy-pusher enjoyed a reduced heart rate and were twice as likely to fall asleep.

Only one baby in the group of 20 laughed during the away-facing journey, while half laughed during the face-to-face journey.

Dr Suzanne Zeedyk, from Dundee University's School of Psychology, said: "If babies are spending significant amounts of time in a baby buggy, that undermines their ability to communicate easily with their parent.

"Our data suggests that for many babies today, life in a buggy is emotionally impoverished and possibly stressful. Stressed babies grow into anxious adults."

Jak na moje oko, to wnioski bardzo naciagane. Cos mi sie nie chce wierzyc, ze dziecko w wozku przodem do kierunku jazdy = znerwicowany dorosly. Jakies to naciagane...

[brawurka]

Maja byłaby znerwicowanym dzieckiem gdyby miala spacerować i gapić sie tylko na mnie

[nionczka]

Wszyscy powinnismy byc znerwicowani bo w naszych czasach wszystkie wózki byly ustawione buzia do ulicy, na wysokosci rur wydechowych samochodów i z resorami jak z drewna.

[mika]

wrum wrum melduję posłusznei że się znów zakochałam
tym razem w kolorze wózka
http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?cPath=31_363&products_id=1120&%3CosCsid%3E
piękna szarość, ach piękna

[eva_luna]

a dla mnie szary taki smutny......

[gioseppe]

mi sie kojarzy z mysim
ale szary praktyczny

[dragonfly]

dostalam wreszcie Stokke, walczylam dlugo, ale w koncu siegnelam po instrukcje ciagle jeszcze nie moge zlokalizowac pewnych elementow, ale ogolne wrazenie jest takie