wyścigi wózków - jaki kupujecie/macie?

Zaczęty przez inkageo, 26 Lut 2008, 12:28:38

0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.

ddu

Staś jeszcze korzysta?
nie pamiętam już, kiedy używaliśmy wózka... choć pewnie, jak będę wozić małego, to H też będzie chciała?

feeling.good

Czasami korzysta. Jak Matylda jeździ, to i on chce :) Czasami dla nas wygodniej jeśli musimy się gdzieś szybko przemieścić. A już na wakacjach, na długie spacery, dostawka świetnie się sprawdzała

fasolka1980

rilla ja swego czasu szukałam uzywanej, ale ceny były zblizone do nowej i w koncu nie kupilam.

ddu

hmmmm

Hela w ogóle nie chce dużo chodzić. mam nadzieję, że to tymczasowe pozimowe lenistwo :D

kotabma

my mielismy pozyczona na wakacje w zeszlym roku. fantastycznie sie nam sprawdzila na dlugich spacerach. na codzien jest nam zbedna bo sadzam Z na wozek Marty i razem jada.
nie wiem jak bedzie jak calkowicie przerobimy wozek na spacerowke, ale pewnie cos tez wymyslimy.
gorzej bedzie w x-landerze.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

jo_miekka

Cytat: mobka w 13 Sty 2014, 15:33:41
Maclaren xt, czyli mniejszy niż xlr zwierzątka i tak zajmuje pół bagażnika, bo wchodzi tylko na ukos. I kół nie da się zdjąć. 
Samochód mam ten sam co wy ;)

Uff, naszukałam się tego posta specjalnie, żeby odpowiedzieć, że NIEPRAWDA!
Wchodzi nam na prosto normalnie do bagażnika.
A nawet na ukos nie jest to pół bagażnika! Nie widziałaś mury w bagażniku ;)

mobka


zwierzatko_mojej_mamy

nie uwierze nikomu - skoro mi do bagaznika pierda wchodzi xlr to kazdemu wejdzie ;)
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

mobka

#6383
Pytanie czy wejdzie coś jeszcze ;)

jo_miekka

Co Ty, cały bagażnik wolny zostjae jeszcze! Przecież to jest małe i płaskie w miarę.
W kombi to naprawdę może 15% powierzchni bagażnika.

zwierzatko_mojej_mamy

Cytat: mobka w 12 Mar 2014, 12:33:54
Pytanie czy wejdzie coś jeszcze ;)
do mojego niewiele, ale chyba nie rozmawiacie o moim bagazniku :D

plusem tego wozka jest tez to, ze moge zapakowac bagaznik jak zwykle, a wozek jako patyk wrzucic za przednie siedzenia pod nogi i mam znow problem z glowy
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

Norka

Dziewczyny, macie jakieś doświadczenia z Bugaboo Bee? Szukam czegoś lekkiego do wnoszenia po schodach, ale nie chcę parasolki. Dobrze, żeby się nadawało dla niesiedzącego dziecka :hmm:

mobka

Weź baby joggera. Jak dla mnie bee ma strasznie mały i strasznie nisko daszek.

konwalia

City mini o połowę tańsze wniesiesz jak walizkę.
Bee tylko plus, swego czasu swirowaly kolka, ale poprawili i wymieniali na gwarancji. Ale pszczoła jest lansiarska ;)

Norka

Cytat: konwalia w 17 Mar 2014, 19:17:04
City mini o połowę tańsze wniesiesz jak walizkę.
Będę znosić/wnosić 2-6 razy dziennie na drugie piętro przez następne 2,5 roku - w takich warunkach te 2 kg chyba zrobią mi różnicę, Bee waży 7,5 kg. Dlatego w ogóle rozważam ten lans ;D

Kasia

Po co wnosić? Nie łatwiej wciągać na dwóch tylnich kółkach?
Ja wódka nigdy nie dałam rady wnieść, nawet pipi ;)
Za to bez problemu wciagalam i na czwarte piętro :)

Norka

Cytat: Kasia w 17 Mar 2014, 20:53:51Nie łatwiej wciągać na dwóch tylnich kółkach?
Nie mam pojęcia, jak to zrobić ;D Mam teraz starego x-landera (14 kg) i nie jestem w stanie go ciągnąć z dzieckiem na rękach.

Kasia

No nie umiem wytłumaczyć za bardzo. W każdym razie dziecko w wózku, ty tyłem wchodzisz na schodek, dwa i wciagasz wózek na kolejne stopnie. W ten sam sposób zjezdzasz :) ja nie miałam siły na dzwiganie a wózek wciagalam prawie bez wysiłku ;) nawet do sutobusu i tramwaju :)

justynaaaa2

#6393
Kasia ja nie wiem jak ty to robiłaś :D ja próbowałam kilka razy, ale było to strasznie "wstrząsające" :D
może nie wymaga to wiele wysiłku, ale nie umiałam tego zrobić płynnie, tylko takie "jeb, jeb", telepało A. na wszystkie strony ;D

golinda

Cytat: justynaaaa2 w 17 Mar 2014, 21:09:10telepało A. na wszystkie strony Grin

wciąganie po schodach z dzieckiem???????? aaaaaaaaaaaa!!!

Kasia

No praktyka czyni mistrza :) moja mama nigdy nie nauczyła sie wciągać bez telepsnia. Ja pod sam koniec jak juz miało byc jeb to jakoś tak balansowalam ze jeb nie było.
Ja nie znalazłam innego sposobu aby ten wózek wtaszczyc na te kilka schodków, wnieść nie potrafiłam.

justynaaaa2

Cytat: golinda w 17 Mar 2014, 21:12:36
wciąganie po schodach z dzieckiem???????? aaaaaaaaaaaa!!!

no spróbowałam kiedyś, bo pamiętałam, że Kasia tak robiła
miałam kilka schodków do pokonania a nie chciało mi się iść naokoło do podjazdu, więc pomyślałam, że wciągnę, ale nie wyszło
raz też próbowałam zjechać, ale efekt podobny ;D

kotabma

ja wczignoc wciagne ale zjechac sie nie odwaze
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mobka

City mini bodajże 7,7kg. I lapiesz go w jedna rękę, dziecko w drugą i zasuwasz. System składania jest boski :D
Tylko nie wiem czy teraz nie wzielabym GT.

Kasia

#6399
No ja mam wrażenie ze to tez od wprawy zależy. Ja codziennie te kilka schodków musiałam wtrącać i zjechać. Wózek schodził płynnie i tez tak był wciągany. Stokke te funkcje dwukolowa ma tez chyba polecają do niby wjezdzania i zjeżdżania ale ja tych kolek nie składałam.
Te jeb jeb rękoma amortyzowalam, w kluczowym momencie jaka tak specjalnie balansowalam. Dla mnie to mega wygodne było.

Jeb raz mi sie zdążyło jak z ikarusa wysiadalsm i krawężnik jakoś nisko był i juz nie miałam jak tego wózka utrzymać. Tak że jeden jeb zaliczyłam ;)