wyścigi wózków - jaki kupujecie/macie?

Zaczęty przez inkageo, 26 Lut 2008, 12:28:38

0 użytkowników i 9 Gości przegląda ten wątek.

foszek

Aja, bardzo ladny wozeczek, nie mialam przyjemnosci go widzeiec w rzeczywistosci, ale wyglada bardzo ladnie

asia407

A nam chyba troche odbilo... Wlasnie kupilismy Quinny buzz  :dance:

Plany dzieciowe jakies sa, najprawdopodobniej zaczniemy sie starac po nowum roku.Ale to jeszcze duuuuzo czasu. Tylko ze ja zakochana w buzzach jestem, ale tych z 2006 roku, ze starym, wiekszym fotelikiem i wieksza budka.  Nowego takiego nie dostane, balam sie,ze z czasem nawet uzywanych bedzie coraz mnej, wiecej jest tych z 2007 roku.

No i ostatnio na ebay znalazlam pieknego, czerwonego buzza na sprzedaz w naszych okolicach, wiec nie potrzebna bylaby droga wysylka. W idealnym stanie, uzywany tylko na trasie samochod-sklep-samochow z fotelikiem samochodowym. Siedzisko uzyte moze ze 3 razy. Teraz na sprzedaz, bo sie drugie dziecie urodzilo i chca kupic podwojny wozek. Kupilismy tylko buzza. Gondole i fotelik samochodowy dokupimy jak juz bedzie ku temu powod ;)

Jest cudny :love: Nawet kola wygladaja jak nowe. Z koszem na zakupy torba, folia przeciwdeszczowa, adapterami do podczepienia fotelika i gondoli i czyms co wyglada jak spiworek (w razie zimna )  za cene 115 funtow.

I pewnie wyglada to na wariactwo, bo przeciez nawet w ciazy nie jestem, to przynajmniej koszty nam sie w czasie rozkladaja. Moj maz wspomnial cos tylko o kuszeniu losu, ale ja w takie bzdury nie wierze.

Teraz tylko troche sobie to cudo na strychu poczeka. Musimy sie o wklad postarac ;)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

nionczka

#527
Cytat: asia407 w 14 Sie 2008, 13:09:56
A nam chyba troche odbilo... Wlasnie kupilismy Quinny buzz  :dance:

Plany dzieciowe jakies sa, najprawdopodobniej zaczniemy sie starac po nowum roku.Ale to jeszcze duuuuzo czasu. Tylko ze ja zakochana w buzzach jestem, ale tych z 2006 roku, ze starym, wiekszym fotelikiem i wieksza budka.  Nowego takiego nie dostane, balam sie,ze z czasem nawet uzywanych bedzie coraz mnej, wiecej jest tych z 2007 roku.

No i ostatnio na ebay znalazlam pieknego, czerwonego buzza na sprzedaz w naszych okolicach, wiec nie potrzebna bylaby droga wysylka. W idealnym stanie, uzywany tylko na trasie samochod-sklep-samochow z fotelikiem samochodowym. Siedzisko uzyte moze ze 3 razy. Teraz na sprzedaz, bo sie drugie dziecie urodzilo i chca kupic podwojny wozek. Kupilismy tylko buzza. Gondole i fotelik samochodowy dokupimy jak juz bedzie ku temu powod ;)

Jest cudny :love: Nawet kola wygladaja jak nowe. Z koszem na zakupy torba, folia przeciwdeszczowa, adapterami do podczepienia fotelika i gondoli i czyms co wyglada jak spiworek (w razie zimna )  za cene 115 funtow.

I pewnie wyglada to na wariactwo, bo przeciez nawet w ciazy nie jestem, to przynajmniej koszty nam sie w czasie rozkladaja. Moj maz wspomnial cos tylko o kuszeniu losu, ale ja w takie bzdury nie wierze.

Teraz tylko troche sobie to cudo na strychu poczeka. Musimy sie o wklad postarac ;)

Zazdroszcze!!! U nas córa w drodze (i juz ma z gorki), ale Buzza kupimy dopiero w pazdzierniku lub listopadzie :-)

A nie pomyslalas co zrobicie jesli zajdziesz w ciaze i beda blizniaki?

Asia, ale Quinny buzz 4 z 2008 ma wlasnie wiekszy fotelik niz ten z 2007 (quinny buzz 3).
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

asia407

A jak beda blizniaki, to najpierw trzeba bedzie reanimowac mojego meza  ;) , a potem pewnie sprobujemy sprzedac na ebay.

2008 nie widzialam na zywo, wiem natomiast o dwoch fotelikach. I nie mam pewnosci, czy ta informacja jest prawdziwa, ale czytalam,ze ten wiekszy niewiele rozni sie rozmiarem od fotelika z 2007.  Plus jakos nie jestem przkonana do tego piankowego wykonczenia fotelika. No i budka, w 2007 i 2008 jest w wersji mini, watpie zeby przed czym dzieciaczka chronila. W 2006 jest dosc spora.

Ja wiem, ze wyglada to na wariactwo...Ale nie moglam sie powstrzymac. Moze dlatego, ze swiadomosc takiego zakupu podswiadomie przybliza mnie do posiadania upragnionego dziecka. Niestety ze wzgledow zyciowo-pracowych musimu sie jeszcze wstrzymac. Moze w grudniu  :yes:
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

eva_luna

Asia, a czemu by sobie odmawiac tego wariactwa? Jesli jestes przekonana i byla to okazja...... Poza tym fajnie sprawic sobie przyjemnosc.:-) Ja jakbym mogla to tez bym juz poleciala do sklepu, ale musze jeszcze chwile poczekac na ten mily moment.

asia407

Przekonana bylam, od dawna wiedzialam jaki wozek chce. No i akurat trafila sie okazja. Ale mimo wszystko troche dziwnie...
Przy okazji wczorajszego testowania i sprawdzania czy wszystko z wozkiem ok moj maz "na probe" objechal z nim nasz salon. Nagle sie zatrzylmal i az musial usiasc. Dotarlo do niego dlaczego takie rzeczy sie kupuje what  Przyznal sie, ze jest troche przerazony i boi sie niemowlakow. Smieszna mial mine :)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

gioseppe

Cytat: aja w 08 Sie 2008, 22:30:19
byłam w sklepie z wózkami
decyzja podjeta na 100 %  :D
bedzie City Cross  jupi- teraz tylko wchodza nowe kolory na rok 2009 ale i tak bedzie jasny np. beżowy bo pasuje i do dziewczynki i chłopca
to jest chyba jedyny minus niewiedzy co do płci  ???
ale normaalnie się cieszę - dla mnie jest w sam raz  8)

http://calineczka.pl/sklep/product_info.php?cPath=63_361_363&products_id=7415
moge Cie wykorzystac?:)
mialas okazje jezdzic tym wozkiem?
albo chociaz zobaczyc go na zywo w sklepie?
my zdecydowalismy sie na ten wozek w ciemno bo wiem ze emma to bdb jakosc a to jeden z nielicznych wozkow ktore nam sie podobaja i spelniaja wiekszosc funkcji, na ktorych nam zalezy

Czy wygodnie nim sie jezdzi? nie ma skretnych kol - nie przeszkadza to?
wagowo jest jednym z najlzejszych - czy tak samo jest w rzeczywistosci? nie czuc wagi wozka? bo niektore wozki mimo, ze bardzo lekkie to ciezko nimi manewrowac..
http://www.szajnar.pl/   - makijaż Kraków - fotografia kobiet
http://www.facebook.com/EwelinaSzajnarMakeUP

aja

#532
Cytat: gioseppe w 17 Sie 2008, 14:05:40
moge Cie wykorzystac?:)
mialas okazje jezdzic tym wozkiem?
albo chociaz zobaczyc go na zywo w sklepie?
my zdecydowalismy sie na ten wozek w ciemno bo wiem ze emma to bdb jakosc a to jeden z nielicznych wozkow ktore nam sie podobaja i spelniaja wiekszosc funkcji, na ktorych nam zalezy

Czy wygodnie nim sie jezdzi? nie ma skretnych kol - nie przeszkadza to?
wagowo jest jednym z najlzejszych - czy tak samo jest w rzeczywistosci? nie czuc wagi wozka? bo niektore wozki mimo, ze bardzo lekkie to ciezko nimi manewrowac..
[/quote]

pssssseprasam!!!
dopiero zobaczyłam....
zacznę od początku - najpierw pojechałam do sklepu gdzie z emmaljungi był tylko egde i jeszcze jakiś i sie przeraziłam bo naczytałam się dobrych opinii i że lekkie i że ach i och a jak zobaczyłam te dwa to aż mi sie smutno zrobiło bo strasznie się napaliłam (zresztą nawet męzowi ani mamie się nie podobał) a one były poprostu kiepskie....
pojechałam za jakis czas do innego sklepu i patrze stoi CITY CROSS - w brzydkich kolorach ale to najmniej ważne! wyciągnełam go pojeżdziłam i odetchnełam - bo był taki jak faktycznie w opisie - lekki (wiadono dojdzie dziecko) ale mi sie bardzo łatwo go prowadzi - hahahah
np. to tak jak z ubraniami albo dobrze leży albo beznadziejnie
siostrzenica podzieliła moje zdanie - jej sie bardziej wizualnie podobał (ma 15 lat więc na funkcjonalność mało patrzyła)
do tego pan powiedział że łatwo sie go podbija na krawężnikach więc to że nie ma skrętnych kól w niczym nie przeszkadza!!!
:D ja wiem że decyzji swoijej nie zmienię - zresztą emmalijunga specjalizuje sie w klasycznych wózkach - choć on dla mnie wygląda w sam raz ani na niezbyt stary typowo klasyczny wózek ani na super nowowczesny jak te niektóre kosmosy (nie chce nikogo uraźić ale są wózki, którymi bym sie wstydziła jeździć)
jedyny problem to kolor  ???
bo bylismy juz zdecydowani na konkretny ale pokazali nam próbki materiałów i sie okazało że kolor który wybralam w necie - ogromnie rózni się od tego w rzeczywiśtości
bo w necie wydawał się ciemny beż a okazało się że to oliwka (dość ciemna) a ten który myślieliśmy że jest jasny czyli biały - to beż!

powiem Ci szczerze że może na wadze aż tak bardzo mi nie zależało bo w bloku nie mieszkam ale naprawdę wyjątkowo przypadł mi do gustu ten wózeczek!  :Jumpy: i nie moge się doczekać aż go kupię
resztę opisu zamieszcze jak go troszkę przetestujemy z głownym właścicielem tego pojazdu   :baby:  :ag: 


a no i tak bardzo się ucieszyłam że ten wózek jest jednak taki jaki chciałam że na drugi dzień zawiozłam męża bo nie mogłam wytrzymać - musiałam mu pokazać i też bardzo mu sie podobał - łatwo się składa ( to było dla nas dość ważne) bo pewnie non stop będzie wkładany do bagażnika


golinda

nie no, ktoś kupuje wózek nie będąc w ciąży?!?
to może od razu trumne sobie wybrać?

sorry, ale niektórzy chyba rozum postradali!!!

salsa

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

marax

proponuje zalozyc watek "moja wymarzona trumna" -teraz sa takie z radjem i polaczeniem z intenretem bajeranckie :point_lol:

aja

się śmiejecie ale - np. ja byłam u księdza żeby wykupic miejsce na cmentarzu heheheh
jeszcze pół roku temu bym pomyślała, że to tak idiotyczny pomysł ....
ale teraz - chciałam mieć miejsce obok swojego Taty (i zarazem rodzinny grób) a  nie że jeden pomnik tu a drugi kilometr dalej... (to jednak nie taka prosta sprawa u naszego ksiedza)  :hammer:
wiem  :hammer:

marax

Cytat: aja w 18 Sie 2008, 20:39:46
się śmiejecie ale - np. ja byłam u księdza żeby wykupic miejsce na cmentarzu heheheh
jeszcze pół roku temu bym pomyślała, że to tak idiotyczny pomysł ....
ale teraz - chciałam mieć miejsce obok swojego Taty (i zarazem rodzinny grób) a  nie że jeden pomnik tu a drugi kilometr dalej... (to jednak nie taka prosta sprawa u naszego ksiedza)  :hammer:
wiem  :hammer:
skoro tak to juz cie rozumiem z tym wozkiem lol lol lol

marax

w sumei fajny pomysl mozna sobie stac nad wlasnym grobem i w sweito zmarlych zapalac sobie swieczki lol lol lol

aja

Cytat: maraxela w 18 Sie 2008, 20:52:31
skoro tak to juz cie rozumiem z tym wozkiem
[/quote]

a tu to  Cię nie rozumiem - naprawdę  nie wiem o co Ci chodzi
wytłumacz mi co w tym dziwnego że wybrałam już wózek i wiem jaki kupimy - przecież jak zaczne rodzić to nie zajade najpier do sklepu po wózek

golinda

Cytat: maraxela w 18 Sie 2008, 20:53:02
w sumei fajny pomysl mozna sobie stac nad wlasnym grobem i w sweito zmarlych zapalac sobie swieczki lol lol lol

no, masakra!!!

golinda

aja, my mówimy o sytuacji, w której ktoś kupuje wózek, choć nie jest jeszcze w ciąży (jak koleżanka parę postów wyżej)

aja

to to ja czytalam ale maraxela widzi jakiś problem więc to było do niej głownie - skierowane pytanie bo  może jednak jest w tym coś dziwnego

aja

Cytat: maraxela w 18 Sie 2008, 20:53:02
w sumei fajny pomysl mozna sobie stac nad wlasnym grobem i w sweito zmarlych zapalac sobie swieczki lol lol lol
to jeeszcze do tego trzeba sobie pomnik postawić

marax

Cytat: aja w 18 Sie 2008, 20:56:16
Cytat: maraxela w 18 Sie 2008, 20:52:31
skoro tak to juz cie rozumiem z tym wozkiem

a tu to  Cię nie rozumiem - naprawdę  nie wiem o co Ci chodzi
wytłumacz mi co w tym dziwnego że wybrałam już wózek i wiem jaki kupimy - przecież jak zaczne rodzić to nie zajade najpier do sklepu po wózek

[/quote]

Cytat: aja w 18 Sie 2008, 21:11:49
to to ja czytalam ale maraxela widzi jakiś problem więc to było do niej głownie - skierowane pytanie bo  może jednak jest w tym coś dziwnego

sorry pomylilam twoje posty z postami jakimis ponizej o zakupie wozka bez ciazy-myslalam ze to ta sama osoba pisze o tym grobie:)

marax

Cytat: aja w 18 Sie 2008, 21:12:55
Cytat: maraxela w 18 Sie 2008, 20:53:02
w sumei fajny pomysl mozna sobie stac nad wlasnym grobem i w sweito zmarlych zapalac sobie swieczki lol lol lol
to jeeszcze do tego trzeba sobie pomnik postawić

a tam pomnik wystarczy ziemia wiele grobow nie ma pominkow

panikarola

?? - a ja nie rozumiem dlaczego Was ten wozek az tak dziwi. miala chec to sobie kupila, tym bardziej, ze widac ze temat co ja z wozkow interesuje ma doglebnie przemyslany. widocznie nie jest to dla niej taki zakup od czapki jakby sie na pozor wydawalo. swoja droga niezly oswajacz mysli o dziecku - jak siebie sama przymierzam do takiego wozka to mi to nijak jedno z drugim nie pasuje ;)
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

panikarola

ewentualnie jako srodek, ktorym by sie mozna poscigac - tylko moj by chyba siadl w resorach od tego ciezaru, he, he... a mezowie np. mogliby te wozki rozpedzac ;) tylko co z hamowaniem?...
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

marax

ja sie tylko zastanawiam co to bedzie jak sie dziecko poroni niedajboze ,badz nie bedzie sie go moglo miec wogole  -jezeli ktos moze pozniej na taki wozek patrzec to moze kupowac.Ja bym nie zniosla widoku tego wozka w domu.

panikarola

ja mysle, ze w takich wypadkach to niezaleznie od tego czy wozek byl czy nie (tudziez inne kocyki) to jest niewesolo i akurat ten wozek najmniej tu zmienia. no chyba ze sie ktos skurat w tym kierunku nastawi i nakreci.
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.