wyścigi wózków - jaki kupujecie/macie?

[fasolka1980]

kasia i fasolka ja mam x- landera xa i takie są moje wrażenia:
- jest ciężki (ale chyba nie ma lekkich wózków), znosiłam go w częściach (mieszkam na 1 piętrze), najpierw stelaż, następnie gondola z frankiem, a jak mi ciążył za bardzo to franek był znoszony na koniec;
- sprawuje się super,
- spacerówka jest bombowa i rozkłada się zupełnie poziomo

minusy:
- gondola jest mała i wąska, ok. 74 cm, a sam materacyk 70 cm, to bardzo mało, my już jezdzimy spacerówką, bo się młody nie mieścił; jeśli planujecie jezdzic nia dużo zimą (jak ja) to przydałaby się większa, bo to nie tylko dziecię, ale jeszcze kocyki i śpiworki i to zajmuje masę miejsca;
- brak przekładanej rączki, przy gondoli to mi nie przeszkadzało, przy spacerówce koszmar i to nawet nie o słońce chodzi, bo nabyłam parasolkę (na obecne pogody konieczna), ale mały się ciągle odwraca, na razie to bardzo kłopotliwe, moze jak się przyzwyczai to będzie lepiej
Dodany tekst: 08 Kwi 2009, 21:04:29
IMO 4- kołowe są wygodniejsze, ale ja od poczatku chciałam taki, no i ma skrętne koła, co jest bardzo pomocne, a jak potrzeba to się je blokuje i jest tradycyjnie

jusiołku    for you!

koleżanka która ma x landera tez narzekała na jego wage, choc przecież w porównaniu z Roan Maritą to jest lekki. Ja mam winde w bloku to moze nie będzie tak zle. Rozmiar gondoli jest porównywalny z Quinny Speedi, jak sie młody urodzi pod koniec czerwca to pewnie w zimie i tak musiałabym go przeniesć do spacerówki. Z drugiej strony, kolezanka miała w zeszłym roku podobny termin jak ja i jej córka jezdziła w gondoli do 7 miesiąca...


ech, najlepiej byłoby zmieniać wózek co jakieś 2 miesiące, w, zależności od potrzeb

[gioseppe]

jezeli 4 to koniecznie przednie kola skretne ja tearz mam "nieskretne" i mi to utrudnia zycie dosyc znacznie.

my mamy nieskretne i mimo to wozek prowadzi sie rewelacyjnie wiec zalezy od wozka

wogole to ostatnio przeszlismy na spacerowke, jak biore Wiktora na spacer i nie spi to podnosze mu oparcie na 1 stopien tak zeby byl minimalnie nachylony jak w nosidelku i oglada sobie swiat nie placze wiec chyba mu sie podoba. A jak zasypia opuszczami spi na plaskim

[nionczka]

Moze ktoras zainteresuje, znizki wózków, o ktorych mówicie. Nie wiem na ile te ceny sa atrakcyjne, kliknelam bo widzialam reklame w gmailu http://dino.sklep.pl/nowy/wOzki-xlander-c-180.html

[Angie]

Moze ktoras zainteresuje, znizki wózków, o ktorych mówicie. Nie wiem na ile te ceny sa atrakcyjne, kliknelam bo widzialam reklame w gmailu http://dino.sklep.pl/nowy/wOzki-xlander-c-180.html

Ceny rzeczywiście dobre. Nawet mutsy. Wprowadzili jakieś nowe kolory.
Nie mogli zanim ja kupiłam wózek 

[marax]

ja nie musze nigdzie wozka wnosic -trzymam na tarasie wiec dla mnie teoretycznie waga powinna nie miec zaczenia.Z waga wozka (nawet jak sie ma winde) chodzi tez o to ze trzeba go jakos do samochodu zapakowac ,nieraz w miescie trzeba go gdzies uniesc ,przeniesc itp.Ja sie swoim jeszcze nie odwazylam pojechac nigdzie samochodem .Teraz do samochodu biore spacerowke-kupilam jakas uzywana hauck ma aliuminiowy stelaz i duze gumowe kola.Dalam zania 200 zl ,wkoncu odzylam i nieboje sie z wozkiem jechac samochodem do miasta.

[abkasia]

my poki co z quinny speede jestesmy bardzo zadowoleni prowadzi sie super lekko. przednie kolo jest skretne, ale mozna zablokowac- ulatwia to prowadzenie po parku.
jego waga jest taka, ze spokojnie jestem w stanie zapakowac go do bagaznika. bardzo latwo sie sklada i rozklada. bardzo latwo mozna zdjac kola.

[marax]

jak sie na tego swojego jeszcze bardziej wkurze to wogole nie bede uzywac spacerowki i wystawie go na allegro
Dodany tekst: czw 09 kwi 2009 09:49:46 GMT-1
twinni nie sprawia ci trudnosci zeby sama zaladowac wozek i jechac samochodem ,nastepnie go wyladowac, zamocowac gadole, wlozyc dziecka itd ? ja jak mam jeszcz odpinac te cholerne kola to klne tak ze ludzie sie ogladaja  na ulicy

[twinnie77]

twinni nie sprawia ci trudnosci zeby sama zaladowac wozek i jechac samochodem ,nastepnie go wyladowac, zamocowac gadole, wlozyc dziecka itd ? ja jak mam jeszcz odpinac te cholerne kola to klne tak ze ludzie sie ogladaja  na ulicy

Pakowanie do bagażnika nie sprawia mi kłopotu, ale ja nie muszę ściągać kół. A poza tym bardzo rzadko musimy pakować wózek do samochodu. Teraz rzadko gdziekolwiek wyjeżdżamy. A do miasta chodzimy spacerkiem. Ja mam możliwość zostawiania wózka na klatce na parterze. Nigdy nie wnosiłam i nie znosiłam gondoli z dzieckiem. Zawsze samego Hubcia i dopiero na klatce go 'montowałam' do wózka.
Fakt, wózek jest ciężko, ale ja miałam tego świadomość przy zakupie.

[nionczka]

my poki co z quinny speede jestesmy bardzo zadowoleni prowadzi sie super lekko. przednie kolo jest skretne, ale mozna zablokowac- ulatwia to prowadzenie po parku.
jego waga jest taka, ze spokojnie jestem w stanie zapakowac go do bagaznika. bardzo latwo sie sklada i rozklada. bardzo latwo mozna zdjac kola.

To samo moge powiedziec o naszym quinny buzz. Ja wnosze wózek jedno pietro po schodach i od kiedy zmienilismy samochód równiez czesto zdejmujemy kola, zeby go zapakowac do bagaznika. Ale to nie jest problem bo kola zakladaja sie na zasadzie jeden klik i juz. A rozklada sie jedna reka.
Mysle, ze nie potrzebuje lzejszego wózka bardz bo jest bardzo lekki jedyne co bym chciala to moze wezszy rozstaw kól bo w tutejszych domach maja bardzo waskie drzwi (i niskie zreszta tez).
Gdybym dzis kupowala wózek, wybralabym ten sam model, chociaz w innym kolorze :-)

[dragonfly]

ja jestem ze stokke bardzo zadowolona - typowy miejski wozek i o taki mi chodzilo, mega skretny, wszedzie wjedziesz, lekki bardzo - spokojnie sama daje rade wlozyc/wyjac z bagaznika, odkrecam kola, w zasadzie "odklikowuje" bardzo prosto, i myk do bagaznika
widzialam nowa wersjie w zoltym kolorze - piekna!

[sputnik_sweetheart]

help!
usiłuję przjerzeć ten wątek w poszukiwaniu linku do wózka Maraxeli, dziewczyny, zlitujcie się któraś może pomóc?

[kasiad]

help!
usiłuję przjerzeć ten wątek w poszukiwaniu linku do wózka Maraxeli, dziewczyny, zlitujcie się któraś może pomóc?

sputniku wózek maraxeli, a raczej Laury to Roan Marita

[sputnik_sweetheart]

dzięki, to już wiem teraz szukam tego konkretnego modelu w groszki w internecie i znaleźć nie mogę

[justynaaaa2]

sputnik_sweetheart proszę
http://www.sklep.urwis.com.pl/product_info.php?products_id=2856

na dole masz wszystkie kolory

[sputnik_sweetheart]

justynaaaa2 polewam aż się przewrócisz   dzięki, dzięki i jeszcze raz dzięki!

[justynaaaa2]

justynaaaa2 polewam aż się przewrócisz   dzięki, dzięki i jeszcze raz dzięki!

lej przyjmuję wszystko  też ci poleję a co 

[fasolka1980]

sputnik - a dla kogo ten wozek, he? 

[sputnik_sweetheart]

sputnik - a dla kogo ten wozek, he? 

a dla koleżanki powiedziałam jej o wózku w groszki i zapoczątkowałam długą drogę przez mękę - jakiej firmy, ile waży, ile kosztuje...no ale już wszystko wie

[niewiemjaka]

cholera zakochalam sie w teutonii spirit s3 ... jest ladniejszy i wygodniejszy od quinny speedi, no i drozszy ....... jesu wrrrr

[abkasia]

cholera zakochalam sie w teutonii spirit s3 ... jest ladniejszy i wygodniejszy od quinny speedi, no i drozszy ....... jesu wrrrr

mi sie strasznie podobal, quinny buz, ale nie chcialam kubelkowej spacerowki, wiec mam speede.. ale jestesmy bardzo zadowowelnie, poki co... swietnie sie nim jezdzi nawet po galeriach handlowych- jest bardzo zwrotny

[justynaaaa2]

cholera zakochalam sie w teutonii spirit s3 ... jest ladniejszy i wygodniejszy od quinny speedi, no i drozszy ....... jesu wrrrr

czy wygodniejszy to nie wiem, ale moim zdaniem quinny wygrywa wizualnie 

[niewiemjaka]

czy wygodniejszy to nie wiem, ale moim zdaniem quinny wygrywa wizualnie 

no jak sie je zestawi obok siebie to wygrywa teutonia, do tego nie jest taka szeroka/wystajaca - wiec w miejscach publicznych typu winda na stowe wygodniejsza, no i ma lepsze amortyzatory/wahacze - czuc to jak sie prowadzi, ale do tej pory podobal mis ie quinny

[abkasia]

no jak sie je zestawi obok siebie to wygrywa teutonia, do tego nie jest taka szeroka/wystajaca - wiec w miejscach publicznych typu winda na stowe wygodniejsza, no i ma lepsze amortyzatory/wahacze - czuc to jak sie prowadzi, ale do tej pory podobal mis ie quinny

nie ma idealow...

[niewiemjaka]

no wlasnie - wkurza mnie to moje niezdecydowanie... a zostalo tak malo czasu
zebym zdazyla z tym wszystkim siet.. :]

[marax]

roan marita -juz mi troche przeszly nerwy na ten wozek i moge go opisac
plusy-
1 cena 1000 zl za gondole  + spacerowke
2 bardzo duza gondola
3 duze pompowane kola,stelaz ma specjalne wahacze dziek czemu wozek swietnie sie kolysze i ma swetna amortyzacje
4 bardzo duzy wybor kolorow "tapcerki"

minusy

1 WAGA!!!! on jest naprawde bardzo ciezki.Nie ma mozlwosci podnesiena wozka z dzieckiem ,ja nie podniose nawet samej gondoli z dzieckiem.
2 po zlozeniu tez jest duzy -trzeba miec spory bagaznik w samochodzie zeby wszedl bez sciagania kol -tu znowu wroce do wagi ,zeby go wsadzic do samochodu tez trzeba sie troche nadzwigac ( w tym czasie jak ja wkladam ten wozek dzecko najczescej juz sie drze w "nieboglosy"
3 najczesciej zeby wlozyc wozek do samochodu trzeba jednak zdjac kola co sprawia mi bardzo duzo problemow.Musze ciagnac za te kola przeklinam przy tym jak szewc:)
4 wszystko w tym wozku jest takie toporne -wszytkie zaczaski zaciskaja sie bardzo opornie.Jak chce zdjac daszek z gondoli musze uzywac mlotka:)zeby przypiac ten material ktorym sie dziecko okrywa do zatrzaski na daszku-uzywam dwóch rąk  i duzej sily
5 nie ma skretnych kol zeby skrecic cagle musze go unosic

podsumowujac stosunek jakosci do ceny jest odpowedni.Polecam ten wozek wylacznie osoba ktore maja winde w bloku ,badz mieszkaja w domku bez schodow.Wozek nie nadaje sie dla osoby aktywnej chcacej z nim czesto wyjezdzac samochodem do miasta -no chyba ze ktos ma tak duzy samochod ze ne bedzie musial zdejmowac gondoli ze stelaza i wozek wejdzie caly wtedy jest ok.