czym czyścicie biżuterię

[zuzia]

Mam do was male pytanko - czym czyścicie biżuterię?
do zlotej mam taki specjalny środek, ale do srebrnej i "fashion jewerly" już nie (mialam, skończyl się, ale zniknąl juz z rynku). Co możecie polecic?

[zwierzatko_mojej_mamy]

zuzia,  ja zawsze pasta do zebow

[inkageo]

Ja mam argentum, wrzucam na kilka sekund, wyciągam i jak nowa Złoto terzeba moczyć dłużej. Nie można tak czyścić biżuterii z perłami.

[zuzia]

argentyninę

a co to?

[inkageo]

Ups przekręciłam nazwę, powinno być ARGENTUM:
http://www.allegro.pl/item309894897_skuteczniejszy_nowy_argentum_2_az_150ml_.html
Kupiłam u jubilera.

[mayagaramond]

zuzia,  ja zawsze pasta do zebow

oj lepiej zaprzestan, bo pasta rysuje.

Zloto - na 15 min. do wody z delikatnym plynem do mycia naczyn, wyczyscic miekka (!) szczorteczka do zebow. Wytrzec do such bawelnina szmatka. Tak mozna czyscic pierscionki z brylantami, szafirami i topazami. Bizuterie z miekkimi kamieniami (turkisy, korale) lepiej oddac do jubilera

Srebro - sa specjalne pasty i scieraczki do czyszczenia srebra. Tylko trzeba uwazac, bo zawieraja substancje trujace, wiec zawsze rekawiczki!

Brylanty - na 20 min. w wodzie z amoniakiem.

Perly - wycierac pojedynczo miekka szmatka. Perel nie wolno spryskiwac lakierem/perfumami!

I co ja bym zrobila bez Elle? :mrgreen:

[goga]

do srebrnej i złotej tzw "biały kamień" z ACT - nietoksyczny, ulega biodegradacji :->

[zuzia]

do srebrnej i złotej tzw "biały kamień" z ACT - nietoksyczny, ulega biodegradacji

no dobra, a tak po polsku?  :mrgreen:

[goga]

najprościej mówiąc - nie szkodzi środowisku, na bazie naturalnych składników np olejki z owoców cytrusowych, naturalne tłuszcze roślinne

[magdalinska]

ja srebro czyszcze taka szmatka małą

[inkageo]

Jeżeli macie srebrną biżuterię na której pojawił się czarny nalot to naprawdę polecam to argentum, potrafi zdziałać cuda! Zanurza się w tym płynie ozdobę na kilka sekund i wyciąga błyszczącą i srebrną, zupełnie jak nową. Byłam pod takiem wrażeniem tych czarów, że w jeden wieczór odświeżyłam wszystko co mieliśmy w domu
Ja zanużałam pincetką, żeby nie moczyć w tym paluchów i każdą rzecz płukałam wodą i wycierałam do sucha.

[zuzia]

goga,

"biały kamień" z ACT

mi chodziło o tą część reszte zrozumiałam  :-P

[callja]

Zamiast pasty do zębów można wytrzeć sproszkowaną kredą (taką "do tablicy") a potem wypolerować miękką szmatką. Porysować nic się nie powinno.

Albo "domowa elektroliza" - na dnie szklanej miski układamy kilkakrotnie złożoną folię ALU, i zalewamy gorącą wodą z solą (ale nie wrzątkiem). Wkladamy biżuterię na kilkadziesiąt sekund, wyjmujemy, płuczemy i wycieramy do sucha, ewentualnie polerujemy.

Przepis drugi made by koleżanka - fizyk z wykształcenia  ;-)

[nionczka]

Srebro czyszcze roztworem z sody oczyszczonej, czasem pasta do zebów. Ale wole sode. Wrzucam pierscionki i kolczyki do miseczki i zostawiam to na kilka godzin. Potem plucze, susze szmatka i po sprawie. Inne bizuterii nie czyszcze bo nie nosze tak czesto, zeby sie ubrudzila.

[goga]

mi chodziło o tą część

a to sorki :oops:  zaznaczyłaś całość ::  dlatego pisałam jak do moich dzieci w gimnazjum ::  ja mam sporo rzeczy z tej firmy do sprzatania, a ten "biały kamień" to jakby taka pasta, do której dołączona jest gąbka - zwilżasz ją i pocierasz ten kamień aż na gąbce utworzy się piana i tą pianą czyścisz - chrom, metal itp.  - gwarancja długowieczna, bardzo wydajny i super czyści - tylko trzeba dobrze spłukać,żeby nie zostawić białych smug