Jeszcze raz kurak - gdy zabraknie porcji...

[marcheewka]

Czasem mam taka sytuację, że zabraknie mi np. jednej porcji piersi z kurczaka ( ma przyjść 4 osoby, a ja mam tylko dwa cycki) Zamiast lecieć do sklepu  robię tak:

Cycki (2 szt) pokroić w kosteczkę, przyprawić solą, pieprzem, przyprawą jakąś,  mozna też zamarynowac sosem sojowym, itp.  Dodać do tego jedno jajko, łyżkę mąki, starty ser żółty o wyraźnym smaku ( czasem dodaję parmezan, bo tylko taki mam). Wszystko wymieszać, odstawić papkę na godzinkę do lodówki dla przeżarcia.
Wykladać na patelnię porcje papki ( jak na placki ziemniaczane) i smażyć kotleciki.
Pycha! Zawsze wyjdzie wystarczy dla gości

[Chermelle]

wydaje mi się super proste - jak dla mnie nawet  - i do wyprobowania moze nawet jutro
dzieki

[sonja]

Ja robię coś podobnego, znalazłam na gazecie pod nazwą kotlety szarpane. Kroi się piersi kurczaka na drobne kawałaki, do tego starte pieczarki, ser i drobno posiekany koperek. Plus mąka i jajko, może być trochę majonezu. Dobre też z papryką.

[salsa]

a ja jak mam mało piersi a duzo osob to robie tak

kroje piersi w paski mniej wiecej 6 cm
marynuje chwile: oliwa, rozne rpzyprawy, co mi się nawinie pod reke, paryka czerwona w proszku i chilli, czasem kropla sosu sojowego
rozgrzewam sucha patelnie i jak juz gorąca to na patelnie-szybko smaże, mieszając-trwa to chwile
do tego robię rózne dodatki na parze-brokuł, kalafior fasolna, co mi tam wpadnie w rece, czasem puree ziemniaczane, czasem dorzucam do tego warzywa takie jak w mieszknach mrożonych (albo co mam w lodówce) i zasmażam to razem
mozna zrobic wtedy kuskus albo smażony ryż, albo gotowany ryż z kurkumą i solą-wtedy ejst zołty, albo makaron ryżowy-co wpadnie w rece:)