nasze kwiatki domowe

Zaczęty przez jusia, 13 Lut 2008, 18:06:25

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

aniak1211

Cytat: emcia w 01 Sty 2012, 19:59:53mój niedługo wyląduje w lodówce, tam jeszcze nie siedział Cheesy
:D

mignon

a mi usycha moja zamia, podlewam ją regularnie i sucho nie ma, przez kilka lat trzymała się dzielnie, a od paru miesięcy marnieje w oczach :(

emcia

Cytat: mignon w 02 Sty 2012, 08:56:57
a mi usycha moja zamia, podlewam ją regularnie i sucho nie ma, przez kilka lat trzymała się dzielnie, a od paru miesięcy marnieje w oczach :(
nie lubi zbyt obfitego podlewania, może przesusz

mignon

Cytat: emcia w 02 Sty 2012, 10:53:32
nie lubi zbyt obfitego podlewania, może przesusz


czy zbyt obfite to nie wiem, raz na 1 tydzień średnio  :hmm: wcześniej czasem raz na dwa tygodnie nawet i było ok

jo_miekka

nasz storczyk podlewany od wielkiego dzwonu ma już pączki :D

claridad

mi obumierają wszystkie róże miniaturkowe domowe :( Od razu po przyniesieniu do mieszkania gubią liście, obumierają im pędy (robią się brązowe od góry i idą do dołu) i usychają całe. Stosowałam środek przeciwgrzybiczny ale efektów nie widać :( nie wiem już co źle robię...już 3 różyczki mi w ten sposób padły :(

elve

wy ratujecie, a ja musze dyskretnie zamordować trzy kwiatki - gwiazdę betlejemską (gnój kwitnie dwa razy do roku od dwóch lat), paprotkę i olbrzyma

emcia

Cytat: claridad w 02 Sty 2012, 11:26:05
mi obumierają wszystkie róże miniaturkowe domowe :( Od razu po przyniesieniu do mieszkania gubią liście, obumierają im pędy (robią się brązowe od góry i idą do dołu) i usychają całe. Stosowałam środek przeciwgrzybiczny ale efektów nie widać :( nie wiem już co źle robię...już 3 różyczki mi w ten sposób padły :(
bo to jednorazówki :D

claridad

elvelve

paprotkę rozumiem, olbrzyma też, ale po co Ty masz dyskretnie mordować gwiazdę? Lepiej mi wyślij :D U

emcia

Cytat: claridad w 02 Sty 2012, 23:26:34
elvelve

paprotkę rozumiem, olbrzyma też, ale po co Ty masz dyskretnie mordować gwiazdę? Lepiej mi wyślij :D U
ile można świetować :D

claridad

emcia

ale bo mnie to ciekawi z badawczego punktu widzenia :D Nasłuchałam się, że jest praktycznie niemożliwością aby gwiazda zakwitła w warunkach domowych. Ja wiem, że niektórym tutaj jednostkom storczyki kwitną non stop i to już mnie nie dziwi ale że Elve zakwitła gwiazda to już mnie ciekawi :)

emcia

Cytat: claridad w 03 Sty 2012, 08:11:48
emcia

ale bo mnie to ciekawi z badawczego punktu widzenia :D Nasłuchałam się, że jest praktycznie niemożliwością aby gwiazda zakwitła w warunkach domowych. Ja wiem, że niektórym tutaj jednostkom storczyki kwitną non stop i to już mnie nie dziwi ale że Elve zakwitła gwiazda to już mnie ciekawi :)
mnie nie pytaj
:D
dla mnie wystarczającym szokiem był kwitnący kolejny raz cyklamen u koleżanki
ja zabijam w ciągu miesiąca

elve

nawet nie wiecie co sie w tym moim mieszkaniu wyrabia, wszystkie kwiaty rosną jak oszalałe
wybujały do takich rozmiarów, że zaczynam popadać w rozpacz

claridad

elvelve

myślę, że niewiele bratnich dusz w tym temacie znajdziesz na tym wątku  :rotfl: :rotfl:

emcia

Cytat: claridad w 03 Sty 2012, 09:48:32
elvelve

myślę, że niewiele bratnich dusz w tym temacie znajdziesz na tym wątku  :rotfl: :rotfl:
:D

wrobelek0403

elve, gwiazde po prostu zasusz :D


a co do kwitnienia, to mojej cioci ostatnio zakwitło drzewko szczescia - pierwszy raz od 20 lat i dokładnie na 50te urodziny :D :D
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

zuzia

Cytat: golinda w 03 Sty 2012, 10:49:26
a jak mi zakwitł zamioculcas? ;)

ooo
u mojej mamy też kwitł i to nie jeden :)

magoo

zobaczcie jak mi strelicja zakwitła
pierwszy raz, a mamy ją już chyba z pięć lat

errata


magoo

dzięki :D
:beer: :beer:
no to drugie:

jusia

"Ten co chce- szuka sposobu, ten co nie chce- szuka powodu"

mobka

Super!

A mi moja kochana dracena marnieje :( Najpierw się wkurzyłam, bo moja mama pod moją nieobecność wziła i uciachała z niej 2 szczepki, przez co wyglądała już źle, totalnie niestymetrycznie i łyso. A teraz zaczła jeszcze bardziej łysieć. Ewidentniejest do wymiany. I nie wiem co na jej miejsce kupić...

zosia2007


emcia

magoo
wielki szacun  :bravo: :bravo: :bravo:
mój storczyk po akcji "wrześniowa zima" wypuścił dwa pędy kwiatowe
planuje nie zabić :D

mobka

Emcia, co to za akcja? Bo moje pięknie w liście rosną.