Sandały i rajstopy

[salsa]

nie czepiam się, żeby nie było! po prostu mnie to rozbawiło ;-)

czepiasz sie czepiasz, juz ja Cie znam!

[golinda]

juz ja Cie znam!

cicho babo jedna Ty!  :-D

[mayagaramond]

po prostu mnie to rozbawiło ;-)

To dobrze, w koncu smiech to zdrowie  

[salsa]

salsa napisał/a:   
juz ja Cie znam!   


cicho babo jedna Ty! :-D

no i jeszcze uciszać mnie bezdzie:)
BTW-mam fajne skarpetki, zabierz swoje sandały damy czadu. potem zrobimy fotki i zamieścimy na strefie:)

[golinda]

BTW-mam fajne skarpetki, zabierz swoje sandały damy czadu. potem zrobimy fotki i zamieścimy na strefie:)

wezmę też biżu!

[mayagaramond]

A u mnie wyglada to tak:

[madolka]

mayagaramond
Super! Bardzo mi sie podoba....

[maroonbug]

Sandaly i rajstopy= super polaczenie.
Trzeba tylko umiec wybrac rajstopy i sandaly
Ja osobiscie stosuje i akceptuje ponizsze polaczenia:
1. eleganckie, delikatne, wieczorowe sandalki+ tylko i wylacznie gole nogi
2. masywniejsze sandaly, platformy+ kryjace rajstopy, getry takze (choc ja getrow nie nosze,coby nie pogrubiac sobie lydki- szczuple dziewczyny w getrach jak najbardziej). Gole nogi latem.
3. peep toly (wszelakie, seksowne i delikatne, lub platformy)+kryjace rajstopy. Gole nogi latem.
Temat ten i przemysliwanie nad nim doprowadzil mnie do nastepujacego wniosku:
Nie rozumiem i nie pochwalam zamilowania Polek (bo kobiety w innych krajach sie tak nie nosza) do cienkich rajstop w kolorze cielistym/palonym/bezowym. Nie tylko do sandalow, ale w ogole. Czarne, cienkie, jedwabne ponczochy jeszcze ujda, bo to ultra kobieca i elegancka rzecz, czasem trzeba zalozyc. Ale cieliste....NEVER.
Maya, wygladzasz super. I wow, jakie nogi! Work it Girl!

[mayagaramond]

Nie rozumiem i nie pochwalam zamilowania Polek (bo kobiety w innych krajach sie tak nie nosza) do cienkich rajstop w kolorze cielistym/palonym/bezowym. Nie tylko do sandalow, ale w ogole. Czarne, cienkie, jedwabne ponczochy jeszcze ujda, bo to ultra kobieca i elegancka rzecz, czasem trzeba zalozyc. Ale cieliste....NEVER.

i za to masz piwo! Nie cierpie cielistych rajstop. A juz przy polaczeniu wieczorowej sukienki i cielistych rajstop noz mi sie w kieszeni otwiera  :hammer:

Maya, wygladzasz super. I wow, jakie nogi! Work it Girl!

Dzieki, drugie piwo Przy naszej pogodzie nie ma co czekac na sandalowe temperatury i trzeba sobie inaczej radzic!

[maroonbug]

He, he, to masz i Ty piwo, coby dobrze zaczac tydzien juz od rana

[elizapj]

a ja dopiero dzis tu trafiam bu:(((

mi sie podobaja pierwsze 3 fotki w pierwszym poscie Mayi i BARDZO podoba mi sie zdjecie Mayi!!!

extra jest ta zolta torba i w ogole cala Maya...

sorry nie chce byc stereotypowa...ale Ty tam musisz byc niezla rewolucja u siebie...niemki mi sie nie kojarza z fashion girls;)

[mayagaramond]

.ale Ty tam musisz byc niezla rewolucja u siebie...niemki mi sie nie kojarza z fashion girls;)

U mnie w sanatorium o sensacje nie trudno W Monachium juz jest inaczej, tam babki sa odstawione, ale nie tak jak w Londynie, gdzie widac rozne szalone polaczenia, ale raczej drogo, markowo i klasycznie (to lud pracujacy). Przynajmniej ja tak to widze, ale w Monachium bywam tylko od przypadku do przypadku.

A tak na prawde to ja na codzien biegam w dzinsach 

[siog]

Sandaly i rajstopy= super polaczenie.
Trzeba tylko umiec wybrac rajstopy i sandaly

Nie rozumiem i nie pochwalam zamilowania Polek (bo kobiety w innych krajach sie tak nie nosza) do cienkich rajstop w kolorze cielistym/palonym/bezowym. Nie tylko do sandalow, ale w ogole. Czarne, cienkie, jedwabne ponczochy jeszcze ujda, bo to ultra kobieca i elegancka rzecz, czasem trzeba zalozyc. Ale cieliste....NEVER.

Maroonbug popieram i zgadzam sie z tym co napisalas. ja oprocz tego dziwnego zamilowania do cielistych rajstop nie rozumiem tez strasznej bojazni gloych nog/stop. Przeciez latem zadbana stopa/gola noga jest jaknajbardziej elegancka i odpowiednia. tak samo jak na wieczorowe wyjscia do odkrytych butow i sandalkow.

Maya fajowo wygladasz. zolta torba bardzo fajna!

[salsa]

siog
zgadzam sie
Pani prezes Sądu w ktorym pracuje chodzi do kostiumików b. eleganckich od kwietnia do października w gołych nogach i wygląda super!

[elizapj]

siog
zgadzam sie
Pani prezes Sądu w ktorym pracuje chodzi do kostiumików b. eleganckich od kwietnia do października w gołych nogach i wygląda super!

to tu akurat sie nie zgodze...co inengo prywatnie, i na wyjscie...ale do pracy bez rajstop, i to na takim stanowsiku? z reszta ta prezes chodzi w sandalach? czy w czółenkach?

o ile sama nie chodze w rajstopach mniej wiecej z tych samych miesiacah, to sobie zawsze to tlumacze brakiem bycia prezesem sadu:) i tlumacze sobei, ze musze wykorzystywac ten okres, bo jak juz zostane to nie bedzie wypadalo:)

[wrobelek0403]

siog
zgadzam sie
Pani prezes Sądu w ktorym pracuje chodzi do kostiumików b. eleganckich od kwietnia do października w gołych nogach i wygląda super!

to tu akurat sie nie zgodze...co inengo prywatnie, i na wyjscie...ale do pracy bez rajstop, i to na takim stanowsiku? z reszta ta prezes chodzi w sandalach? czy w czółenkach?

no ja tez sie nie zgodze: dress code jest akurat jasny w tych sytuacjach: do pracy na pewnych stanowiskach nie chodzi sie z golymi nogami, nawet w lecie.

Sama to przerabiałam swego czasu: cały sierpien chodzilam w ponczochach i zakrytych butach, na gołe łydki mozna było sobie pozwolic wyłacznie w piatek. A byłam tylko praktykantką.

Co do cielistych rajstop: nie mam nic przeciwko, nie lubie polaczenia - jasna spodnica + ciemne rajtki i juz. I nie wybrazam sobie chodzenia z golymi lydkami w kwietniu - wtedy to ja jeszcze nosze rekawiczki.

[salsa]

chodzi w pełych butach.

[maroonbug]

no ja tez sie nie zgodze: dress code jest akurat jasny w tych sytuacjach: do pracy na pewnych stanowiskach nie chodzi sie z golymi nogami, nawet w lecie.

Sama to przerabiałam swego czasu: cały sierpien chodzilam w ponczochach i zakrytych butach, na gołe łydki mozna było sobie pozwolic wyłacznie w piatek. A byłam tylko praktykantką.

Co do cielistych rajstop: nie mam nic przeciwko, nie lubie polaczenia - jasna spodnica + ciemne rajtki i juz. I nie wybrazam sobie chodzenia z golymi lydkami w kwietniu - wtedy to ja jeszcze nosze rekawiczki.

Dress Code tez mowi, ze nie wolno pokazywac ramion, a spodnica ma byc za kolano. Buty na slupkowym obcasie, nie wyzszym niz 7 cm, bo klasyczna szpilka jest zbyt wyzywajaca do pracy. Koszula powinna miec podwojny mankiet ze spinkami i inne zasady, ktorych niewiele osob przestrzega. Wiec te rajstopy i ich noszenie to raczej przekoanie niektorych kobiet, ze nie wypada pokazywac nagiej skory. Tylko ze cielistych rajstop i tak nie widac i maja imitowac gole nogi. Wiec wracamy do przekonania.
Musze o to spytac- czy cienkie rajstopy naprawde sprawiaja, ze jest Ci cieplej?
Bo dla mnie to nie dziala, jak jest zimno, to zakladam grube i troche mnie grzeja. W cienkich marzne tak samo jak z golymi nogami. I sadze, ze tylko i wylacznie dlatego jestes w stanie je nosic w lipcu- gdyby grzaly, za przeproszeniem, odparzalyby pupe i stopy w zakrytych czolenkach.
Kobiety, ktore ze mna pracuja, na bardzo wysokich stanowiskach w firmie inwestycyjnej, latem nosza gole nogi do butow o zakrytych palcach i odkrytych pietach. Ja nosze gole nogi i sandalki, bo mi za cieplo w zakrytych, a jak mam spotkanie z klientem to zakladam zakryte szpilki, ktore mam w szufladzie na taka ewentualnosc. Uwazam, ze gole nogi, ktore sa zadbane, wywoskowane, opalone i gladkie, wygladaja jak w rajstopach. Wiec po co sie przegrzewac?

[malutenka]

Jeśli rajstopy do sandałów - to grube rajstopy i do masywnych sandałów. Zima i tak chodzę w kozakach, 'no bo kiedy je ubiorę, jak sa takie ładne i wygodne', ale jak zaczyna się wiosna i sezon jeszcze nie na gołe nogi, to czemu nie rajstopy?
Cielistych, cieniutkich w ogóle nie uznaję, bo tak jak napisała maroonbug - to jest ten sam efekt jak gołe nogi, ani grzeje, ani nic

[panikarola]

a co to jest podwojny mankiet?

[Kasia]

panikarola  to taki wydłużony mankiet, który sie wywija i spina spinkami do mankietów

[panikarola]

a, czyli taki normalny? zglupialam i myslalam, ze ich jest wiecej niz jeden, ze zza tego zagiecia co idzie do gory jeszcze cos wystaje albo co...

[maroonbug]

Nie to taki normalny
Ale sa tez koszule z pojedynczym mankietem, na dwa guziczki (lub jeden) i ja na przyklad takie wole, bo maja dlugie i waskie mankiety oraz waskie rekawy, a nie powinnam takich nosic wedlug dress code, mimo ze sa nie mniej eleganckie od spinkowych.

[zwierzatko_mojej_mamy]

a ja w ogole rajtek nie trawie - nie da sie i koniec - zalozenie na tylek takiego gluta jest ponad moje sily - ponczochy rules!!!

[panikarola]

ponczochy fajne, ale odparza ten silikon, wiec na upaly sie nie nadaje i tak.

a takie, o ktorych mowisz, maroonbug, to tez moga strasznie byc ladne.