Pałac w Pawłowicach

Zaczęty przez marcheewka, 16 Sty 2008, 00:25:16

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

marcheewka

Jeszcze raz pytam, kto oprócz Adrianny miał tam wesele?

Już mam mętlik w głowie.


Kusi mnie ten pałac, ale 4 październik? Zimno, o której robi sie ciemno??

panikarola

to ja jeszcze raz odpowiadam, ze ja:)

i Mona Lisa tez bedzie miala. ale ona chyba rzadku tu bywa?

a poza tym chyba nikt stad...
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

marax

Cytat: "marcheewka"4 październik? Zimno, o której robi sie ciemno??
ja mialam slub 29 wrzesnia wiec termin prawie taki sam pogode mielismy piekna slonce swiecilo bylo z 20 stopni a plener robilismy oik 20 pazdziernika -obejrzyj zdjecia slonce w pelnej krasie zlota jezien -brykalam w odkryty ramionach i bylo mi goraco wiec sadze ze z pogoda to spokojnie.Ja sie ciesze mialam pogode i jednoczesnie piekny urok jesieni na zdjeciach liscie itd

adrianna79

ja bardzo polecam palac w pawlowicach; chyba jedyna rzecz ktora sie udala na moje wesele to wlasnie wspolpraca z wlascicielka restauracji ktora tez obslugiwala nasze wesele. nasza sytuacja byla troche wyjatkowa, bo my mielismy raptem 44 osoby, wiec bylo dosyc duzo miejsca. goscie siedzieli w glownej sali a po jednym boku byla sala do tanczenia a w drugiej byl stol z napojami goracymi i prezentami dla gosci. mielismy rowniez stoly na zewnatrz ktore okazaly sie hitem bo byl zrobiony grill i mielismy beczke z piwem. moj tato tez kupil okolo 20 zniczy ktore byly wystawione wzdluz schodow. oprocz tego bylo duzo swiec na stolach w palacu i na zewnatrz. bylo naprawde wspaniale. jednak nie wiem czy pogoda w pazdzierniku pozwolilaby na impreze na zewnatrz tak jak bylo w naszym wypadku.

marcheewka

Adrianna, u ciebie było 44 osoby, u mnie będzie podobnie - planujemy 55, pewnie kilka sie wykruszy.
Nie było za luźno w sali jadalnej??
Bo miejsca do tanców bedzie wystarczająco :-)

Tylko jeszcze jedno, chcieliśmy pojechać w podróż poślubną - we wrześniu do Grecji.
Gdy wesele bedzie 4 października, to już nie pojedziemy, bo będzie chłodno. To gdzie my pojedziemy? Egipt i Malediwy :)  odpadają.

dziewczyny, ile trzeba liczyć m2 na tańczących??? Załóżmy, że przy obecnych 25 parach zawsze na parkiecie będzie obecne ok 15. To ile?
36m2 wystarczy??? Taki kwadrat ok 6 na 6 m?

Ja sie boje, że to mało - a mój narzeczony mówi, że to przecież całe nasze mieszkanie ( wraz z łazienką i kuchnią!)


Tutaj, u tego fotografa jest nasza sala  - zobaczcie proszę, czy wystarczy?

http://www.sztukapatrzenia.pl/galeria/slubne/magdalenaipawel2007/index.html

[ Dodano: 16-01-2008, 08:33 ]
Maraxella, ty miałaś sesję 20 października??? Pogoda cudowna.
Zupełnie nie pamiętam, jaka bywa pogoda na przełomie wrześni i października!

Tylko po co nam ten piękny ogród, jak i tak nikt tam w październiku nie wyjdzie (zimno) albo nawet nie zobaczy ( ciemno)

[ Dodano: 16-01-2008, 08:35 ]
Dziewczyny, a ile płaciłyscie za menu od osoby? Mnie powiedziano, że od 100 do 160 (raczej bliżej 160)

maroonbug

Cytat: "marcheewka"Tutaj, u tego fotografa jest nasza sala - zobaczcie proszę, czy wystarczy?

http://www.sztukapatrzeni...2007/index.html

mi sie zdaje, ze parkiet jest wystarczajaco duzy. i ma wielki plus, bo jest z drewna (a widzialam juz upadki na terakocie przy weselnych tancach:))

fotobern

Byłem na weselu w Pawłowicach. we wrzesniu 2006 Przepiekna sala bardzo dobre jedzenie i super obsługa. Cały czas mam kontakt z para która tam sie bawiła

Pozdrawiam

Marcin

martullek

Cytat: "marcheewka"Kusi mnie ten pałac, ale 4 październik? Zimno, o której robi sie ciemno??

Ja biorę ślub 4 października i specjalnie obserwowałam w zeszłym roku kiedy tego dnia zrobiło się ciemno. O ile mnie pamięć nie myli - koło 18stej.

mona_liza

marcheewka, ja będę miała wesele w Pawłowicach, tylko, że w sali restauracyjnej, ale jeśli interesuje Cię menu to mogę Ci przesłać na maila - jest ta sama obsługa i katering na sali pałacowej. Sala jest piękna i całe otoczenie pałacu również, tylko ta cena za wynajem juz mi się nie podoba  ;-)

marcheewka

Cytat: "mona_liza"marcheewka, ja będę miała wesele w Pawłowicach, tylko, że w sali restauracyjnej, ale jeśli interesuje Cię menu to mogę Ci przesłać na maila - jest ta sama obsługa i katering na sali pałacowej. Sala jest piękna i całe otoczenie pałacu również, tylko ta cena za wynajem juz mi się nie podoba  ;-)



Prosze prześlij mi  na priv.
Na stronie Dąbrowy są przykładowe menu, ale bez cen.
Czekam i dzięki

adrianna79

Cytat: "marcheewka"Adrianna, u ciebie było 44 osoby, u mnie będzie podobnie - planujemy 55, pewnie kilka sie wykruszy.
Nie było za luźno w sali jadalnej??
Bo miejsca do tanców bedzie wystarczająco :-)

Tylko jeszcze jedno, chcieliśmy pojechać w podróż poślubną - we wrześniu do Grecji.
Gdy wesele bedzie 4 października, to już nie pojedziemy, bo będzie chłodno. To gdzie my pojedziemy? Egipt i Malediwy :)  odpadają.

dziewczyny, ile trzeba liczyć m2 na tańczących??? Załóżmy, że przy obecnych 25 parach zawsze na parkiecie będzie obecne ok 15. To ile?
36m2 wystarczy??? Taki kwadrat ok 6 na 6 m?

Ja sie boje, że to mało - a mój narzeczony mówi, że to przecież całe nasze mieszkanie ( wraz z łazienką i kuchnią!)


Tutaj, u tego fotografa jest nasza sala  - zobaczcie proszę, czy wystarczy?

http://www.sztukapatrzenia.pl/galeria/slubne/magdalenaipawel2007/index.html

[ Dodano: 16-01-2008, 08:33 ]
Maraxella, ty miałaś sesję 20 października??? Pogoda cudowna.
Zupełnie nie pamiętam, jaka bywa pogoda na przełomie wrześni i października!

Tylko po co nam ten piękny ogród, jak i tak nikt tam w październiku nie wyjdzie (zimno) albo nawet nie zobaczy ( ciemno)

[ Dodano: 16-01-2008, 08:35 ]
Dziewczyny, a ile płaciłyscie za menu od osoby? Mnie powiedziano, że od 100 do 160 (raczej bliżej 160)

Witaj,

tak u nas bylo bardzo malo osob, ale my mielismy taki rozklad sali ze nie wydawalo sie ze bylo za malo osob tylko w sam raz. wydaje mi sie ze taka liczba to jest bardzo optymalna na wlasnie te sale. jezeli chodzi o ten link co go wkleilas to nie jest on z sali palacowej. sala do tanczenia jest wystarczajaco duza na 44 osoby, ktore i tak nie beda tanczyc w tym samym czasie - tak bylo u nas. rowniez my wykorzystywalismy w 70% stoly na zewnatrz bo bylo tak upalnie. szczegolnie badzo podobaly mi sie zdjecia palacu noca, gdzie wszystko jest oswietlone- CUDO!!!!!!!!!

jeszcze raz potwierdzam ze obsluga byla wspaniala - jednak trzeba ich dopilnowac ze spakowaniem jedzenia. u nas nie bylo problemu, bo moj tato dopatrzyl wszystkiego, tylko u panikaroli bylo cos nie tak. ale tak jest ze wszystkim! jezeli nie dopatrzysz to ktos bedzie chcial zrobic ciebie w konia. wiem rowniez ze jest tam taka pani "dozorczyni" ktora jest niezbyt przyjemna - pani maria. aczkolwiek my nie mielismy z nia zadnych problemow; ona ponoc nie zezwolila na zrobienie zdjec panikaroli na drugi dzien.

jedyny menkament sali, to doplata okolo 3000. my tyle placilismy w sierpniu 2007 roku. ale jest warto, bo sala byla piekna. w naszym wypadku my wypozyczylismy pokrowce i obrusy, i sala wygladala CUDOWNIE!. na samo wspomnienie to mnie zapiera, bo bylo tak pieknie.

ale to jest moja opinia - jedynie o co nie musilam sie martwic w planowaniu naszego wesela to wlasnie sala, bo ludzie tam pracujacy byli naprawde kompetentni.

nasza cena za menu byla 190zlotych za osobe.

marcheewka

#11
A w tym 190 to miałaś ciast/napoje/alkohol itp. czy tylko za jedzenie??


adrianna79

nawet i tort byl wliczony - my wybralismy tort w innej cukierni niz jaki jest podowany w palacu a pani z restauracji sie nim zajela.

nie pamietam jednak jak to dokladnie bylo z alkoholem ale moj tato sprowadzil z niemiec duzo trunkow bo bylo u nas pare osob ktore nie pija alkoholu. ale wiem ze jak co to mozna dogadac sie z pania zeby adekwatnie obnizyc cene. my rowniez mielismy beczke piwa ustawiona na zewnatrz.