Dla starajacych sie :-)

Zaczęty przez nionczka, 07 Sty 2008, 15:39:54

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

panikarola

Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

marax

to sie nazywa udopornienie bierne -ale ja msuze juz isc opisze pozniej

panikarola

Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

Kasia

zosia2007 ale że co ... nie spodziewałaś sie po mnie takiej "twórczości"  :point_lol: :point_lol: :point_lol: :point_lol:
)

oczywiście Heinego-Medina ;)

goga

znalazłam coś takiego
"Wpływ podania HBsAg na rozwój płodu nie był oceniany. Uważa się, że podobnie jak inne inaktywowane szczepionki wirusowe nie stanowi on istotnego ryzyka dla płodu. ENGERIX B można podać ciężarnej kobiecie jedynie w przypadku, gdy istnieją wyraźne wskazania do uodpornienia, a korzyści dla matki przeważają nad możliwym ryzykiem dla płodu. " - Jest to wyimek z ulotki dołączonej do opakowania szczepionki Engerix B.
W życiu niewiasty można rozróżnić siedem okresów: niemowlę,
dziewczynka, dziewczyna, młoda kobieta, młoda kobieta, młoda kobieta
i młoda kobieta. (G.B. Shaw)

panikarola

doda, no ale czego sie boisz w wynikach szczepionki na wzw? przeciez ci tylko wyjdzie, ze jestes uodporniona, albo ze nie jestes i wtedy sobie zrobisz, tak? czyli nic sie nie musisz martwic, bo ci nie wyjdzie, ze chora jestes albo cos ;) wiec sie nie stresuj, bo ci sie zmarszczka jeszcze zrobi ;)
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

zosia2007

Cytat: Kasia w 21 Sie 2008, 19:27:27
zosia2007 ale że co ... nie spodziewałaś sie po mnie takiej "twórczości"  :point_lol: :point_lol: :point_lol: :point_lol:
)

oczywiście Heinego-Medina ;)

skojarzyłam chorobe heinego-medina z twoim usmiechem  lol lol lol lol lol lol

rubin04

no a ja z ciekawostek dodam - mój małż robił szczepienie wzw 10 late temu ale wziął tylko 2 dawki.
Teraz robił badania i wyszło mu ze ma taki sam poziom przeciwciał jak ja po 3 dawkach szczepionki wziętej 2 lata temu :)

Tzn. poziom jest powyzej 1000 czegoś tam na coś tam.. jednostki nie pamietam ale tak czy inaczej b.wysoki wiec nei kazali mu robic ani od nowa ani tej 3 dawki.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
  Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Kasia

Cytat: zosia2007 w 21 Sie 2008, 20:38:39

skojarzyłam chorobe heinego-medina z twoim usmiechem  lol lol lol lol lol lol


o kurdę  :o to chyba nic miłego  ???

fasolka1980

Cytat: Kasia w 22 Sie 2008, 08:24:17
Cytat: zosia2007 w 21 Sie 2008, 20:38:39

skojarzyłam chorobe heinego-medina z twoim usmiechem  lol lol lol lol lol lol


o kurdę  :o to chyba nic miłego  ???

:hammer:   Zosia żartowała

zosia2007

Cytat: fasolka1980 w 22 Sie 2008, 08:35:32
Cytat: Kasia w 22 Sie 2008, 08:24:17
Cytat: zosia2007 w 21 Sie 2008, 20:38:39

skojarzyłam chorobe heinego-medina z twoim usmiechem  lol lol lol lol lol lol


o kurdę  :o to chyba nic miłego  ???

:hammer:   Zosia żartowała

zartowała, żartowała - a teraz piwko przeprosinowe stawia :)

Kasia

zosia2007 bo ja kurdę blondynka nie wiem w jakim kontekście mój uśmiech z heinego-medina Ci się kojarzy  ;D

zosia2007

Cytat: Kasia w 22 Sie 2008, 09:58:55
zosia2007 bo ja kurdę blondynka nie wiem w jakim kontekście mój uśmiech z heinego-medina Ci się kojarzy  ;D

ja tez blondynka :)

kojarzy mi sie bo heinego-medina to choroba wściekłych krów (chyba). i kiedys jak bylo oo tym głosno to chodzi taki mail z krówką która się tak fajnie smiała (niby, że wściekła była) i ten twoj usmiech mi się z tym mailem skojarzyl. Sorki za skojarzenia ale czasem tak mam, a ze ty spoko babka to doszlam do wniosku ze sie nie obrazisz za to :)

Kasia

zosia2007 absolutnie sie nie obrażam tylko chciałam poznać przyczyne tego porównania  :yeah:

no i porównanie do rozesmiałej krówki moge zaakceprtować  :point_lol: :point_lol: :point_lol: :point_lol:

a nie wiedziałam że choroba heinego-medina ma coś wspólnego z krowami
spotkałam sie z nią tylko u ludzi (cali pokrzywieni  :no: )

bo już myśłałam że sugerujesz że mam powykrzywiany usmiech a to by miłe nie było bez wzgledu na stan faktyczny  :hihi:


:piwko: za pomysłowość  lol

zosia2007

Cytat: Kasia w 22 Sie 2008, 10:45:17
zosia2007 absolutnie sie nie obrażam tylko chciałam poznać przyczyne tego porównania  :yeah:

no i porównanie do rozesmiałej krówki moge zaakceprtować  :point_lol: :point_lol: :point_lol: :point_lol:

a nie wiedziałam że choroba heinego-medina ma coś wspólnego z krowami
spotkałam sie z nią tylko u ludzi (cali pokrzywieni  :no: )

bo już myśłałam że sugerujesz że mam powykrzywiany usmiech a to by miłe nie było bez wzgledu na stan faktyczny  :hihi:


:piwko: za pomysłowość  lol

teraz sprawdziłam, ze ta choroba wściekłych krów to  Creutzfeldta-Jacoba  a nie heinego - mediny

o ja glupia, niedouczona :D

Kasia

no wieć pomyśl co ja sobie biedna pomyślałam jak ty ten mój uśmiech do heinego porównałaś

kompletnie nie wiedziałam w czym rzecz lol lol lol lol lol

zosia2007

Cytat: Kasia w 22 Sie 2008, 11:45:14
no wieć pomyśl co ja sobie biedna pomyślałam jak ty ten mój uśmiech do heinego porównałaś

kompletnie nie wiedziałam w czym rzecz lol lol lol lol lol

za narazenie na straty moralne :piwko: a nawet dwa :)

Agaaa

Kasia na takie wyniki badan odpornosci zołtaczkowej czekasz chwile. Ja mialam po 2 dniach. Moja Pani gin-endo jak zobaczyla wynik o powiedziala ze wartalo by sie zaszczepic. Wiedz sie zaszczepilam, to znaczu dopiero jestem po dwoch dawkach i trezcia w styczniu....ale jej nie dostane bo do tego czasu bede w ciązy  8)

Agaaa

olej z wiesiolka... jadlyscie, probowalyscie, sluszlam ze dobre ze robi na to i tamto:) Podobno jest super bo ma te dobre nienasycone kasy tluszczowe...na mlodosc, na jakosc td.:) jakies doświadczenia?

mexx100

Cytat: Agaaa w 25 Sie 2008, 23:55:07
olej z wiesiolka... jadlyscie, probowalyscie, sluszlam ze dobre ze robi na to i tamto:) Podobno jest super bo ma te dobre nienasycone kasy tluszczowe...na mlodosc, na jakosc td.:) jakies doświadczenia?
Ja próbuje czekam na efekty,czytałam że się je o 1 dc tylko do owu :)

Agaaa

tez tak slyszalam, ja wyprobowalam dopierow  tym cyklu i jakis wielkich efektow nie widze...narazie przynajmniej..

rubin04

...tak zmieniające temat - słyszalyscie o tym że starajace sie nie powinny używac do mycia płynów do higieny intymnej bo te płyny zmieniają pH w pochwie na mniej sprzyjające dla plemników? szczegółów nie pamietam ale gdzies o tym czytałam.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
  Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

ishka82

rubin04, też coś mi się o uszy obiło, ale jakoś ciężko mi w to uwierzyć, że to aż tak działa na plemniki, no bez przesady :puk:

marax

Cytat: rubin04 w 15 Wrz 2008, 08:46:26
...tak zmieniające temat - słyszalyscie o tym że starajace sie nie powinny używac do mycia płynów do higieny intymnej bo te płyny zmieniają pH w pochwie na mniej sprzyjające dla plemników? szczegółów nie pamietam ale gdzies o tym czytałam.

ale chyba ich sobie do pochwy nie wlewasz ?? jak nei to raczej im ciezko zadzialas w srodku .Moim zdaniem nie maja jakiejs mocy wstepowania podprad ze sromu do pochwy a partner "wstryzkuje" nasienie optymistycznielol lol loll jakies 12 cm od poczatku pochwy i one stamtad zaczynaja swoj bieg wiec ja bym raczej nei przesadzala

ishka82

maraxela :piwko: za opinię, bo już zaczęłam się zastanawiać, czym innym niż płynem można się podmywać nie przypłacając tego podrażnieniami i zakażeniami :dance: