Maja Pola jest już z nami!!!

[zuzia]

zuzia, zgadza się, ale po co sie stresować? Ciąża, zwłaszcza pierwsza, to jedyna w sumie okazja, żeby egoistycznie zadbać i pomyśleć o sobie i o dzidzi  Ja, np. bym się nie wahała.

ale wlasnie przez takie myslenie ludzie nie chca zatrudniac mlodych kobiet.
bo taka sie przeszkoli, przyuczyc a ona zniknie na 1,5 roku. Jezeli nie ma zagrożeń to moim zdaniem nalezy prowadzic normalne zycie w tym też pracować.

[sweedee]

bo taka sie przeszkoli, przyuczyc a ona zniknie na 1,5 roku.

jak zdąży... i o ile jej nie zwolnią, bo... zaszła w ciążę  :-/

[zuzia]

jak zdąży... i o ile jej nie zwolnią, bo... zaszła w ciążę  

bo to jest takie kolo.
pracodawcy sie boja zatrudniac bo dziewczyny uciekaja na zwolnienie a dziewczyny uciekaja na zwolnienie bo.... boja sie zwolnienia.

[sweedee]

zuzia, niestety, błędne koło sie zamyka...

[zuzia]

zuzia, niestety, błędne koło sie zamyka...

ale ktos to musi przerwac i logiczne jest, ze jeżeli nie bedziemy zmykać na zwolnienie na 9 miesięcy to zmieni się postrzeganie kobiet w tym względzie.

[sweedee]

Nawet jeśli, to później i tak idziemy na macierzyński, ew. wychowawczy, co siłą rzeczy, jest nieuniknione i też jesteśmy źle postrzegane przez pracodawcę. Potem jeszcze dochodzą zwolnienia na dziecko i... pani już podziękujemy.

[Kasia]

jak zdąży... i o ile jej nie zwolnią, bo... zaszła w ciążę

w ciąży nie zwolnią

a jeżeli po powrocie zwolnią  .... takie życie

ale to ze ktoś jest szują nie upoważnia nas do bycia drugą szują


jakby wszyscy korzystali bo mogą to pewnie nikt by nie pracował

a ja to już wogóle

[sweedee]

w ciąży nie zwolnią

do 3 m-ca włącznie mogą zwolnić, bo (i tu okrutna prawda) istnieje i tak ryzyko poronienia. A ryzyko poronienia jest zawsze, nawet w bezproblemowo przebiegającej ciąży.

[gioseppe]

w ciąży nie zwolnią

do 3 m-ca włącznie mogą zwolnić, bo (i tu okrutna prawda) istnieje i tak ryzyko poronienia. A ryzyko poronienia jest zawsze, nawet w bezproblemowo przebiegającej ciąży.

eee, chyba nie
moze czegos nie doczytalam ale z tego co sie orientuje pracodawca nie moze zwolnic kobiety w ciazy (umowa o prace)
nawet w okresie probnym nie moze zwolnic o ile kobieta jest chyba w/po (?) 13tym tygodniu ciazy w momencie gdy wygaslaby umowa na okres probny

kto sie na tym zna?

[mika]

gioseppe, w ciąży nie może zwolnić nawet jak jest na umowie próbnej, ale np. po wychowawczym może zwolnić już pierwszego dnia, tak samo po macierzyńskim

[gioseppe]

gioseppe, w ciąży nie może zwolnić nawet jak jest na umowie próbnej, ale np. po wychowawczym może zwolnić już pierwszego dnia, tak samo po macierzyńskim

to gdzie ja to czytalam..

jesli umowa konczy sie po tym jak kobieta jest w trzynastym tygodniu, to pracodawca ma obowiazek przedluzyc do dnia porodu.

a PO  to inna bajka

[sweedee]

gioseppe, od 3 m-ca nie może zwolnić, do 3 m-ca tak. Tak przynajmniej było, może coś zmienili, nie wiem.

[zuzia]

do 3 m-ca włącznie mogą zwolnić,

to niestety prawda.

[mika]

a tak do 3 miesiąca tak to prawda, myślałam że pytasz już po porodzie

[gioseppe]

gdzieś tu chyba http://www.mps.gov.pl/index.php?gid=586

[ Dodano: 24-01-2008, 20:35 ]

do 3 m-ca włącznie mogą zwolnić,

to niestety prawda.

a to wszystko jasne, na forum praca - ciagle sie przewijaja pytania typu kiedy powiedziec pracodawcy o ciazy teraz juz wszystko kumam, skoro brzucha nie widac tak wczesnie to po co mowic... myslalam ze to jedyny powod a okazuje sie ze jest bardziej ...logiczny

[Kasia]

to niestety prawda.

no co wy
babka na zajeciach z prawa pracy mi powtarzała że to nieprawda
i że osoba zatrudniona na UMOWE O PRACE jest chroniona od PIERWSZEGO dnia ciąży

co innego umowa na okres próbny

[gioseppe]

no co wy
babka na zajeciach z prawa pracy mi powtarzała że to nieprawda

tezmi sie tak zdawalo
ale jak mowie, nie znam sie, cos mi tylko dzwoni..

dogrzebie sie do tej info, niech mnie, dogrzebie sie i juz!

[Kasia]

nawet z babką żartowałysmy że to taka krążąca plotka
i że każda przyszła mama ukrywa ciążę przez pierwsze 3 miesiące bo obawia się zwolnienia a to tak naprawde zwykła nieznajomość przepisów

mówiła że te 3 m-ce to obowiązuja przy umowie na okres próbny bo jak sama nazwa wskazuje nie jest to umowa o prace

[sweedee]

Kasia, to dobrze wiedzieć  ;-) tak na przyszłość...  :-P

[kongool]

tylko cos ci się avatarek nie otwiera.

Laski!! No tak się cieszę, że mnie jednak pamiętacie ;-D
Avatarek to zdjecie moje? Bo ja całkiem wciąż nie kumata jestem w tym forum i slangu forumowym? Nie wiem co schrzaniłam. I suwaczek też mi zniknął.

Kasia dzięki za Twój dopisek (to się pewnie też jakoś fachowo nazywa??) . Czy to o mnie chodzi?? Mnie tak pozdrawiasz??

A co do ciąży. Myśleliśmy z mężem, żeby w tym roku spróbować zajść i uciec na zwolnienie właśnie, bo nie wyobrażam sobie funkcjonowania w tej pracy w ciąży. Za duży stres i nerwy!! Sama psychicznie ledwo wyrabiam, a co dopiero z dzieciaczkiem w brzuchu!

Mam nadzieję, ze nowa praca będzie OK i będę mogła spokojnie o ciąży za jakiś czas myśleć. A jeśli tylko będzie to możliwe ze względów zdrowotnych, to chciałabym w ciaży pracować jak najdłużej. Chociaż nie ukrywam sweedee, że marzy mi się takie egoistyczne nicnieróbstwo ;-)

Buziaki!

[sweedee]

egoistyczne nicnieróbstwo

kochana, stan błogosławionego uprzywilejowania! :-P

[kongool]

kochana, stan błogosławionego uprzywilejowania! :-P

Wiem, wiem... z miłą chęcią oddam mu się za jakiś czas. Wreszcie do tego dorosłam i nie wybudzam się zlana potem ze snu o ciąży.
No ale skoro spawy zawodowe zadziały się tak szybko... trochę jeszcze poczekam. A tymczasem będę się cieszyć z oglądania Waszych pociech ;-)

[mary]

Mnie też chyba pasowałoby takie nicnieróbstwo, a właściwie wystarczyłoby poczucie, że w każdej chwili mogę pójść na l-4 bez konsekwencji w postaci mniejszej pensji. Taki oto komfort mi się marzy, choć co do samego dziecka, to myślę, że chyba nie od razu po ślubie.

[magdalinska]

co mowia przepisy na temat rozw. umowy z kobieta w ciazy (jesli komus chce sie tyle czytac :
Art. 177 KP dokładnie reguluje kwestię wypowiedzenia umowy kobiecie w ciąży oraz                 w czasie trwania urlopu macierzyńskiego.
„ Pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę w okresie ciąży, a także w okresie urlopu macierzyńskiego pracownicy, chyba że zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia z jej winy i reprezentująca pracownicę zakładowa organizacja związkowa wyraziła zgodę na rozwiązanie umowy” (art. 177 § 1 KP)
Wyjątek stanowi umowa na okres próbny, nie przekraczający jednego miesiąca, wówczas przepisy ww. artykułu nie mają zastosowania (art. 177 § 2).
Jeżeli umowa o pracę zawarta na czas określony lub na czas wykonywania określonej pracy albo na okres próbny przekraczający jeden miesiąc uległaby rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży, wówczas pracodawca zobowiązany jest przedłużyć umowę do dnia porodu (art. 177 § 3). Natomiast jeżeli umowa na czas określony została zawarta w celu zastępstwa pracownika w czasie jego usprawiedliwionej nieobecności w pracy, wówczas przepisy § 3 nie maja zastosowania.
Rozwiązanie przez pracodawcę umowy o pracę za wypowiedzeniem w czasie ciąży lub urlopu macierzyńskiego może nastąpić tylko w razie ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy. Nie stosuje się wówczas przepisów szczególnych dot. ochrony pracowników przed wypowiedzeniem lub rozwiązaniem umowy o pracę. Pracodawca jest zobowiązany uzgodnić z reprezentującą pracownicę zakładową organizacją związkową termin rozwiązania umowy o pracę. W razie niemożności zapewnienia w tym okresie innego zatrudnienia, pracownicy przysługują świadczenia określone w odrębnych przepisach. Okres pobierania tych świadczeń wlicza się do okresu zatrudnienia, od którego zależą uprawnienia pracownicze (art. 177 § 4)
Ochrona związana z macierzyństwem dotyczy nie tylko wypowiedzenia, ale też rozwiązania umowy o pracę. Jeżeli pracodawca prawidłowo wypowiedział umowę o pracę pracownicy, która w momencie wypowiedzenia nie była jeszcze w ciąży, to fakt zajścia w ciążę w okresie wypowiedzenia powoduje, że rozwiązanie tej umowy nie powinno nastąpić. Ciąża chroni również przed zwolnieniem pracownicę korzystającą z urlopu wychowawczego, bezpłatnego, pobierającą zasiłek rehabilitacyjny, ochrona przysługuje w zasadzie z tytułu każdego stosunku pracy.  Z wyjątkiem oczywiście wyżej wspomnianego § 4 art. 177 KP dot. likwidacji pracodawcy lub ogłoszenia upadłości.

Przepisy (art. 177 § 1,2 i 4 KP) chronią również pracownika-ojca wychowującego dziecko w okresie korzystania z urlopu macierzyńskiego (art. 177 § 5 KP)

[Kasia]

co mowia przepisy na temat rozw. umowy z kobieta w ciazy (jesli komus chce sie tyle czytac  

czyli te 3 m-ce to zwykła plota
no chyba ze ma sie umowe na okres próbny krótszą niż 1 m-c