Damskie buty do trekkingu

[wrobelek0403]

No widziala jak będzie twój rozmiar to brać?

Bierz, raz sie zyje

[dragonfly]

Wróbel a po ile one są w PL?

[wrobelek0403]

dragonfly, znalazlam jedna oferte w necie po 650 zl. W P. nie chca mi sprowadzic w ogole.

[dragonfly]

dragonfly, znalazlam jedna oferte w necie po 650 zl. W P. nie chca mi sprowadzic w ogole.

Ja zapłaciłam £100 z przesyłka, czyli coś ok 500 zł. Ale nadal tylko 41 rozmiar jest Musimy monitorować

[wrobelek0403]

No to jednak spora roznica. Mnie tak kiedys Aniak kupowala buty w Anglii. W funtach wyszlo prawie o 1/3 taniej niz w Polsce.

[wrobelek0403]

Ale szybko poszly, bo bylo 38 tego dnia co wrzucalas linka pierwszy raz.

[wrobelek0403]

Ze Scarp piekne sa jeszcze te ale to typowe podejsciowki dla wspinaczy. Miekka podeszwa, na spacery po Jurze dobre, noe w gory. Niemniej bardzo wygodne, ludzie u nas po miescie w nich lataja zamiast adidasow. No, ale adidasy za prawie 5 stow to jednak szalenstwo

https://www.alpinsport.pl/buty-scarpa-mojito-332

[wrobelek0403]

no i cholerka, buty w ogole znikneły ze strony sklepu jestem w rozpaczy

poszukam jeszcze takich, ale cena tez poraża
http://sklep.kilimanjaro.com.pl/pl/p/buty-SCARPA-Zen-Pro-Mid-Wmn/1770

[elve]

a na okazjonalne wycieczki na niskie góry - co sądzicie o tych:
https://www.decathlon.pl/buty-turystyczne-arpenaz-100-mid-damskie-id_8337847.html#v734445

[wrobelek0403]

Elve, nie wierze ze buty za 100 zl moga byc dobrze uszyte, wyprofilowane i nie beda przemakac. Chyba ze to jest mega promocja  marki typowo butowej. Jak odpale kompa to cos poszukam.

[margareta]

Myślę, że na okazjonalne wycieczki w niskie góry wystarczą. Sama w takich chodziłam po górach. A jakby coś było nie tak, to jak to w decathlonie, bez problem można zwrócić.

[wrobelek0403]

margareta, problem bedzie, jak cos sie stanie w polowie wycieczki, a jakos trzeba bedzie przynajmniej wrocić. np. odpadnie podeszwa.



elve, jesli absolutnie nie chcesz za duzo wydać, jedz do Factory do outletu Regatty. Powinnaś znalezć cos fajnego, to niezła marka, od lat robią sprzet turystyczny.

https://regatta.pl/wysokie-c52

Bo generalnie, wszystkie w/w uwagi są aktualne

[malutenka]

a na okazjonalne wycieczki na niskie góry - co sądzicie o tych:
https://www.decathlon.pl/buty-turystyczne-arpenaz-100-mid-damskie-id_8337847.html#v734445

elve, miałam quechua, muszę powiedziec brzydko, że były nie do zajebania. Złaziłam masę kilometrów w nich, absolutnie nic się z nimi nie działo (aż trafiłam na promocję w TKMaxx innnych i poszły w odstawkę). Miałam inny model, ale mój mąż ma trzeci rok trekkingowe, w których chodzi od jesieni do wiosny i dalej jak nowe...
Aha, jedna rzecz - jak jest wysoka temperatura to noga się w nich trochę grzeje.

[wrobelek0403]

malutenka, hmmm, ciekawe co piszesz ja zwykle jestem nieufna. Choc oczywiscie kupuje u nich sporo ciuchów ostatnia kurtka puchowa jest strzałem w dziesiątke

[malutenka]

wróbelek, no jest pierdyliard lepszych butów, np. takie w których nie ma wstydu przy rozsznurowaniu, bo mnie po całodziennej wycieczce w sierpniu smród stóp powalił, ale nie ma strachu, że podeszwa odleci albo coś.

[wrobelek0403]

malutenka, butów wspinaczkowych i tak nic nie przebije to jest bron biologiczna

[Kasia]

to jest bron biologiczna   

nie da się jakiś bambusowych środków zrobić, skarpet antybakteryjnych zakładać?

[wrobelek0403]

Kasia, buty wspinaczkowe zakłada sie na gołe stopy

[Kasia]

ok, wszystko jasne, o matko, wyobraziłam sobie tę broń biologiczną ........ fuj

[wrobelek0403]

Kasia, ja swoje trzymam na balkonie

[Kasia]

powinni srodek buta jakiś antybakteryjny dać ..... nie wiem
że też nikt nie wpadł na jakieś fajne rozwiązanie.
to po treningu wspinaczkowym nie ma szans aby wyjść od razu do domu, bez co najmniej umycia nóg się nie da.

[wrobelek0403]

Kasia, but jest cały ze skóry, bo skora najlepiej przylega, but wspinaczkowy musi być jak skarpeta. Są sztuczne, ale osobiscie uwazam, ze to nie to.

Mozna samemu uzywać sprayów antybakteryjnych, prać.

Ja tam zarówno po siłce jak i po scianie wrzucam na siebie cokolwiek i kąpie sie w domu. Okropne są te łazienki siłowniowe

[Kasia]

Ja po ćwiczeniach spokojnie mogę wrócić do domu, dyskomfort jest ale dam radę wrócić i wziąć prysznic w domu
Ale śmierdzących nóg do innych butów nie włożę bo zaraz te inne będą śmierdziały (przynajmniej ja mam takie obserwacje). Więc w takiej sytuacji musiałabym chociaż te nogi umyć - upierdliwe dla mnie by to było.

[wrobelek0403]

no ok, ja nie zanotowałam.

nogi mi nie smierdzą jakos szczególnie buty tylko.

[Kasia]

a no to ty masz inaczej, zazdroszczę
ja ostatnio wyrzuciłam prawie nowe pumy bo raz mi zamokły, raz zasmrodziły się od tego zamoknięcia i ciepłej nogi w środku. smród nie do wywabienia, miałam wrażenie że cała "pachnę".
skarpet używam głownie bambusowych
walczę jak mogę z butowym smrodem, skutecznie na całe szczęście


no o moim bziku na tym punkcie świadczy chociażby to że w całym tym watku to mnie najbardziej zafrapowało