mini zoo

[feeling.good]

a co

a pewnie !!!


tak mi się przypomniało, że przed wzięciem Guru przechodziliśmy przez wywiad na temat warunków jakimi dysponujemy, czasu jaki możemy poświęcić psu. Pytano nas, czy wcześniej mieliśmy psy, czy zamierzamy brać udział w wystawach etc.
Po zabraniu Guru, właścicielka telefonowała do nas, pytała jak się ma, czy my nie mamy żadnych problemów.
Świetnie też zachowała się po informacji, że Guru jest głuchy.

[inkageo]

Tylko że tu chodzi o ropomacicze, przed którym nie chroni nic oprócz sterylizacji, i o ciąże urojone, które tak samo zdarzają się po normalnej psiej ciąży. A rodzą się szczeniaki, z którymi coś trzeba zrobić.

Moje zwierzaki nie są wysterylizowane, nie wiem czy wpłynęło to na nie pozytywnie, czy negatywnie. Nigdy nie rodziły Pies dożył już bardzo późnej starości jak na swoją rasę. Cała rodzinna jest konsekwentnie niestarająca się

[szelma]

inka, ale ja Ci niczego nie wyrzucam ani nic . Tylko tlumaczd, ze argument o tym, ze pani piesowa powinna raz w zyciu byc w ciazy i miec szczeniaki, jest przesadem, przez ktory "produkuje" sie wiele niechcianych szczeniakow. Czesc jest chciana - i ich szczescie w tym wszystkim - ale ogolnie jest to przesad i juz.

Saruman jest wysterylizowany od mlodu, bo nie bylo w ogole opcji, zeby przezyla ciaze - lapy by jej nie wytrzymaly i juz. I osobiscie uwazam, ze sterylizacja jest nadal demonizowana, podczas gdy to najlepsze wyjscie dla psow, ktorych nie bedzie sie rozmnazac/nie powinno sie rozmnazac.

[inkageo]

Ja nie jestem absolutnie ekspertem, podeszłam do tematu tak jak się praktykuje na ludziach i zwierzaki dostawały antykoncepcję hormonalną, argument - bo tak Ale nie mam pojęcia, czy byłyby zdrowsze/szczęśliwsze po sterylizacji, nie wiem jak to się ma do gospodarki hormonalnej zwierzęcia. Prawdopodobnie tak jak u ludzi, nie ma rozwiązania idealnego i każdy sposób postępowania ma wady i zalety

[szelma]

Ekspertka nie jestem, ale naczytalam sie o tych kwestiach i antykoncepcja hormonalna u psow stosowana jest, kiedy ciaza musi byc odlozona w czasie (bo trzeba zdobyc uprawnienia). Jesli pies w ogole ma nie miec psio-dzieci, nie jest zalecana z powodu ropomacicza wlasnie itp.

[inkageo]

U naszej antykoncepcja była stosowana w pierwszych latach życia, bo cieczki u młodej suki są uciążliwe, później jej odpuściliśmy i hormonów nie dostawała.

[mobka]

Na szybko historia zdjeciowa mojej Koty. Polecam szczegolnie filmiki http://picasaweb.google.pl/Mobka1203/Kota03?authkey=Gv1sRgCMT-5uWm8_ve1wE#5503056871239660674
Dodany tekst: nie, 8 sie 2010, 16:23:38
I jeszcze ten filmik polecam http://picasaweb.google.pl/Mobka1203/Kota02?authkey=Gv1sRgCKG78J22xK-oaA#5300492600845634130

[feeling.good]

Sliczna jest duch w szafie mi się podobał. Guru tez czasami cos sobie ubzdura i później się boi

[inkageo]

Ale jej się urosło i przybrało na wadze Fajna Ale nie kumam o co jej chodzi z tą szafą Ona tam widzi swoje odbicie?

[mobka]

Ale jej się urosło i przybrało na wadze Fajna Ale nie kumam o co jej chodzi z tą szafą Ona tam widzi swoje odbicie?

Najprawdopodobniej. Ale to bylo zaraz po przeprowadzce. Teraz juz jej sie nie zdarza. Podobnie sie zachowywala, jak mieszkalismy w Kasi kawalerce i odbijala sie w kuchennych meblach, bo byly na polysk

[Lwica]

Teściowa dziś uśpiła Sonie...... już jej nie ma

[feeling.good]

Teściowa dziś uśpiła Sonie...... już jej nie ma

[effik]

oglądam wasze zwierzaki i we wszystkich jestem zakochana tak już mam
my też póki co nie mamy zwierza w mieszkaniu. mój ukochany Gonzo mieszka z rodzicami, tam ma wybieg, ogródek i raj.

mama ostatnio powiedziała, że chciałaby, żeby on sobie tentego... no wiecie, zdrowy, rosły samiec, a nie ma panienki szukają mu jakiejś ładnej póki co jest zakochany w goldence sąsiadów
Dodany tekst: 10 Sie 2010, 09:57:46

Teściowa dziś uśpiła Sonie...... już jej nie ma

[szelma]

szukają mu jakiejś ładnej

effik, nieeeeeee no... Niech nie szukają, plizzzzzz...

[effik]

effik, nieeeeeee no... Niech nie szukają, plizzzzzz...

ja się nie wtrącam
tylko powiedziałam, że potem mu będzie gorzej

[inkageo]

Czyli, że jak spróbuje, to już nic nie będzie takie jak wcześniej?

Dorotka przykro mi 

[Anupka]

Teściowa dziś uśpiła Sonie...... już jej nie ma

Przykro mi Dorotka

[giga]

Teściowa dziś uśpiła Sonie...... już jej nie ma

przykro, ja bardzo przywiązuje się do zwierząt,ryczę jak małe dziecko po ich stracie.

Moi znajomi trzymają w domu urnę ze swoim kochanym psem. To się nazywa miłość do czworonoga.

[inkageo]

A to ciekawe, nie sądziłam, że można skremować zwierzę.

[giga]

A to ciekawe, nie sądziłam, że można skremować zwierzę.

Oni mieszkają w Norwegii, tam można

[inkageo]

Aaaaaa

[Anupka]

A to ciekawe, nie sądziłam, że można skremować zwierzę.

inka, wszystkie są kremowane, już od dawna, z tego co wiem... Nie każdy właściciel zabiera ze sobą uśpionego czworonoga, z różnych powodów I Weterynarze takie uśpione czworonogi oddają właśnie do kremacji...

Dodany tekst: 11 Sie 2010, 12:52:37
ps. pisłam o Polsce, w Holandii nie musiałam jeszcze doświadczać takich przykrych rzeczy.

[szelma]

Nasz Jockuś został pochowany na działce. A obok niego spoczął królik znajomych. I rodzice sprzedali działkę tylko dlatego, że chcieli kupić ją sąsiedzi z tej samej klatki, którzy wiedzieli, że Jock i królik tam są i obiecali, że nic z nimi nie zrobią - a zresztą sami mają psa i rozumieli sytuację.

[Anupka]

No moje wszystkie poprzednie psy były kremowane. Mieszkaliśmy w bloku i nie bardzo wiedziałam co z nimi innego zrobić, działki nie mamy. Nawet rozważałam nielegalny pochówek w Lesie Kabackim, ale taki pech, ze wszystkie odchodziły zimą, więc jakby ciężko coś takiego zrobić.

Zachowały się więc jeno smycze, zdjęcia i wspomnienia.

Teraz mam ogórdek, więc sprawa wygląda inaczej No ale Ridder jest wieczny i w ogóle to nie chcę o nim myśleć w taki sposób. Jakby coś, to chyba nieprzeżyję. Bardzo, bardzo kocham tego mojego psiura.

[Kasia]

teraz w PL chyba obowiazują jakies przepisy że zwierzat nie mozna chować gdzie popadnie np. na działce

zwierzeta musze być .... zutylizowane jak to strasznie brzmi
mam nadzieję że to o kremację chodzi


u nas wszystkie zwierzaki były na działce chowane ...