USG genetyczne

Zaczęty przez ishka82, 21 Lip 2009, 15:07:34

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

elve

bozena.dp a nie bierzesz pod uwagę że jest standardem, tylko lekarze je pomijają?
tylko po co? skoro sprowadza się do 2 kliknięć myszką.....?

Kasia

Cytat: elvelve w 22 Lip 2009, 15:53:19
bozena.dp a nie bierzesz pod uwagę że jest standardem, tylko lekarze je pomijają?
tylko po co? skoro sprowadza się do 2 kliknięć myszką.....?

no dokładnie tez tak myslę

i robia z igły widły jakby to nie wiadomo jaki dodatkowe badanie było!

Myslę że chca wyciągnąć kasę i tyle - jakaś zmowa lokalnego srodowiska.

elve

ja też własnie nie rozumiem skąd ten cały szum
rozumiem, ze usg+test pappa to jest cos ponad standard
ale to jest zwykłe usg

w 20tc robi się znacznie więcej pomiarów i nikt tego nie dzieli na osobne usg, nie nazywa szczególną nazwą
coś mi się wydaje ze internet odgrywa tu znaczącą rolę :D

bozena.dp

nie wiem, może to badanie genetyczne jest robione na lepszym, dokładniejszym sprzęcie usg? może to usg 3d? nie wiem, nie znam się, ale skoro "od zawsze" wiem, że badania genetyczne są odpłatne to coś w tym chyba jest...

mayagaramond

#254
Cytat: aja w 22 Lip 2009, 10:48:09
boszzzz - maya napisałam żebyś dała spokoj bo ciężarnych nie można denerwować! a ty odrazu sie bulwersujesz! czasem trzeba dać sobie na luz! a nie wygarniac na pw ochy i achy! mam wrażenie że uwielbiasz sie kłocić i to co ty napiszesz to ma być zawsze siwętą racją sory ale twoje pw mnie rozwaliło! a nie miałam nic złego na myśli pisząc "zebyś dała spokój" coraz częściej odnosze też wrażenie że bez kija do ciebie się nie podchodzi!

lol lol lol ty sie bulwersujesz, bo ja tylko i wylacznie przedstawilam swoj poglad. Natomiast ty po raz kolejny piszesz posta sugerujac mi, zebym sie zamknela. Mozesz napisac, ze sie z moim (czy innym) pogladem nie zgadzasz, ale zyj i daj zyc innym.

Na PW nie wygarnialam ci ochow i achow i jak sama wiesz pw jest prywatne, ale widac nie rozumiesz co oznacza "korespondencja prywatna".


"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

Kasia

Cytat: bozena.dp w 22 Lip 2009, 16:02:57
nie wiem, może to badanie genetyczne jest robione na lepszym, dokładniejszym sprzęcie usg? może to usg 3d? nie wiem, nie znam się, ale skoro "od zawsze" wiem, że badania genetyczne są odpłatne to coś w tym chyba jest...

ale zrozum że to nie jest żadne badanie genetyczne! To jest zwykłe USG, które ktos sobie tak nazwał.

Ja się z taka nazwą wczesniej nie spotkałam. W Wawie jest to normalne USG i tak jak elve pisze, im dalej w las tym wiecej pomiarów więc ono szczególne w ogóle nie jest.

bozena.dp

no ja wcześniej słyszałam nazwę badania prenatalne, czy jakoś tak...

Kasia

#257
Cytat: bozena.dp w 22 Lip 2009, 16:07:15
no ja wcześniej słyszałam nazwę badania prenatalne, czy jakoś tak...


bożena to USG to jest najzwyklejsze USG nie mające nic wspólnego z innymi badaniami genetycznymi a tym bardziej z prenatalnymi

To jest zwykłe USG, na zwykłym sprzecie. Zreszta bedziesz kiedys miała to sie dowiesz :) bedziesz zawiedziona zwyczajnąścią :) tego badania "genetycznego"

mayagaramond

#258
Cytat: golinda w 22 Lip 2009, 11:22:32
i nie uważam, żeby podawanie przykładu niemiec było czymś zasadnym - dla mnie to nie jest żaden pozytywny przykład, ale nad tym się już rozwodzić nie zamierzam

jakbym mieszkala w Holandii to bym podala przyklad stamtad, ale mieszkam tu i o tym kraju mam informacje. Nie wiem jak wyglada sytuacja w Skandynawii albo we Wloszech i o tym nie pisze.

elve - one nie interpretuja zle wynikow badan. Doskonale wiedza, ze pomiar NT to tylko prawdopodobienstwo i bez zrobienia badania inwazyjnego nie beda wiedzialy czy dziecko urodzi sie z wada genetyczna czy nie. A na badanie inwazyjne wiele nie chce isc, bo boja sie poronienia. Np. jest dziewczyna, ktora przy 1. dziecku poszla na amniopunkcje, wszystko  bylo w porzadku, pozniej niestety stracila 2 ciaze (nie przez amnipunkcje) i powiedziala, ze nie zrobic nic, co mogloby zagrozic ciaze. I po co ona ma robic pomiar przeziernosci karkowej?

A wady organow, ktore mozna leczyc prenatalnie czy tez zaraz po urodzeniu wykrywane sa podczas USG polowkowego.
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

marax

klika sie 4 razy myszka mozna to zrobic na zwyklym usg za kilka tysiecy ,nazw glupia i wprowadzająca w bląd.Cala zabawa jest dlatego ze NFZ refunduje tylko 3 usg .Kobiety najczesciej zgaszaja sie przed 12 tygodniem i lekarz musi potwierdzic cieze (wiec zostaja mu tylko 2 badania za ktore mu pieniadze zwrócą)jakby byly 4 odplate to nie byloby zadnego problemu

mayagaramond

#260
Cytat: Kasia w 22 Lip 2009, 15:53:03
Ja i tak dalej nie rozumiem czemu ktoś zwykłe najzwyklejsze USG dumnie nazywa genetycznym?

może to brzmi powaznie: badanie przeziernosci itp ale kto był na takim USG wie że ono niczym sie nie rózni od innych

nosi taka nazwe (potocznie), bo celem badania jest okreslenie prawdopodobienstwa wystapienia wad genetycznych u plodu, przede wszystkim syndromu downa.

Dodany tekst: śro 22 lip 2009 15:19:43 GMT-1

Cytat: bozena.dp w 22 Lip 2009, 16:02:57
nie wiem, może to badanie genetyczne jest robione na lepszym, dokładniejszym sprzęcie usg? może to usg 3d? nie wiem, nie znam się, ale skoro "od zawsze" wiem, że badania genetyczne są odpłatne to coś w tym chyba jest...

powinno byc robione, bo potrzebny jest aparat o wysokiej rozdzielczosci.
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

Kasia

Cytat: maraxela w 22 Lip 2009, 16:15:42
klika sie 4 razy myszka mozna to zrobic na zwyklym usg za kilka tysiecy ,nazw glupia i wprowadzająca w bląd.Cala zabawa jest dlatego ze NFZ refunduje tylko 3 usg .Kobiety najczesciej zgaszaja sie przed 12 tygodniem i lekarz musi potwierdzic cieze (wiec zostaja mu tylko 2 badania za ktore mu pieniadze zwrócą)jakby byly 4 odplate to nie byloby zadnego problemu

z tymi 3 refundowanymi badaniami to też chyba do końca nie jest tak, bo ja miałam 4 :)


elve

#262
mayagaramond ja nie rozumiem tego podejścia, nie wiem to się nie denerwuję

zły wynik NT powoduje że idziesz na usg do specjalisty od usg a nie do zwykłego ginekologa, ze pojdziesz tam gdzie jest lepszy sprzęt, że pojedziesz do innego miasta na badania, ze lekarz będzie wiedział gdzie dokładniej zaglądnąć, o tym nikt nie pomyślał ??? ma sens?


Dodany tekst: 22 Lip 2009, 16:35:20

bozena.dp usg w 12tc jest 2D, wogóle rekomendowane są usg 2d do diagnostyki, a reszta to często miły dodatek dla rodziców

Angie

Cytat: bozena.dp w 22 Lip 2009, 16:02:57
nie wiem, może to badanie genetyczne jest robione na lepszym, dokładniejszym sprzęcie usg? może to usg 3d? nie wiem, nie znam się, ale skoro "od zawsze" wiem, że badania genetyczne są odpłatne to coś w tym chyba jest...

bozena nie obraź się ale mylisz pojęcia :)  To nie jest żadne usg 3d i nie musi byc robione na lepszym dokładniejszym sprzęcie. Robi sie je na ZWYKŁYM sprzęcie do usg, tak samo jak lekarz na takim zmierzy głowę czy nogi tak samo może zmierzyć przezierność, widzi czy są kości nosowe. Dlatego często nazywa się je genetycznym ale nie jest dodatkowo płatne. Tak jak było już tu nieraz powiedziane płatne są wszelkie testy (pappa, potrójny)

A wklejona tu dziś rekomendacja państwowego towarzystwa ginekologicznego jasno wskazuje że usg w 12 tyg jest obowiązkowe, a poniżej jest wyszczególnione jakie badania to obejmuje. Są tam i przezierność i kość nosowa.


mayagaramond

#264
Cytat: elvelve w 22 Lip 2009, 16:33:48
zły wynik NT powoduje że idziesz na usg do specjalisty od usg a nie do zwykłego ginekologa, ze pojdziesz tam gdzie jest lepszy sprzęt, że pojedziesz do innego miasta na badania, ze lekarz będzie wiedział gdzie dokładniej zaglądnąć, o tym nikt nie pomyślał ??? ma sens?

ale nie jest tak, ze po zlych wynikach NT i testach krwi chyba od razu wysylaja na amnipunkcje, a nie na innej USG?

Czytalam tez, ze do wykonywania pomiaru przeziernosci lekarz powinnien miec certyfikat (wg. tej bazy danych w mojej okolicy jest tylko jeden taki ginekolog i to nie moj) na wykonywanie tych badan.

Wiem tylko, ze ok. 20 tygodnia robia dokladne USG narzadow i wtedy tez tak czy widac uposledzenie i wykrywa sie ewentualne wady rozwojowe.
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

inkageo

Przebrnęłam przez cały wątek (lepiej późno niż wcale) i przyszło mi do głowy, że może niektórzy lekarze wolą traktować to badanie przezierności jako nieobowiązkowe ze względów światopoglądowych? Brak podejrzeń wad/chorób do 20 tygodnia wyklucza dylemat urodzić/nie urodzić, bo po 20 tygodniu nie ma już wyjścia.. Może o to im chodzi. No nie wiem..
Imagine there is no hate

bozena.dp

skoro to takie standardowe badanie to dlaczego moja szwagierka nigdy go nie miała? gdyby miała, a lekarz nic by nie powiedział, to byłby wpis w karcie przecież...

może jednak jest tak jak już któraś napisała, że często to pierwsze usg jest robione przed 12 tyg., a potem następne jakie zlecają to połówkowe, które jest przecież takie dokładne...

marax

#267
maya to badanie przeziernosci pokazuje ze cos jest nie tak -dzwoni ale nie wiadomo w ktorym kosciele i czy w ogole gdzies dzwonia.dzialania sa 2 kierunkowe.Szukamy :
1 wady genetycznej czyli kierujemy na test pappa (on pokazuje ze bardzo prawdopodobna jest wada genetyczna ale nie wiadomo dokladnie jaka) wtedy kobieta zostaje skierowana na amniopuncje gdzie potwierdza sie w 100% czy dziekco jest chore i na jaka konkretne chorobe-ten tor badnia mozemy w ogole pominąc jezeli kobieta jest pewna ze dziecka nie usunie albo ze na amniopunkcje sie nie godzi
2 wady anatomicznej -kierujemy kobiete do osrodka o wyzszej referencji (najczesciej sa to kliniki) gdzie maja odpowieni ku temu sprzęt i specjalistow.Pamietajmy ze sa wady anatomiczne ktore leczy sie jeszcze w lonie matki -i tu upatruje wlasnie sensu przeprowadzaja tego badania w 12 tygodniu.

czy to juz jest klarowne?

Angie

bozena.dp nie wiem, przeczytaj te rekomendację i zobaczysz że lekarz to badanie powinien zrobić.

Może inka ma rację i ze względów światopoglądowych albo w ogóle nie informuje albo wprowadza w błąd że jest to dodatkowe badanie.

inkageo

Może ktoś ich "szkolił", że to badanie może powodować dylematy moralne, że może doprowadzić do tragedii i tu na przykład przytoczono przypadki usunięcia zdrowych ciąż, bo badania dawały błędne diagnozy, bo stres u pacjentek powodował poronienia (zmyślam teraz, próbuję sobie wytłumaczyć). Może wśród ginekologów jest jakiś konserwatywny nurt (który jest lepiej rozwinięty na prowincji, która z reguły jest bardziej konserwatywna), który tak to przedstawia i niektórzy lekarze w ten, a nie inny sposób postępują..
Imagine there is no hate

Angie

Cytat: maraxela w 22 Lip 2009, 16:53:35
maya to badanie przeziernosci pokazuje ze cos jest nie tak -dzwoni ale nie wiadomo w ktorym kosciele i czy w ogole gdzies dzwonia.dzialania sa 2 kierunkowe.Szukamy :
1 wady genetycznej czyli kierujemy na test pappa (on pokazuje ze bardzo prawdopodobna jest wada genetyczna ale nie wiadomo dokladnie jaka) wtedy kobieta zostaje skierowana na amniopuncje gdzie potwierdza sie w 100% czy dziekco jest chore i na jaka konkretne chorobe-ten tor badnia mozemy w ogole pominąc jezeli kobieta jest pewna ze dziecka nie usunie albo ze na amniopunkcje sie nie godzi
2 wady anatomicznej -kierujemy kobiete do osrodka o wyzszej referencji (najczesciej sa to kliniki) gdzie maja odpowieni ku temu sprzęt i specjalistow.Pamietajmy ze sa wady anatomiczne ktore leczy sie jeszcze w lonie matki -i tu upatruje wlasnie sensu przeprowadzaja tego badania w 12 tygodniu.

czy to juz jest klarowne?

Ze względu przynajmniej na punkt drugi tego co napisałaś uważam że to badanie powinno być obowiązkowe i lekarz powinien poinformować jaki jest jego cel.

marax

nie ma mozliwosci usuniecia zdrowej ciazy bo badanie genetyczne tak jak test na ojcostwo daje 100% wynik .A nie robia tego bo nie dostana refundacji i tyle

mayagaramond

Cytat: maraxela w 22 Lip 2009, 16:53:35
maya to badanie przeziernosci pokazuje ze cos jest nie tak -dzwoni ale nie wiadomo w ktorym kosciele i czy w ogole gdzies dzwonia.dzialania sa 2 kierunkowe.Szukamy :
1 wady genetycznej czyli kierujemy na test pappa (on pokazuje ze bardzo prawdopodobna jest wada genetyczna ale nie wiadomo dokladnie jaka) wtedy kobieta zostaje skierowana na amniopuncje gdzie potwierdza sie w 100% czy dziekco jest chore i na jaka konkretne chorobe-ten tor badnia mozemy w gole pominąc jezeli kobieta jest pewna ze dziecka nie usunie albo ze na amniopunkcje sie nie godzi
2 wady anatomicznej -kierujemy kobiete do osrodka o wyzszej referencji (najczesciej sa to kliniki) gdzie maja odpowieni ku temu sprzęt i specjalistow.Pamietajmy ze sa wady anatomiczne ktore leczy sie jeszcze w lonie matki -i tu upatruje wlasnie sensu przeprowadzaja tego badania w 12 tygodniu.

czy to juz jest klarowne?

maraxela, tak.

Z tym, ze ja nie zrobilabym przeziernosci, bo nie chce badan inwazyjnych (i nie usune ciazy), ale zamiast tego zrobilabym screening organow, zeby wykryc wady anatomiczne, ktore mozna leczyc.


"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

marax

#273
a dylematy moralne sorry lekarz nie jes od dylematow moralnych .On ma postepowac zgodnie ze standardami a od dylematow to jest sumienie pacjenta

Kasia

bozena.dp a w ktorych tygodniach szwagierka miala USG?