laktator, wkładki laktacyjne, smoczki, butelki, nakładki na tetamte ;)

Zaczęty przez gioseppe, 09 Paź 2008, 14:06:54

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

salsa

ja swoj myje szczotką do butelek a czasem do zmywary i nic sie nie odkłada w zadnych zakamarkach

a mowiac o kupnie uzywanego miałam na mysli sam silniczek-a czesc od piersi mocna przeciez dokupic :)

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)


abkasia

W serwisie medelli powiedzieli , ze silniczek z mininelektrik ma kontakt z mlekiem i nie da sie go wyczyscic. I ze jest to z zalozenia sprzet jednorazowy.

salsa

jasne ze tak powiedzieli - zebys kupiła nowy
ja mam w domu ten silniczek i zabij mnie ale tam nie ma mozliwosci zeby był kontakt z mlekiem ;) no chyba ze tryska z piersi poza lejkiem :P
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

abkasia

Tak salsa jasne. Ty wiiesz lepiej niz serwis..
Oni tam dokladnie powiedzieli co moze uzywac wiele kobiet a co jest dla jednej

Dodany tekst: 17 Wrz 2013, 19:36:15

Ciekawe czy poszlabys do ginekologa ktory wygotowuje wzierniki..

salsa

Abkasia te same laktatory z takim samym podłaczeniem są w szpitalu i tak są wielorazowe
wiem, bo używałam tam takiego
i tam podpinają sie do tych silniczków wszystkie mamy tak? tak-a nagle ten sam silniczek z takim samym zapięciem jest jednorazowy ? no [prosze cię noooo
;)

Dodany tekst: 17 Wrz 2013, 19:38:55

Cytat: abkasia w 17 Wrz 2013, 20:34:37Ciekawe czy poszlabys do ginekologa ktory wygotowuje wzierniki..
nie widzisz roznicy miedzy silniczkiem ktory jest połaczony gwintem do oddzilenej ssawki a wziernikiem ? no abkasia, kto jak kto ale Ty powiennas widziec różnice - ja widze ;)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

zwierzatko_mojej_mamy

Cytat: abkasia w 17 Wrz 2013, 20:34:37Ciekawe czy poszlabys do ginekologa ktory wygotowuje wzierniki..
a to tak nie bylo lat temu kilka nawet? a dentystyczne przybory? autoklawy jak dzialaja??
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

justynaaaa2

Cytat: abkasia w 17 Wrz 2013, 19:24:01
W serwisie medelli powiedzieli , ze silniczek z mininelektrik ma kontakt z mlekiem i nie da sie go wyczyscic. I ze jest to z zalozenia sprzet jednorazowy.
mi się wydaje, że może mieć, bo jak się czasem zagapiłam w czasie ściągania i przepełniło mi butelkę to mleko zaczynało tryskać tą dziurką co jest w silniczku, pod kabelkiem  :hmm:

marax

W zakladzie mamy strzykawkę automatyczna do podawania leków. Strzykawa wielka na litr plynu od niej odchodzi wężyk 3 metrowy. Strzykawka podaje precyzyjnie leki pod ciśnieniem wypycha jest uciskana przez specjalny tłok i z założenia wielorazowa. Okazało się że jakimś cudem wróciła się krew przez te kilka metrów węża ( pomimo tego że ciśnienie lek wypycha) i pacjent został zarażony WZW ( akurat nie u nas) . Zalecono nam jednorazowy sprzęt do każdego pacjenta ( koszt 150 zł/pacjent). Nie wierze w to żeby nie dało rady zalać silniczka bo sama to zrobiłam w medeli swing.

abkasia

Zwierzu autoklaw to nie piekarnik. Oczywiscie ze kiedys tego nie robili. Kiedys wielu rzeczy nie robili..

Przeciez ja wam nie pisze jak macie robic. Pisze jak sie powinno robic.
Mam pojecie co to jest sterylizacja i dezynfekcja.
Chcecie mozecie z tego co napisalam skorzystac. Jak nie to nie ;D



Dodany tekst: 17 Wrz 2013, 20:17:37

Justa dokladnie to powiedzieli w serwisie ;)

salsa

Cytat: justynaaaa2 w 17 Wrz 2013, 20:05:57
mi się wydaje, że może mieć, bo jak się czasem zagapiłam w czasie ściągania i przepełniło mi butelkę to mleko zaczynało tryskać tą dziurką co jest w silniczku, pod kabelkiem  :hmm:
no dobrze ale co to zmienia dla mleka ktore jets w butelce?
tzn mnie się nic takiego nie zdarzyło ale załóżmy, ze zdarzyło się Tobie i mleko CI zalało silniczek - no i co? bo silniczek nie dotyka mleka, ktore spływa do butelki bo butelka jest zagwintowana na tym lejku przeciez-nawet jak się mleko cofnie to sie wyleje i nie wroci do butelki z silniczka przeciez :D :D
ja mowie tylko o silniczku a nie o lejku z gwintem

silniczek nawet zalany mlekiem nie ma dostepu do mleka w butelce
nawet sobie byłam teraz to obejrzec i nie ma to ze soba kontaktu

kurde no kupujecie dzieciom buty po innych dzieciach i tu sie nie boicie a boicie się silniczka ktory nie dotyka mleka w butelce? ;) dla mnie to lekka paranoja ;)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

zwierzatko_mojej_mamy

ja tam nie wiem - ja malo obrzydliwa jestem, winogron nie myje na przyklad, bo uznaje, ze zeby umyc porzadnie to musialabym kazde jedno zdjac z galazki, obmyc dokladnie jakas szmatka i ulozyc w misce, podstawienie galazki pod kran i pomerdanie to dla mnie idiotyzm i oszukiwanie sie :D przy galazkach pewnie zostaje czyjas kupa i inne wydzieliny, bo se pracownik marketu w dupie grzebal przy przewozie i na pewno dotknal tak, zeby kupe ukryc w najtrudniej docieralnym miejscu ;)
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

salsa

albo picie z puszki - kurde tam to jest dopieor syf
ja z puszki brzydze się strasznie ale wiekszośc ludzi nie - choc mysle ze tego to sie wrecz bac trzeba
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

salsa

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

justynaaaa2

zwierzatko_mojej_mamy :rotfl:

salsa chodziło mi tylko o to, że jest możliwość, że do silnika może się dostać mleko i że jakieś resztki mogą w tym silniczku zalegać a czy ma to jakiś wpływ na mleko w butelce to już nie wiem ;) może coś tam się cofa a może nie ;D

salsa

Cytat: doda w 17 Wrz 2013, 20:54:01
no to nie rozumiem,
chodzi Ci o picie piwa z puszki np?
tak bo puszka jest brudna i to jest dopier obrzydliwe dotknąc ustami tej puszki
a nie ejst dla mnie niczym dziwnym podłaczenie silniczka do dojarki od laktatora bo ten silniczek nie styka się z dojarką
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

zwierzatko_mojej_mamy

Cytat: doda w 17 Wrz 2013, 20:54:01
no to nie rozumiem,
chodzi Ci o picie piwa z puszki np?
no pewnie

przeciez butelki z zakretka "ukrywaja" czesc, ktora wkladasz do ust pod nakretka, wiec mozna miec nadzieje, ze to jest jednak sterylne na etapie produkcyjnym zamykane - a puszki piwa czy pepsi to normalnie przewozone luzem, wsypiuje si ena nie pewnie milion ton kurzu, syfu, ludzie palcami dotykaja, a to wszystko potem wkladasz do geby
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

salsa

Cytat: justynaaaa2 w 17 Wrz 2013, 21:54:10może coś tam się cofa a może nie Grin
jUsta masz ten sam laktoator - powiedz mi JAK z tego silniczka moze się coś cofnąc ? to jest rpzeciez pełna, plastikowa część na zewnątrz nie mam tam żadnej rurki nic ;)
ja nawet tego nie myje-myje samą dojarkę tylko
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

justynaaaa2

salsa no tą samą drogą jak się tam dostało :D czyli pewnie tą małą dziurką w tej części co się przykręca (obok tej czarnej kropka)
a tak szczerze mówiąc nie mam pojęcia jak to działa, odniosłam się tylko do tego jak napisałaś, że nie ma możliwości żeby silnik zetknął się z mlekiem no to napisałam że jest taka możliwość (nie mam na myśli mleka w butelce tylko w ogóle mleka, że istnieje możliwość że ono się tam dostanie)

salsa

Cytat: justynaaaa2 w 17 Wrz 2013, 22:02:54że nie ma możliwości żeby silnik zetknął się z mlekiem
ale z mlekiem W BUTELCE !! przeciez nie zbierałas potem tego mleka z silniczka zeby dziecko nakarmić , prawda ;) ??
moim zdaniem nawet jesli komus sie butelka przelała to mleko wypływa na zewnątrz i nawet prawa fizyki przeczą temu, zeby ono z powrotem spłynęło do butelki-bo to jest czesć zewnętrzna poza butelką i dojarką
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

marax

A czym mozna sie z puszki zarazic ? E coli ? 80% wody swieconej ma:) dup nie myja :)

salsa

a czym sie mozna zarazić od silniczka od laktator, ktory nie dotyka mleka :D ??

myslałam ze rozmawiamy o sterylności i czystości

mysle, ze jednak z takiej puszki niezły syf się zlizuje
np jak dotykał jej pan, ktory ma owsiki to mozna owsikami
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

marax

Skoro moze wleciec w ten wezyk to moze tez wyleciec . Tak sie stalo w przypadku strzykawki automatycznej z 3 m wezem wiec ja wierze ze rzeczy nieprawdopodobne sie zdarzaja. Na wezu mizna zamontowac zastawke antycofaniowa ale laktatory nie maja takiej funkcji chyba.

zwierzatko_mojej_mamy

Cytat: marax w 17 Wrz 2013, 22:08:39A czym mozna sie z puszki zarazic ?
mysle, ze wszystkim - jak pan puszkowy drasnal sie w palec kartonem to i pewnie HIV wchodzi w gre, bo swoja krwia pobroczyl puszke ;)
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

marax

Cytat: salsa w 17 Wrz 2013, 21:10:45
a czym sie mozna zarazić od silniczka od laktator, ktory nie dotyka mleka :D ??

myslałam ze rozmawiamy o sterylności i czystości

mysle, ze jednak z takiej puszki niezły syf się zlizuje
np jak dotykał jej pan, ktory ma owsiki to mozna owsikami
Wiesz co spece od chorob zakaznych wrecz zalecaja puszki w krajach odleglych bo nie da sie ich otworzyc bez znaku. Owsik jeszcze nikogo nie zabil:) mleko mi sie cofa mam wzw . Zalega w silniku bakterie uwaga umieja sie ruszac! Wypelzaja z silnika do weza i moga zostac wdmuchniete / wrocic z przelamym mlekiem