Wanienki, butelki.... opinie

[doris8008]

a zakupy robiłaś gdzieś w Wawie?

wiesz co jeżdziłam specjalnie pod Otwock! ale opłacało sie bo i ceny konkurencyjne nawet bez rabatu!
oczywiście czym większe zakupy tym llepszy rabat!

jeśli moge komus pomóc z okolic Wawy to służę rabatem 8% w świecie Dziecka - zawsze coś!

aja, a dokładnie gdzie pod Otwockiem? Ja w tych okolicach kojarzę tylko sklep w Falenicy, ale to chyba nie hurtownia. Możesz podać jakieś namiary?..

[twinnie77]

kupiłam wanienkę!
pojechałan z nastawieniem że chcę zwykłą dużą wanienkę i nic innego a wyszłam z inną - tak mnie nakręcił sprzedawca że  aż teraz jestem zła! bo normalnie przeszkadzał mi w zakupach - nie mogłam spokojnie się porozglądać po tym sklepie!
i kupiłam z jakimiś profilami  ???  tak ją zachwalał że ach i och - no zobaczymy! http://www.allegro.pl/item463168692_ok_baby_onda_evolution_zobacz_kolory_na_zywo.html

Ja mam też Ondę, ale nie evolution. Jestem bardzo zadowolona. Nie potrzeba termometru, bo jest wbudowany w wanienkę. A mój Hubcio już od miesiąca potrafi sam sobie siedzieć w wanience, bez mojej pomocy. Bardzo łatwia to  kąpanie. A jak jestem sama w domu, to niezastąpiony jest ten korek. Wanienkę stawiam na stole, wodę przynoszę w wiaderku, a po kąpieli otwieram korek i wylewam wodę do wiaderka. Noszenie takiej wanienki z wodą to masakra.

[aja]

a dokładnie gdzie pod Otwockiem? Ja w tych okolicach kojarzę tylko sklep w Falenicy, ale to chyba nie hurtownia. Możesz podać jakieś namiary?..

nawet nie mam paragonu zeby sprawdzić adres - ja jadę od strony wiązownej lub miedzeszyna i to jest bardzo blisko głownego ronda przed samym otwockiem
powinnam tam jeszcze byc więc spisze adres bo jeżdzę na pamięć niestety...

[doris8008]

aja, byłabym zobowiązana za ten adres  :flowers:. a jak jeździsz na pamięć to też trasa by się przydała - jechałabym od strony Anina - jak rozumiem wzdłuż torów, a nie Wałem Miedzeszyńskim? 

[dragonfly]

lasencje - czy ktoras moze wie jaka jest roznica miedzy pojemnikami Tommee Tippee Sangenic a Angelcare? Oprocz ceny?

[foszek]

lasencje - czy ktoras moze wie jaka jest roznica miedzy pojemnikami Tommee Tippee Sangenic a Angelcare? Oprocz ceny?

W Tommee kazda pieluszka jest zawijana osobno, a w Angelcare wszystkie sa wrzucan tak jak do kosza na smieci.
W Tommee zuzywasz wiecej foli, wiec nie zalecana dla ekologow Ale te kasetki sa bardzo wydajne, ja zuzylam dopiero ta co byla w pojemniku i zalozylam  druga a to juz ponad 2 miesiace

[zuzia]

foszek
a gdzie to kupiłaś? może ebay?

[foszek]

Ja to kupilam tutaj: http://www.baby-online-kaufhaus.de/Baby-s+Pflege+-+Stillen/Wickeln/index.htm
Tylko ze bylam w ich stacjonarnym sklepie. Za jednym zamachem kupilam komplet: pojemnik i kasety: 6 do 6 m-cy i 6 dla starszych

[zuzia]

foszek
to się do ciebie w odpowiednim czasie uśmiechnę bo ja tam nic nie kumam

[foszek]

Nie ma sprawy

[giga]

zuzia  tu masz link odnośnie pojemnika
                   http://www.sklepbambino.pl/product-pol-1398-Pojemnik-na-zuzyte-pieluszki-Angelcare-Captiva.html

[dragonfly]

giga 
no, wlasnie, ale to samo pisza o tym drugim.... ech, nie bede sobie zawracala glowy - kupie co mi pierwsze wpadnie w rece....

[eva_luna]

my ze szkoly rodzenia dostalismy rabat na tomee tipee w jednym ze sklepow ale moj M stwierdzil, ze to przesada kupowac kosz na pieluchy.... stwierdzil, ze bedzie ladowal w reklamowki i wystawial na balkon i raz dziennie wynosil.... nie tracilam energii na przekonywanie, mysle, ze Toska jak sie urodzi zrobi to lepiej i moj malz pierwszy pobiegnie do sklepu

[zuzia]

giga
dzięki. 

[zuzia]

my ze szkoly rodzenia dostalismy rabat na tomee tipee w jednym ze sklepow ale moj M stwierdzil, ze to przesada kupowac kosz na pieluchy.... stwierdzil, ze bedzie ladowal w reklamowki i wystawial na balkon i raz dziennie wynosil.... nie tracilam energii na przekonywanie, mysle, ze Toska jak sie urodzi zrobi to lepiej i moj malz pierwszy pobiegnie do sklepu

ja chyba sie skuszę. jeszcze K. nie mówiłam i chyba mu nie powiem. wygodniś będzie chodził do pracy a to ja będę siedzieć w domu

[Angie]

my ze szkoly rodzenia dostalismy rabat na tomee tipee w jednym ze sklepow ale moj M stwierdzil, ze to przesada kupowac kosz na pieluchy.... stwierdzil, ze bedzie ladowal w reklamowki i wystawial na balkon i raz dziennie wynosil.... nie tracilam energii na przekonywanie, mysle, ze Toska jak sie urodzi zrobi to lepiej i moj malz pierwszy pobiegnie do sklepu

ja chyba sie skuszę. jeszcze K. nie mówiłam i chyba mu nie powiem. wygodniś będzie chodził do pracy a to ja będę siedzieć w domu

Ja chyba sobie tez cos takiego kupie. Nie takie drogie, a moze być praktyczne

[eva_luna]

my ze szkoly rodzenia dostalismy rabat na tomee tipee w jednym ze sklepow ale moj M stwierdzil, ze to przesada kupowac kosz na pieluchy.... stwierdzil, ze bedzie ladowal w reklamowki i wystawial na balkon i raz dziennie wynosil.... nie tracilam energii na przekonywanie, mysle, ze Toska jak sie urodzi zrobi to lepiej i moj malz pierwszy pobiegnie do sklepu

ja chyba sie skuszę. jeszcze K. nie mówiłam i chyba mu nie powiem. wygodniś będzie chodził do pracy a to ja będę siedzieć w domu

Ja chyba sobie tez cos takiego kupie. Nie takie drogie, a moze być praktyczne

a mi sie kosztownym gadzetem wydaje.... ze znizka 70 zl kosz plus folia do pakowania....

ale moze jednak sie zdecydujemy, zobaczymy.

[nionczka]

Ja napewno nie kupie. Zajmowalam sie wieloma dziecmi w roznych rodzinach i nikt nigdy tego nie mial. Nie odczuwalo sie tez potrzeby. Wystarczy regularnie wyrzucac smiecie no i nie trzymac kosza w pokoju gdzie spi dziecko.
Nie lubie zbyt duzo gadzetów miec w domu, szczgólnie jesli nie maja wielu roznych funkcji  a te nieekologiczne specjalnie mnie draznia.

[nionczka]

Ten pojemnik tak stoi w domu dopóki sie nie zapelni? Ile tam pieluch wchodzi?

[eva_luna]

Ten pojemnik tak stoi w domu dopóki sie nie zapelni? Ile tam pieluch wchodzi?

wydaje mi sie, ze ok 30. wazne w nim jest to, ze nie czuc zapachu...

[gioseppe]

mi sie wydaje, ze to zbedny gadzet

my planujemy wymienic nasz lazienkowy kosz na wiekszy bo w tym to niewiele sie miesci
z kuchni codziennie wyrzucamy smieci wiec i ten przy okazji bedziemy oprozniac raz dziennie

[nionczka]

Ten pojemnik tak stoi w domu dopóki sie nie zapelni? Ile tam pieluch wchodzi?

wydaje mi sie, ze ok 30. wazne w nim jest to, ze nie czuc zapachu...

Dla mnie chyba gorsza jest swiadomosc, ze mam 30 zuzytych pieluch w domu niz zapach jednej...

[foszek]

A ja mam i sobie chwale, maluch robil w pieluche przy kazdym karmieniu, czyli srednio tak co 3-4 godz. Raz pielucha powedrowala do normalnego kosza i rano myslalam ze  jak weszlam do kuchni. Jestem chyba za leniwa aby biegac z kada pieluszka do smietnika, zwlaszcza w zimie.

[Pyś]

Tutaj jest wersja tańsza a myślę, że też praktyczna co do przechowywania zużytych pieluszek:

http://allegro.pl/item482280340_paklanki_woreczki_na_zuzyte_pieluszki_50szt_od_ss.html

My stosujemy coś takiego. Jedna torebka, jeden dzień. W jednej torebce mieści się tam chyba około 10 pieluszek. Wszystko zależy od ich zawartości    Mamy takie zamykane plastikowane pojemniki zawieszone na komodzie (polecane tutaj z Ikea):

http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70103207

Nie ma problemu z zapachem 

[Kasia]

nawet nie myślałam nad takim koszem

u mnie śmietnik zapełnia się tak srednio dw razy dziennie więc myślę że wystarczyłoby taką pieluszkę zapakować w reklamówkę, zawinąć i wrzucić do kosza.
przeceż takiej niezapakowanej pieluchy nikt do kosza nie łąduje

a zresztą widząc po moim chrześniku to dzieci tylko na początku kupkają kilka razy dziennie, później częstotliwośc się zmniejsza. Mój prawie roczny chrześniak kupka raz dziennie a zsiusiane pieluszki chyba tak nie śmierdzą