żelazko -stacja parowa? czy dobre, jakie kupić?

Zaczęty przez callja, 26 Wrz 2015, 21:28:47

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

zwierzatko_mojej_mamy

Cytat: wrobelek0403 w 04 Cze 2016, 11:08:43Choć w sumie racja, deski są zasadniczon robione z siatki.
masz stację parową? moja deska od dołu aż ocieka wodą, a jak ją składam, to na stopy mi się wylewa jeszcze z 1/4 szklanki z bocznych zakamarków lol lol
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

calla

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 04 Cze 2016, 12:04:23
masz stację parową? moja deska od dołu aż ocieka wodą, a jak ją składam, to na stopy mi się wylewa jeszcze z 1/4 szklanki z bocznych zakamarków lol lol

Są specjalne deski do prasowania dla stacji parowych. Ale one trochę kosztują niestety.
Ja jak mam dużo prasowania, to pod deskę rozkładam ręcznik ;)
Wenn Dir das Leben eine Zitrone gibt, mach Limoncello ;)

wrobelek0403

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 04 Cze 2016, 12:04:23
masz stację parową? moja deska od dołu aż ocieka wodą, a jak ją składam, to na stopy mi się wylewa jeszcze z 1/4 szklanki z bocznych zakamarków lol lol
nie, no nie mam :D
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

zwierzatko_mojej_mamy

Cytat: calla w 04 Cze 2016, 12:40:31Są specjalne deski do prasowania dla stacji parowych. Ale one trochę kosztują niestety.
ja mam siatkową z ikei, jest idealna, kosztowała ok. 100 pln ;)
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

callja

#154
Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 04 Cze 2016, 12:04:23
masz stację parową? moja deska od dołu aż ocieka wodą, a jak ją składam, to na stopy mi się wylewa jeszcze z 1/4 szklanki z bocznych zakamarków lol lol
Ja podkładam ścierkę, bo zawsze mam powódź w czasie & po prasowaniu ze stacją ;)
Najczęściej zostawiam ja do wyschnięcia, zanim włożę do schowka, czasem wycieram z tej największej wilgoci.
I też mam siatkową deskę, z Lidla, ale zamierzam ją zmienić - ma jakiś jeden (!!) durnowaty bolec między oczkami, i jak się najedzie na niego stopą żelazka, to potrafi ten kołek bbbb brzydki ślad na tkaninie zostawić (niemal dziurę :crazy: ). Ciągle się muszę gimnastykować, żeby ciuchów nie poniszczyć.
zwierzątko, mówisz Ikea?? To obczaję, bo się tam wybieramy niezadługo :)
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

wrobelek0403

Ja mam vilede kupiona w biedronie lata temu. Zmienilam tylko pokrowiec.
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

zwierzatko_mojej_mamy

callja, no, ta:
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/00263727/

jest superowa, mozna ją ustawić różnie:
Minimalna wysokość: 60 cm
Maksymalna wysokość: 95 cm

a zamyka się ją dzwigienką i sama się "zakleszcza", w celu nierozkładania się jak niesiesz se gdzieś tam
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

konwalia

Ja mam z lidla leifheit,  ale szału nie ma, ciężko się naciaga pokrowiec,  bo druty za mocno przylegają do tej podstawki na żelazko.
A ja nadal dumam czy brać stację czy ten kompaktowy generator, w poniedziałek muszę zamówić w końcu

ziuta

o, ja tez mam powodz przy prasowaniu i to bez stacji tylko z tym zelazkiem z generatorem pary, po dluzszym prasowaniu podloga zalana, musze wycierac, ale faktycznie podkladanie recznika to dobry pomysl

szelma

Zwierzu, no normalnie prasuję na siedząco. Ruszać sie w te i we w te nie muszę - prasuję tylko koszule, wiec odwiedzam sobie na krzesło, żadnych kupek nie mam. A własne plecy znam i łatwiej mi sie trzymać prosto siedząc niż stojąc.

Co do wody to tez mam powódź, ale prasuje w kuchni na kaflach, wiec nie ma zniszczeń, i zawsze przed ostatecznym sprzątaniem, wiec potem tylko mopuję kuchnie tyle.
- Co pani chciałaby najbardziej usłyszeć?
- Piosenkę pana Kor... Koracza "O zdrowiu" bym chciała najbardziej usłyszeć.
- Tak się szczęśliwie składa, że mamy pana Koracza na sali!

zwierzatko_mojej_mamy

szelma, musze to zobaczyć ;) moze robisz to w oszczędnym eleganckim stylu damy, a ja sie miotam zanadto ;)
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

szelma

Oczywiście, że robię to w oszczędnym stylu damy :D Wszystko tak robię lol Siedzę sobie, prasuję i oglądam filmy dokumentalne na Netfliksie :D
- Co pani chciałaby najbardziej usłyszeć?
- Piosenkę pana Kor... Koracza "O zdrowiu" bym chciała najbardziej usłyszeć.
- Tak się szczęśliwie składa, że mamy pana Koracza na sali!

calla

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 04 Cze 2016, 12:04:23
moja deska od dołu aż ocieka wodą, a jak ją składam, to na stopy mi się wylewa jeszcze z 1/4 szklanki z bocznych zakamarków lol lol

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 04 Cze 2016, 14:13:50
ja mam siatkową z ikei, jest idealna, kosztowała ok. 100 pln ;)

No chaby nie do konca jest idealna ;)

Tutaj masz deski przeznaczone do stacji parowych (niestety po niemiecku)
http://dampfbügelstationtest.de/bugeltisch-dampfbugelstation/

One maja inna budowe/materialy i wciagaja pare. Nic nie cieknie, nic nie jest mokre.
Wenn Dir das Leben eine Zitrone gibt, mach Limoncello ;)

zwierzatko_mojej_mamy

Cytat: calla w 05 Cze 2016, 12:20:59No chaby nie do konca jest idealna

Tutaj masz deski przeznaczone do stacji parowych (niestety po niemiecku)
http://dampfbügelstationtest.de/bugeltisch-dampfbugelstation/

One maja inna budowe/materialy i wciagaja pare. Nic nie cieknie, nic nie jest mokre.
ojtam, ojtam ;) już wystarczy kasy wydanej na stację ;)
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

calla

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 05 Cze 2016, 13:33:17
ojtam, ojtam ;) już wystarczy kasy wydanej na stację ;)

dlatego tez podkladam recznik :D
Wenn Dir das Leben eine Zitrone gibt, mach Limoncello ;)

calla

Wenn Dir das Leben eine Zitrone gibt, mach Limoncello ;)

wrobelek0403

Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

calla

Cytat: wrobelek0403 w 01 Sie 2016, 19:20:30
calla, moze kamien zapchał?

Raczej nie. Odkamieniam na bieżąco. Raczej pary nie podaje. Nie wiem jak nazywa się ta część. Para leci na początku w jednej części żelazka, a po chwili wcale.
Moja stacja ma już z 10 lat, jak nie więcej.
Ale skręca mnie jak pomyślę o nowym wydatku :/
Wenn Dir das Leben eine Zitrone gibt, mach Limoncello ;)

calla

A najlepsze jest to, że kilka dni temu B. mi kupił nowy zawór do zakrecania, bo uszczelka straciła swój żywot. Kurde, no!
Wenn Dir das Leben eine Zitrone gibt, mach Limoncello ;)

konwalia

Ja jestem zadowolona z tego generatora stacjonarnego bosha, daje dużo pary, z deski kapie, dobrze prasuje,  a jednak taniej niż stacja i mniej miejsca zajmuje

magdalinska

golinda, marax jestescie zadowolone ze swoich stacji parowych? zaczynam powaznie sie rozgladac, jakies uwagi co do swoich?
ma ktos jeszcze cos innego niz marax czy golinda i moze polecic?

golinda

ja jestem niezadowolona z tego, że co jakiś czas zbiera się kamień i plami ubrania
znam kilka osób, które używają różnych stacji i mają ten sam problem - zresztą opisywany na forach
prasuje świetnie, ale za długo trzeba czekać na nagrzanie. zwykłe żelazko szybciej

calla

Po tym jak pierwsza stacja odmówiła po wielu latach współpracy, kupiłam druga. Również tefal.
Pierwsza nie plamila ubrań. Nagrzewala się długo, ale to był wiekowy model.
Nowa nagrzewa się w 2 minuty. Pojemnik jest plastikowy dzięki czemu tez szybko stygnie. Wyrzut pary tez jest większy.
Znajoma ma Philipsa i skarży się, że podczas wyrzutu mocniejszej pary woda leje jej się po rączce.
Ja takiego problemu nie mam.

Jestem mega zadowolona i bardzo polecam.
Wenn Dir das Leben eine Zitrone gibt, mach Limoncello ;)

calla

Aha, dla mnie było ważne przy zakupie, żeby można było napełnić pojemnik z wodą zaraz jak się ona skończy. Są modele, gdzie trzeba czekać aż stacja ostygnie.
Wenn Dir das Leben eine Zitrone gibt, mach Limoncello ;)

zwierzatko_mojej_mamy

mój tefal mi też ze dwa razy osrał ciuchy kamienną wodą, ale wtedy a) nie odkamieniłam w cholerę czasu i b) zostawiłam stację luzem z resztką wody w zbiorniku na długo

w przypadku przestrzegania instrukcji, czyli czyszczenia tej pałki regularnie i wylewania wody całkiem po prasowaniu nigdy nie srujnęła brudną wodą ;) zatem trudno mi zwalić wine na stację za to
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl