Świąteczne ciasteczka

Zaczęty przez sonja, 02 Gru 2007, 19:24:29

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

sonja

julka, z bialego:) zwyklego. Zbrązowieje jak stanie się brązowy :mrgreen:

julka

Cytat: "sonja"julka, z bialego:) zwyklego. Zbrązowieje jak stanie się brązowy  

Dzięki, sonja. a teraz na kolokwium marsz, a nie na forum ślubnym w strefie garowej  :mrgreen:

Kata

julka zwykły cukier brązowieje pod wpływem temperatury w trakcie gotowania, a gotujesz tak długo, aż osiągniesz odpowiednio gęstą konsystencję. To naprawdę nie jest trudne :-), tylko musisz pilnować i mieszać w trakcie gotowania, żeby się nie przypaliło
Pozdrawiam

Kata

julka

Cytat: "Kata"julka zwykły cukier brązowieje pod wpływem temperatury w trakcie gotowania, a gotujesz tak długo, aż osiągniesz odpowiednio gęstą konsystencję. To naprawdę nie jest trudne  , tylko musisz pilnować i mieszać w trakcie gotowania, żeby się nie przypaliło

brzmi baaardzo pracochłonnie  :-P  ale dzięki za rady, a nuż skorzystam? ;-)

sonja

Cytat: "julka"brzmi baaardzo pracochłonnie :-P
nie jest:) bo jak sie jakies grudy porobia to jak sie tej wody doda to wszystko sie ladnie rozpuszcza, tylko cierpliwosci:)) wrocilam z kolokwium uff:)

gioseppe

TA BATERIA SIE NADAL NIE NALADOWALA???????????? :evil:  :evil:

[ Dodano: 08-12-2007, 22:28 ]
ale moja sie naladowala, w koncu zrobilam te pierniki..
o kant d.. rozbic bo lukier jakis nieladny no ale coz... jak na peirwszy raz jestem z siebie dumna :)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


[ Dodano: 08-12-2007, 22:34 ]
bazylia mi przekwitla, nie mialam co wsadzic do doniczki i przy okazji powstał pomysł na "pseudo ozdobę"
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

tylko nie moglam nigdzie kupic takiego specjalnego "sianka" drucianego w kolorze złotym... wszystkie wykupili!

jakies dziwne te kolory...
http://www.szajnar.pl/   - makijaż Kraków - fotografia kobiet
http://www.facebook.com/EwelinaSzajnarMakeUP

mayagaramond

Cytat: "gioseppe"o kant d.. rozbic bo lukier jakis nieladny no ale coz.

Co Ty za glupoty opowiadasz, super wygladaja (podrasowalas photoshopem czy co ;-) ). Bardzo apetycznie wygladaja. Gratuluje.

Za tydzien pieczesz nastepna porcje, adres podam Ci mejlem :mrgreen:
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

vobi

gioseppe, fajne te pierniczki... az mi swietami przez monitor zapachnialo  :)

sonja

Fajne pierniczki Gioseppe marudo:) ja bede dzis 2 rodzaje piekła:)

jo_miekka

Zainspirowana wątkiem ciasteczkowym przystąpiłam wczoraj późną nocą do pierniczenia. Pomagał mi mój Kochany Mąż i dobrze, bo sama bym je przeklęła chyba... Tym bardziej, że Mężowska Ręka okazała się bardziej utalentowana w dekorowaniu ;)
A o to efekty:

vobi


Kasia

jo_miekka,  piękne i smakowite
mniam

uwielbiam pierniczni przyozdobione na biało lub czekoladowo :)

gioseppe

dzieki dziewczyny
jo_miekka! przepiekne sa :)
i te lustereczka sa cudne
robilas z przepisu z gazety? :)
widzialam takie bardzo mi sie podobaja ale balam sie ze jak na pierwszy raz to za duzo
trudno sie to robi?:)

[ Dodano: 09-12-2007, 12:39 ]
te kororowe wzorki robilas pwnie pisakami, co?
http://www.szajnar.pl/   - makijaż Kraków - fotografia kobiet
http://www.facebook.com/EwelinaSzajnarMakeUP

Kasia

Cytat: "gioseppe"te kororowe wzorki robilas pwnie pisakami, co?

na czwartym zdjęciu jest widoczny warsztat :)

jo_miekka

Cytat: "gioseppe"robilas z przepisu z gazety? :)
widzialam takie bardzo mi sie podobaja ale balam sie ze jak na pierwszy raz to za duzo
trudno sie to robi?:)

Dzieki, dzieki, przkeaze mezowi.
Robilam z przepisu wlasnego, ale lustereczka wg gazetowego forum, oczywiscie!
Tez sie balismy, ze nam nie wyjda, ale okazalo sie ze wcale nie jest to takie trudne, tylko trzeba sprobowac najpierw z mala iloscia.=, zeby wyczuc, ile landrynek i jak dlugo ;)
Kolorowe pisakami, ale najbardziej mi sie podobaja takie biale z posypka. Prostota.

jusia

jo jestem pod wrażeniem :)  dużo tego Wam wyszło, no i te witrażyki...przepiękne :)   nasze chyba nie wytrwają do świąt, bo popyt na nie wielki, gdybyśmy zdecydowali sie na druga turę to poeksperymentujemy z landrynkami :mrgreen:
"Ten co chce- szuka sposobu, ten co nie chce- szuka powodu"

sonja

A ja właśnie skończyłam pierwsze w tym roku pierniczenie:) ciąg dalszy za tydzień. Oto efekty dzisiejszych zmagań:

0. amoniaczki pieczone tydzień temu
1. pierniczki staropolskie wg podawanego wcześniej przepisu na piernik staropolski
2. moje ciacha na małą choinkę wg przepisu na pepparkakor - jesli ktos chce przepisu - służę. Tych ciastek wyszła pełna duża pucha+mniejsza puszka+to co widać

Ekh.... kolejność zdjęć odwrotna:)

jo_miekka

sonja, booooskie! Ja szukałam tych koralików po całej okolicy i nic z tego.
ALe jak znajdę to będzie druga tura, stanowczo! :]

jusia79, Tobie też sugeruje druga turę ;)

gioseppe

http://www.szajnar.pl/   - makijaż Kraków - fotografia kobiet
http://www.facebook.com/EwelinaSzajnarMakeUP

riannka

Cudeńka wyprawiacie!!!
Sonja te pierwsze prześliczne .....  :shock:

sonja

jo_miekka, ja koraliki zamówiłam w necie:) błękitne na tortowni.pl, a srebrne na mniammniam.pl. Tak chyba najłatwiej, bo sklepach sie nie spotkałam:) dziękuję za pochwały:))

calla

To i ja sie pochwale swoimi. Mialam juz to wczesniej zrobic jak obiecalam, ale przez dluzszy czas nie odwiedzalam forum.
Jak widac na zdjeciach, Plätzchen zniakaja  szybciutko z puszek:) Nie nadazam robic;)
Gdyby ktos chcial przepis, prosze pisac:)

Zapomnialam napisac, ze jedne sa kokosowe na oplatku, drugie maslane z orzechami mielonymi i trzecie na kruchym ciescie z masa orzechowa.
Wenn Dir das Leben eine Zitrone gibt, mach Limoncello ;)

sonja

Ja bym poprosiła na maślane z orzechami. Bo te opłatki to pewnie kupić gdzieś trzeba? w polsce nie do dostatnia z tego co wiem:(

calla

MASLANE Z ORZECHAMI MIELONYMI

400g maki
200g masla
200g cukru
2 jajka
szczypta soli
100g zmielonych orzechow laskowych (tak na proszek)

Cukier, maslo i sol ubic mikserem koncowka do ubijania smietany. Nastepnie dodac jajka i dalej ubic. Potem orzechy, make i ubic wszystko razem, ale koncowka, ktora wyglada jak spirala. (kurcze, ciezko jest tlumaczyc doslownie. Mam nadzieje, ze wiecie o co chodzi. Jak nie, to beda wklejac zdjecia tych koncowek:)

Z ciasta uformowac kulke, zawinac w folie i wlozyc do lodowki na 1 godzine. Potem rozwalkowac ciasto ( ja rwalam kawalki wielkosci piesci i dopiero walkowalam, nie cale na raz) na grubosc ok. 4mm i wycinac dowolne figurki:)
(Gdyby ciasto nie chcialo sie rozwalkowac, wlozyc je jeszcze do lodowki).

Piec 15 minut w tem. 180 stopni.

Smacznego!
Wenn Dir das Leben eine Zitrone gibt, mach Limoncello ;)

sonja

dziękuje i stawiam piwko jako tego namacalny wyraz:)