Murzynek cioci Krysi

Zaczęty przez niewiemjaka, 10 Lut 2015, 14:07:59

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

niewiemjaka

Składniki
2szkl mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
pół łyżeczki sody
mały cukier waniliowy
1 szkl cukru pudru
5 jajek
20 dag margaryny (albo pół kostki masła pół szkl oleju)
3 łyżki kakao
3 łyżki oleju
1/3 szkl wody
3 łyżki powidła śliwkowego
szczypta soli

W rondlu rozgrzewać margaryna + cukier +kakao + olej +woda na małym ogniu mieszając do uzyskania jednolitej masy.
Odstawić na chwilę do wystudzenia (10 min?)

Jajka: białka ubić na sztywną pianę ze szczypta soli, osobno żółtka utrzeć.

Do rondla dodać mąkę z proszkiem, miksować na wolnym biegu, dodać żołtka, dodać powidła
(mi wyszlo bardzo gęste ciasto więc dolałam jeszcze ciut wody i ciut oleju lol
Na końcu dodać pianę z białek - mieszać łyżką

Można dodać orzechy siekane.

Wyłożyć do keksówki
Piec 170-180- stopni ok 50 minut.

PYSZNA POLEWA do niego konieczna! :D

2 lyzki kakao
2 lyzki smietany 18%
2 lyzki cukru pudru
2 lyzki margaryny

rozgrzac w rondelku i posmarować ciasto
jest to bardzo gęsta czekoladowa polewa mnią mnią (ja dalam masło)

ACHA I CIASTO PRZYKRYĆ LUB DO PUDEŁKA, ŻEBY NIE TRACIŁO WILGOTNOŚCI

wrobelek0403

Cytat: niewiemjaka w 10 Lut 2015, 14:07:592 lyzki kakao
2 lyzki smietany 18%
2 lyzki cukru pudru
2 lyzki margaryny

robie identyczna, kocham uwielbiam, mogłabym jesc łyzkami :D :D

a murzynka chyba popełnie w weekend :D
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

didi_loczek

Cytat: wrobelek0403 w 10 Lut 2015, 14:12:18
robie identyczna, kocham uwielbiam, mogłabym jesc łyzkami :D :D

Zgadzam się, najlepsza polew ever!  :mniam:

Nie tam jakieś roztapianie czekolady  :thumbdown:.

niewiemjaka

kurde ze bym ja wczesniej ten przepis na polewe znała, to bym nie wazyla tyle co teraz chyba lol
ale faktycznie jest pyszna ta polewa i prosta i szybka i mozna jesc lyzkami, co tez uczynilam przy okazji murzynka wlasnie :D

wrobelek0403

tajemnicą jest ta kwasna smietana, bo moja mama kiedys robiła z mlekiem, albo masło i kakao tylko i to zupełnie co innego.
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

aja

Jedno z moich ciast dzieciństwa wiec jutro zrobię mniam

talula

#6
Ooo dopiero zobaczyłam niam :-)

kotabma

zrobilam, nawet nie wiem kiedy zniknal ;)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

niewiemjaka


jo_miekka

A te powidła to kiedy? Do ciasta czy do smarowania,

niewiemjaka

#10
Ooj nie dopisałam już poprawiam, po mące powidła,
przed pianą w każdym razie :)

jo_miekka

No trudno. Już siedzi bez.

kotabma

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

kotabma

Cytat: niewiemjaka w 21 Lut 2015, 20:09:54Ooj nie dopisałam już poprawiam, po mące powidła,
przed pianą w każdym razie :)
to zchyba nie ma znaczenia kiedy  czy po mace czy po piane.
tak samo zoltek nie ucieralam osobno
Ale ja z natury leniwa jestem :P
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

jo_miekka

Piana zawsze na końcu, żeby nie tracić puszystości. A żółtek też osobno nie ucierałam.
I nie zdążyłam spróbować, bo zniknęło w godzinę.

calla

Upiekla. Pycha!
Dalam mniej cukru i nastepnym razem dam wiecej marmolady, zeby bylo bardziej ja czuc.

No, to go pakuje i jade na kawe!  :)
Wenn Dir das Leben eine Zitrone gibt, mach Limoncello ;)

niewiemjaka