wozki dla rodzenstwa

[foszek]

Jest jeszcze coś takiego: http://www.buggypod.com/

ta jest super, po raz pierwszy widze

[elve]

kotabma sporadycznie, jak idziemy na długi spacer, to zdarza sie ze w drodze powrotnej jest zmeczona i marudzi (szczegolnie po przedszkolu)
ale na poczatku rewelacja, przede wszystkim jako sposób na utrzymanie jej w poblizu wózka

[kotabma]

ta jest super, po raz pierwszy widze

ja sie zastanawiam czy z tym sie da wejsc do autobusu i tramwaju.
nasze 2 wozki nie wejda przez drzwi najstarszych typow tramwajow jezdzacych po Poz. a ja duzo jezdze komunikacja miejska i nie zamierzam tego zmieniac.

[brawurka]

eliapj ciężko jest te wózki prowadzić, bo ciężkie są bardzo ( z siedzącymi w nich dziećmi), szybko kupiłam dostawkę i Maja jeździła na niej, a jak Iga (młodsza córka) miała 2,5 roku to zupełnie przestałam używać wózka

[foszek]

Pamietam jak mi F. na takiej dostawce zasnal

[elizapj]

wiem, ze to nie samo co obejrzec z bliska i podotykac samemu, ale znalazlam ciekawa str, kt niektore z interesujacych mnie modeli porownuje side by side. wiekszosc sklepow tak powinna robic w necie:) http://www.bestbuggy.co.uk/2011/09/mountain-buggy-duet-vs-baby-jogger-city-elite-double/

nie widzialam na wlasne oczy ale najb przymierzam sie do czegos takiego : http://www.bestbuggy.co.uk/category/twins/mountain-buggy-duet/

[sonatina]

Jest jeszcze coś takiego: http://www.buggypod.com/

My tą mieliśmy. U nas się sprawdziła. Chodziłam wtedy na długie spacery więc używaliśmy jej codziennie.  Z tym się nie da wejść do autobusu ani tramwju itp. Chyba, że dostawka będzie złożona to wtedy ok.

[mika]

Miedzy moimi maluchami jest mniejsza roznica wieku bo rok i 10miesiecy. Ja sobie nie wyobrazam funkcjonowania bez wozka podwojnego, mamy p&t vibe, zalezalo mi na wozku pojedynczym z mozliwoscia zropbienia podwojnego bo Kalina nadal mocno wozkowa, do srodkow kom miejskiej idealny. Bralam tez pod uwage bj city select, nawet wyprobowalam bo mialam okazje kupic uzywany, ale w porownaniu z vibebem to jest czolg, nie uciagnelabym go w autobusie. My duzo chodzimy, jezdzimy kom miejska wiec wtedy sie przydaje podwojny, a na osiedlowy plac zabaw Kalina na nogach a Mlody albo do wozka w wersji pojedynczej albo do chusty. Mysle ze wozka bedziemy w wersji podwojnej uzywac jeszcze gdzies ok rok.

[elizapj]

mamy p&t vibe

Mika, dzikei, a powiedz jak to w praktyce wyglada,
1)czy zawsze starsze siada na gorze? - w wersji 2 siedziska
2)w  wersji gondolka + siedzisko , czy gondolka nie jest strasznie blisko ziemi?

malo widuje p&t na miescie a zdjecia w necie zawsze maja wlasnie starsze rodzenstwo gora co mi nigdy nie wydawalo sie zbyt logicznym...przeciez mniejsze wymaga czestszego dogladania...
a po drugie zdjecia w necie nigdy nie sa na blocie, wielkim sniegu, kaluzach etc...czy ta gondolka nie jest wtedy za blisko ziemi? np nie moczy sie od spodu?

i mowisz, ze z niego latwo robie sie pojedynczy?

[nionczka]

Wózek mojej siostry jest super. Prowadziłam go z dwoma dziewczynami jedną ręką. Poza tym ponoć jest podobnej szerokości jak ich pojedynczy i tylko parę cm dłuższy. Jak sie zdemontuje tył dla malucha, wygląda jak normalny pojedynczy. Jak bierze tylko jedną, jedzie z przodu. Jak idą dwie, mała z tyłu, duża z przodu. Ale niedługo przestanie używać tyłu, a przód posłuży jako pojedynczy jeszcze ze 2 lata pewnie.
Ale nie pamiętam jaki ona ma.

[mobka]

U mnie bedzie 2l 6m i biore pod uwage tylko dostawke. Ale Kuba do przedszkola samochodem z mezem, z to pewnie albo z mezem, albo ze mna na piechote. Mamy jakies 15-20min spacerem. Jak bede sama a K. nie w rzedszkolu, to pewnie na plac zabaw bede wychodzic, a mam pod klatka niemalze. Ew. do sklepu, ale wtedy tez dostawka mi starczy. O le w ogole bezie potrzebna. Jesli dluzszy spacer bedzie w planach, to pewnie razem z mezem i drugim wozkiem. Akurat wozek nie spedza mi snu z powiek

[foszek]

mobka, polecam przy nastawkach miec w kieszeni jakis sznurek, jak maly nie bedzie na  niej jechal zawsze mozesz podwiazac ja do raczki, aby latwiej sie wozkiem sie jechalo i nie klekotalo.

[elizapj]

odswierzam. bo mnie znowu temat nachodzi. gl dlatego ze dziecko nagle polubilo ponownie swoj wozek. lubi do niego sam wchodzic, lubi byc w nim na specerach..wrecz czasami pokazuje, ze chce na niego wejsc gdy wychodzimy bez wozka...moze mu sie jeszcze odmieni przez 2m haha

[mobka]

Ja na ten moment zrezygnowalam nawet z dostawki.