Problem

Zaczęty przez aga1322, 17 Paź 2012, 16:51:32

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

aga1322

Wybraliśmy z mężem z mojej rodziny chrzesnych. Była to nasza wspólna decyzja. Jego siostra jest obrażona, ze nie wybraliśmy z ich rodziny nikogo. Nei przyjdzie na uroczystość. Jak rozwiązac ten problem? Zmienić matkę chrzesną?
gnieszka

ddu

aga, olać. nie komentować
przy okazji rozmowy najwyżej powiedzieć, że wam przykro, że jej przykro, ale wspólnie podjęliście taką decyzję

margareta

#2
A ta matka chrzestna, którą wybraliście już o tym wie? Jeśli tak, to trochę głupio ją odwoływać.
Muszę przyznać, że trochę rozumiem siostrę męża. Gdy mojemu bratu urodziło się pierwsze dziecko, na chrzestnych wzięli siostrę bratowej i kuzyna z naszej rodziny. Mój brat ma tylko mnie, bratowa oprócz siostry ma jeszcze dwóch braci. Nie obraziłam się, ale było mi bardzo, bardzo przykro. 

Dodany tekst: 17 Paź 2012, 17:56:31

Zostałam chrzestną drugiego dziecka, ale to już nie to, bo akurat to pierwsze kocham jak własne.
To tak na marginesie. Pierwszy raz mi się zdarzyło dać upust swojemu żalowi, który  mimo wszystko siedzi gdzieś tam głęboko.

konwalia

olac, jak dla mnie najgorsze co moznazrobic to dac soba zmanipulowac w tej kwestii

vobi

Cytat: aga1322 w 17 Paź 2012, 17:51:32Zmienić matkę chrzesną?
Nie! Wasz wybor. Ja jeszcze rozumiem, ze siostrze moze byc przykro - ale z fochami przesadza :crazy: To chyba potwierdza, ze dokonaliscie dobrego wyboru :D

zosia2007

olac, niech sie obrazaja, ich sprawa

kasiad

aga to, ze siostrze może być przykro jestem w stanie zrozumieć, ale to wasza decyzja, musi ja zaakceptować, ale ze straszy was, ze nie przyjdzie na chrzest tylko potwierdza fakt, ze ta decyzja była słuszna   ;)

iksa_nl

Olac.
Ja sie niestety dalam zmanipulowac.
Mam brata i to on zostal ojcem chrzestnym bo... bo tak trzeba. Guzik prawda.
Teraz bym sie nie dala.