Torebkowo

[golinda]

Zwariowałbym jakbym miała codziennie przekładać rzeczy z torebki do torebki.

rzeczy jak rzeczy - ja mam totalny burdel i milion śmieci

[mayagaramond]

Zwariowałbym jakbym miała codziennie przekładać rzeczy z torebki do torebki.

od tego sa organizery.

[konwalia]

U mnie zwykle wygląda tak i coś dorzucam jak potrzebuję, nie umiem mieć małej torby. I uwielbiam przegrodki na zamki i wolną główną komorę

[golinda]

wow... u mnie nigdy

[callja]

od tego sa organizery.

Noł łej, nie ma opcji

Kluczy, notesu z adresami, małej parasolki na pewno nie włożę do organizera

[mayagaramond]

callja dlaczego nie?

[zwierzatko_mojej_mamy]

callja, ale maya mówi o tym:
http://allegro.pl/ag344-organizer-do-torebki-torebka-torba-miesci-a4-i6623610792.html#thumb/5

to rozwiązuje Twoje problemy z ilością kieszonek w torbie i tylko to przerzucasz między torebkami

gdyby nie to, że toreb codziennych mam całe dwie, to może bym kupiła

[wrobelek0403]

dragonfly, super kosz !!!

[wrobelek0403]

To ja tylko powiem ze Batycki okazal sie ciut za maly. Papierow juz nie nosze, ale pudelko z obiadem i drugim posilkiem za bardzo ja wypycha. Nosze dodatkowo plocienna z zarciem

[errata]

To ja tylko powiem ze Batycki okazal sie ciut za maly. Papierow juz nie nosze, ale pudelko z obiadem i drugim posilkiem za bardzo ja wypycha. Nosze dodatkowo plocienna z zarciem

tak trzeba zawsze robić nie znasz dnia, ani godziny kiedy żarcie niepostrzeżenie opuści swoje miski i tragedia gotowa

[wrobelek0403]

errata, a to ja zawsze mialam dodatkowo w reklamowce zawiniete.

A propos. W plecaku turystycznym wylecialo mi troche plynu na komary, ale takiego dosc zracego.

Zostaly tluste plamy i smierdzi.  Macie jakis pomysl jak/czym to uprac??? Musi byc recznie. Pralka odpada.

O.taki mialam.  https://www.militaria.pl/jaico/repelent_na_owady_mugga_extra_strong_spray_50_deet_75_ml_p71276.xml

[callja]

callja dlaczego nie?

to rozwiązuje Twoje problemy z ilością kieszonek w torbie

Jakoś nie lubię mieć w torebce oprzyrządowania stosownego bagażnikowi samochodowemu
Sorki, ale to z tym właśnie kojarzy mi się ten organizer, brrrrrr...

To ja tylko powiem ze Batycki okazal sie ciut za maly. Papierow juz nie nosze, ale pudelko z obiadem i drugim posilkiem za bardzo ja wypycha. Nosze dodatkowo plocienna z zarciem

Piątka!!

[wrobelek0403]

zwierzatko_mojej_mamy, fajny organizer!

[mayagaramond]

Odkad nosze male torebki ogranizer mi nie potrzebny Portfel tez zmienilam na mniejszy, nie uzywam bilonu. Trzymam go w aucie zebym miala na parking.
To moj dobytek, wszystko sie miesci w chanelce:

[wrobelek0403]

Maya. No i fajnie.

U mnie nierealne. Musi byc parasolka i okulary p.slon., butelka z woda, przybornik z piorami, kalendarz, a bilon w Polsce jest potrzebny wiec nie da sie nie nosic.

Zapomnialam o kosmetyczce z lekami i kosmetykami (puder, grzebien, pomadka).

[niewiemjaka]

jezuuu jaki porzadek ja mam bajzel do potęgi ntej
gumy do zucia, spinke, klamerke, czesto kilka klamerek do włosó,, gumke, grzebien, tic taci, kilka dlugopisow, chusteczki, kilka szminek/blyszczykow/smarowidel do ust, awaryjne wkladki, tampony, tabletki przeciwbolowe, kilka pendrivow, antybakteryjny zel do rąk zapachowy, duzo rachunkow, karteczek, papierkow, awaryjna siatke, wielki portfel, kalendarzyk, do tego wrzucam rekawiczki, czapke, ktorej nie zakladam, ale na wszelki wypadek, czesto nosze tez cala kosmetyczke do malowania, musze zrobic z tym porzadek! bo polowy rzeczy nie uzywam

[mayagaramond]

bo polowy rzeczy nie uzywam

co najmniej polowy bym powiedziala;)

No tak, parasolka mi nie potrzebna, niepotrzebne mi tez  pioro, dlugopis. Jak mam cos zapisac to robie to w telefonie albo robie zdjecie. Notatnik jest w robocie (zreszta, jesli musze zabrac laptopa to mam na niego torbe i tam idzie tez notatnik). Woda jesli potrzebna to butelka do reki. Kosmetyczke z paroma drobazgami mam w pracy, przy sobie wystarczy mi szminka.

Paragon staram sie regularnie wyjmowac, bo my rejestrujemy wydatki, wiec je zbieramy. Odkad mam maly portfel sprzatam regularnie, w starym moglam chyba rachunki za calego miesiaca przechowywac.

Zmienilam torebke, jak napatrzylam sie na laski (emiratki) tutaj, ja zawsze obwieszona jak osiol, a one z malutka torebeczka.

[inkageo]

Widać, że maya jest zdrowa, nie miewa migren, kataru, nie błyszczy jej się nos, nie czochrają włosy, ma ciepły klimat.. Zazdrość!

[inkageo]

Zrobiłam porządek zainspirowana strefą Ale te rzeczy muszą zostać

[niewiemjaka]

Inka brawo ! ja tez zaraz wywale papierki, a wdomu polowe szminek, klamerek, dlugopisow i pendrivow

[mayagaramond]

Widać, że maya jest zdrowa, nie miewa migren, kataru, nie błyszczy jej się nos, nie czochrają włosy, ma ciepły klimat.. Zazdrość!

hahaha, cos za cos, nie chce nosic tobolu ze soba. A jakies tam drobiazgi kosmetyczne plus aspiryne mam w pracy. To mi wystarcza. Tak naprawde to ja w duzej torbie glownie gromadzilam smieci...

[inkageo]

Śmieci upchnęłam w kosmetyczce Mnie zwykle ból głowy złapie jak jestem poza biurem, nos też pudruję często w aucie. Bezpieczniej się czuję, jak mam wszystko przy sobie, ale podobają mi się kobiety z małymi torebkami.. Z drugiej strony wolę w piekarni włożyć chleb do torebki niż nosić dodatkową siatkę, która szyku nie zadaje Macie jakieś fajne siatki na takie zakupy?

[mayagaramond]

Dragon ma koszyk!

[dragonfly]

Macie jakieś fajne siatki na takie zakupy?

Dragon ma koszyk!

ten koszyk kocham juz bezgranicznie, chyba sobie jeszcze jeden sprawie

[inkageo]

Koszyk też mam i zabieram jak faktycznie muszę zapakować więcej rzeczy, ale na sam chleb i obiad odpada, zbyt nieporęcznie mi jest, bo wracam do auta targając teczkę z laptopem i aktami spraw, torebkę, czasem parasol niosę, nie mam jak trzymać jeszcze koszyka, wyciągać kluczy, zamykać drzwi. Coś co da się powiesić na ramieniu wtedy się sprawdza. Centrum miasta jest zamknięte dla ruchu, więc zwykle mam kawałek do auta.