niedoczynnosc tarczycy

Zaczęty przez vobi, 18 Maj 2012, 09:27:00

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

justynaaaa2

ja też cały czas daję, jednego dnia 500 drugiego 1000
pytałam ostatnio pediatry, kazała podtrzymać to dawkowanie

magdalinska

ja Kubie zaczylam znowu dawać, jak sie Szym urodził. Daje im po 2dawki (mam w areozolu, to chyba 800)

calla

Cytat: doda w 26 Kwi 2016, 10:17:25
ja dzieciom też daję po 1000
zrobiłam Matiemu wyniki i endo kazała zwiększyć dawkę. Rozie też kazała brać 1000 , mimo, że jej badań nie robiłam.
do końca czerwca. potem przerwa dwa miesiące i od września znowu

I to mnie utwierdza w przekonaniu, że muszę zmienić lekarza :/
Wenn Dir das Leben eine Zitrone gibt, mach Limoncello ;)

wrobelek0403

calla, moj ojciec twierdzi, ze bez względu na chorobe w naszym klimacie powinno sie brać minimum 2000 (dorosli) od jesieni do wiosny. Pewnie masz obniżony poziom po zimie, ale jego zdaniem to nie ma związku z samą chorobą. 
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

calla

wrobelek0403, dziekuje! Ja chyba sobie kupię 4000, żeby podnieść poziom, a potem zejde do 2000.
Wenn Dir das Leben eine Zitrone gibt, mach Limoncello ;)

wrobelek0403

calla, ale tez nie szalej, pobierz z miesiac i zrób badania. Teraz jest duzo słonca, robi sie ciepło.
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

calla

Cytat: wrobelek0403 w 27 Kwi 2016, 18:00:39
calla, ale tez nie szalej, pobierz z miesiac i zrób badania. Teraz jest duzo słonca, robi sie ciepło.

Dokladnie tak chce zrobić. Dziękuję jeszcze raz.
Wenn Dir das Leben eine Zitrone gibt, mach Limoncello ;)

zuzia


wrobelek0403

Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

zuzia

Słuchajcie, tej mi skacze - aktualnie mam 4,59 (norma 4,9). Miłego ja endo zlała temat,  mam tylko biopsje guzów zrobic. Ruszać temat czy jak w normie to.ok?

calla

zuzia, a ty masz hashimoto?
Wenn Dir das Leben eine Zitrone gibt, mach Limoncello ;)

zuzia

Cytat: calla w 10 Maj 2016, 12:07:54
zuzia, a ty masz hashimoto?
Podobno ;-)

Z innych badań - morfologia ok, żelazo mogłoby być lepsze.
Cukier super, glukoza po obciążeniu też, insulina też, cholesterol też super.
A ja się czuję źle. I nie wierzę że to aż taki sks

calla

zuzia, przy hashimoto tsh powinno być max 2,2
Czyli powinnaś zwiększyć dawkę leku, żeby je obniżyć.
A na skoki mają też wpływ podobno niedobory witamin. Wtedy też konwersja jest słaba i wolne ft3 i 4 tez są słabe.
Doksztalcilam się w ostatnich tygodniach ;)
Wenn Dir das Leben eine Zitrone gibt, mach Limoncello ;)

zuzia

calla, tylko ja nic nie biorę! do tej pory tsh mi skakało w górę i w dół, ale teraz ma mocne tendencje wzrostowe.

calla

Nie bierzesz hormonu? To jak to działa, że ja brać musze??
A tsh skontroluj może za kilka tygodni i zobacz czy spadnie.
Wenn Dir das Leben eine Zitrone gibt, mach Limoncello ;)

zuzia

Cytat: calla w 10 Maj 2016, 21:41:40
Nie bierzesz hormonu? To jak to działa, że ja brać musze??
A tsh skontroluj może za kilka tygodni i zobacz czy spadnie.
no nie biorę bo nikt mi nigdy nie zapisał.
tarczyca mi wyszła jak byłam w ciąży z M. tzn. wtedy wyszły guzy. w ciązy miałam badania, biopsje etc. ale było w miarę.
po ciązy wyszło mi zapalenie tarczycy, które ciągnęło się bardzo bardzo długo (dużo za długo), ale na to nie było podobno rady.
a tsh się bujało w górę i w dół.
ale teraz to masakra, bo ja się czuję ciągle zmęczona. wyśpię się w sobotę, ale najchętniej o 15 poszłabym na drzemkę! nosz... a o 21 - 22 jestem tak padnięta, że zasypiam nad bajką M. juz nawet nie chodzi o to, ze kiedyś siedziałam po nocach, że nie potrzebowałam tyle snu etc (no to mogę podciągnąć pod sks) ale chroniczne zmęczenie to jest ponad moje siły

calla

A mowilas lekarzowi, że się źle czujesz?
Ja odczuwam takie zmęczenie jak tsh się zbliża do 2. To jest masakra. Mogłabym spać, spać i spać.
Wenn Dir das Leben eine Zitrone gibt, mach Limoncello ;)

calla

A badałas tylko tsh? Czy wolne tez i przeciwciała?
Wenn Dir das Leben eine Zitrone gibt, mach Limoncello ;)

salsa

Zuzia, ja  juz nie powinnam się wypowiadać  w kwestii Twojego leczenia, bo dwa razy miałyśmy rozmowę na ten temat, że jesteś zle prowadzona a Ty broniłaś lekarki, ze to jest super specjalistą. Ja wiem, ze moj super specjalista inaczej by Cię prowadził
moim zdaniem czujesz się zle bo za długo jestes nieleczona i hashimoto robi sobie co chce z Twoją tarczycą
moim zdaniem powinnas zmienić lekarza.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

Angie

zuzia mnie dziwi, że przy hasi nie bierzesz hormonu.
Masz za wysokie tsh.

A przeciwciała badałaś?

zuzia

Cytat: salsa w 10 Maj 2016, 22:57:43
Zuzia, ja  juz nie powinnam się wypowiadać  w kwestii Twojego leczenia, bo dwa razy miałyśmy rozmowę na ten temat, że jesteś zle prowadzona a Ty broniłaś lekarki, ze to jest super specjalistą. Ja wiem, ze moj super specjalista inaczej by Cię prowadził
moim zdaniem czujesz się zle bo za długo jestes nieleczona i hashimoto robi sobie co chce z Twoją tarczycą
moim zdaniem powinnas zmienić lekarza.
no właśnie do tego dążę. Mama mnie zapisała do swojej, suuuper takiej, ale kurcze porobiłam badania i następna co sprawę olewa. Więc już zgłupiałam.

zuzia

Cytat: Angie w 10 Maj 2016, 23:01:24
zuzia mnie dziwi, że przy hasi nie bierzesz hormonu.
Masz za wysokie tsh.

A przeciwciała badałaś?
teraz przeciwciał nie, ale później prywatnie to zrobię komplet. Ft3 i Ft4 mam w normie, ale musiałabym znaleźć wyniki bo nie pamietam. ale sama czuję, że czuję się źle.

zuzia

salsa,
a masz kogoś takiego w wawie?
ja wówczas, jak broniłam mojego lekarza (on był naprawdę super, i miał super opinie) to wyniki miałam zupełnie inne. i samopoczucie inne. i przede wszystkim miałam zapalenie tarczycy, które musiało minąć (to mi też potwierdził lekarz endo ze szpitala z zakładu Izotopów i medycyny jądrowej czy jakoś tak). więc ogólnie warunki były zupełnie inne.

calla

zuzia, możesz mieć wysokie przeciwciała, które powodują zaostrzenie choroby.
Ja bym szukała innego lekarza. Na grupie hashimoto, która Angie podawała, możesz zapytać kogo polecają w Warszawie.
Wenn Dir das Leben eine Zitrone gibt, mach Limoncello ;)

salsa

Zuzia, teraz to już nie mam takiego kontaktu z osobami w tematyce, wtedy z racji sytuacji małam kogo zapytać. Ale może na te fejsbukowej grupie ktoś kogos poleci? mam się zapytać?
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)