Alergia na mleko czy nietolerancja laktozy - co zrobić

Zaczęty przez olgaaa1, 12 Kwi 2012, 14:01:35

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

olgaaa1

Jak może pamiętacie Gabrysia już od pierwszych tygodni życia miał problemy z brzuszkiem, w końcu 4 miesiącu życia trafiła z biegunką z krwią, zatruciem organizmu i zapaleniem jelita do szpita. Stwierdzo u niej nietolerancji laktozy. Całkowita elimnacja laktozy spowodowała, że Gabrysia jest zdrowa i rośnie jak na drożdżach. Oczywiście przez cały czas byliśmy pod opieką gastrologa, jak miała 8 miesięcy to zaczynaliśmy dawać jej troszeczke masła, deserki mleczne te dla dzieci i było ok. W styczniu jak Gabrysia skończyła rok, za namową Pani doktor gastrolog rozpoczeliśmy podawanie mleka 3 z laktozą - nie wiem czemu padło na Gerber 3, ale zaczliśmy od tego mleka.
Mała biegunki nie dostała, ale ją wysypało najpierw na pleckach, później na brzuchu. Oczywiście odstawka mleka i znowu nutramigen. Oczywiście Nutramigen znowu refundowany, więc konieczne orzeczenie specjalisty, że musi je pić.
No to proszę gastrolog o to zaświadczenie, a ta mi, że mi tego nie wypisze, bo to widocznie sprawa alergi na białko a nie nietolerancja i ze testy zrobić, ale pewnie prawdziwe nie wyjdą, ale bez to nikt nie wypisze.
No czułam się jak jakiś złodziej, co chce refundacje wyżulić, jakoś przez tyle miesięcy płaciłam co 3tyg 380zł i nie robiłam szopek.
Bez testów nie wypisze i koniec.
Powiecie, no zrób i z głowy, ale ja nie mam serca ją kuć, przed operacją kuli ją na potęge, bała się ludzi strasznie po tym-bidulka pamięta to do dziś, nawet wejście do gabinetu kończy się rykiem i histerią, chociaż jakbym miała pewność, że testy dadzą 100% odpowiedź.
Co byście zrobiły na moim miejscu:
Spróbowały wejść z mlekiem jeszcze raz - a jeśli tak to z jakim? ten HA odpada, bo ona nie chciała tego pić (myśłałam, że nic bardziej obrzydliwego od Nutramigenu być nie może, myliłam się)
Widze, że jest Hipp Combiotic, może to?
JAk to zrobić, może np. na początek kaszka na tym mleku na śniadanie, tak codziennie i obserować.
No już nie wiem, podpowiedzcie co robić, kiedy to mija

Dziękuję

mobka

olgaaa a idz zamiast do gastrolog do alergologa jeszcze. Opisz co i jak i pewnie recepte dostaniesz. Jak po odstawieniu mleka wysypka zniknie, to znow bym sprobowala. I wydaje mi sie, ze marka mleka nie ma tu znaczenia.

Za co co 3tyg.placilas 380zl????

yoy

ustawa refundacyjna jest niejasno sprecyzowana i zapis odnosnie mleka mówi równiez, że dzieciom powyżej roku mleko refundowane w ogóle się nie należy. A Gabrysię uczulają serki, jogurty itd? czy tylko to mleko?

olgaaa1

mobka - płaciłam tyle za 8 pudełek nutramigenu :) tskie maleńkie puszeczki :)
Yoy je budyń gerbera, serki nestle, które zawierają 95% mleka, ale to tak 2-3 razy w tygodniu nie częsciej na deser, je ser, jogurtów nie lubi, ale ogólnie nie szczypie się i je wszystko i nic jej nie jest, s zaczelismy dawać kaszki hipp z mlekiekiem modyfikowanym i dosypywać odrobinke mleka i dostała wysypki (problemów z brzuszkiem nie było), dziwne to moje dziecko :)

mobka

Olgaaa a nei mialas wczesniej recepty na nutra?Czy to przez to, ze refundacje na krotko wycofali?

I po co do kaszek z melkiem dosypujecie mleka?
No i skoro je wszystko, to moze ja cos innego uczulilo a nie mleko. A moze to potowki w ogole??? Jak wczoraj wysiadlam z auta pod domem i zobaczylam 8-10 miesieczna dziewczynke w wozku pod grubym kocem, w zimowej czapce i jakiejs dosc cieplo wygladajacej kurtce, to mi sie slabo zorbilo. Przyszlam do domu, patrze, a tam 19st. na termometrze.
Moj Kuba potowki ma zaraz jak sie tylko minimalnie spoci.

olgaaa1

Mobka, refundacji nie bło przez 3 miesiące dlatego :)
Kaszka kaszką :) jak piła mlekczko powiedzmy to wówczas osypywałam do nutramigenu :0 Czasami mam problem zwyrażeniem się :)
Mojej Ryśka uwielbia chłud, ubieramy ją raczej cienko, po dobu lata w bodziaku, rajstopkach, kaloryfery zakręcone na śnieżynke, więc napewno to nie były potówki, mam zdjęcie o proszę :)

No moja wczoraj też miała zimową :) ale taką cinką, bo wiosenną zgubiliśmy, a katar miałą :P ale koc sobie darowaliśmy :) Najlepsze są jeszcze te matki, co jak lekko wieje to zakładają folie przeciwdeszczową.


Dodany tekst: 13 Kwi 2012, 09:20:30

;)

mobka

Ja bym tu jednak chyba potowki widziala. Poczekala az zejda i znow z mlekiem sprobowala.

olgaaa1

tak było w styczniu, no to raczej nie potówki, bo przeszło jej na brzuszek i nóżki, na buzi troszeczke, ale szybko znikneły.
To co zacząć np. od kaszki rano na normalnym mleku i starać się codziennie podawać, czy lepiej udać się dpo alergologa i zrobić te testy

mobka

Olgaa testy nei sa do konca miarodajne,. Ja bym sprobowala raz jeszcze z kasza na mleku/mlekiem, bo skoro przertwory mleczne je, to raczej mleka bym nei podejrzewala.

marcheewka

Cytat: olgaaa1 w 13 Kwi 2012, 10:29:50
tak było w styczniu, no to raczej nie potówki, bo przeszło jej na brzuszek i nóżki, na buzi troszeczke, ale szybko znikneły.
To co zacząć np. od kaszki rano na normalnym mleku i starać się codziennie podawać, czy lepiej udać się dpo alergologa i zrobić te testy

ale na co testy? na nietolerancję laktozy czy na alergię na bialko mleka krowiego?

Ola miała robione testy z krwi - panel pokarmowy, mleko nie wyszło tylko bialko jajka. Nasza alergolog twierdzi, ze mleko często nie wychodzi, choć jest alergia. Ola pije nutra, skora jest piękna, bardzo sie poprawiła.
Nie wiem, czy ta wysypka to od mleka...
przy nietolerancji laktozy sa raczej zaburzenia brzuchowe, biegunki itp.

Poszlabym do alergologa, powiedziała co i jak, poprosila o skierowanie na panel albo o receptę na mleko.
To jest jedno wkllucie w ręke, Ola nawet nie płakala.
Miala testy robione dwa razy - w wieku 4 miesiecy ( nic nie wykazały) i w wieku 13 miesiecy (bialko jajka)

P.S
Wspóczuję przeprawy, ja miałam to samo, rownież placilam pelną kwotę za mleko, a u pediatry czulam sie jak złodziej.
No bo skoro skóra dziecka jest gładka, to jaka nietolerancja, jaki nutramigen?! No ale tlumaczenie, że wlasnie dzięki takiej diecie ta skora jest wyleczona do niektorych nie dociera.
Ech, życie.

yoy

olgaaa1 sprobuj poczekać trochę i znow zacząć z mlekiem. Franek niby też alergik a ostatnio pieknie wcina serek wiejski i nic mu nie ma. jeszcze trochę i spróbuję z normalnym mlekiem. Nam ostatnio receptę na ref. mleko cofła znajoma aptekarka, sugerując, że kontrolerzy NFZ mogą się doczepić mężowi do recept (od marca są nowe leki ref.). Także to też nnie jest zła wola lek. Bo w zasadzie my przecież mozemy mieć rcepty na mleko ref, ale podkładki nie mamy (alergolog, testy itd). Więc np mój mąż nawet własnemu dziecku refundowanej recepty nie wystawi a co dopiero obcemu... Pokichane to jest...

rubin04

Marchewka, a który poziom wyszedł Wam na białko jaja?
Bo P. też wyszło to jajo, ale osobiscie podejrzewam mleko krowie..

Tyle że jak miał robiony panel to od 3-4 mies. nie dostawła mleka krowiego
a podobno to najgorsze co mozna zrobić - czyli odstawiić alergen i potem szukac p/ciał :D

Wiec teraz dajemy krowie, i za jakis czas powtórze testy juz tylko na mleko krowie i zrobie Ig ogólne bo wtedy nie miał robionych, a to też by nam coś wiecej powiedziało.

P. po prostu raz w czas ma wysypkę, takie krostki, niestety bardzo go swędzą, rozdrapuje, ciągle ma jakies ranki, plastrami mu zaklejamy by nie drapał.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
  Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

ddu

mi to się juz nie chce gadać na ten temat
hela miała panele, testy sresty, kazali dać bebilon pepti, bo niby nie ma alergii, mówiłam, że źle reagowała...
dawać i koniec
3 raz dostała i miała taką biegunkę, że prawie do szpitala jechałam

wróciłam do napoju owsianego i nie dam się już namówić na żadne eksperymenty na moim dziecku

olgaa- gdybym podejrzewała nietolerancję laktozy/alergię na mleko - nie dawałabym jogutrów, serków itp. albo mleko krowie szkodzi, albo nie
to, że jest wysypka, to pikuś
mi doradca laktacyjny mówiła, że to nic, że helenka ma buzię w strupach, najgorsze, że tak wyglądają jej jelita


marcheewka

Cytat: rubin04 w 13 Kwi 2012, 14:35:29
Marchewka, a który poziom wyszedł Wam na białko jaja?
Bo P. też wyszło to jajo, ale osobiscie podejrzewam mleko krowie..

Tyle że jak miał robiony panel to od 3-4 mies. nie dostawła mleka krowiego
a podobno to najgorsze co mozna zrobić - czyli odstawiić alergen i potem szukac p/ciał :D

Wiec teraz dajemy krowie, i za jakis czas powtórze testy juz tylko na mleko krowie i zrobie Ig ogólne bo wtedy nie miał robionych, a to też by nam coś wiecej powiedziało.

P. po prostu raz w czas ma wysypkę, takie krostki, niestety bardzo go swędzą, rozdrapuje, ciągle ma jakies ranki, plastrami mu zaklejamy by nie drapał.

grupa 2, ale początek , czyli nie jakoś bardzo

rubin04

Marchewka, P. też ma 2,
ale alergolog mówi by się bardzo nie przejmować,
i tylko np. przy jajecznicy dać 2 żółtka a 1 białko.

Także olewamy to troche.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
  Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

yoy

aaa no właśnie objawem alergi na mleko są przede wszystkim brzydkie kupy- zielone, krwiste, biegunkowe. Wysypką to ja bym się nie przejmowała. No i jak jej dajesz serki to możesz już chyba zrezygnować z mleka... Kuba mobkowy nie pije mleka, bo je serki, jogurty... Ona już duża jest, to może w tą stronę pójść?

olgaaa1

Początkowo byłam przekonana, że to nietolerancja laktozy, kupy wodniste, pieniste, pachnące kwasem, "pierdzenie" na potęge, no aż wkońcu biegunka z krwią, zatrzymanie wzrostu i wagi, tragiczna morfologia.
Nam kazano rozpocząć podawanie laktozy po jakimś czasie, aby kosmówki w jelitach umiały radzić sobie w przyszłości, a że jej nie szkodziły, a ona ogólnie to jest mało chętna na jedzenie nowośći, a to lubi to dajemy. NO i zaczeliśmy podawać mleko po roku, bo też nam gastrolog kazał, że często po pierwszym roku mija. No i pojawiła się wysypka, kupy normalne, no zielone, ale przy Nuyrimagenie normalna rzeczecz, troche w nocy gorzej sypiała, ale ogólnie ona kiepsko sypia, więc ciężko powiązać mi to z mlekiem akurat. Byliśmy na wizycie u gastro, a ona, że to nie nieloleracja, bo wysypki przy nietolerancji nie ma i że do alergologa i zwariowałam.
Yoy w naszym przypadku, rezygnacja z mleka jest nie do przyjęcia...Gabrysia uwielbia mleko i nietknie sera, serka wiejskiego, twarożku itd. Nie jest to dziecko które lubi nowe potrawy, więc nie moę zrezygnować z mleka, bo jadłaby tylko kotlety mileone, kasze jęczmienną, zupy ważywne, łososia i piła sok gruszkowy i bananowy :)

ddu

Cytat: yoy w 13 Kwi 2012, 19:25:56Wysypką to ja bym się nie przejmowała

nie zgodzę się. wysypka jest zewnętrznym sygnałem, że jelita, żołądek sobie nie radzą
ja też się nie przejmuję, jak h. ma pojedyncze plamki, ale permanentną wysypką bardzo się przejmowałam

olgaaa1

Jak na razie dosypuje do mleka na śniadanie 2 miarki bebilonu 3 :) nic się nie dzieje...od jutra 3 miarki...odpukać śpi super, brzuszek super, skóra super, no ale to tylko 60ml na dzień...czyli prawie nic