jest mieszkanie, jest remont

Zaczęty przez bozena.dp, 07 Mar 2012, 12:54:25

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.


wrobelek0403

mnie sie podoba pomysł zwierza, ewentualnie jakby sie okazało, ze ściana do małego pokoju jest do ruszenia, połączyłabym te dwa pomieszczenia :hmm:

natomiast co do rury od sąsiada, to rodzice tak mieli i podczass remontu ekipa pieknie im to zabudowałam płytą KG.
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

ishka82

z rurami, rureczkami i pionami w łazience można zdziałać cuda nie ruszając ich...u nas było tak jak piszesz, a teraz wszystko pochowane :)
co do łączenia pomieszczeń, to sami musicie się zastanowić nad priorytetami ;) my nie zdecydowaliśmy się na łączenie pokoju z kuchnią, bo przy opcji, że drugi pokój jest dla dziecka, a nie na naszą sypialnię takie coś nie wchodziło w grę

elve

bozena.dp napisz na fotoforum gazetowym, tam profesjonalnie ci doradzą
musisz tylko napisać co potrzebujesz, ile osób będzie mieszkac itp co można ruszyć a czego nie, gdzie są piony, które sciany są nośne

bozena.dp

Cytat: wrobelek0403 w 07 Mar 2012, 20:28:19natomiast co do rury od sąsiada, to rodzice tak mieli i podczass remontu ekipa pieknie im to zabudowałam płytą KG.

tak ja wiem, że wszystkie rury można obudować i nawet już mam pomysł na zabudowanie rurek grzewczych i pionu (jak będą zdjęcia to powiem co wymyśliłam zeby bylo latwiej to sobie wyobrazić), ale... no właśnie... podobno nie można obudowywać rurek z gazu, te musza być na wierzchu - wiecie coś o tym? - i jeżeli tak jest to pojawia się problem z obudowaniem rury od sąsiada, bo pod nia biegnie rurka z gazu...
czekajcie, postaram sie zrobic rysunek poglądowy ;)

dobra, rysunek ;)
gruba rura pionowa to pion, skosna - ta od sasiada z góry, niebieskie to gaz ;)

elve

bozena.dp ja mam obudowane
może w starym budownictwie są jakieś obostrzenia :hmm:

bozena.dp

Cytat: elvelve w 07 Mar 2012, 21:46:48
bozena.dp napisz na fotoforum gazetowym, tam profesjonalnie ci doradzą
musisz tylko napisać co potrzebujesz, ile osób będzie mieszkac itp co można ruszyć a czego nie, gdzie są piony, które sciany są nośne

dzieki tak zrobie, jak sie dowiem ktore sciany sa ktore, bo piony to wiem gdzie sa ;)

elve

i musisz dość dokładnie pomierzyć, one tam mają genialne pomysły
potrafią wyczarować dodatkowe pokoje itp

bozena.dp

#33
Cytat: wrobelek0403 w 07 Mar 2012, 20:28:19mnie sie podoba pomysł zwierza,

tak tylko, że trzeba wziąć pod uwagę te wszystkie piony i rury w łazience - wydaje mi się, że ten pomysł zwierza to nie takie hop siup

Dodany tekst: 07 Mar 2012, 21:59:41

Cytat: elvelve w 07 Mar 2012, 21:57:08
i musisz dość dokładnie pomierzyć, one tam mają genialne pomysły
potrafią wyczarować dodatkowe pokoje itp

pomierzone mam, wczoraj z mężem mierzyliśmy ;)
dzieki napisze tez do nich, ale to jak bede miala wiecej danych, zdjecia ;)

elve

bozena.dp na planach wnętrz, to przede wszystkim szczegółowym plan jest potrzebny
tylko opisz czego absolutnie ruszac nie można, gdzi są jakieś dziwaczne instalacje
zdjęć nie musisz dawać

bozena.dp

pójde do spółdzielni i zapytam czy oni tam mają plany i że chce plan mieszkania, na pewno będzie dokładniejszy niż taki mój ręczny ;)

aha, mąż mówi, że ściana nośna to ta między małym pokojem a kuchnia, ale ja i tak dopytam jeszcze ;)

elve

bozena.dp no tak byłoby fantastycznie!


wrobelek0403

bozena.dp ja miałam obudowane KG, ale w przedpokoju i salonie - jedyny wymóg to "wywietrzniki", które moi fachowcy załatwili takimi kółkami do drzwi łazienkowych (nie wiem jak to sie nazywa). Były potem inspekcje i zadna nie zgłosiła zastrzezen.

zastanawiam sie, jak to załatwić w łazience. Bo musisz brac pod uwage, ze w razie awarii konieczny bedzie dostep do rury. Dlatego obudowa płytkami wydaje mi sie ryzykowna. Lepiej wlasnie sama płyta i płytki połozone nie do samego sufitu wtedy.
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

siog

ja rury lubie i nie zakrywalabym, ezeli to mialoby utrudnic dostep/pochlonac koszty. Wymienilabym tylko rury na jakies ladne i tyle

ishka82

#40
bozena.dp, miałam w łazience dokładnie tak samo...jak zapytasz w spółdzielni, to pewnie usłyszysz, że nie wolno zabudować, że w ogóle nie wolno zabudowywać pionów ;) fachman powiedział, że owszem wolno, ale musimy się liczyć z tym, że ktoś kiedyś może zażądać dostępu do tych rur ;) no i tam gdzie gaz wymagana jest bardzo porządna wentylacja...ja mam 3 kratki wentylacyjne zamiast jednej i nigdy nikt się nie czepiał tego...wszystko się da ;)

Dodany tekst: 07 Mar 2012, 22:54:46

Cytat: siog w 07 Mar 2012, 22:41:52
ja rury lubie i nie zakrywalabym, ezeli to mialoby utrudnic dostep/pochlonac koszty. Wymienilabym tylko rury na jakies ladne i tyle
większości takich rur nie da się wymienić ot tak, nikt na to nie pozwoli ;) nie mówiąc już o tym, ze nowe porządne rury, choćby do gazu kosztują więcej niż zabudowanie, jeśli łazienka i tak będzie remontowana "po całości"

zwierzatko_mojej_mamy

po pierwsze to kaz sasiadowi przesunac se sracz i podpinac sie jak ustawa przewiduje albo kupic sobie pompe rozdrabniajaco-przesuwajaca - jednak samowolka w polsce jest zajebista, mozna narzekac na posrane przepisy brytyjskie, ale na boga...

po drugie ja bym sie zastanawiala nad otwarciem - jesli bedzie mozna, bo wtedy z przepdokojnem mozna pokombinowac, a tam jak i u nas nie masz miejsca na szafe.. to jest zarabiscie wkurzajaca sprawa dla mnie - wielka gora wszystkiego na wieszaku przeszkadza przechodzic (zima), buty juz burtuja z jedynej szafki butowej, mieszczacej 6 par... ogolnie kicha

oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

Angie

Jeśli salon ma być też sypialnią, to moim zdaniem musi mieć drzwi.
Lubię salony otwarte na przedpokój, ale nie w takich małych mieszkaniach, gdzie
mieszka rodzina ;D

mobka

Cytat: Angie w 08 Mar 2012, 07:12:15
Jeśli salon ma być też sypialnią, to moim zdaniem musi mieć drzwi.
Lubię salony otwarte na przedpokój, ale nie w takich małych mieszkaniach, gdzie
mieszka rodzina ;D

Mam podobne zdanei. Byl jeden moment, ze zalowalam, ze nie mam aneksu. Teraz wielbie mozliwosc zamkniecia (salon robi za sypialnie niestety). I teraz poki K. maly, to luz, ale jak bedize starszy, to wole miec troche intymnosci ;)

zwierzatko_mojej_mamy

my mamy otwarte wszystko - drzwi ma tylko mlody ;) nie przeszkadza mi to wcale ;)
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

ishka82

#45
Angie, mobka, w 100% się z Wami zgadzam :)

Dodany tekst: 08 Mar 2012, 10:54:54

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 08 Mar 2012, 07:49:15
my mamy otwarte wszystko - drzwi ma tylko mlody ;) nie przeszkadza mi to wcale ;)
na razie ;)

zwierzatko_mojej_mamy

oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

Angie

zwierzu no ja sobie nie wyobrażam, że uprawiam seks a z pokoju obok wychodzi Lena
i ma wszystko na widoku :D  tak obrazowo lol lol lol

zwierzatko_mojej_mamy

#48
aaaa seks... lol lol

Dodany tekst: 08 Mar 2012, 11:27:16

a to czemu ma wychodzic? ma spac :D
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

Kasia

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 08 Mar 2012, 11:26:51a to czemu ma wychodzic? ma spac Cheesy
no to nie teraz ;) ale np. taki pieciolatek to może sobie wycieczke do kuchni zrobić, bo mu się pic zachce, a to kanapkę itd ;)