Sesja plenerowa w dniu ślubu

Zaczęty przez estel, 02 Lis 2007, 18:01:42

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

foszek

Cytat: "aniak1211"Jednk w dniu slubu wyglada sie inaczej,dlatego polecam pare fotek w tym dniu.
Racja, dlatego mam fotografa na caly dzien :-) Zeby widziec dokladnie jak sie w tym dniu wygladalo.
A co do argumentu ze pozniej to juz nie naturalne i sztuczne... caly plener jest przeciez sztuczny wyrezyserowany nie tylko ten w inny  niz dzien slubu.

Moim glownym argumenntem za TAK za plenerm w innym dniu, jest przekonanie ze ten dzien i tak za krotko trwa, wiec wole kazda minutke spedzic z goscmi niz na hasaniu po lakach czy ogrodach

fotobern

Witam

Moze te kilka informacji się Wam przyda

Fotografia w plenerze

Tego samego dnia - przed ceremonią

Wygodnym wyjściem jest wcześniejsze zorganizowanie Błogosławieństwa, wyjazd na zdjęcia i pojawienie się Pary Młodej od razu w Kościele/miejscu ślubu.

Zalety: można z góry zaplanować odpowiednią ilość czasu (minimum godzinę na miejscu!), nie trzeba uciekać gościom, ubierasz się i przygotowujesz tylko raz, masz pod ręką świadków (nierzadko są to osoby mieszkające daleko).
Wady: czasami trudno dostosować się do odpowiedniego światła, możesz odczuwać ciśnienie związane z Dniem Ślubu (potrzeba nieco więcej czasu na planie, aby ochłonąć), niektóre Panny Młode obsesyjnie myślą o swojej sukni.

Tego samego dnia - po ceremonii

Najłatwiej jest wyrwać się po obiedzie i pierwszym tańcu, kiedy to goście wprowadzeni są już w nastrój zabawy.

Zalety: jest już po ceremonii i napięcie powinno już być mniejsze, można już nie martwić się o całość stroju, ubierasz się i przygotowujesz tylko raz, masz pod ręką świadków (nierzadko są to osoby mieszkające daleko).
Wady: mało czasu na zdjęcia (dobre zdjęcia potrzebują go jak powietrza), wśród gości może znaleźć się "dyżurny narzekacz", kłopoty ze światłem.

Innego dnia (zazwyczaj w późniejszym terminie)

Zalety: kompletnie nie martwisz się o ubranie, pozwalasz sobie na dużo większą dozę spontaniczności, jest dużo czasu na plener, nie boisz się już obiektywu - w końcu całą noc był wycelowany w Ciebie...
Wady: ubierasz się i przygotowujesz jeszcze raz, podobnie świadkowie, możesz mieć wrażenie, że to "już nie to samo" (to tylko złudzenie! Zdjęcia z takiej sesji wychodzą rewelacyjnie.), możesz już nie mieć "tej" wiązanki i limuzyny (są już uwiecznione na innych zdjęciach - więc chyba nie jest aż tak źle?)..


Pozdrawiam

Marcin

aniak1211

Cytat: "foszek"
Cytat: "aniak1211"Jednk w dniu slubu wyglada sie inaczej,dlatego polecam pare fotek w tym dniu.
Racja, dlatego mam fotografa na caly dzien :-) Zeby widziec dokladnie jak sie w tym dniu wygladalo.
A co do argumentu ze pozniej to juz nie naturalne i sztuczne... caly plener jest przeciez sztuczny wyrezyserowany nie tylko ten w inny  niz dzien slubu.

Moim glownym argumenntem za TAK za plenerm w innym dniu, jest przekonanie ze ten dzien i tak za krotko trwa, wiec wole kazda minutke spedzic z goscmi niz na hasaniu po lakach czy ogrodach

Racja,czas w tym pieknym dniu szlenie szybko ucieka,fotograf i goscie moga w czasie calego dnia zrobic wiele pieknych zdjec a na plener w inny dzien.

Nam plener zajal ponad 4 godziny,jestem zadowolona ze zdjec :-D

natasza86

a nie chcecie zdjęć plenerowych mieć w sukni i w dniu ślubu??
ja nie wiem jak to jeszcze będzie u nas ...bo duuużo czasu ale szczerze móiąc chciała bym sesje mieć przed ślubem..ale nie wiem czy się uda;)

Kasia

Cytat: "natasza86"a nie chcecie zdjęć plenerowych mieć w sukni i w dniu ślubu??

ale plener na plener w innym dniu z reguły zakłada się suknię slubną  8-)

natasza86

ale mi się wydaje że to już nie to samo..
no inna fryzura..inny makijarz a no i suknia już nie taka nowa bo po weselu to różnie ona wygląda;)

mary

Mnie najbardziej z tego wszystkiego zniechęca fakt, że trzeba raz jeszcze uczesanie i makijaż ślubny zrobić. Poza tym bezpośrednio po weselu (1 dzień) chcemy wylecieć w podróż poślubną, a zdjęcia po powrocie to już w ogóle nie byłyby ślubne.

foszek

Cytat: "natasza86"suknia już nie taka nowa bo po weselu to różnie ona wygląda;)
Ja mam w poniedzialek po weselu plener, mialam podobne obawy, ze czystosc sukni moze stanac na przeszkodzie, ale fotografowie powiedzieli mi ze zaden problem.

Cytat: "aniak1211"Nam plener zajal ponad 4 godziny,jestem zadowolona ze zdjec
Gdybym miala na tak dlugo opuscic goscu, chyba bym zrezygnowala z pleneru, w dzisiejszych czasch fotografowie robia tak piekne zdjecia z reportazu, ze chwycenie tych chwil by mi wystarczylo.
Plener jest bowiem spelnieniem pewnych marzen: chcemy wygladac na zdjeciach pieknie romatycznie, jak ksiezniczki. Miec nietypowe zdjecie w pieknej sukni, ktorej najprawdopodobniej nigdy w zyciu wiecej nie ubierzemy. Co jest bowiem naturalnego w wyjedzaniu na zamek i robienie sobie tam fotek? Co ma to wspolnego ze slubem? Badz upozowane fotki w studio?
Cytat: "mary_popins", że trzeba raz jeszcze uczesanie i makijaż ślubny zrobić.
Inkageo czy kate.zet nie byly u fryzjerek w dniu pleneru i wygladaly mimo to przepieknie. A makijaz raczej do fotografii powinien byc nieco mocniejszy niz zwykle.

anik

Foszek,z tym mocniejszym makijażem na plener to się nie zgodzę.Wiele osób tak mówi i potem jest problem,bo dziewczyny za mocno się malują.Moja kumpela jest kosmetyczką i potwierdza,że od lat jest mit"mocnego malowania na plener".Makijaż ma być,ale w miarę naturalny i nie krzykliwy :)

foszek

Mocniejszy to nie znaczy krzykliwy. Np Inkageo miala bardziej wyrazisty (moze to lepsze slowo) na plener i jak piekne to wygladalo. Bylo widac ze ma makijaz, ale nikogo on po oczach nie walil.

inkageo

Ja miałam baaaardzo mocny makijaż i wcale tego nie widać. Takich grubych krech wokół oczu to ja nigdy wcześniej nie miałam ;) Gdyby makijaż był delikatniejszy to wyglądałabym jak rano po przebudzeniu ;)
Imagine there is no hate

aniak1211

Kazda kosmetyczka co innego mowi.
Ja jestem po szkole wizazu,mielismy zajecia z charakteryzatorka z telewizji i zawsze powtarzala ze makijaz dzienny,fotograficzny i filmowy rozni sie od siebie
dzienny ma byc naturalny i delikatny,do zdjec mocniejszy zeby bylo co na zdjeciu widac a nie jak po wstaniu z lozka.

Warto samemu to sprawdzic,zrobic delikatny makijaz i zdjecie,pozniej taki sam ale mocniejszy i zrobic zdjecie dla porownania

anik

W poszukiwaniu fotografa przeglądnęłam wiele stron zdjeć,w tym wychwalanych tu Pośpiesznych i mnie osobiscie nie podoba się brak naturalności na niektórych fotkach.Naturalność przy tym nie oznacza braku makijażu,ale makijaż naturalny,który by podkreślał a nie szpecił np.świecącą warstwą pudru czy zbyt mocnymi cieniami bądź różem.
Zgadzam się z aniak
Warto samemu to sprawdzic,zrobic delikatny makijaz i zdjecie,pozniej taki sam ale mocniejszy i zrobic zdjecie dla porownania[/quote]

Moze za długim ciagiem pisałam i sie zakreciło ale nie napisałm że u Pośpiesznych się ludzie błyszczą,tylko ze widziałam m.in.ich fotki i że w ogóle w fotkach fotografów razi mnie brak naturalnego makijazu u panien młodych.
Co do Pośpiesznych to dla mnie buzie są za bardzo przerobione w Photoshopie,ale to moja opinia.

inkageo

Anik u Pospiesznych nie znajdziesz na zdjęciach świcącej warstwy pudru bo oni retuszują bardzo starannie takie wpadki ;)

[ Dodano: 22-11-2007, 09:13 ]
Cytat: "anik"I w tym wypadku zgadzam się z Aniak:
aniak1211 napisał/a:


Warto samemu to sprawdzic,zrobic delikatny makijaz i zdjecie,pozniej taki sam ale mocniejszy i zrobic zdjecie dla porownania
Od tego jest makijaż próbny ;) Robimy po nim fotki i obowiązkowo wklejamy na forum ;)
Imagine there is no hate

Kasia

Cytat: "anik"Pośpiesznych i mnie osobiscie nie podoba się brak naturalności na niektórych fotkach.Naturalność przy tym nie oznacza braku makijażu,ale makijaż naturalny,który by podkreślał a nie szpecił np.świecącą warstwą pudru

niemożliwe abyś na zdjęciach Pośpiesznych to widziała
u nich wszystkie buzie są gładkie i aksamitne
nic się nie świeci
to zasługa Photoshopa :)

mary

Dziewczyny, czy orientujecie się może czy plener robiony w innym terminie, w ciągu tygodnia, jest tańszy?
Zastanawiam się też czy plener nieślubny kosztuje tyle samo, czy też za samo słowo "ślub" płaci się dodatkowo?

Kasia

ja spotkałam sie z cenami od 500zł wzwyż do około 1000zł

foszek

mary_popins, cena jest jedna: czy slubyn czy nie. Niektorzy fotografowie, co fotografia jest ich glownym zrodlem zarobku, tylko dodatkowym, nawet nie robia w inny dzien niz slub. Podejrzewam ze na cene ma raczej wplyw ilosc ujec jaka chcecie miec, ilosc zdjec, jak tez rowniez czas, jaki to pochlonie. Niektorzy wlasnie krzycza sobie  XXx zl / godz

mary

hmm. Ja się spotkałam z czymś takim, że taniej jest, gdy nie jest w sobotę. Może wynika to z faktu, że w sobotę jest dużo chętnych na plener?

foszek

Cytat: "mary_popins"Może wynika to z faktu, że w sobotę jest dużo chętnych na plener?
Jezeli juz, to dlatego ze nie rzepada im wesele jakies zapewnie  :-D

mary

no właśnie. Tylko mój P. nie przeżyłby ponownej sesji...

anik

Z mojego poprzedniego posta zostały szczątki.Tym niemniej nie chodziło mi o to,by zwracać uwagę na sposób robienia zdjec przez fotografa tylko na sam makijaż :)

inkageo

Anik ale widziałaś fotki Pospiesznych przed obróbką i po? Ja mam obie wersje i jakiejś dramatycznej różnicy nie ma ;) U nich działa bardziej zabawa światłem zastanym w trakcie robienia zdjęć :)
Imagine there is no hate

5czwartych

dziewczyny tylko nie mylcie świecenia się twarzy (pocenie się, tłusta cera) z kosmetykami rozświetlającymi. a propos naturalnie: naturalnie to panna młoda wygląda w kościele i w sali weselnej.
na starówce, w parku, w fabryce, w tramwaju itd. - to już jest rzecz dodana. byle by nie popadać w nadmierną sztuczność - dopóki się dobrze bawicie to zdjęcia wyjdą dobre.

plenery wg mnie kosztują tyle samo każdego dnia. w soboty nie robię plenerów, bo robię reportaż. chyba że bardzo rano, a reportaż zaczyna mi się po południu. w tygodniu jest o tyle lepiej robić zdjęcia że jest bardziej pusto. w weekend tłoczno - szczególnie śmiesznie mają Ci co robią zdjęcia w parkach i na mostach - robią się normalnie kolejki do miejscówek.
w kwestii kosztów - ja np. nie liczę parze dodatkowo za plener w dniu ślubu - zwykle nie ma czasu na dużo zdjęć, skoro nie robię w tym czasie reportażu to mogę zrobić trochę zdjęć na pamiątkę ze świadkami etc. a propos świadków to zwykle po ślubie ciężko ich ściągnąć na zdjęcia. wg mnie warto wykroić chociaż z 30 minut w dniu ślubu i zrobić trochę zdjęć. po ceremonii. następnego dnia czy za tydzień to już będzie coś innego.

zuzia

5czwartych,
a co z mailem do mnie? bo ja bym chciala to w tym roku zalatwić :)