nebulizator, jaki kupić?

[marax]

mi pediatra mówiła, żeby robić z 2,5ml soli 3x dziennie i to wystarczy...myślę, że też nie ma co przesadzać z ilością tej soli inna sprawa, ze Dominika te pół ampułki jest w stanie grzecznie wysiedzieć, a więcej to już ciężko

nie ma co przesadzac to prawda sól potrafi też działac opacznie i potęgować kaszel

[magdalinska]

a do tych inhalatorów można dac olejek do inhalacji??

[fasolka1980]

magdalinska - chyba tak, ale nie dzieciom.

[magdalinska]

nie, nie, sobie. mam robic inhalacje z olejkiem (1-2 krople + uzupełnić woda - tak zrozumiałam), ale nie wiem czy to można wlac do tego, zebym nie zespuła albo się nie otruła

[ishka82]

magdalinska, może na tym olejku pisze, czy nadaje się do używania w nebulizatorze

[magdalinska]

tylko ze ja nei wiem jaki olejek zapomniałam dopytac. moze w aptece cos doradzą

[salsa]

dziewczyny, jak wasze dzieci reagują na to? bo ja kupiłam Młodemu do uzycia w stanach "katarowych" bo on wciąż nie znosi katarka i się mocno wyrywa... no cóz, na to tez zareagował niefajnie, mimo ze nie ejst to dłośne, ale drze się wyrywa i nie da sobie włozyc tego smoczka do buzi, maseczki tez nie .... masakra, dzienwe dla mnie jest to,z e on tak histeryzuje przy tym, bo normalnie to jest stabilne dziecko, nawet rpzy szczepieniach prawie nie płakał.... nie wiem jak go do tego rpzekonać

[zosia2007]

załóż sobie maskę, drugą daj jego żeby się pobawił, powygłupiajcie się trochę samymi maskami, pożniej z użyciem nebulizatora

[salsa]

zosia probowałam, nic z tego - pokazywałam " zobacz, mama ma maskę, tata ma maskę itp" i tak wyje jak tylko się to do niego zblizy (z katarkiem tez tego probowałam tez nie zadziałało)
zachowuje się jakby się tego bał ...........

[zwierzatko_mojej_mamy]

zosia probowałam, nic z tego - pokazywałam " zobacz, mama ma maskę, tata ma maskę itp" i tak wyje jak tylko się to do niego zblizy (z katarkiem tez tego probowałam tez nie zadziałało)
zachowuje się jakby się tego bał ...........

no pani, bo sie boi, myslisz, ze po jednym razie nie bedzie? :> fran zaczal sie sam inhalowac jakies pol roku temu, wczesniej juz sie nie wyrywal, ale musialam siedziec obok, z bajka i pilnowac, a na poczatku to wiadomo, ze byl sto razy marudzenie i nie i wykluczone, i sie wyginal i zwiewal

[salsa]

no ale zwierzu - moje opanowane i spokojne dziecko wpada w taka histerię ze ja się czuję jak matka-sadystka
wyrywa się ucieka, az czerwony cały od płaczu

kurde, niby ten katar niewielki, no ale chciałabym mu go odciągnąć - ryk
chciałam mu inhalować - ryk
dmuchac w chusteczkę tez go nie umiem nauczyć .........

[zwierzatko_mojej_mamy]

no ale zwierzu - moje opanowane i spokojne dziecko wpada w taka histerię ze ja się czuję jak matka-sadystka
wyrywa się ucieka, az czerwony cały od płaczu

kurde, niby ten katar niewielki, no ale chciałabym mu go odciągnąć - ryk
chciałam mu inhalować - ryk
dmuchac w chusteczkę tez go nie umiem nauczyć .........

no Twoj wybor nic wiecej nie pomoge, u mnie dzialal potrojny nelson i bajka

[salsa]

potrojny nelson

a co to ?

bajek (czyli TV) mu jezcze nie puszczam, ale jak czasem zobaczy reklamy (staramy się jednak przy nim nie ogladac TV) to się gapi jak zahipnotyzowany - niestety tym razem nie pomogło
sproboję z bajką.... kolezanka powiedziała, zeby mu rpzyłozyć maseczkę jak zaśnie

[zwierzatko_mojej_mamy]

a co to ?

ten jest podwojny
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


a jak nie chcesz puszczac bajek to musisz wymyslic cos innego ja ogladalam przy mlodym od pierwszego miesiaca zycia i mlody olewa tv, no chyba, ze sa bajki albo reklama tablicy.pl czy czegos tam, jak koles sie zamienia w pirata

[salsa]

ja kiedys ogladałam i tez olewał, ale potem przestał olewac, wszedłby w ten televizor jakby mogł - wiec ogladam jak juz naprawdę bardzo musze

ten jest podwojny wink

hahahaha no cos podobnego zastosowałam - ryczał i się "inhalował"

[zwierzatko_mojej_mamy]

salsa no ja ogladam glownie informacyjne i malo go to interesuje, czasami popatrzy przes 30 sekund, jesli podaja infoermacje z helikopterem, badz samolotem w tle ale ja jestem z tych, ktorzy nie kumaja odstawienia telewizora, jak zasypia potwor o 22:00-23 to nie zgadzam sie na zaczynanie ogladania czegokolwiek dopiero po 23:00

[salsa]

a nie, to ja wieczorem juz włacze, nawet jak on jeszcze nie spi, bo i tak juz sie idzie kąpać itp ale ja tez rzadko ogladam w ciagu dnia nawet jak ejstem w domu- bo wtedy nic w TV nie ma (wieczorem tez jest nic ale troche mniejsze )  wole radio jak juz cos
natomiast moje dziecko najbardziej lubi reklamy albo niebieską kulke TVN na żołtym tle

[magdalinska]

salsa nie pomoge, bo moj maski do buzi nie przyłozy. Ale sciaganie katarkiem lubi

[salsa]

moj nawet na ten smoczek się darł, nawet na dmuchanie mu tą chmura w twarz, bez dotykania tejże

[Kasia]

Dla takich opornych dzieci sa takie namioty, które sie nad dzieckiem podczas snu rozkłada. Dziecko śpi i sie inhaluje

[salsa]

oj, moze nie bedzie tak zle - on sie chyba boi tego dzwieku co jest dziwne bo ogolnie hałąsów sie nie boi.... no w każdym razie puściliśmy głośno bajkę + przyłożyłam mu maskę a nie smoczek
na poczatku darł sie i wyrywał ale potem wciągneły go chyba te słoniki i jakoś poszło , nawet potem się juz nie darł (moze skapitulował ?? )

[nionczka]

dziewczyny, jak wasze dzieci reagują na to? bo ja kupiłam Młodemu do uzycia w stanach "katarowych" bo on wciąż nie znosi katarka i się mocno wyrywa... no cóz, na to tez zareagował niefajnie, mimo ze nie ejst to dłośne, ale drze się wyrywa i nie da sobie włozyc tego smoczka do buzi, maseczki tez nie .... masakra, dzienwe dla mnie jest to,z e on tak histeryzuje przy tym, bo normalnie to jest stabilne dziecko, nawet rpzy szczepieniach prawie nie płakał.... nie wiem jak go do tego rpzekonać

na początku był ryk na cały szpitak, wierzganie, kopanie, wyrywanie się. Ale jak zobaczyła, że dzięki temu może oddychać, przestała się stawiać. Potem już sama się inhalowała.

[mobka]

Szymon przy kataru się wyrywal, trzymałam na sile, po jakimś czasie sue przyzwyczaił i teraz nie ma większego problemu. Jak był malutki inhalowalam go w chuście czy nosidle przed snem i pięknie przy dźwięku zasypial, teraz inhalowalam go w grudniu ostatnio to już sobie dal maskę przyłożyć i nawet ze 3 do 5 minut wytrzymywal, tak ze 2 ml soli schodziły. Z Kuba z katarkiem nie miałam wiekszego problemu, inhalator kupiliśmy jak miał ponad 2 lata, więc to w ogóle był już luz.
Ale zaciekawił mnie smoczek od inhalatora, co to? I mnie a dwie maseczki i ustnik.

[golinda]

Igi też potrafi zasnąć przy nebulizacji
czasem się rzuca, ale zwykle siedzi w miarę spokojnie, co jest dziwne w jego przypadku
Nina sama sobie robi
Blanka jeszcze nie miała przyjemności

[salsa]

mobka, u nas trzymanie siłą przy katarku nic nie pomogło , nadal się drze - zanim mu jeszcze do nosa wsadzę
dobrze, ze ten katar tak rzadko, bo to nie jest fajne jak dziecko prawie wyłazi ze skory ....
w sumie na maseczce jakoś poszło (najpierw się darł potem skapitulował i gapił się na bajkę o jakiś słonikach)  - widzę, ze po tej soli ten katar znika ekspresowo, to lepsze niż odciąganie

u mnie w zestawie  jest : smoczek z otworkiem, ustnik okrągły, ustnik płaski, dwie maseczki - mała i duza