Co kraj to przepis

[mayagaramond]

Hej!

Pomyslalam, ze przyda nam sie watek o zasadach kodeksu drogowego w innych krajach europejskich.

Austria:

od 01.01.12 znowelizowano kodeks i w przypadku korku trzeba na autostradzie tworzyc tzw. pas ruch (Rettungsgasse) dla karatek i innych pojazdow uprzywilejowanych.

http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia/news/jedziesz-do-austrii-zobacz-na-filmie-jak-sie-zachowac-w,1741566

Wazne: ten pas trzeba tworzyc zawsze w przypadku korku, a nie dopiero wtedy gdy zdarzy sie wypadek lub gdy slychac syrene. Za nieprzestrzeganie przepisow groza slone kary.

[rudasekawf]

Austria:

od 01.01.12 znowelizowano kodeks i w przypadku korku trzeba na autostradzie tworzyc tzw. pas ruch (Rettungsgasse) dla karatek i innych pojazdow uprzywilejowanych.

http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia/news/jedziesz-do-austrii-zobacz-na-filmie-jak-sie-zachowac-w,1741566

Wazne: ten pas trzeba tworzyc zawsze w przypadku korku, a nie dopiero wtedy gdy zdarzy sie wypadek lub gdy slychac syrene. Za nieprzestrzeganie przepisow groza slone kary.

Ciekawe czy uda im się wyegzekwować to? Pomysł wydaje się dobry, tylko czy nie utopijny? w Polsce na pewno

[mayagaramond]

Ciekawe czy uda im się wyegzekwować to? Pomysł wydaje się dobry, tylko czy nie utopijny? w Polsce na pewno

Kara za nieprzestrzeganie to 726€, a jak uniemozliwisz karetce przejazd to ponad 2.000€, wiec mysle, ze wyegzekwuja

[rudasekawf]

Kara za nieprzestrzeganie to 726€, a jak uniemozliwisz karetce przejazd to ponad 2.000€, wiec mysle, ze wyegzekwuja

mam nadzieję, że nie trafię na korek w Austrii Nie stać mnie

[cherry]

maya - dzieki przyda sie jak znow pojedziemy na urlop.
Moim zdaniem dobry przepis, w filmiku powiedzieli, ze w ten sposob
karetka dojezdza 4 min. wczesniej - a to duzo.

By zaliczyc kurs pierwszej pomocy (mam takie hobby, ze musze zawsze miec aktualny kurs pierwszej pomocy i tu trzeba co 2 lata powtarzac) musialam reanimowac manekina przez 10 min., nie pozwala sie zakonczeniu cwiczenia wstac. Po pierwszym razie wiedzialam dlaczego, mialam straszne zawroty glowy i kolana mi sie trzesly ze zmeczenia. Dla udzielejacych pierwszej pomocy kazda minuta to zbawienie.

Pozatym przekraczanie predkosci w Austrii tez jest drogie...do 30 km/h moze kosztowac nawet do 100 Euro.

[wrobelek0403]

ja sie ostatnio dowiedziałam, ze w czechach trzeba miec kamizelki w kabinie (a nie w bagazniku) i zapasowe zarowki wraz z narzedziami do wymiany.

To ostatnie troche przestarzałe, bo w nowszych samochodach juz tylko mechanik jest w stanie zarowke wymienic

[cherry]

a sie ostatnio dowiedziałam, ze w czechach trzeba miec kamizelki w kabinie (a nie w bagazniku) i

w Austrii tez

[claridad]

ja sie ostatnio dowiedziałam, ze w czechach trzeba miec kamizelki w kabinie (a nie w bagazniku) i zapasowe zarowki wraz z narzedziami do wymiany.

To ostatnie troche przestarzałe, bo w nowszych samochodach juz tylko mechanik jest w stanie zarowke wymienic

ja właśnie muszę kupić kamizelkę bo nie mam
Cherry ja bardzo bym chciała zrobić kurs pierwszej pomocy, nie wiadomo kiedy może się przydać a nie chcę później żyć z tym, że mogłam coś zrobić tylko nie wiedziałam co... to w ogóle powinna być integralna część kursu na prawo jazdy, ale przeprowadzona tak naprawdę i poważnie. U mnie było zupełnie po macoszemu, sama sucha teoria  i trwało wszystko może z 10 minut maks.

[magoo]

claridad a w pracy nie macie takich szkoleń?
ja pierwszy robiłam jeszcze w szkole średniej, a w zeszłym roku z pracy mnie wysłali

[cherry]

Cherry ja bardzo bym chciała zrobić kurs pierwszej pomocy, nie wiadomo kiedy może się przydać a nie chcę później żyć z tym, że mogłam coś zrobić tylko nie wiedziałam co... to w ogóle powinna być integralna część kursu na prawo jazdy, ale przeprowadzona tak naprawdę i poważnie. U mnie było zupełnie po macoszemu, sama sucha teoria  i trwało wszystko może z 10 minut maks.

Clari, nas ucza, ze najwazniejsze zrobic cos, a nie ze strachu nie uzielac pomocy. Zadzwonic po pomoc moze kazdy. W Niemczech musi, bo nie udzielenie pomocy jest karalne, i prawo chroni osoby udzialajace pierwszej pomocy przed evtl. skutkami "zle" udzielonej pomocy (oczywiscie nie naumyslnie). Nie wiem jak jest w Polsce.
Dziewczyna przeprowadzajaca kurs mowila, ze wiekszosc ludzi instynktownie dobrze sobie razi. No i wiecej sie wymaga od np. lekarzy, ratownikow wodnych itp. niz od "zwyklych" ludzi, zawod+doswiadczenie zobowiazuje.
Ja wczesniej tez robilam kurs pierwszej pomocy tak dla siebie. Na szczescie
nie bylam jeszcze w sytuacji, ze udzielalam pomocy.
A nie ma jakis kursow z przeroznych organizacji dla ludzi "cywilnych" jest i GOPR i Ratownictwo Wodne, Czerwony Krzyz moze oni oferuja kursy nie tylko
dla swoich czlonkow.
magoo ma racje wysylaja tez z pracy

[wrobelek0403]

claridad a w pracy nie macie takich szkoleń?
ja pierwszy robiłam jeszcze w szkole średniej, a w zeszłym roku z pracy mnie wysłali

ja miałam w liceum, ale to w ramach kursu przewodnickiego.

w zeszłym roku po smiertelnym wypadku w pracy, zrobili nam kurs pierwszej pomocy, był zajebisty. facet nie tylko pokazywał jak udzielac pomocy, ale przede wszystkim jak zachowac sie na miejscu wypadku, jak zaangazowac innych do pomocy, jak informowac pogotowie i kiedy tego pogotowania wzywac nie trzeba.

[magoo]

mi w Pl robił PCK i to chyba do nich mozna się zgłaszać, że chce sie zrobić kurs
myślę że jeżeli firma zgłosi cheć i ma chętnych, to taki kurs można zorganizować,

Dodany tekst: 07 Sty 2012, 17:46:17
http://www.pck.pl/pages,119_123_162.html
http://www.pck.pl/pages,119_123_161.html

[mayagaramond]

ja sie ostatnio dowiedziałam, ze w czechach trzeba miec kamizelki w kabinie (a nie w bagazniku) i zapasowe zarowki wraz z narzedziami do wymiany.

Slowanie ma takie same przepisy, teoretycznie tylko w stosunku do pojazdow tam zarejestrowanych, ale praktycznie dowalaja sie tez do turystow.

W Hiszpanii wymagaja dwoch (!) trojkatow ostrzegawczych, ale tez w autach z hiszpanska rejestracja.

[suegro]

Myślałam, że to wątek kulinarny.

[salsa]

ja tez

[nionczka]

W Hiszpanii trzeba miec dwa egzemplarze okularow jesli ma sie wade wzroku. Wiec wszyscy woza jakies stare w samochodzie. I tak nikt nie sprawdza czy sie w nich cos widzi :-)
No i kamizelki odblaskowe, ale to chyba juz ktos mowil.
Dodany tekst: 09 Sty 2012, 22:08:22
I jeszcze kiedys trzeba bylo miec dowod ubezpieczenia w samochodzie, teraz juz nie, ale czesc mysli, ze nadal jest to obowiazkowe.