Bank Komórek Macierzystych

Zaczęty przez sweedee, 31 Paź 2007, 11:00:00

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

sweedee

Zastanawiałyście się nad tym? Znacie kogoś, kto z tego skorzystał, oddał komórki do banku itd.?  :-| Generalnie, co myślicie na ten temat?
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


www.foto.adtwinzz.com
www.adtwinzz.com

mam6lat

my 3 lata temu - gdy rodził się nasz Ignaś
wspólpracowalismy z gazeta "dzieciową"
a Marek dodatkowo m.in robił materiał foto dla BANKU  kom macierzystych
dostalismy duzy
rabat na usługę - do banków kom macież podchodzę z duża rezerwa
zdecydowaliśmy, ze nie warto (rozwój nauki i nowych technik)
jedna z naszych nowych znajomych pracuje w banku kom macierzystych i nawet spotkanie na winku było przerywane bo musiała  koordynowac pobranie krwi pępowinowej i transport oraz przygotowanie lab - sama jest przekonana, ze jeśliby rodziła to sie nie zdecyduje - też sadzi, ze techniki med. pozwolą juz niebawem na np. "odnajdywanie" kom macież. (one wystepują w całym organizmie, nie tylko w krwi pępowinowej)
mówiła, ze przez lata (chyba 6 lat) pobierania raz tylko z banku ruszono preparat (nie wiem z jakim skutkiem dla chorego)

Campari

Mój szef z tego korzystał jak urodziła się mu córeczka. Nie wiem na jak długo oddał do banku. Myslę, że u nas w Polsce nie jest to jeszcze nadal zbyt praktykowane.
Ze swojej strony jestem jak najbardziej za tym, bo pozwala to zabezpieczyć zycie i zdrowie dzieciaczka. Nie ma tu tez takich emocji natury etycznej, jak bywa w przypadku wykorzystania embrionalnych komórek macierzystych. Wiadomo koszty mogą być dla niektórych przeszkodą, ale jeśli nie są to uważam że warto.

nionczka

Nie wiem czy warto i czy ma to sens. Ale napewno daje poczucie przynajmniej minimalnej kontroli zdrowia i zycia dziecka. Nie wiem na ile nami manipuluja i na ile rzeczywiscie taki bank spelni swoja role. Ale jesli ktos sobie moze na to pozwolic to czemu nie? W Hiszpanii nie ma takiej mozliwosci chociaz w Warszawie juz od dawna byla. Ksiaze Felipe powierzyl komórki corek europejskim bankom, oficjlanie nie wiadomo nawet w jakim kraju.
Moze w przyszlosci nie beda potrzebne bo medycyna posunie sie bardzo naprzod, a moze okazac sie, ze komorki beda potrzebne szybciej niz sie tego spodziewamy.

To troche jak ze szczepionka na raka szyjki macicy. Kosztuje 500 euro, ale gdybym mogla od razu bym poleciala sie szczepic. Bo biorac pod uwage jaki jest jej cel, wlasciwie to sa zadne pieniadze. Szkoda, ze nie jestem dziewica i ze lata nie te :-(
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

zuzia

Cytat: "nionczka"Kosztuje 500 euro, ale gdybym mogla od razu bym poleciala sie szczepic.

a czemu nie możesz?

nionczka

Trzeba byc dziewica i ponizej 26 roku zycia. A dla dziewczynek 12-16 lat jest gratis szczepionka i obowiazkowa. Nie wiem dlaczego tak jest, ale chyba chodiz o to, ze nhie gwarantuja dzialania u osob starszych i ktore wspolzyja.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

talula

Nioncza, w przyszłym roku mają wprowadzić te szczepionkę dla kobiet do 40 r. ż., wiec spoko, za rok bedziesz sie mogła szczepić, tylko po tej szczepionce w wersji dla "starszych" ponoć przez rok nie można być w ciąży.

zuzia

Cytat: "nionczka"Trzeba byc dziewica i ponizej 26 roku zycia

to się w żadnym warunku nie mieszcze psiakrew!

Cytat: "talula19"Nioncza, w przyszłym roku mają wprowadzić te szczepionkę dla kobiet do 40 r. ż., wiec spoko, za rok bedziesz sie mogła szczepić, tylko po tej szczepionce w wersji dla "starszych" ponoć przez rok nie można być w ciąży.

to może być 2 w 1.
1. rozwiązanie moich problemów z teściem, który JUŻ chce mieć wnuka
2. zaszczepienie się bo uważam, że warto.

nionczka

Cytat: "talula19"Nioncza, w przyszłym roku mają wprowadzić te szczepionkę dla kobiet do 40 r. ż., wiec spoko, za rok bedziesz sie mogła szczepić, tylko po tej szczepionce w wersji dla "starszych" ponoć przez rok nie można być w ciąży.

Oj, chyba sie nie skusze. A po dziecku bedzie mozna? Moze ja sie na te opcje zapisze. Wczoraj bylismy na kolacji (5 par) i ja prawie caly czas spedzilam rozmawiajac z jedna zaciazona kolezanka (mama Mikela :-)) i nawet poczulam jak jej kopniaki dawal... Ach, jak fajnie. 2 lata nie moge czekac na dziecko! Ja chce juzzzz!!!!
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

marax

ja uwazam ze to jest jedno wielkie naciaganie

sweedee

No właśnie... rozmawiałam na ten temat z ginem i też, na dwoje babka wróżyła itd. Generalnie, jakoś nachalnie mnie do tego nie namawiał mówiąc, że medycyna pędzi do przodu, nie wiadomo, co będzie za kilka lat itd, albo po prostu nie czuł sie kompetentny na tyle, żeby się na ten temat mądrować, nie wiem.
Chodzi o to, że i ja i mąż, niestety, należymy do grupy podwyższonego ryzyka w zachorowaniu na nowotwór. Tfu! Tfu! Oby nas to choróbsko nigdy nie dopadło, a tym bardziej naszą Dzidzię!!! Ale wiecie, ćwieka mam i dlatego chciałam wiedzieć, co o tym sądzicie. Dzięki!
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


www.foto.adtwinzz.com
www.adtwinzz.com

talula

No ta szczepionka jak i inne nie dają 100% gwarancji, dlatego ona nie zwalnia z badań cytologicznych, zresztą tak jak w przypdaku grypy jest to szczepionka na pewne szczepy wirusa, nie na wszystkie. Myśle, ze jednak jest to jakiś krok na przód w medycynie i warto skorzystać, jeśli mozna. Wydaje mi sie, ze po ciązy ta dugą szczpionka mozna sie szczepić, chodziło chyba tylko o to, zeby nie być w trakcie szczepienia w ciązy, nie wiem, ile ma być dawek..najlepiej popytać lekarza.

zuzia

Cytat: "nionczka"2 lata nie moge czekac na dziecko! Ja chce juzzzz!!!!

oooo.... widzę, że się instynkt macierzyński odzywa dość głośno!

sweedee

Cytat: "zuzia"
Cytat: "nionczka"2 lata nie moge czekac na dziecko! Ja chce juzzzz!!!!

oooo.... widzę, że się instynkt macierzyński odzywa dość głośno!
mam nadzieję, że Was pozarażałam "wirusem"!!!  :-P
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


www.foto.adtwinzz.com
www.adtwinzz.com

magdalinska

Cytat: "sweedee"mam nadzieję, że Was pozarażałam "wirusem"!!!  
oczywiscie ze tak:) ale my dopiero zaczynamy w maju :)

nionczka

Cytat: "sweedee"
Cytat: "zuzia"
Cytat: "nionczka"2 lata nie moge czekac na dziecko! Ja chce juzzzz!!!!

oooo.... widzę, że się instynkt macierzyński odzywa dość głośno!
mam nadzieję, że Was pozarażałam "wirusem"!!!  :-P

Zarazona to ja bylam juz dawno, tylko, ze teraz mi sie zycie troche pokomplikowalo  (nie na gorzej) i nie wiem nawet w jakim kraju bede mieszkac w przyszlym roku. Wiec przynajmniej do stycznia wstrzymamy sie z decyzja o dziecku :-(
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

zwierzatko_mojej_mamy

oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

sweedee

dzięki, zwierzak!
maraxela miała rację, ze to naciąganie...  :-/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


www.foto.adtwinzz.com
www.adtwinzz.com

memphis

Cytat: "nionczka"Trzeba byc dziewica i ponizej 26 roku zycia.

Ależ wcale nie! Może zaszczepić się każda kobieta (odpłatnie, rzecz jasna), pod warunkiem, że nie chorowała już na brodawczaka! Jeśli nigdy nie miałaś kłykcin sromu czy szyjki, to jest duża szansa, że tego zakażenia nigdy nie miałaś (jest też jakaś diagnostyka) i powinnaś się zaszczepić. Natomiast są takie plany, żeby szczepić bezpłatnie nastolatki, zanim będą miały jakikolwiek kontakt z wirusem.

Wiem, bo szczepionka była testowana na studentkach akademii medycznych, a mało która z nas była wtedy dziewicą! W ramach testów refundowano nawet pigułki antykoncepcyjne;)

Co do banku komórek macierzystych:
1) ilość krwi, pobrana od noworodka starcza wyłacznie na terapię dziecka do 30kg, ale...
2)podobno tą metodą i tak na razie nie udało się wyleczyć
3)komórki macierzyste szpiku mogą być użyte tylko do leczenia chorób krwi- a z tych wiele występujących u dzieci jest uwarunkowanych genetycznie, więc komórki macierzyste też są obciążone chorobą i nie nadają się do leczenia
4)z komórek tych nie umiemy wyhodować wątroby czy serca- a jak się juz tego nauczymy, to będziemy mogli użyć dowolniej komórki organizmu, macierzyste nie będą potrzebne
5)wiele banków nie spełnia standardów- a nikt nie poda dziecku np. choremu na białaczkę krwi, która może zawierać jakiekolwiek bakterie, bo nie wiadomo jak została pobrana i jak przechowywana. To po prostu byłby wyrok śmierci, bo w trakcie przeszczepu szpiku układ odpornościowy dziecka jest dosłownie zabijany i nie ma ono żadnej ochrony przed zakażeniem
Z tego powodu ja jestem na nie. Ponadto koszt po prostu zwala z nóg- 3-4tys zł za pobranie krwi, którą normalnie się i tak niszczy? To absurdalne!