Rudaskowe cztery ściany

[konwalia]

jeszcze pierdoły typu folie, pędzle, wałki, listwy, silikony

ja bym wzięła jeszcze jedną opcję pod uwagę-wysprzątała i wprowadziła się na taki stan na kartony, pomieszkała z 2 mce i poplanowala na spokojnie, zobaczycie jak pada światło i mogą wyjść różne rzeczy-macie ten plus, że nie ma niemowlaka, więc można tak pożyć
Dodany tekst: 04 Gru 2011, 22:16:37
rudaek i my chcemy tu dobrze, po prostu taki remont po latach wkurza, nawet jak wczesniej innej opcji nie było

[nionczka]

Plytki to jedno. Jak mowi Elve jeszcze kleje i fugi. Plus robocizna. U mnie kafle sa tansze niz ich polozenie.

Gladzie tez mi sie wydaja za tanie. Nie wiem czy to jest dokladnie to z czego jak zrezygnowalam, giposowe gladzenie scian? Ale u nas to o wiele wiecej kosztowalo. Jakies 20 zl za metr, o ile dobrze pamietam.

[elve]

oczywiście że z pewnych rzeczy można zrezygnować, pod warunkiem, że jest realna szansa na ich kupowanie z bieżących dochodów
no i ile można mieszkać bez kuchni, kanapy czy stołu....

nie wiem jaką sytuacje finansową na rudasek, ale kredyt na wykończenie też będzie trzeba spłacać, pewnie koszty utrzymania mieszkania nie będę też niskie.... rudasek musi wszystko sobie przeliczyć

ja bym NIE oszczędzała na:
- jakości paneli
- jakości drzwi wewnętrznych
- kabinie prysznicowej i armaturze

jak dla mnie poczekać mogą:
- szafy (szczególnie, że jeden pokój ma być garderobą)
- łóżko (wystarczy materac) i stoliki nocne

[nionczka]

mieszkanie jest spore, wiec mozna robic etapami i przenosic sie z pokoju do pokoju. Szafe tez mozna urzadzic na podlodze w pustym pokoju. Przynajmniej wymowka jest, ze jest wszystko na wierzchu

[elve]

Gladzie tez mi sie wydaja za tanie. Nie wiem czy to jest dokladnie to z czego jak zrezygnowalam, giposowe gladzenie scian? Ale u nas to o wiele wiecej kosztowalo. Jakies 20 zl za metr, o ile dobrze pamietam.

ja płaciłam 14zł

[marax]

wlasnie takie pierodly ktorych nikt nie bierze pod uwage pt kleje, podklady,walki , listwy ,kontakty - to jest dopiero cenowa masakra . Kilka pierdól i robi sie 1000 zl . Kafelki to jest czesto najtanszy element ich polozenia-kleje,fugi,praca to koszt razy 2 cena kafelek .

[nionczka]

Tak, ja kupilam 2 syfony do umywalek, odplyw do prysznica, odplyw do wanny, 4 zaworki do baterii i zaplacilam ponad 300 zl.

[konwalia]

a wystarczy coś niestandardowego i zonk, cena rośnie

[marax]

Tak, ja kupilam 2 syfony do umywalek, odplyw do prysznica, odplyw do wanny, 4 zaworki do baterii i zaplacilam ponad 300 zl.

ja ostatnio za jeden bezpiecznik zaplacilam 160 zl .............a jest ich tam chyba z 20 (chyba inne nie byly takie drogie albo nie zdazylam tego wylapac ...................)

[rudasekawf]

rudaek i my chcemy tu dobrze, po prostu taki remont po latach wkurza, nawet jak wczesniej innej opcji nie było

kochane oczywiście wiem i czytam z dużym zainteresowaniem wszystkie wypowiedzi Zmywarka, kanapa do dużego pokoju (rogówka ) nie muszą być i środki przeniosę na inne rzeczy jeśli będzie konieczność, tak samo z łóżkiem do sypialni.

rudasekawf a jak wyglądają kontakty i włączniki? nie będą też do wymiany?
dolicz wymianę armatury w łazience
wanne można zamienić na brodzić bez totalnej ruinacji, aczkolwiek zostanie wam kilka dziur w płytach

nionczka dobrze rodzi, sprawdź ceny w katalogach marketów budowlanych

moim zdaniem wymiana drzwi jest mocno niedoszacowana (no chyba, że chcecie najtańsze, foliowane), dolicz koszt klamek (upewnij się że w wycenie są uwzględnione)

w kuchni na podłodze płytki? na ścianie też? dolicz + kleje i fugi

panele - jakie planujecie? sugeruje nie wybierać najtańszych, szukajcie o małej ścieralności, moim zdaniem też niedoszacowane, dolicz jest podkłady pod panele. podłogi są równe? wylewki w jakim stanie? paneli na byle czym nie położysz

Co do drzwi, to mąż mojej przyjaciółki ma firmę wstawiającą i ma na jutro zrobić mi wycenę. Zrezygnował ze swojej marży i dał duży rabat, jego ekipa wstawi za bezcen

Kafelki w kuchni na podłodze kładziemy sami, mój ojciec kafle kładzie bez problemu, wiec odpada robocizna.

Panele rzeczywiście mogą być niedoszacowane, bo strzelałam z ceną, ale pójdę dzisiaj się umówić na pomiary Oglądałam wczoraj i chciałabym klasę ścieralności 4 kosztowały coś ok 35-40 zł/m2. Podłogi są bardzo równe, więc nie powinno być problemów.

Gladzie tez mi sie wydaja za tanie. Nie wiem czy to jest dokladnie to z czego jak zrezygnowalam, giposowe gladzenie scian? Ale u nas to o wiele wiecej kosztowalo. Jakies 20 zl za metr, o ile dobrze pamietam.

Co do gładzi to dziś przychodzi facet oszacować koszt, gładzie + malowanie. Namiary na jego usługi mam od mamy, robił u niej, koleś pracuje w firmie zajmującej się takimi rzeczami, a wieczorami robi na fuchę z dwoma synami. U rodziców wygląda świetnie i za pokój 4*4 wziął 700 zł, więc zobaczymy.

[Kasia]

Panele rzeczywiście mogą być niedoszacowane, bo strzelałam z ceną, ale pójdę dzisiaj się umówić na pomiary Smiley Oglądałam wczoraj i chciałabym klasę ścieralności 4 kosztowały coś ok 35-40 zł/m2. Podłogi są bardzo równe, więc nie powinno być problemów.

my własnie jakieś takie z 4 połozylismy w mieszkaniu, kładzione były e 2006 roku, do dnia dzisiejszego są ok z wyjatkiem jakis drobnych rysek czy zdarć ale to i w desce się zrobi
jak nóż upadnie na sztorc to i najlepszą deskę uszkodzi
nasze były naprawdę jakies tanie, z 20zł za m2 moze troche drozej, już nie pamiętam max 50zł

[zosia2007]

ja bym zainwestowała w deske barlinecką zamiast paneli, to jednak drewno - jest ciepłe i nie trzeszczy jak panele.

niepolecam jesli rudasek mysli o posiadaniu potomstwa w niedlugim czasie,
mi P starsznie zniszczyl podloge samochodzikami, mam nawet dziurki od piasku ktory wbil sie w podloge bo zostal przywieziony na kolkach od wozka
a za deske dosc duzo placilam, bralam ta baaaardzo wytrzymala z gwarancja na 30 czy 40 lat

[konwalia]

o czyli jeszcze ktoś niezadowolony z deski barlineckiej

ja bym chyba teraz leciała zwykłą deską na pióro wpust, bo to łatwiejsze do cyklinowania niż barlinecka, która ma w tej kwestii ograniczenia, bo jednak zasadnicza warstwa drewna gruba nie jest

[wrobelek0403]

niepolecam jesli rudasek mysli o posiadaniu potomstwa w niedlugim czasie,

o mozliwych zniszczeniach nie pomyslałam

ale rozumiem, ze rudasek i tak jest zdecydowana na panele.

[rudasekawf]

ale rozumiem, ze rudasek i tak jest zdecydowana na panele

Owszem zdecydowana jestem na panele. Byłam dzisiaj pytać to niestety nie położą mi bez progów, to znaczy położą, ale nie dają na to gwarancji, więc .

Przychodzi jutro babka mierzyć mi kuchnię, bo znalazłam meble na wymiar w bardzo fajnej cenie. Zastanawiam się czy jasne czy ciemne meble w kuchni skoro łączonym salonie mamy całkowicie ciemne, prawie czarne. ???

[elve]

rudasekawf a w jakiej kolorystyce wogóle chcesz mieć mieszkanie? (tu połączenie czerni/b.ciemnego drewna i bieli = imho ciekawe, moze cię zainspiruje: Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

z http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,35,117956176,122304083.html)

myślalaś już nad rozkładem kuchni? nie odpowiedziałaś mi na pytanie, czy stół będzie tylko w kuchni

[mignon]

o czyli jeszcze ktoś niezadowolony z deski barlineckiej

i ja, i ja
niszczy się to cholernie, choć fakt w pięć minut po umyciu wygląda pięknie

[wrobelek0403]

ups, a P sobie wlasnie załozyl, jako nieprzyjaciel paneli, a wielbiciel drewna

[sierpniowajulka]

ja bym zainwestowała w deske barlinecką zamiast paneli, to jednak drewno - jest ciepłe i nie trzeszczy jak panele.

a co do samego mieszkania - ma bardzo dziwny układ. moze warto sie zastanowic nad wywaleniem tej scianki działowej między przedpokojem a salonem i zrobienia jednej przestrzeni. Po drugiej - zrobiłabym drzwi do drugiego pokoju z salonu, a nie z sypialni. scianka z kuchni out.

sciany na biały/jasny kolor i dopiero myslicie jak urządzac. ale generalnie poszłabym z jasne meble - nie przytłaczają, nie zabierają przestrzeni.

popieram. może poza ścianką przy kuchni, bo można to całkiem ok rozwiązać, a dodatkowa ściana na meble kuchenne na małej przestrzeni zawsze się przyda. Tutaj przykład udanego rozwiązania kuchni ze ścianką: http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,35,129198431,130449831.html
Lepiej kasę wpakować w bazę i pomieszkać chwilę z gołymi żarówkami i z pożyczonymi od rodziny i przyjaciół meblami, niż zrobić wszystko na pół gwizdka. Szczególnie, że w perspektywie 10-15 lat w tym mieszkaniu.
Dlaczego nie można zrobić paneli bez progów??? Są wylewki na różnych wysokościach??? Nie rozumiem... I może najpierw lepiej pojechać do marketów budowlanych i pooglądać drewniane podłogi. Czasem można coś sensownego w dobrej cenie znaleźć.

[zosia2007]

Dlaczego nie można zrobić paneli bez progów???

ja mam deske barlinecka bez progow - mam jedna tafle na cale mieszkanie z wyjatkiem lazienki bo tam mam plytki

[rudasekawf]

myślalaś już nad rozkładem kuchni? nie odpowiedziałaś mi na pytanie, czy stół będzie tylko w kuchni

Oj sorry, stół będzie tylko w kuchni, w salonie mały stolik kawowy.

rudasekawf a w jakiej kolorystyce wogóle chcesz mieć mieszkanie?

Niestety jesteśmy razem z M. z typu tradycyjnego Polaka spokojne kolory beże, szarości, biele. Nad sypialnią zastanawialiśmy się nad jakimś intensywniejszym kolorem - kolor wina czy cuś. Ogólnie jeszcze nie wiemy.

[sierpniowajulka]

Dlaczego nie można zrobić paneli bez progów??? Są wylewki na różnych wysokościach??? Nie rozumiem...

Dobra, już załapałam, że to chodzi o dylatacje. W necie sporo jest na ten temat. Np. tutaj: http://www.xuechen.org/22698.html Wygląda na to, że przynajmniej części dylatacji w progach drzwi możecie uniknąć. Wszystko zależy od wybranych paneli... Ale nadal namawiam na rozejrzenie się za drewnianą podłogą.

[siog]

4
Ale nadal namawiam na rozejrzenie się za drewnianą podłogą.

ja tez ja tez

[elve]

kładąc klepkę krótką w 3 gatunku, tylko w pokojach wraz z robocizną to koszt ok 6000
tak informacyjnie

[OlaFasola]

Sam materiał na podłogę drewnianą nie musi być drogi, bo np parkiet przemysłowy dębowy można już za 40 kupić, ale jeśli doliczyć klej, lakier i robociznę, to już wychodzi przynajmniej 3x tyle.