Rudaskowe cztery ściany

Zaczęty przez rudasekawf, 04 Gru 2011, 06:47:22

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

konwalia

#25
Cytat: wrobelek0403 w 04 Gru 2011, 14:50:33ja bym zainwestowała w deske barlinecką zamiast paneli, to jednak drewno - jest ciepłe i nie trzeszczy jak panele.
ja chyba drugi raz nie kupię, fakt, ze nie dbam(chodzimy w butach np), ale nie wiem czy jest warta ceny(nie znam aktualnej)
chociaz łatwo się kładzie-to na plus

Dodany tekst: 04 Gru 2011, 16:30:29

i tak jak wróbel zrobiłabym wejsce do pokoju z duzego a nie sypialni

magdalinska

ja macie oszczedzac, to dałabym panele. Sama u siebie mam w pokojach i nie narzekam. nie najtansze, ale takie srednie, nie jest to jakies straszne badziewie. W kazdym razie parkiet w salonie mam duzo bardziej zniszczony, niz te panele, one są jak nowe

nionczka

#27
Ja bym zrobiła wejście do małego pokoju z salonu, a zamknęła z sypialni. Nawet, żeby później sprzedać to mieszkanie. I rozwaliła kawałek ściany dzielącej przedpokój od salonu. Nie lubię korytarzy.
A taki murek w kuchni sama sobie własnie kazałam dostawić, żeby miec gdzie konktakty zainstalować. Myślę, że u Rudaska będzie można przy nim postawić stół do jedzenia. Fajnie będzie!

Dodany tekst: 04 Gru 2011, 19:34:38

Fajne jest to mieszkanie. Każda zmiana, nawet przy ograniczonym budżecie będzie na plus. A meble i inne dodatki można zdobyć całkiem tanio. Często ludzie pzred kapitalnym remontem wręcz oddają sprzęt agd, bo będą zabudowywać. Póki co materac i już. Ja bym zrobiła na początek poważne sprawy.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

brawurka

dziewczyny to jest TBS mogą być problemy przy uzyskaniu zgody na rozwalanie ścian, a jeśli się zgodzą to na pewno będzie trwało, zwłaszcza, że to stare budownictwo (tak mi sie kojarzy). poza tym rudasek wynajmuje teraz  mieszkanie, więc pewnie zależy im na czasie, bo przez czas remontu muszą płacić czynsz za nowe mieszkanie i wszelkie opłaty w wynajmowanym.

nionczka

Cytat: brawurka w 04 Gru 2011, 19:50:12
dziewczyny to jest TBS mogą być problemy przy uzyskaniu zgody na rozwalanie ścian, a jeśli się zgodzą to na pewno będzie trwało, zwłaszcza, że to stare budownictwo (tak mi sie kojarzy). poza tym rudasek wynajmuje teraz  mieszkanie, więc pewnie zależy im na czasie, bo przez czas remontu muszą płacić czynsz za nowe mieszkanie i wszelkie opłaty w wynajmowanym.
hmm, chyba nie wiem jak te tbsy funkcjonuja. jesli potzrebuje zgody, to moze lepiej nie przestawiac drrzwi tylko pomalowac, polozyc jakas wykladzine i juz???
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Angie

hm... moja mama ma tbs i sporo tam burzyła  :hmm: 

rudasek jak budżet mocno ograniczony to dałabym jednak panele, bo drewno jest dużo droższe.
Wejście do najmniejszego pokoju zrobiłabym od razu z dużego.

wrobelek0403

Cytat: brawurka w 04 Gru 2011, 19:50:12
dziewczyny to jest TBS mogą być problemy przy uzyskaniu zgody na rozwalanie ścian, a jeśli się zgodzą to na pewno będzie trwało, zwłaszcza, że to stare budownictwo (tak mi sie kojarzy). poza tym rudasek wynajmuje teraz  mieszkanie, więc pewnie zależy im na czasie, bo przez czas remontu muszą płacić czynsz za nowe mieszkanie i wszelkie opłaty w wynajmowanym.


wszedzie trzeba miec zgode, czy to spódzielni, czy wspolnoty, czy tbs. ja bym chociaz spróbowała, jak sie okaze, ze nie da rady, to trudno.
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

konwalia

Cytat: wrobelek0403 w 04 Gru 2011, 20:17:03

wszedzie trzeba miec zgode, czy to spódzielni, czy wspolnoty, czy tbs. ja bym chociaz spróbowała, jak sie okaze, ze nie da rady, to trudno.
ja tez bym spróbowala, zwłaszza ze kosmetycznie przekladajac drzwi mozna duzo zyskac

rudasekawf

#33
Cytat: nionczka w 04 Gru 2011, 19:27:32Ja bym zrobiła wejście do małego pokoju z salonu, a zamknęła z sypialni.
Bardzo fajny pomysł :)  Jedyny mankament jest taki, że w sypialni nie ma kaloryfera, grzane jest z małego pokoju. Jest tak dlatego, że to był kiedyś jeden duży pokój i przedzielono go ścianką kartonowo gipsową, aby były dwa mniejsze.

Cytat: brawurka w 04 Gru 2011, 19:50:12poza tym rudasek wynajmuje teraz  mieszkanie, więc pewnie zależy im na czasie, bo przez czas remontu muszą płacić czynsz za nowe mieszkanie i wszelkie opłaty w wynajmowanym.
To prawda w tym miesiącu muszę zapłacić i tu i tu. Złożyłam wypowiedzenie umowy najmu i musimy się wyprowadzić do końca grudnia. Planujemy po świętach, a przed sylwestrem, więc czasu jest malutko.

Dodany tekst: 04 Gru 2011, 20:47:18

Rozmawialiśmy dzisiaj z gościem od drzwi, wybraliśmy zewnętrzne - jesteśmy już zdecydowani, co do wewnętrznych czekamy na wycenę wymiany z ościeżnicami, myślę, że się zdecydujemy również, bo ze starymi futrynami, nawet pomalowanymi to nie będzie ładnego efektu.

elve

rudasekawf zrób kosztorys prac, ok? żebyśmy wiedziały czym jeszcze dysponujesz

rudasekawf

#35
Cytat: nionczka w 04 Gru 2011, 19:27:32Myślę, że u Rudaska będzie można przy nim postawić stół do jedzenia. Fajnie będzie!

Taki jest plan, żeby był tam właśnie stół i stołki. Bardzo lubię siedzieć i pić kawusię w kuchni :)

Dodany tekst: 04 Gru 2011, 20:50:31

Cytat: elvelve w 04 Gru 2011, 20:47:29rudasekawf zrób kosztorys prac, ok? żebyśmy wiedziały czym jeszcze dysponujesz
Jasne jak na razie jeszcze prawie nic nie wydaliśmy :) Na bieżąco będę robiła kosztorys.

elve

#36
rudasekawf chodziło mi o projektowany, ile wydacie na gładzie, na farby, ile na parkiety, ile na drzwi
żeby wiedzieć ile zostanie na kuchnię, biały montaż w łazience i meble

stół ma być tylko w kuchni czy planujecie też jadalnie?

rudasekawf

#37
Dopiero się orientuję co ile kosztuje. Aktualnie strzelaliśmy trochę z cenami, bo dopiero weryfikuję.







zwierzatko_mojej_mamy

umywalka za tysiaka? :> ja bym nie tykala tej lazienki wcale - ruszysz jedno, poleci wszystko i 10 000 utopicie wlazience..
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

rudasekawf

#39
Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 04 Gru 2011, 21:33:27umywalka za tysiaka? :>
Tam jest taka wnęka na umywalkę i myślałam taką dużą jakby z blatem czy nie wiem jak to nazwać. Ogólnie nie mam pojęcia ile kosztują takie rzeczy :) Pierwszy raz kupuję :P

nionczka

#40
Cytat: rudasekawf w 04 Gru 2011, 21:35:15
Tam jest taka wnęka na umywalkę i myślałam taką dużą jakby z blatem czy nie wiem jak to nazwać. Ogólnie nie mam pojęcia ile kosztują takie rzeczy :) Pierwszy raz kupuję :P

umywalke możesz calkiem fajna znalezc za niewielkie pieniadze. sciagnij sobie katalogi Leroy merlina, Praktikera, castoramy, Obi, na poczatek. zapisz sie na newslettery, zeby miec info o promocjach

Dodany tekst: 04 Gru 2011, 21:40:11

Jaka toaleta? wisząca na stelażu czy kompakt?
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

rudasekawf

#41
Cytat: nionczka w 04 Gru 2011, 21:39:18umywalke możesz calkiem fajna znalezc za niewielkie pieniadze. sciagnij sobie katalogi Leroy merlina, Praktikera, castoramy, Obi, na poczatek. zapisz sie na newslettery, zeby miec info o promocjach
:thumbup: :thumbup:

Dodany tekst: 04 Gru 2011, 21:43:22

Zmieniłam umywalkę na 500 zł :)

marax

#42
wiszaca na stelażu= rycie plytek= remont calosci ( gdzie teraz dokupi plytki do stylizacji :)ja bym lazienki nei tykala . Zwierz ma racje . to trzeba zrobic raz a dobrze. Jak ci sie umywalka nie podoba kup najtanszą nowa . Pozniej bedziesz misiala robic lazienke pod umywalkę

nionczka

Cytat: maraxela w 04 Gru 2011, 21:45:04
wiszaca na stelażu= rycie plytek= remont calosci ( gdzie teraz dokupi plytki do stylizacji :)ja bym lazienki nei tykala . Zwierz ma racje . to trzeba zrobic raz a dobrze. Jak ci sie umywalka nie podoba kup najtanszą nowa . Pozniej bedziesz misiala robic lazienke pod umywalkę

Dlatego pytam, tak samo zamiana wanny na kabine.
A umywalke mozna postawic na szafce i juz, bez remontu.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

marax

#44
ja bym zmienila wc na nowszy model :) (cana ok 250 zl) plus jak juz chcesz cos tam robic obudować ta wanne czyms .

Dodany tekst: 04 Gru 2011, 21:49:17

co to znaczy rogówka ? w tym cenniku . mi sie z okiem kojarzy :)

konwalia

Cytat: maraxela w 04 Gru 2011, 21:48:01co to znaczy rogówka ? w tym cenniku . mi sie z okiem kojarzy Smiley
myślała i wymyśliłam, że to narożnik

marax

#46
jakbym ja miala remontowac i wydac trzydzieści tyś to
a nie kupowałabym zmywarki ,naroznika itp
b zrobila za ta kase jak najwiecej remontu pt sciany panele ,przebudowy drzwi

chodzi o to ze kazdy powazniejszy remont to masa kurzu, trzeba sie wyprowadzac itp
kupno zmywarki jednak nie destabilizuje tak zycia na pare tyg .

ja do tej pory mam meble od rodziny . kazdy z innej parafii . uzadzamy stopniowo wybierając kazdy mebel . trwa to moze dlugo ale mam to co mi sie podoba

konwalia

ja też tak myślę, bo 30 koła się rozejdzie, a za 3-4 lata będzie wkurzać, ze nie tak
to jest spora kwota
może lepiej jeden miesiąc przemieszkać jeszcze na wynajmie?

elve

rudasekawf a jak wyglądają kontakty i włączniki? nie będą też do wymiany?
dolicz wymianę armatury w łazience
wanne można zamienić na brodzić bez totalnej ruinacji, aczkolwiek zostanie wam kilka dziur w płytach

nionczka dobrze rodzi, sprawdź ceny w katalogach marketów budowlanych

moim zdaniem wymiana drzwi jest mocno niedoszacowana (no chyba, że chcecie najtańsze, foliowane), dolicz koszt klamek (upewnij się że w wycenie są uwzględnione)

w kuchni na podłodze płytki? na ścianie też? dolicz + kleje i fugi

panele - jakie planujecie? sugeruje nie wybierać najtańszych, szukajcie o małej ścieralności, moim zdaniem też niedoszacowane, dolicz jest podkłady pod panele. podłogi są równe? wylewki w jakim stanie? paneli na byle czym nie położysz

Angie

#49
Ja bym na maksa te pieniądze zainwestowała w remont + meble do kuchni.
Ewentualnie jedna duża szafa. remont jest moim zdaniem niedoszacowany.