egipt - byłyście w SHARM?

[gioseppe]

Hej
mam pytanie do tych z Was, które były w SHARM w Egipcie.
Może któraś z Was była w Club Faraana   lub  Coral Beach Tiran?

bo mam problem który wybrać! HELP

[tachogti]

bo mam problem

tez chce taki problem!!!!!!!!!!!!!!!  ;-)

[gioseppe]

nikt nie byl?

[Kasia]

hej ja byłam w Sharmie dwa razy
ale nie w tych hotelach
wiec w tej kwestii nic nie doradzę

gdybym kolejny raz miała tam jechać (no do wakacji jeszcze troszkę czasu) to wybrałabym hotel w dzielnicy HADABA
co mi się tam podoba......
hadaba jest pomiedzy Old Marketem i Naaaama Bay (powiedzmy "starówka" i "nowoczesne" centrom miasta)
z hadaby do Old Town (Old marketu) można dojść spacerkiem
przy Hadabie są moim zdaniem najładniejsze plaże - rafa przy samej linii przegowej, praktycznie wchodzi na plażę - zejścia do wody z pomostów, duuużo rybek itd. Nie lubię plaż gdzie trzeba wejść do wody na kilomert aby mieś wode do kolan. Dodatkowo hotelowe busy przeważnie wożą na taką plaże gdzie jest płytsza woda. więc kazdy ma to co lubi.
W hadabie jest centrum rozrywkowe Alf Leila wa leila (centrum ala baśń z tysiąca i jednej nocy zwane inaczej Fantazją)
dodatkowo centrum handlowe ei merkato (bardzo ładne centrum, wzorowane na starozytnym rzymie czy czymś podobnym, knajpki sklepy - cywilizacja "powiedzmy". Na hadabie jest również Polskie delfinarium (dolphinea)


co moge polecić jeszcze w sharmie
na pewno organizatora wycieczek fakultatywnych - aaba sharm
obsługują chyba tylko polaków
super biuro i ma super ceny

jest jeszcze inne "lokalne" biuro  - Orbit - też sobie ludzie go chwala
ale na mnie aaba sharm zrobiło większe wrażenie

nie brać ABSOLUTNIE fakultetów od rezydentów - ceny kosmiczne a obsługa taka sama.

pytaj się do woli
ja egipt uwielbiam i powiedzmy trochję się orientuje co i jak w sharmie

[gioseppe]

na pewno organizatora wycieczek fakultatywnych - aaba sharm

jest jeszcze inne "lokalne" biuro  - Orbit - też sobie ludzie go chwala

orientujesz sie w cenach delfinarium?
wiem ze to droga impreza ale mniej wiecej ile

dzieki za info dot. biura. Czy w tym polskim biurze mowia po polsku? (chce zimprezowac wycieczke rodzicom a nie znaja angielskiego ni w ząc)

z tego co wyczytalam sharm ma to do siebie ze wiekszosc plaz jest wykutych w skalach
No i z reguly wejscie do wody jest z pomostow, od razu glebiny na 10m,

Ja na to sobie pozwolic nie moge, rodzice potrafia plywac, ale Tato dopiero nauczyl sie wiec nie cche go wpedzic w miejsce gdzie bedzie musial siedziec w skalach i marzyc o wejsciu do wody

w coral beach jest wejscie do wody z pomostu, ponoc w tym drugim  z plazy ale no wlasnie, czy nie oznacza to ze woda siega do kolan?

Bylas kiedys w egipcie w grudniu?
wlasciwie poczatkiem grudnia

[kate.zet1]

Gioseppe! z czystym sumieniem mogę Ci polecić hotel

http://www.wakacje.pl/hotele/egipt/prima-life-rehana-6725.html

Byłam tam rok temu, wycieczke kupiliśmy na last minute - rewelacja!!!!!!!!
Połozony jest jakieś 15 minut busem od Naama Bay (bus hotelowy kosztuje 1 dolara/euro) jezdzi 3 razy dziennie.

dzieki za info dot. biura. Czy w tym polskim biurze mowia po polsku?

Tak w tym biurze pracuja Polacy, wiec rodzice nie będa mieli problemów ;-)  mam ulotke tego biura (AABA-SHARM) i tam jest delfinarium - koszt 12$, ale jest napisane ze to jedyna wycieczka w ofercie na króra nie zapewniaja transportu :-(

z tego co wyczytalam sharm ma to do siebie ze wiekszosc plaz jest wykutych w skalach

No i z reguly wejscie do wody jest z pomostow, od razu glebiny na 10m

to prawda, własnie cały Sharm taki jest, długo idzie się w wodzie po kostki(trzeba miec specjalne butki gumowe) a potem skok 10m, ale są pomosty, tak naprawdę to nie jest aż tak trudno zejść do wody - woda jest baaardzo słona i sama trzyma na powierzchni, ale skoro tato to poczatkujacy pływak, to radzę pomost jednak.

[Kasia]

utopienia nie ma co się obawiać
nie ma mocnych
jak chcesz zejść pod wodę to musisz mieć ciężarki
albo dużo siły w nogach obutych w płetwy (obutych czy opłetwionych?)

w aaba sharm mówią głównie po polsku
bo to chyba polskie biuro
przewodnicy są polakami

co do delfinarium to ono tak do ogladania kosztuje właśnie w granicach tych 12$ za osobę
natomiast pływanie z basenie z delfinem jest możliwe tylko po wcześniejszej rezerwacji i kosztuje w przeliczeniu kilka stówek złotych
i trzeba to rezerwować będąc jeszcze w polsce bo przynajmniej w okresie urlopowym jest tam wielu chętnych

co do podróży do Egiptu w grudniu - to nie wiem bo ja wolę upały i z reguły wybieram sierpień
mój przyszły szwagierek jest TERAZ w Egipcie i pisał że temperatura oscyluje w okolicy 30stopni a woda jest taka sobie (ciepła ale nie idealna)
w grudniu dni są krótkie i ogólnie nie można poznać w pełni klimatu

dla osób starszych lubiących umiarkowane temperatury pewnie bedzie ok

co do transportu do delfinarium to nie opłacałoby się organizować transportu
krążący autokar jeździłby dłużej od hotelu do hotelu niż trwałby samodzielny dojazd
bierzesz taksówkę i w drogę
a taksówki nie sa drogie
no oczywiście dochodzi jeszcze odległość hotelu od delfinarium

ja niezmiennie polecam HADABĘ

na wakacjach pl na forum ktoś kiedyś podawał link do stronki z mapą hoteli
dobrze się z nią zapoznać, bo niektóre hotele są na totalnym wygwizdowie i aby się gdzieś ruszyć trzeba wydać fortunę

poszukam tej mapy to może wrzuc ę link

a biuro aaba sharm też ma swoją stronkę

[ Dodano: 24-10-2007, 12:32 ]
mapa hoteli: http://sharm-el-sheikh.ovh.org/

[gioseppe]

Gioseppe! z czystym sumieniem mogę Ci polecić hotel

http://www.wakacje.pl/hotele/egipt/prima-life-rehana-6725.html

dzięki ale waham się tylko miedzy tymi 2 ofertami

to prawda, własnie cały Sharm taki jest, długo idzie się w wodzie po kostki(trzeba miec specjalne butki gumowe) a potem skok 10m, ale są pomosty, tak naprawdę to nie jest aż tak trudno zejść do wody - woda jest baaardzo słona i sama trzyma na powierzchni, ale skoro tato to poczatkujacy pływak, to radzę pomost jednak.

no jak pokmost jak pływać nie umie?
lepiej delikatne zejście w wodzie po kolanah chyba:)
pmoczy się zawsze w wodzie a jak bedzie chcial poplywac to do pomostu podejdzie

[Kasia]

strona aaba sharm http://taniewycieczkisharm.com/

[ Dodano: 24-10-2007, 12:35 ]

no jak pokmost jak pływać nie umie?  

jak to jak
wchodzi do wydy
i woda sama unosi
taka słona cholera

nie trzeba pływać
utopić się nie da
chcąc zanurkować jest problem z zejściem pod wodę bez obciążenia

[gioseppe]

mapa hoteli: http://sharm-el-sheikh.ovh.org/

dzieki, znalazlam te 2 hotele

[ Dodano: 24-10-2007, 12:47 ]
ok! Hotel jest w dzielnicy Hadaba. Zamawiam

[Yotta]

Witaj,

musiałąm sie zalogować by wysłąć Ci info i miło mi Was powitać.

Hotel Club Faarana jest na Hadabie - niestety ale zdecydowana większośc hoteli w Sharm ma plaże wykuwane w klifie i zejście od razu na głęboką wodę brzeg rafy. W wodzi przy brzegu NIE WOLNO spacerować ponieważ jest to wierzch żyjącej rafy koralowej. Sprawdź jeszcze jeśli możesz hotel Baron.
Pływanie z delfinami w Delphinelli to koszt ok 100 USD.
Na pewno cieplej i mniej wietrznie będzie w grudniu w Hurghadzie a plaże są tam piaszczyste i często długo jest płytko.
Egipt to moja pasja  :oops:   jeśli jeszcze mogę pomóc - pytaj

pozdraiam Yotta

[gioseppe]

dzieki za odp
zamówiłam club faraana
dopytałam kobiety, ktora tam była - ponoc jedno z niewielu miejsc gdzie na plazy jest piach a nie kamien.

moze ktos skorzysta w przyszlosci http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=14938&w=8529475&s=0

[Kasia]

club faraana

tak z tej strony rzeczywiście plaże są piaszczyste
i trzeba iść iść i iść aby było głęboko

miejscowi mówią że właśnie tam są te najładniejsze płaże

po części się zgodzę
plaża ładna
rafy w zasięgu
dużo rybek
mnie tylko ta płycizna denerwuje

plaże z tymi zejściami są tam gdzie na tej mapce są centra nurkowe PARADISE, TURTLE BAY czy AMPHORAS
http://sharm-el-sheikh.ovh.org/mapa_lewa.html


warto tam zajrzeć i chociaż zobaczyć jak to wygląda

moim zdaniem ten hotel to dobry wybór
do Old Town to można śmignąć na piechotkę, bardzo blisko jest też Alf Leila Wa Leila
a do Naama Bay to pewnie będzie woził hotelowy busik

ale zazdroszczę Twoim rodzicom

[ Dodano: 25-10-2007, 10:04 ]
a co do tych "wykutych w skale" plaż do nie do końca się zgodzę
poniżej dwa zdjęcia
widać plaże widać rafę i widać pomost

głownego aktora wycięłam bo sobie nie życzył umieszczania roznegliżowanych fot w necie

[gioseppe]

ciekawa jestem jak tam jest poczatkiem grudnia, czy trzeba brac cos na chlodne wieczory etc


dzieki za foty
oj ja tez zazdroszcze rodzicom. Mam nadzieje, ze sie uciesza i wroca wypoczeci.
a mi pozostanie obejrzenie zdjec...

pozdrawiam!

[ Dodano: 26-10-2007, 00:06 ]
klikŁam wszystkim, a co!   :mrgreen:

[Yotta]

Witaj,

na chłodne wieczory na pewno coś trzeba zabrać - wystarczy bluza i dłuższe spodnie. Może wiać. Jeśli rodzice palnuja wyjście na Górę Mojżesza - nie wiem w jakiej są kondycji - potrzebne będą porządne buty, ciepła bluza/goretex . Trasa zejścia z Góry jest dla mnie rewelacyjna - jak sie nauczę wstawiać zdjęcia to pokaże, sam wschód słońca - no coż romantyzm sie skończył  :mrgreen:  Zaskakujacy jest gorejący krzew ....

Fajnie im i tyla , tęsknie za egiptowem

pozdrawiam

[gioseppe]

poka poka zdjecie!
jak tak czytam o tych rafach i wszystkich cudach swiata to mi dech w piersiach zapiera i chetnie sama bym sie z nimi tam wybrala!!!!!

[Kasia]

co do ciepłych ciuszków to i tak rodzicę bedą mieli coś ciplejszego w drodze na lotnisko i do samolotu
myślę że jeden cieplejszy polarek i jedne powiedzmy jeansy wystarczą

góra mojrzesza
hmmmmmmmmmm polecam
w suwaczku mam zdjęcie właśnie z tej wyprawy

wejście na góre w dużej mierze zalezy od silnej woli niż od tężyzny fizycznej

wchodząc na górę widziałam dużo starszych osób, nieprzygotowanych kompletnie na wspinaczkę (ubranie, zwykłe reklamówki zamiast plecaków) , którzy weszli na sam szczyt

widziałam też młodych "wysportowanych" ludzi, przygotowanych jak na wojnę, których góra pokonała

widziałam wymiotującego ze zmęczenia gościa, który po ... ruszył dalej w górę i widziałam młodą dziewczynę której z wysiłku poszła krew z nosa - też doszła

ja sama mimo problemów z nogą bez problemu sie wdrapałam

na górę polecam wziąć jeden cieplejszy polarek i kasę na napoje (nie ma co dzwigać napoi), latarkę da organizator wycieczki

mu byliśmy na gorze w zeszłym roku we wrześniu było ciepło i widni - była pełnia

[ Dodano: 26-10-2007, 10:19 ]
aaaaaa własnie sobie przypomniałam że na szczycie góry widziałam też panienkę w butach na obcasach, kusej kiecce i z długimi tipsiorami

a na safarii jedna laska założyła sukienkę wieczorową

ha ha

[ Dodano: 28-10-2007, 14:52 ]
dorzucam fotę z plaży sąsiadującej z plażą hotelu, który wybrałaś

na zdjęciu byli moi znajomi więc ich wycięłam

[tusia]

Ja byłam w Sharm w hotelu Radisson SAS Resort 
Mnie podobało się w nim, chociaż słyszałam, że nie każdy podziela mój entuzjazm

[tusia]

Plaża jest blisko, ale do wody można zejść tylko z molo, bo przy samym brzegu jest rafa koralowa.
Za to z molo jakie widoczki.... mmm... kolorowe rybeczki itp....

[tusia]

Pokoje są bardzo przyzwoite, czyste...

[tusia]

Byłam na przełomie lutego i marca tego roku. Pogoda była cudowna. Luty i opalanie się na plaży w stroju kąpielowym.
Rewelacja!!! 

[tusia]

A to zdjęcia mojego autorstwa:

[tusia]

cd

[tusia]

cd

[gioseppe]

mam nadzieje, ze kiedys sie uda odwiedzic to miejsce
coprawda stary watek ale
rodzice byli w koncu w hotelu club faraana, sa bardzo zadowoleni
http://www.wakacje.pl/hotele/egipt/hotel-club-farana-5267.html
http://wprost.easygo.pl/hotel/egipt/sharm-el-sheikh/club-farana.html