Wymiekam juz a jeszcze nie zaczelam :(

Zaczęty przez beesok, 24 Paź 2007, 09:36:24

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

beesok

Wczoraj mialam euforie slubna - spotkalam sie z "plannerka" wszystko ustalalysmy i wymyslalysmy motywy kolory itp potem mila kolakcja z przyjaciolkami, ktorej motywem przewodnim byl oczywiscie moj slub....a dzisiaj rano mam strasznego dola  :cry:

Nagla mi sie wydaje zle, czuje sie gruba i nie atrakcyjna i wogole nie chce juz tego slubu!!

A ja jeszcze nawet nie zaczelam. Powiedzcie mi, ze to minie bo ja w takim tempie zwariuje!

Aha - mam problem z ta cholerna suknia. Wlasnie teraz zauwazylam na stronie www opis materialu "peasant organza" - probowalam przez googla i za cholere nie moge znalezc co to jest dokladnie???????? W sklepi emi powiedzieli, ze to jedwab, material mi sie podobal ale to bylo w sierpniu i juz nie pamietam :( a na stronie jest taki opis i juz sama nie wiem.....
spotkalyscie sie moze z tym terminem? Po hiszpansku:
Ninoczka moze Ty wiesz o co chodzi?????? "organza labradora marfil" CO TO JEST????????

:cry:   :cry:   :cry:

mika

Cytat: "beesok"A ja jeszcze nawet nie zaczelam. Powiedzcie mi, ze to minie bo ja w takim tempie zwariuje!

minie, wszystko będzie dobrze trzymamy kciuki za Ciebie

tachogti

beesok, ja sie na organzach nie znam, ale moge Cie przytulic  :-D
Nie miej dola  :mrgreen:  To wszytsko przez pogode, gruba sie czuje kazda z nas czasem (smiem nawet podejrzewac ze jak wiekszosc nie masz powodu zeby sie tak czuc), jak z plannerka dobrze idzie to gdzie problem? Ja mam slub w lipcu i nie wiem czy chce tort w ogole, czy goscie mi sie pomieszcza w knajpie i czy chce welon czy nie i sie jakos nie przejmuje - ulozy sie mowie Ci :D
Typical sharp-shooting, hard-drinking, katana-wielding, happily divorced housewife :P

elizapj

marfil to kolor, kosc sloniowa
ale ten labrador....hmh
to na pewno nie model sukni?
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

tachogti

elizapj, hihii moze to organza w kolorze kosci sloniowej w odcieniu psa labradora?
Typical sharp-shooting, hard-drinking, katana-wielding, happily divorced housewife :P

malutenka

Cytat: "beesok"Nagla mi sie wydaje zle, czuje sie gruba i nie atrakcyjna i wogole nie chce juz tego slubu!!

A ja jeszcze nawet nie zaczelam. Powiedzcie mi, ze to minie bo ja w takim tempie zwariuje!
Minie, zobaczysz, że minie. Ja jestem zboczeńcem i cały czas czuję się gruba i nieatrakcyjna, ale się leczę :->
Wszystko będzie ok, gwarantuję!

beesok

Dzieki dziewczyny, naprawde potrzebuje takiego wsparcia!

Eliza nie wiem sama - model sie nazywa MAR wiec chyba chodzi o co innego. S. chyba bedzie musial tam zadzwonic :)

malutenka

Cytat: "beesok"zieki dziewczyny, naprawde potrzebuje takiego wsparcia!
Wspieru, wspieru, wspieru :-D Nie martwić się! Będziesz śliczna na ślubie, zobaczysz :->

beesok

Jakie Wy jestescie fajne  :mrgreen:

Juz myslalam, ze bede zdana na uzeranie sie na SiW - tutaj nie musze sie tlumaczyc z kazdego "innego" pomyslu i moge se ponarzekac  :mrgreen:

Malutenka - no jak Ty sie czujesz gruba....................... :lol:

mika

Cytat: "beesok"wymyslalysmy motywy kolory

i co wymyśliłyście??

eva_luna

beesok- jedno pytanko- labradora czy labrada??

beesok

pisze labradora

[ Dodano: 24-10-2007, 09:11 ]
Cytat: "mika9983"
Cytat: "beesok"wymyslalysmy motywy kolory

i co wymyśliłyście??

na razie ustalilismy kolory - cieple: intensywna czerwien, pomarncz, roz (ang fuchia)

duzo swiec w szklanych "wazonach" i lampionow

namiot bedzie bialy ale po zachodzie slonca bedzie oswietlony w tych kolorach wlasnie (jak zdobede zdjecia to Wam pokaza "o co chodzi"

zaraz ide ogladac zaproszenia i ustalac kwiaty

ulozylsmy plan ceremonii - postara sie mi pomoc z dodaniem tzw. arabskiej zaffa - marzy mi sie :)


beesok

nie - prosta zupelnie bez zadnych koralikow, koronek itp

eva_luna

no to juz zglupialam- szukam i kombinuje, wg slownika hiszpansko- hiszp. labrador to.... rolnik. a labrado to wlasnie wyszywany, haftowany. Jak szukalam na googlach to znalazlam suknie haftowane. Nie poddaje sie, szukam dalej. Nionczka pewnie by tu zaraz pomogla...

flor

Beesok, spotkałam się kiedyś (pośrednio) z takim materiałem i to był jedwab.
Nie wiem dlaczego wpletli w nazwę nieszczęsnego peasant/labrador,ale nie przejmowałabym się tym.

eva_luna

Cytat: "flor"to był jedwab

tylko ja z necie znalazlam info organza labradora z jedwabiu.... czyli to sa dwie rozne sprawy.

flor

Ale organza chyba zazwyczaj jest z jedwabiu?

Update, bo już się doczytałam, że organza zazwyczaj jest z jedwabiu, ale ostatnio również z nylonu, poliestru i innych sztuczności. Może więc dlatego zwykło się dodawać organza z jedwabiu, bo to niejako nobilituje?
Dywagacje, bo nie jestem ekspertem od tkanin, materiałów  :-|

eva_luna

tego nie wiem..... ale organza labradora tak mnie zaciekawila, ze stane na glowie a znajde info na ten temat:)

flor

Cytat: "eva_luna"tego nie wiem..... ale organza labradora tak mnie zaciekawila, ze stane na glowie a znajde info na ten temat:)

haha, to fajnie, bo mnie też to zaciekawiło.

beesok

Dziewczyny baardzo dziekuje za pomoc!!!!

Babka w sklepie tlumaczyla mi, ze to jedwab i moja tesciowa rozmawiala z nia po hiszpansku i tez tak zrozumiala - nie wiem czy wtedy padlo to nieszczesne "labradora" ale ja to dopiero TERAZ zauwazylam na stronie...........


no bo cala moja koncepcja tej sukni to "ze material ma byc najwyzszej jakosci" bo jest tak prosta, ze tylko to ja "ratuje"!!!

Ech ciesze sie, ze Wy to rozumiecie takie szczegoly :)