koniec wolnosci maraxelki-relacja ze slubu

[marax]

Ok napisze chociaz kilka slow o moim slubie i weselu-musicie sie przygotowac na multum blendow--dla nie odpornych na byki radze nacisnac backspace.Wiecie ze ja nie jestem utalentowana humanistycznie wiec bardzo duzo zachodu kosztuje mnie to kilka slow (widzicie co ja dla was robie!!!!:)
Nasz slub odbyl sie 29.09.2007
Mimo naszych obaw pogoda byla przepiekna,juz od rana powitalo nas sloneczko.Slub odbył sie w Oleśnicy.W noc przedslubna spalismy jednak we wrocławiu(spoko czystosc byla zachowana-chociaz ciezko bylo:):)trzeslismy tylkami rowno :mrgreen: moj maż cała noc zmienial pozycje na łóżku.O 5 rano obudzilam sie partrze - on leży z otwartymi oczami zahipnotyzowany w suficie (jakbym byla na jego miejscu i znała Moj charakter tez bym nie mogła spac:)
Rano o 9.00 pobieglam do fryzjera salon La graund-goraco polecam pelen profesjonalizm,pozniej odebralam kwiaty i pojechalam do Oleśnicy- do rodziców.Jak przyjechalam zaraz pobieglam do was -Siadlam sobie na strefe i plotkowalysmy:)
Slub miał sie odbyc o godzinie 15.00 wiec autobus miał przyjechac o 14.00.O 14.00 okazalo sie ze pan od autobusu jest 40 km od olesnicy.Panika zapanowala ogolna,wszyscy latali w ta i spowrotem krzyczac "co my teraz zrobimy??".Najbardziej opanowana osoba w tym momecie bylam ja.Donosmym glosikiem kazalam im sie uspokoic siadac na tylkach i przestac biegac!!!!!.O 14.20 odbylo sie czary mary(blogoslawienstwo).Co moja godzilla wyprawiala to nawet nie umiem opisac.Byly i wierszyki pt "O panno mloda tys piękna tys piekna jak gazela,dokad zmierzasz mloda panno w nowe zycie wkraczasz dzis"(O boze............ przez cala ta ode musialam mocno zagryzac wargi, co by nie wybuchnac śmiechem-k.... az mi cala pomadka zeszla od zagryzania warg!!)Bylo kadzidlo i mirta,krzyze -cyrk na kolkach.MOji rodzice nie wiedzieli co maja ze soba zrobic podczas tych momentow magicznych.Zamyslem godzilli mialo byc nasze wzruszenie ,uzyskala efekt niezlej komedii.Mnie ta szopka ani troche nei wzruszyla,mysle ze jakby to bylo poprostu pare slow od siebie- to bym sie poplakala ,a tak to szkoada gadac.W kosciele bylam na luzie maxymalnym,czulam sie jak na niedzielnenj mszy.Cieszylam sie do wszystkich ,rozbawialam mojego męża-no wogole jakby to nie byl moj slub.Nic a nic nie czulam ze to najwazniejsze wydazenie w moim zyciu.Przysiege wypowiedzialam pewnie i zdecydowanie,tymczasem moj maz zaczal sie jąkac,krztusic i ledwo to wypowiedzial.Ze slubu pamietam tylko przepiekny spiew callji,ave maria chwycilo za serce wszystkich obecnych-no cos pieknego.ok ciag dalszy nastapi bo juz mi wena przeszla
zalanczam zdjecia ze slubu z pleneru beda za chwile
http://picasaweb.google.pl/maraxela/ZdjeciaProfesjonalne
PLener kilka
http://picasaweb.google.pl/maraxela/ZdjeciaProfesjonalnePlener

[zuzia]

no nareszcie!!!
teraz zdjęcia oglądam.

ale wieszyk teściowej rozbawil mnie do lez. Jak widze ciebie, z tym twoim ostrym języczkiem, sluchającej Godzilli to od razu mi się ta kolumna u fotografa przypomina

[errata]

aż się chce rzec, że nareszcie Gratuluje jeszcze raz i dużo szczęścia życze!! No i czekam na ciąg dalszy...

[riannka]

wierszyki pt "O panno mloda tys piękna tys piekna jak gazela,dokad zmierzasz mloda panno w nowe zycie wkraczasz dzis"(

poprostu brak mi słów, ja pierdziele......
wierszyk pierwsza klasa

[eva_luna]

wierszyki pt "O panno mloda tys piękna tys piekna jak gazela,dokad zmierzasz mloda panno w nowe zycie wkraczasz dzis"(

poprostu brak mi słów, ja pierdziele......
wierszyk pierwsza klasa

ja tez jestem pod wrazeniem  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:  Normalnie moi nie mieli polotu...
Maraxela, badz wdzieczna godzilli- przynajmniej Ci sie makijaz nie rozmazal od lez wzruszenia  ;-)

[goga]

Maraxela no i coś narobiła!! zamiast siedzieć i płodzić mądre rzeczy do szkoły, oglądam Twoje zdjęcia i się zachwycam!! Pięknie, pięknie. ale widać,że byłaś wyluzowana i super!!! Wierszyk cudo - wnet z fotela spadłam - he he. Wyglądaliście pierwsza klasa!!!
ale nie wiem, czy zauwazyłaś i reszta dziewczyn - jedno zdjęcie - jest takie ujęcie przed wejściem do kościoła, że wygląda jakbyś miała czarne buty, bo swiadkową ,która jest za toba przykryłaś suknia - fajnie to wyszło!  GRATULACJE!!!

[zwierzatko_mojej_mamy]

maraxela,  no normalnie nie moge uwierzyc jak Cie wysubtelnilo na ten slub takie to zadziorne i jak anielica sie zamaskowalas ;P a malza tez masz przystojniache

a to zdjecie:

http://picasaweb.google.pl/maraxela/ZdjeciaProfesjonalne/photo#5124620590437168962
to druga panna mloda z Toba? :>

[foszek]

maraxela, sliczny bukiecik, widze ze mialas kurkume w nim czy moze sie myle ??
Ta laleczka na autku tez slodka, a tablice mnie calkiem rozbroily.
Rzeczywiscie nie widac po Tobie stresu w Kosciele  
Jeszcze raz gratulacje  Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

[zwierzatko_mojej_mamy]

goga,  tez to zauwazylam - corne buciki

[goga]

zwierzątko a jakiego małża ma pani doktor nasza he he

[Alina]

Piękne zdjęcia!Wszystkiego dobrego!

P.S. Śliczna suknia ,można wiedzieć co to za cudeńko?

[sweedee]

maraxela, czytając opis i oglądając zdjęcia, czułam się, jakbym tam z Wami była  :-D  Zastanawiałam sie tylko, która to Twoja Godzilla...  :mrgreen:
A jakiego masz przystojnego mężulka...  ;-)
Kochajcie sie całe życie i bądźcie szczęśliwi!!!

[ishka82]

Piękne zdjęcia i piękna para. Wszystkiego najlepszego. A wierszyk Godzilli przyprawił mnie o duuuży uśmiech :mrgreen:

[zwierzatko_mojej_mamy]

goga, malza - malzonka

[jo_miekka]

Super Maraxella! Wesoło wyglądacie i mąż fajowy )

[goga]

Zwierzątko przecież wiem ;-)  tylko to tak fajnie zabrzmiało :!:

[pistacja]

Maraxelko, pięknie! Naprawdę ślicznie wyglądałaś. Powinnaś się tak czesać na co dzień Suknia stworzona dla Ciebie. Miałaś cudny bukiet. Co to za kwiaty?
Wierszyk teściowej po prostu bomba :d Nic tylko się śmiać. Ale masz teraz rodzinę, Maraxela
Jestem pod wrażeniem Twoich pazurków, dokładniej ich długości. Udało Ci się takie wyhodować? Pytam z praktycznego punktu widzenia, bo ja też medyk (przyszły). Przez cały rok akad. mam króciutkie (czasem to nawet nie mogę zdrapki z Lotto zdrapać he he), a w wakacje zawsze zapuszczam Mam nadzieję, że w 2008 też mi się to uda do 16.08. Oby tylko nie zaczęły się łamać ze stresu. A tak swoją drogą, skończyłaś już studia?

Wszystkiego najlepszego z okazji zamążpójścia! Niech Wam będzie razem jak najlepiej

[tachogti]

Jeszcze raz wszystkiego naj naj
Rewelacyjnie wygladaliscie No i ten piiiiekny garbus  :mrgreen:
Zdjecia z pierwszego tanca przecudne!

[dagmar]

Piekne zdjecia, piekni Wy... Wszystkiego najlepszego!!!

[callja]

Monia,
naprawdę podziwiam Twoje opanowanie w obliczu wyczynów Godzilli, ja bym chyba fiknęła z połączenia zgrozy i dzikiego chichotu ::  Noż kurna, na jakim drzewie takie małpy hodują :?:

Potwierdzam, że prezentowałaś w czasie ceremonii pełen spokój i pogodę ducha, wyglądałaś bosssssko, i w ogóle promienialaś i promieniowałaś :-D Aż się serduszko radowało od patrzenia na Ciebie i Twojego Męża :-D Raz jeszcze wszystkiego najpiękniejszego Wam obojgu życzę :!:








PS. I dziękuję za miłe słowa na temat mojej produkcji wokalnej :oops:  :mrgreen:

[mayagaramond]

Wygladalas przepieknie! I tak radosnie - uśmiech od ucha do ucha! Wszystkiego dobrego!

A Twoj opis jest swietny, czary-mary godzilli możesz wykorzystac do kabaretowych scenek rodzajowych, podobnie jak dialogi z pacjentami :-D


Jeszcze raz dużo szczęcia i pomyślności.

[adrianna79]

CUDOWNE ZDJECIA Z SESJI!!!!!! WIELKIE GRATULACJE!!!!!!!!!!!

[marax]

dodalam plener

[twinnie77]

Gratulacje! Świetna z was para. Zdjęcia bardzo ładne.
A jeśli na tym zdjęciu jest twoja Godżilla, to już wyobrażam sobie ten moment błogosławieństwa...
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


Bez urazy, oczywiście

[marax]

tak to jest godzilla buahahahahahha:)  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen: