zanim zostane mama, reczy/sprawy kt chce zrobic/zalatwic

[elizapj]

to jak juz wrobelek wrocila do meritum, to ja tez dodam, ze chcialabym najpierw miec taka prace, z kt szkoda bedzie mi odchodzic, nawet jesli mowa tylo o macierzynskim:)

i chcialabym tez schudnac i trzymac wage przez rok zanim zaczna sie pojawiac kg zwiazane z ciaza:)

[fasolka1980]

A ja sie chyba po prostu boję.... Nawet nie wiem za bardzo czego - mam jakis irracjonalny lęk, że nie poradze sobie z dzieckiem ( nie bardzo ma mi kto pomóc - mama nie zyje, teściowa 300 km dalej)

Na razie odwlekam decyzję, choć mąż coraz bardziej nalega. Jeszcze jedna podróż, jeszcze to itd. Ale w końcu treba bedzie stawic czoło..

Chyba nie do końca normalna jestem Czy któraś z was ma podobne wątpliwości?

[marax]

a ja powróce do meritum watku 

nie mam jakichś ambitnych planów typu: skoki na bungee czy spadochrony (lęk wysokości)
Nawet na Islandie można pojechac z maluchem, bo wynajmuje sie auto i nie ma znaczenia, czy trzeba jeszcze "donajac" fotelik
Co do domu - w naszym mieszkanku zawsze znajdzie sie miejsce na łóżeczko, a dom wybudujemy z czasem

panicznie się jednak boję, że nie dam rady uczyć się jednocześnie do egzaminu sedziowskiego i walczyć z ciazową sennością lub niewyspaniem po "upojnej" nocy z maluchem.
A ja juz taka jestem, ze staram się robic wszystko tip-top i nie znosze niedociągnieć, wole wiec robic po kolei niż ryzykowac niepowodzenie (może wychodzi wytykane przez całe życie przynoszenie 5+ zamiast 6  )

Poza tym mam umowę na czas aplikacji do września 2009, potem ... nie wiadomo, ale cokolwiek bede chciała robic - bede musiałam rywalizowac z innymi o miejsce pracy - no i kto weźmie ciezarna, majać jako alternatywe chłopaka????

No i tak się miotam: i chciałabym i boje się ...

dziewczyny zobaczymy jak ja bede sobie radzic -ja bede musiala radzic sobei z dzieckiem ze studiami,z lakarskim egzaminem państwowym z dojazdami do wroclawia o 5 rano.No i mysle ze jakos sobei poradze a jak na razie czuje sie dobrze za 2 tyg mam egzamin z neurologi i moge sie normalnie uczyc -nie wiem co bedzie dalej.A piszecie ze chcecie miec prace z ktorej zal odchodzic-dla mnei to dosyc dziwne checi.Stwarzaja tylko niepotrzebne stresy.Jak juz macie taka prace to zal jej stracic,kobiecie ciezko zdecydowac sie na dziecko.jak juz urodzi martwi sie czy jej nie zwolnia. Ja sie chyba ciesze ze studoiuje nie mam pracy zadnej-nie czuje nad soba zadnego bata -ze jakos duzo trace.A do rpacy jak pojde bedzie juz dziecko odchowane a ja bede mogla sie zajac praca.jak ja sobie dam rade z 12 egzaminami na medycynie to wy tym bardziej

[elizapj]

marax mi o to chodzilo (z tym posiadaniem pracy z kt zal odchodzic), ze obecnie ani w zadnym momencie wstecz, takowej nie mialam, i jak mnie cos denerwowalo to czesto rodzil sie pomysl chce miec dzieco, chrzanie ta prace i tak jej nie lubie....w sensie nic nie trace, wielce upraszczajac, moze dziecko poprawi mi humor;)

a wolalbym miec taka, w kt czuje sie tak swietnie, ze dziecko jest nie ucieczka od jej niefajnosci, tylko wlasnie wbrew czucia sie spelniona profesjonalnie swiadomie stwarzam czas na przerwe i macierzynswo:)

metaforycznie mowiac, uwielbiam czekolade i sernik na zimno. za to nie cierpie flakow. jak jesz flaki latwo rzucic sie na czekolade...
a ja chce jesc sernik i powiedziec sobie basta, teraz czekolada:D

[aja]

a ja nie zdążyłam - w planach mieliśmy kupno motoru! ale w tej sytuacji chyba byłoby mi  ciężko ( chyba że brzuch na plecy hahhhahahah)
teraz to nawet boję się jechać motorem  ....  :'(

[nionczka]

Ja zawsze (kiedy ciaza byla w baaardzo odleglych planach) mówilam, ze zanim zajde w ciaze zrobie prawo jazdy. I nie zrobilam. Nawet przez mysl mi to nie przeszlo. I wcale nie zaluje :-)

[marax]

a ja nei skonczylam studiow- mam nadzieje ze je skoncze

[nionczka]

a ja nei skonczylam studiow- mam nadzieje ze je skoncze

Zanim zostaniesz mama???

[marax]

nie ze wogole je skoncze bedac juz mama a to nie ebdzie latwe

[dragonfly]

a ja nei skonczylam studiow- mam nadzieje ze je skoncze

a moj kurs bym chciala, ACCA, ale nie mam szans...

[marax]

a ja nei skonczylam studiow- mam nadzieje ze je skoncze

a moj kurs bym chciala, ACCA, ale nie mam szans...

nie wymyslaj  :hammer: :hammer: :hammer: :hammer: ja bym chciala zorbic profesure:) brawo brawo brawo brawo
masz studia a mi tu kursami szapanujesz-ja nawet studiow nie mam jeszcze

[dragonfly]

a ja nei skonczylam studiow- mam nadzieje ze je skoncze

a moj kurs bym chciala, ACCA, ale nie mam szans...

nie wymyslaj  :hammer: :hammer: :hammer: :hammer: ja bym chciala zorbic profesure:) brawo brawo brawo brawo
masz studia a mi tu kursami szapanujesz-ja nawet studiow nie mam jeszcze

ale moj kurs to jak twoje studia;)
zartuje, no ciezko bedziesz miala marax, ale przeciez dasz rade, bo jak nie ty to kto, co?

[marax]

dam rade a co mam nie dac-skoncze te pieprzone studia z tytulem lekarza i na tym moje aspiracje sie koncza zadnych dr robic nie zamierzam specjalizacja i starczy

[brawurka]

a mi został ostatni egzamin i obrona:) i mam lepsze wyniki jak Maja jest niż jak jej nie było. stypendium powinnam mieć, szkoda ze to 5 rok

[dragonfly]

zamin zostane mama chce sie porzadnie wyspac...

[sonatina]

A ja chcę jeszcze zaliczyć egzamin, który mam w środę:)

[dominika]

to juz za 4,5 miesiaca hehe ale najpierw póki co:
- wyspac się-chociaz mam tyle energii ze wstaje wczesnie i chodze spac pozno...
- zakupic co sie da bo potem moze byc ciezko
- dogadzac sobie bo potem dzidzia na 1 miejscua w zasadzie dziecko tak mobilizuje do wszystkiego i czlowiek majacy wiecej zajec lepiej sobie organizuje czas wiec moja nauka ang i wloskiego, roznego typu zajecia i podroze mam nadzieje ze znajda swoje miejsce w nowym zyciu:)

[elizapj]

moja wstepna lista:
1. skok spadochronowy
2. rafting
3. zipgliding przez jungle

no to jestem o 1/3 blizej macierzynstwa...albo moze gotowosci do niego:) rafting mam za soba;) w podrozy poslubnej sprobowalam:)

a tak naprawde powinnam liste uzupelnic o 3 kolejne:
4. dostac prace marzen
5. schudnac do optymalnej sylwetki
6. kupic mieszkanie - to ostatnie nie jest takie konieczne przed urodzeniem. ale z drugiej strony bedzie mniej pakowania, jesli przeprowadzajac sie wystarczy spakowac granty nasze, a nie dodatkowo dziecka;)

[giga]

elizapj   Myślę , że zrealizujesz swoje plany.I z perspektywy lat powiesz,że to był odpowiedni moment na urodzenie dziecka.

[elizapj]

elizapj   Myślę , że zrealizujesz swoje plany.I z perspektywy lat powiesz,że to był odpowiedni moment na urodzenie dziecka.

dzieki giga, zapomnialam dodac, ze najchetniej bym wpadla. nie pasuje do mnie idea dzieci planowanych. ale nie wiem jak to zrobic  :shy:

[aja]

nie pasuje do mnie idea dzieci planowanych. ale nie wiem jak to zrobic

eliza ale się usmiałam
jest na to sposób chyba - tak mi sie wydaję! moja siostra spłodziła po pijaku dzieci - wiec myslę że to jakiś sposób choć brzmi okrutnie
ale pewnie często to się zdarza

[elizapj]

nie pasuje do mnie idea dzieci planowanych. ale nie wiem jak to zrobic

eliza ale się usmiałam
jest na to sposób chyba - tak mi sie wydaję! moja siostra spłodziła po pijaku dzieci - wiec myslę że to jakiś sposób choć brzmi okrutnie
ale pewnie często to się zdarza

wyjdzie jak wyjdzie, grunt to nie planowac jak:)

[rubin04]

no to weryfikować się
Dodany tekst: 17 Gru 2009, 16:10:11
no to weryfikować się

[dragonfly]

skonczyc ACCA, ale moze nie starczyc mi juz czasu;)

no i mi nie starczylo
jej - wtedy, tzn. 28 maja dowiedzialam sie, ze jestem w ciazy, a teraz, kiedy to pisze, to cos, co bylo wtedy zlepkiem paru komorek probuje przejac mi laptop

[magdalinska]

haha, co ja tu wypisywałam
udało mi sie tylko wprowadzic do w miare wykonczonego domu, majorka czeka na lepsze czasy