niemowlak na basenie

[iksa_nl]

Dzis wieczorem debiutujemy z Mlodym na basenie... Matula przejęta a dziecko jeszcze nie rozumie co je czeka   Zajecia maja trwac pol godziny raz w tygodniu, grupa dla dzieci od 7 do 18 m-ca.

Mam pare pytan do tych mam co juz chodza/chodzily:

2 reczniki dla Mlodego wystarcza?
Oprocz recznikow i tych pieluch do plywania co jeszcze zabieracie dla dziecka?
Na pewno nic z tych pieluch nie wyleci (nie mam z nimi praktyki, kupilam huggies little swimmers i zapiecie jakies inne, malo stabilne sie wydaje)?
Jak dziecko przezylo pierwsze zajecia?
Czy dziecko po zajęciach zaraz pada z nadmiaru wrazen? Zabieralyscie mleko/jedzenie?
Czy jak mama caly czas bierze udzial a na raz w miesiacu tata to dziecko widzi roznice? a drugi rodzic da rade zastapic czy raczej wszystko jedno?
No i najwazniejsze: ogolnie frajda czy nie?

[Kasia]

my co prawda na zajecia nie chodzilismy ale na basen tak, dość czesto

recznik wystarczy w zasadzie jeden dla dziecka, bo to zaraz w przebieralni wycierasz do sucha i ubierasz
te pieluszki raczej dobrze trzymaja no i dzieci raczej w wodzie sie nie wyprózniają (nie o sikanie mi chodzi)
jakie masz zapiecie w tych pampkach? bo ja zadnego zapięcia nie miałam to takie pieluchomateczki były
jedzenie lepiej wziąć bo woda "wyciaga" sama jestem zawsze głodna a co dopiero dziciak
po basenie może paść, mój padał dość szybko :d
drugi rodzic da radę zastapic bo z tego co widziałam to sa dość luźne i spokojne zajecia, instruktor wszystko pokazuje, pomaga itd.


dla Michała basen był mega frajda ale on od pierwszych chwil zycia kapiele uwielbiał wody nigdy sie nie bał

[feeling.good]

ja zabierałam dwa ręczniki. Pierwszym owijałam Małego zaraz po wyjściu z basenu, drugiego używałam po prysznicu. Staś miał bardzo wrażliwą skórę, więc wolałam go opłukać.
Instruktor zawsze pokazuje ćwiczenia, więc spokojnie tata da radę po kilku tygodniach My się zamienialiśmy co tydzień, bo każde z nas lubiło pływać z Małym.
O pieluchy się nie martw - na pewno nic nie wycieknie. Nigdy nie widziałam "2", kiedy po wyjściu z basenu instruktorka ściągała pampersa.
Jedzenie weź, zazwyczaj dziecko chce coś przekąsić.

[zuzia]

dobrze zabrać mydełko, żeby malucha umyć.
czapeczkę bo wieczorami bywa już chłodno a po basenie - to wiadomo, może nie z mokrą głową, ale jednak.
zabawkę bo jak ty sie ubierasz to czymś go musisz zająć (u nas były przewijaki i krzesełka takie ikeowskie, zeby malucha posadzić)

[Kasia]

a no rzeczy do umycia to tak najbardziej, nawet nie pomyslałam ze mozna nie zabrac

[feeling.good]

u nas większość rodziców od razu wycierała dziecko i ubierała, jeszcze na przewijakach na basenie. Jako jedyni szliśmy z Małym po basenie pod prysznic.

[Kasia]

u mnie w drodze do przebieralni jest prysznic, dziwne, ubrać niemowlaka i jak potem samemu wrócić pod prysznić? czy dorośli tez bez prysznica?

ja to głowe jeszcze myję, odzywke nakładam ....

[OlaFasola]

Niewiele chyba już mogę dodać, bo dziewczyny juz wszystko napisały.

jakie masz zapiecie w tych pampkach? bo ja zadnego zapięcia nie miałam knuje to takie pieluchomateczki były knuje

Faktycznie w nowych pieluszkach jest zapięcie. Mieliśmy już takie teraz na wyjeździe. IMO jest stabilne i nic się nie odpina. Ja do zakładania wcale go nie odpinałam, bo na początku nie zauważyłam, że jest. Dopiero jak chciałam zdjąć mu te gatki i rozerwać boki, żeby było łatwiej, to zobaczyłam, że po bokach teraz są rzepy.

[feeling.good]

dorośli też bez. Ja jak idę z Małym, głowy po basenie nie myję. Suszenie za długo trwa. Chyba by go rozniosło
Dodany tekst: 07 Wrz 2011, 10:49:01
aha, i dla dziecka chodzącego koniecznie wzięłabym jakieś buty do wody. Ja nawet kroku bez klapek nie zrobię, więc Stasia też nie puszczałam.

[OlaFasola]

A i jeszcze mogę polecić ręczniki z mikrofibry. My mamy takie z decathlona http://allegro.pl/nabaiji-recznik-szybkoschnacy-z-mikrofibry-zielony-i1760246357.html
Super, bo małe, niewiele miejsca zajmują, miłe w dotyku i idealnie wchłaniają wodę.

[feeling.good]

A i jeszcze mogę polecić ręczniki z mikrofibry. My mamy takie z decathlona http://allegro.pl/nabaiji-recznik-szybkoschnacy-z-mikrofibry-zielony-i1760246357.html
Super, bo małe, niewiele miejsca zajmują, miłe w dotyku i idealnie wchłaniają wodę.

o właśnie, jeszcze o nich miałam napisać. Świetne są  Ja już je na wszystkie wyjazdy zabieram

[zuzia]

Kasia, mi sie zdarzało, że zabierałam M. i siebie bez prysznica. czasem był tak zmęczony, że nie wytrzymałby dodatkowych kąpieli. a tak to go kąpałam po powrocie do domu.
no i ja chodziłam sama z M. na basen.

[Kasia]

no tak, my zawsze we trójke chodzimy a nieraz to i większa ekipą

[kotabma]

ja gdybym chodzila z Z na basen tez bym jej ani siebie nie myla pod przysznicem. mieszkam 300 m od basenu i kapiel by byla w domu.

[konwalia]

kota my mamy wstepnie ustalone z pediatrą, ze Dagi idzie jak skończy pół roku, podobno na smiałego otworzyli gdzieś oddział fregata swimming
ile u was kosztują takie zajęcia? u nas na stronie 20zł/45min przy umowie 6mcy, jednorazowo 40zł/45min

[Kasia]

ja wole się umyć i móc ruszyc gdzies dalej a nie szybko do domu na kapiel
a nieraz chodzimy w kilka osób i potem lądujemy u nas w domu więc nie bardzo by mi się chciało gosci zostawic a ja do wanny

[kotabma]

konwalia nie wiem ile kosztuja bo o ile na poczatku myslalam ze Z szybko zacznie chodzic na basen to teraz mi przeszla chec. zwlaszcza ze ona ma problemy z ukl mocz.
Dodany tekst: 07 Wrz 2011, 11:30:31
smialego czy batorego - bo pewnie myslimy o tym samym basenie on jest na pograniczu obu osiedli.
w suchym lesie tez cos jest - ponoc fajny basen

[zuzia]

ja wole się umyć i móc ruszyc gdzies dalej a nie szybko do domu na kapiel

super, tylko jak jesteś jedna z maluchem na basenie to ciężko jest umyc jego, siebie etc. suszenie włosów to też czasem wyczyn

[kotabma]

ja wole się umyć i móc ruszyc gdzies dalej a nie szybko do domu na kapiel

ale M pewnie ladnie stoi pod przysznicem a z Z jest jeden problem - bedzie chciala usiasc na podloge albo poraczkowac sobie

[zuzia]

ale M pewnie ladnie stoi pod przysznicem a z Z jest jeden problem - bedzie chciala usiasc na podloge albo poraczkowac sobie

mój M. to raczej by wiał

[kotabma]

mój M. to raczej by wiał

ale na 2 nogach z klapkami na nich

[konwalia]

kota no własnie dla mnie to batorego jest hmm???
nasza kocha wode póki co

[zuzia]

ale na 2 nogach z klapkami na nich

maj dir! buty to pierwsza rzecz jaką M. zdejmuje
nawet jak jedziemy do mojej mamy (10 - 12 min.) to M. zdejmuje buty i skarpetki

[kotabma]

maj dir! buty to pierwsza rzecz jaką M. zdejmuje
nawet jak jedziemy do mojej mamy (10 - 12 min.) to M. zdejmuje buty i skarpetki

to musimy koniecznie poznac nasze dzieci!!!
skarpetki sa po to zeby je zdjac
buty czasem sie przydaja bo jak sa na nogach to starzy pozwalaja troche "pochodzic"

[konwalia]

Zosia nawet Dagi pozbawiła skarpet