Bułgaria - na właśna rekę

Zaczęty przez Kasia, 30 Cze 2011, 10:56:21

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Kasia

W tym roku planujemy wyjazd do Bułgarii.
Pojedziemy prawdopodobnie samochodem, no chyba ze wizzair obnizy jeszcze ceny lotów ;) albo znajdziemy tańsza ofertę z biura podrózy :) - co jak teraz patrze po cenach (dojazdu, zakwaterowania itp) jest jednak mozliwe

Będe wdzięczna ża wszelkie informacje, podpowiedzi :)

znalazłam jaki s opis drogi przez rumunię http://krupnik.pl/galeria/bulgaria.najnowsza.droga
ale sama nie wiem czy przez Serbię nie lepiej :knuje:

salsa

#1
ja w Bułgarii byłam raz - w 1989 roku - z bratem i rodzicami, duzy fiat i bambetle + 3 auta innych  znajomych rodziców
jechalismy przez czechosłowacje Austrie, Jugosławie - do Rumunii sie wtedy nie wjeźdzało bo mowili, ze niebezpiecznie :D po drodze spalismy na polu namiotowym w Czechosł. i w Jugosł.

także nie pomoge za bardzo niestety ;)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

Kasia

czyli trasa przez dzisiejssza serbie ;)
własnie i tę droge rozkminiam, mój D. chyba bardziej na nia nastawiony :hmm:



Cytat: salsa w 30 Cze 2011, 12:19:05także nie pomoge za bardzo niestety wink
heheheh :beer: i tak :D

salsa

Cytat: Kasia w 30 Cze 2011, 11:22:07
czyli trasa przez dzisiejssza serbie ;)
własnie i tę droge rozkminiam, mój D. chyba bardziej na nia nastawiony :hmm:


heheheh :beer: i tak :D
a no to jak tak to tak :beer:
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

justynaaaa2

ja też jeździłam z rodzicami do Bułgarii w latach 80 ale jeździliśmy na bank przez Rumunię ;) pamiętam jak dziś jak jadłam mamby w samochodzie a rumuńskie dzieci przyklejały się do szyby i krzyczały "gumi, gumi" ;D pamiętam zatrzymywanie się na siku w polach kukurydzy i kolejki na granicy i spanie w samochodzie :)
moi rodzice przed moimi narodzinami też jeździli przez Rumunię :)
ja bym teraz w życiu nie pojechała, nie wiem jak wtedy się jeździło i to jeszcze maluchem z przyczepką  :crazy:

z tego co kojarzę to teraz wiele osób jeździ przez Rumunię, podobno są przepiękne widoki :) ale nie mam pojęcia która trasa lepsza  :hmm:

4 lata temu byliśmy w Bułgarii, myślałam że to będzie taki "powrót do przeszłości" ale rozczarowałam się strasznie - to już nie ta Bułgaria z moich dziecięcych wspomnień :(

sonja

#5
Kasia ja byłam w Bułgarii 7 lat temu.
Jechaliśmy do przez Serbię, z powrotem przez Rumunię.
I ta druga droga była szybsza. I zdecydowanie piękniejsza.

Chętnie bym pojechała do samej Rumunii porządnie ją zwiedzić.
Bułgaria jest cudowna, ale poza Złotymi Piaskami i Słonecznym Brzegiem.

jo_miekka

Kolega był w maju. Przez Rumunię.

Ja też bym chciała do Rumunii bardzo!!!

Kasia

#7
Cytat: sonja w 30 Cze 2011, 18:49:27ale poza Złotymi Piaskami i Słonecznym Brzegiem.

a jakie miasta polecasz?

dzieki dziewczyny :beer

Dodany tekst: 30 Cze 2011, 19:03:48

a wiecie cos na temat wycieczki na własną reke do Stambułu? oczywiscie z Bułgarii :hmm:
obejrzałam sobie zdjecia magoo i tak mi sie Turcji zachciało :knuje: a wiem że niektórzy własnie z Bułgarii jadą :knuje:


co do drogi, to musimy jakos tak kombinowac aby jak najmniej doplacic za winiety, mandaty i nocleg :D
mamy plan oszczednosciowy :D

sonja

#8
Kasia jakbym miała teraz jechać to do Nessebaru, niektórzy mówią, że przereklamowany, mi się bardzo podobał.
No i koniecznie miasta "wewnątrz" Bułgarii.
Zupełnie inne niż turystyczne wybrzeże. Veliko Tarnovo, Gabrovo, Kazanłyk, Triavna. I klasztory, (m.in. Drianowo, Sokolov innych nazw nie pamiętam), są przecudnej urody.

Ps do Stambułu niby można, ale moim zdaniem, Bułgaria jest zbyt atrakcyjna sama w sobie żeby do Stambułu jeździć.

Kasia

dzieki sonja :) musimy zrobić jakis plan bo na razie to wiemy tylko tyle że raczej bułgaria ;)
jedziemy z młodym wiec głownie plaża plus DELIKATNE zwiedzanie - młody jeszcze w zwiedzaniu sie nie rozsmakował ;)


wrobelek0403

Kasia ja jechałam pare lat temu do Salonik własnie przez wegry serbie bułgarie. droga b. dobra, tyle, ze wyjezdzasz z unii (serbia), wiec paszporty obowiazkowo. no i niestety przy powrocie wegrzy trzepia wszystkich na granicy serbsko-wegierskiej, bez wzgledu na to, czy obywatel unii czy nie.

przez Rumunie obawiałabym sie tylko jakosci dróg, zwłaszcza przez karpaty.
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Kasia

gadałam z D. on jest raczej na drog.e przez rumunie nastawiony, paszporty mamy ale on woli nie stac na przejsciach ;)
a ja znowu boje sie tych serpentyn karpackich, nocami bedziemy jechac i nie wiem jak ja usnę (a spac bedę musiała, bo w dzień D. bedzie spał a ja z młodym ;) )

wrobelek0403

Kasia ja bym w zyciu nie zasneła ;)  :crazy:

ciesze sie, ze w Alpy jedziemy przez niemcy i austrie i dojedziemy w 1 dzien :)
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Kasia

Cytat: wrobelek0403 w 01 Lip 2011, 12:43:01Kasia ja bym w zyciu nie zasneła wink  crazy

no własnie .... ja się bede martwiła tym bardziej ze będe miała swiadomość ze jest noc i D. bedzie potwornie zmeczony ...

słowackie serpentyny zawsze przesypam (na siłę) aby się nie denerwować ale tam wiem ze D. spokojnie przez nie przejedzie :D a tutaj ... to strach

salsa

ja miło wspominam tamten wyjazd do Bułgarii
co rpawda wiele juz zapomniałam bo jednak miałam wtedy 8 lat - ale cos tam w głowie zostało
pamietam słodkie pomidory i czarny piasek :) i ze podrywałam jakigos murzynka małego
i pamietam piekną jak z obrazka Jugosławie i pole namiotowe w czechosłowacji

i drogi w Austrii nad urwiskiem

i wtedy duzy fiat wydawął mi sie mega rpzestronnym samochodem :)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

goga

jak jechaliśmy w zeszłym roku to drogę planowaliśmy przez www.viamichelin.pl  super się sprawdziło - podana dokładnie ilość km, ceny za winiety i autostrady, szacunkowa cena paliwa, ilość godzin, ile po autostradzie, ile zwykłymi drogami - jechałam wg tego schematu - prowadził jak po sznurku :)
W życiu niewiasty można rozróżnić siedem okresów: niemowlę,
dziewczynka, dziewczyna, młoda kobieta, młoda kobieta, młoda kobieta
i młoda kobieta. (G.B. Shaw)

marcheewka

Cytat: wrobelek0403 w 01 Lip 2011, 11:09:47
Kasia ja jechałam pare lat temu do Salonik własnie przez wegry serbie bułgarie. droga b. dobra, tyle, ze wyjezdzasz z unii (serbia), wiec paszporty obowiazkowo. no i niestety przy powrocie wegrzy trzepia wszystkich na granicy serbsko-wegierskiej, bez wzgledu na to, czy obywatel unii czy nie.

przez Rumunie obawiałabym sie tylko jakosci dróg, zwłaszcza przez karpaty.

Jechalam do Grecji przez Serbie w 2008 r, bardzo przyjemne drogi, lepsze niż u nas, ale niestety ograniczenia prędkości chyba do 100. No i mandaty podobno wysokie.
Nas nikt na granicy serbsko węgierskiej nie trzepał, był osobny pas dla obywateli uni, wszystko szło bardzo sprawnie.

mayagaramond

Cytat: wrobelek0403 w 01 Lip 2011, 12:43:01ciesze sie, ze w Alpy jedziemy przez niemcy i austrie i dojedziemy w 1 dzien

A kiedy ty w te Alpy jedziesz? Dokad i ktoredy?


A tak przy okazji - uwielbiam serpentyny ;D ;D
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

marax

#18
ja bylam z 7 razy w bulgarii z rodzicami -piekna jest trasa przez gory Rumuni tylko bardzo mecząca .A jest tam zamek drakuli polecam :)

Dodany tekst: 07 Sie 2011, 08:58:34

Cytat: Kasia w 01 Lip 2011, 11:31:30
gadałam z D. on jest raczej na drog.e przez rumunie nastawiony, paszporty mamy ale on woli nie stac na przejsciach ;)
a ja znowu boje sie tych serpentyn karpackich, nocami bedziemy jechac i nie wiem jak ja usnę (a spac bedę musiała, bo w dzień D. bedzie spał a ja z młodym ;) )
PIęknie tam jest cudownie !!!