urzadzanie wnetrz - dyskusja

Zaczęty przez golinda, 08 Mar 2011, 21:41:57

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

szelma

No własnie - skąd ludzie maja mieć starocie? Moi dziadkowie uciekali ze Wschodu z jedna walizkach i tyle. A mój małżonek ma nadal meble z końca XIX i początku XX wieku - bo tu miały szanse przetrwać. A przecież mebloscianka z czasów Gierka to żaden antyk.

zwierzatko_mojej_mamy

wiedzialam, ze dobrze z ta wojna mysle ;D bardzo duzo jak sie okazuje rzeczy ma przyczyne w tym, ze sie wykopujemy z wojny jeszcze jakby nie patrzec ;) taka madrosc glupia mnie naszla ;D
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

siog

nie przesadzajcie... w Warszawie na Kole masa mebli do kupienia, na allegro tez od zatrzesienia, do renowacji itd itp. Nie musza to byc odrazu antyki

jestynka

siog,ale do takiego kupowania mebli trzeba mieć zacięcie ,a nie każdy ma
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

nionczka

#29
Dorzuce swoje trzy grosze.

5 lat mieszkalam z czerwona sciana i nie tylko mi sie nie znudzila, ale wrecz za nia tesknie. Jestem jak najbardziej na tak, ale tylko jesli to jest nasz ulubiony kolor a nie chwilowa moda, zauroczenie, etc.

Kocham bezo-brazy. Uwazam, ze sa piekne. Ale w PL odnosze wrazenie, ze wynika to raczej z braku polotu,. wlasnego zdania i zainetersowania tematem. To jest klasyk, proste rozwiazanie dla tych, dla ktorych urzadzanie nie jest ani hobby ani przyjemnoscia tylko koniecznoscia. Czesto tez nie maja okazji zobaczyc czegos innego, nie chca sie tez wyrozniac. I dobrze. Bo jak chca sie wyroznic to ida w jagodowe elewacji i wtedy jest jeszcze gorzej.

To, ze u nas nie ma staroci to chyba powinno byc oczywiste. Jak Wawa byla prawie cala spalona, ludzie przesiedlani z jednego konca kraju na drugi, to skad niby mamy miec szafy, stoly, etc. Malo komu cos ocalalo sprzed II wojny. Dlatego dla pokolenia nszych rodzicow staroc najczesciej to smiec. Teraz to sie zmienia, ale rzeczy stare w PL sa duzo, duzo drozsze niz w innych krajach UE i niz nowe.

Dodany tekst: 10 Mar 2011, 18:48:57

Cytat: siog w 10 Mar 2011, 18:44:31
nie przesadzajcie... w Warszawie na Kole masa mebli do kupienia, na allegro tez od zatrzesienia, do renowacji itd itp. Nie musza to byc odrazu antyki

Ale to nie to samo. Na Kole rzeczy tez tanie nie sa. Trzeba te meble odnowic, samemu lub zaplacic. Samemu trzeba chciec, umiec i miec gdzie. Na 50 metrach kwadratowych z 2 metrowym balkonem raczej trudno.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

szelma

Ale jest różnica miedzy szukaniem na Allegro i renowacja (to nie takie hop siup przecież) a meblami po dziadkach, które przechodziły z pokolenia na pokolenie.

sonja

Cytat: szelma w 10 Mar 2011, 18:40:18
No własnie - skąd ludzie maja mieć starocie? Moi dziadkowie uciekali ze Wschodu z jedna walizkach i tyle. A mój małżonek ma nadal meble z końca XIX i początku XX wieku - bo tu miały szanse przetrwać. A przecież mebloscianka z czasów Gierka to żaden antyk.

O tym samym pomyślałam  :beer:

magoo

Cytat: siog w 10 Mar 2011, 18:44:31
nie przesadzajcie... w Warszawie na Kole masa mebli do kupienia, na allegro tez od zatrzesienia, do renowacji itd itp. Nie musza to byc odrazu antyki
no właśnie w Warszawie, allegro
dla wieu osób, a szczególnie z pokolenia naszych rodziców rzeczy średnio dostępne
tu w uk mieszkam w małej miejscowości, ale w pobliżu co tydzień odbywają sie 2-3 car boot's, w samej wsi jest wielki sklep z uzywanymi meblami, w najbliższych miejscowościach kilka następnych. Nie mówiąc już o "wystawkach"

a w Pl po aby chociaż zobaczyć targ staroci muszę jechać 50 km do Wrocławia (i tak mam blisko ;) )

zwierzatko_mojej_mamy

Cytat: siog w 10 Mar 2011, 18:44:31
nie przesadzajcie... w Warszawie na Kole masa mebli do kupienia, na allegro tez od zatrzesienia, do renowacji itd itp. Nie musza to byc odrazu antyki
allegro ma ledwo 10 lat ;) a przegladajac polska prase wnetrzarska to przeciez pokazuja w 90% wlasnie wnetrza z rzeczami art deco, wyszperanymi, kupa mieszkan a la prowansja + decu z fotelami obitymi na nowo i przemalowanymi, raz na 10 tematow pojawia sie polskie nowiutkie mieszkania prosto z fabryki - reszta to wlasnie odnawiane, ale w gazetach nie pojawia sie wnetrze pana mietka z klatki obok, tylko jednak ludzi, ktorzy maja jakies artystyczne zaciecie, a tacy chetnie pogrzebia i odnowa to i owo. natomiast jak ktos nie ma wyobrazni jak dany mebel moze wygladac po odnowieniu, albo ma wyobraznie, a nie ma ogrodu i sam w 2 pokojach nie zrobi tego, a za oddanie do renowacji zaplaci 2 razy tyle co nowa rzecz? urzadzaja sie przewaznie mlodzi ludzie po raz pierwszy w zyciu - jak kasy nie maja na mieszkanie, to myslisz, ze beda w podskokach wydawac na renowacje rzczy, ktora im nie pasuje do mieszkania o metrazu 38 m2? :>
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

nionczka

Wiele osob w PL przywozi meble z innych krajow. Jak czytam pisma wnetrzarskie to zawsze sie zastanawiam jak oni to robia, ze im sie oplaca. Szafa z Francji przywieziona, lozko z Holandii, a ja jakos nie potrafie 30 kartonow do PL sciagnac.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

zwierzatko_mojej_mamy

Cytat: nionczka w 10 Mar 2011, 18:58:16
Wiele osob w PL przywozi meble z innych krajow. Jak czytam pisma wnetrzarskie to zawsze sie zastanawiam jak oni to robia, ze im sie oplaca. Szafa z Francji przywieziona, lozko z Holandii, a ja jakos nie potrafie 30 kartonow do PL sciagnac.
no oczywiscie, ale sa to jednak ludzie, ktorzy wiedza czego chca od mieszkania/domu i do ich wnetrz zapewne siog by nie miala zastrzezen ;) zwykly czlowiek nie ma na to kasiory po prostu i tyle ;)
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

siog

ale wy piszecie o skrajnosciach. nawet na forum wnetrza gazety jest masa przykladaow odnowionych/przerobionych rzeczy, kupionych za grosze. Tapicer w Pl nadal kosztuje o wiele taniej niz na Zach. No ale kto co lubi.Nie uwierze ze mozna urzadzic dobre wnetrze, personalne za jednym zamachem.
Nie rozumiem np jak mozna kupic wypasiony sprzet tv i wszystkie meble odrazu a kupic brzydkie drewopodobne panele...

Poza tym jest masa sklepow online z ciekawymi rzeczami, niekoniecznie starocie...

ach, juz nie wdaje sie w dyskusje

nionczka

Cytat: siog w 10 Mar 2011, 19:03:00Poza tym jest masa sklepow online z ciekawymi rzeczami, niekoniecznie starocie...

I sa ludzie, ktorzy maja super meiszkania. JAle to nie ogol. ak wszedzie. I tak uwazam, ze tu sa o niebo lepsze wnetrza niz w Hiszpanii gdzie przecietny Kowalski (albo raczej García) po prostu kupuje co mu kaze sprzedawca i nawet podczas urzadzania nie zaglada do pism wnetrzarskich.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

zwierzatko_mojej_mamy

siog no bo mowisz ze swojego punktu widzenia - czyli osoby, ktora sobie nie wyobraza dobrego wnetrza i personalnego za jednym zamachem - zgadzam sie ;) ale nie kazdy chce miec dobre badz persolnane wnetrze - chce po prostu miec na czym dupe posadzic i tyle :) daj ludziom zyc i tym bez wnetrz - jak ja ogladam w tv z kolei domy wlasnie w tym propert ladder (ale jestem z tym nudna ;) ), czy innych podrzucanych przez bbc programach to te domy, ktore Ci ludzie kupuja w UK i przerabiaja to przepraszam Cie bardzo, ale to jakies klitowate skladowiska zlomu w wiekszosci przypadkow - i wielkiego artyzmu w urzadzaniu nie widze :D w szkole podstawowej urzadzania wnetrz na wyspach chyba tez nie ucza, takze nie sadze, ze przecietna rodzina z okolic zasobnych w wegiel x lat temu miala przemyslane, dobre i personalne wnetrze, jesli nie wliczamy do personalizacji obrazkow dzieci zamagnesowanych na lodowce ;)
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

Angie

Ja np. nie czuje w ogóle tematu urządzania wnętrz ;D Podoba mi się wiele rzeczy, ale
sama nie potrafię całościowo urządzić sobie mieszkania. Zazdroszczę osobom, które to potrafią,
ja nie mam takiej wyobraźni ;D  Stąd mam pełno rzeczy od czapy  :crazy: :crazy:

szelma

Ale to nie są skrajności. W PL w porównaniu z BE albo UK jest po prostu dużo trudniej o ciekawe meble z przeszłością. Po latach mebloscianek i mebli na wysoki połysk dla wielu Ikea to szczyt dizajnu i meblowego szaleństwa. A prosty Kowalski pójdzie do Bodzia, a nie będzie jeździł po targach staroci (z Gło to chyba do Wrocławia trzeba, wiec 100 km) i odnawial na tych 50 m2, jak nionczka napisała. To jest jednak zupełnie coś innego.

zwierzatko_mojej_mamy

#41
poza tym, ktos moze kupowac pisma, kochac sie w sztuce, doradzac ludziom, a jak przychodzi do wlasnego mieszkania to ma pusto we lbie - vide ja. przed remontem mialam chyba ze 30 kg pism, przegladalam internet, znalazlam babke do zaprojektowania funkcjonalnego, bo mialam wrazenie, ze z kolorami i fakturami to se sama poradze i co wyszlo? gownanie bezykowo ;) nie wiem jak to sie stalo, ale wydawalo mi sie, ze tak bedzie dobrze, a nie bylo ;) poza tym po 3 latach juz mi sie wszystko pozmienialo z wyjatkiem lazienki - nadal mi sie podoba moja obecna, chociaz teraz bym robila pewnie inna ;) tez mialam ambicje kupowania i remontowania, ale stoly do kupienia na allegro stare i ladne do renowacji maja wymiary na przynajmniej 40 metrowy salon, o szafach nie wspomne, probowalam zabejcowac jeden mebel z ikei to po wstepnej obrobce w postaci szlifowania w mieszkaniu mialam 1. wrazenie, ze zaraz mnie sasiedzi zabija za kilkugodzinne dudnienie szlifierka, 2. pylice w plucach i w calej sypialni ;) a przeciez na balkon nie wystawie, bo mam metr kwadratowy balkonu ;)

Dodany tekst: 10 Mar 2011, 19:36:49

przepraszam, podlogi bambusowe nadal mi sie podobaja, ale teraz bym robila pewnie inne, no i parapety mam boskie lol lol to tyle ;) no i biurko z ikei sztuk jeden mam boskie ;) ale to z ikei i nowe ;)
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

nionczka

Maly metraz jest fajny.  Z wiekszym roznie bywa. Szefowa moja wczoraj opowiadal, ze jej znajomy architekt mial powazny problem bo nie wiedzial jak zaplanowac kuchnie o metrazu 108. Myslal, myslal, az wymyslil 3 wyspy! To musi byc ergonomiczne. Wycieczki krajoznawcze od kuchenki do lodowki. Zestarzec sie mozna gotujac w takiej kuchni!
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

zwierzatko_mojej_mamy

no chyba podalas przyklad ze skraju skrajonosci ;D:D:D
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

szelma

Hehe :D. Też tak jakby widzę różnicę miedzy małym metrażem a kuchnią na 108 m2 ;).

zwierzatko_mojej_mamy

ja bym nie miala problemu z kuchnia na 108m2 ;D zaprojektowalabym sobie w niej kuchnie, nawet i bez wyspy + spizarnie + pokoj do gry w rzutki i bilard z barem i wyciagiem dymu papierosowego z kiczowatym neonem drinka z palemka i jeszcze by mi zostalo placu na pokoj typu kino z maszyna do popcornu lol lol
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

justynaaaa2

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 10 Mar 2011, 19:51:59
ja bym nie miala problemu z kuchnia na 108m2 ;D zaprojektowalabym sobie w niej kuchnie, nawet i bez wyspy + spizarnie + pokoj do gry w rzutki i bilard z barem i wyciagiem dymu papierosowego z kiczowatym neonem drinka z palemka i jeszcze by mi zostalo placu na pokoj typu kino z maszyna do popcornu lol lol
:rotfl:

ja też nie czuję urządzania wnętrz, nie mam potrzeby aby było spersonalizowane, ma być ładnie i w miarę nowocześnie i żadnych starci w swoim mieszkaniu bym chyba nie przetrawiła  :blush: tak samo jak w życiu nie założyłabym używanego ciucha nieznanego pochodzenia, tak samo nie mogłabym mieć używanych mebli  :blush:

a jeszcze zapomniałam napisać co oprócz szarych ścian jest modne, chyba nawet jest podstawą w nowych mieszkaniach ;) można mieszkać na kartonach, spać na podłodze i kąpać się w misce ale plazma min. 46 cali na ścianie obowiązkowo wisi :)

zwierzatko_mojej_mamy

#47
no bo widzisz - telewizor jest kazdy prawie taki sam i nie musisz sie zastanawiac nad wyborem, czy nowy, czy stary do renowacji, bo zapewne kineskopowego nie bedziesz chciala ;) takze tutaj akurat w ogole prawie wyboru w kwestii wygladu nie ma, wiec mozna kupic szybko ;) a nad lozkiem dopiero pomyslec ;)

Dodany tekst: 10 Mar 2011, 20:31:00

a u nas telewizor tez byl jedna z pierwszych rzeczy kupionych, bo mialam dosc kineskopu wielkosci znaczka pocztowego, ktorego posiadaczka bylam przez ostatnie 2 lata, a posiadlam go za pomoca wymiany 3 puszek pozostalej farby po malowaniu sralonu tuz po wprowadzeniu sie na telewizor, ktory sluzyl w klubie jako taboret, a potem sie okazalo, ze jednak dzialal ;) byl to dla mnie taki znak, ze jezusie, kupuje wlasny telewizor... to prawie jak jacht :D:D:D
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

wis

No to walnęłyście Wróblowi off topa :D
A ja spakowałam ciuchy, pościel, ręczniki, gary itp i weszłam do gotowego mieszkania z meblami, sprzętem rtv i nawet obrazkami i jest mi tu całkiem dobrze :)
Jedynie łazienkę całkiem wyremontowaliśmy, bo pamiętała lata '80 :D

fasolka1980

justynaaaa2 tez mam taką obserwację :D i dodatkowo: im mniejsze mieszkanie, tym większy telewizor

no ale co kto lubi

ja nie wiem w jakie trendy się wpisuję, bo przez 3 lata mielismy plastikowy stół ogrodowy w mieszkaniu udający prawdziwy, meble pozyczone od szwagrów, wieszak na ubrania sprzed 30 lat, stojący drewniany mamy do tej pory ;)

tv nie mamy jak dotąd

rozumiem siog, ze ubolewa nad nijakością polskich mieszkań, ale faktycznie  w naszym kraju jest o wiele trudniej o ciekawe wzornictwo niz na zachodzie. Trzeba dużo bardziej się starać ;D