Claridadowa norka - poszukiwanie nowej norki str. 10

[emcia]

mnie się podoba 2
chociaż na wysokim fajnie się śpi
Dodany tekst: 01 Kwi 2011, 22:00:30
ale pomogłam

[zwierzatko_mojej_mamy]

ja bojkotuje malma od zawsze jest nudny wg mnie i obija mi piszczele do siniakow

[ddu]

a kiedy nowe zdjęcia?

[claridad]

zwierzatko_mojej_mamy
ale w jaki sposób obiija?

[zwierzatko_mojej_mamy]

zwierzatko_mojej_mamy
ale w jaki sposób obiija?

no normalnie bylam sam na sam z takim 3 razy w zyciu i 3 razy mnie uszkodzil - ma listwe dokola odstajaca i caly czas na nia wchodze i sie wale

[Anupka]

clari, ja mam malma, z tym wysywanym zagłówkiem i powiem Ci, że chyba wzięłabym Brimensa. Ale najpierw zastanów się jak chcesz przechowywać pierdółki, które chcesz mieć w zagłówku. Bo tak:

- zagłówek malma jest wsuwany i niby ukryje bałagan, no ale właśnie - jest bałaganogenny
- Książki na stojąco na te półki ukryte mi nie wchodzą, muszę je kłaść, a nie lubię, więc - wkurza;
- chciałam kupić koszyczki, na różne inne pierdoły-drobiazgi, żeby trochę ujarzmić bałagan, ale nie mogę znaleźć odpowiednich rozmiarów - ale widziałam kiedyś na zdjęciach u inki, że miała koszyczki, więc to pewnie do zrealizowania
- plusem u malma może być to, że te półki wydają się łatwiej dostępne z pozycji "lężę w łóżku i chcę X", niż w brimensie - idź do sklepu, połóż się i przetestuj
- półlki w birmensie wydają mi się łatwiejsze w ścieraniu kurzu, bo malm ma te listwy zapobiegające spadaniu pierdół
- na oko - patrząc na zdjęcia zagłówek malma i brimensa wydają mi się takie same na wysokość i szerokość, więc tu i tu masz szafkę nocną, pozycje lampki itd - niemal taką samą
- piszesz, że dużo rzeczy robisz w łóżku (pracujesz itd.) więc z doświadczenia: oba łóżka będą po jakimś czasie średnio wygodne, bo mają proste zgłówki (nie pochylone pod kątem)
- głównym plusem brimensa dla mnie jest to, że... nie jest malem, nie widziałam go jeszcze u nikogo... no a malma tak)

[claridad]

Anupka


Ty już po operacji?

dostałam cynk, ze brimnes z szufladami jest w Jankach dostępny i dzisiaj jedziemy ponownie oglądać

[Anupka]

clari, tak, już po.

[claridad]

Jakby kogoś ciekawiło to kupiwszy dzisiaj Brimnesa Anupkensiku koffany dzięki za porady odnośnie zagłówka Malmowego bardzo mi pomogły w wyborze 

[Anupka]

clari, super nie mogę się doczekać, kiedy poskręcasz i pokażesz

[inkageo]

Anupka ja mam koszyczki ikeowe, takie te zwykłe, co w komplecie są 3 czy 4 sztuki w różnych rozmiarach.

[mobka]

ja bojkotuje malma od zawsze jest nudny wg mnie i obija mi piszczele do siniakow

O tak
Dodany tekst: 05 Kwi 2011, 20:07:52
Ale Malm widze, ze o tak odpadl

[claridad]

Wreszcie znalazłam wycieraczkę, która spełnia me wysokie standardy 

[claridad]

Powoli przymierzamy się do kupna mieszkanka i chociaż pewnie kwestia nie rozwiąże się w ciągu miesiąca to jakoś chciałabym już zawczasu pozbierać doświadczenia i opinie a wiadomo, że strefa jest najpewniejszym źródłem informacji

Generalnie nastawiamy się na mieszkanie nowe, deweloperskie. No i najpierw ogólne pytanie: na co zwracać uwagę przy kupnie mieszkania, jakie macie doświadczenia, jakich deweloperów polecacie (to w sumie to warszawianek) , jaka cena za metr jest ceną rozsądną, które piętro jest lepsze itd. Generalnie piszę chaotycznie ale totalnie nie mam pojęcia o tym nieruchomościowym rynku i chciałabym jakiejś porady

W zasadzie pod uwagę bierzemy dwie dzielnice Wawy - Ursus (najchetniej) i Włochy. Na pewno chcemy balkon i więcej niż 50m2. W sumie rynek wtórny tez nie odpada ale boję sie tego, że już po prostu wiecznie będę mieszkała w mieszkaniu, które mi się nie podoba no ale np. ma meble w kuchni w dobrym stanie to przecież nie wyrzucę i z fanaberii nie kupię nowych (bo to fanaberia).
Druga kwestia - czy kupować dziurę w ziemi? Jest osiedle, które ceny ma przystępne - jak na Wawę i wydaje się na planach fajne. ALE - plany wiadomo, że koloryzują baaardzo mocno rzeczywistość, byłoby gotowe dopiero w drugiej połowie 2012 r. no i to... dziura w ziemi więc generalnie nic nie wiadomo.
Kurdę sama już nie wiem

[nionczka]

Ja bym sie bala dziury w ziemi. Nie, zebym od razu zakladala, ze deweloper to oszust. Poki domu nie ma, zawsze moze cos sie stac. Natrafia na niewypal i zastoj w budowie bedzie, cokolwiek. Wiadomo, ze dziura w ziemi jest tansza niz gotowy dom, ale z czegos to wynika. Bonus za ryzyko. Poza tym moga nie dotrzymac terminow, nawet nie z wlasnej winy i przeprowadzka sie bedzie pozniac, a koszty beda.
Ja bym najpierw poszukala na wtornym i jak nie znajdziecie gotowego, dopiero pomyslala nad dziura w ziemi. W koncu moze jest w 2 mln miescie ktos kto ma podobny gust do Waszego?
Jesli chodzi o pietro, to generalnie zalezy od dzielnicy i widokow. W centrum bralabym pod uwage wylacznie wysokie. W Ursusie postawilabym na niskie pietra, od 2 do 4 najchetniej. Lubie mieszkac nisko, szczegolnie jesli nie mam wielomiejskich widokow za oknem, ale nie na niskim parterze.
Wzielabym tez pod uwage parter z ogrodkiem, bo co trawnik, to trawnik.
My teraz wynajmujemy 52 metry o ogrodkiem (wprawdzie to 1 pietro i ogrodek na dachach garazu), ale jest git. Zupelnie inny standard, choc powierzchnia mikrusia.

[zwierzatko_mojej_mamy]

wysokie pietro i awaria windy to niezly kwas przerabialismy awarie windy oraz kilka godzin braku pradu wiadomo - raz na 2 lata sie zdarza, ale tak se przypomnialam, bo wspolczulam temu, co siedzial w windzie, a potem tym co nadal schodzili i wchodzili na 8, bo sie bali, ze ich znow zastanie w windzie, bo prad mial czkawke i sie pojawial i znikal

[nionczka]

Pietro tez zalezy od otoczenia. W niektorych blokach niskie pietra sa zacienione przez sasiednie bloki lub nawet ten sam budynek. Wtedy juz wole awarie windy raz na rok niz cien 365 dni w roku.

[zwierzatko_mojej_mamy]

mi sie zacieniaja okna od bloku miedzy 17-19 - ale to mnie akurat cieszy, bo nie wali mi po oczach slonko pojawia sie nam za to ok 13 dopiero w oknie, takze w sumie malo mamy tego slonca na wprost, ale skoro i tak kupilam rolety to jednak czasami jest go nadmiar

[claridad]

W koncu moze jest w 2 mln miescie ktos kto ma podobny gust do Waszego?

hehe, no tak ja nie wątpię tylko przez ostatnie dwa dni przeglądałam ogłoszenia i tak - jest ich multum i naprawdę mega ciężko znaleźć coś fajnego lub przynajmniej mało urządzonego no albo ja miałam pecha i jest mus śledzić ogłoszenia dzień w dzień
Dodany tekst: 24 Maj 2011, 18:48:30
Ja bym nawet i parter chciała tylko wyższy. Obecnie mieszkamy na osiedlu, gdzie wiekszość parterów jest totalnie parterowa i idąc do klatki mijam drzwi balkonowe tuż przy chodniku  wyższym parterem np. na nasypie z trawniczkiem bym nie pogardziła. Ale słyszałam gdzieś, że koszty ogrzewania parteru są dużo wyższe? 

[nionczka]

Ale słyszałam gdzieś, że koszty ogrzewania parteru są dużo wyższe?

Parter nie wiem. Nasze pierwsze pietro ma 3 okna balonowe, ktore wychodza na ogrodek. Pod nami garaz. Ale obok jest pion grzewczy czy jakos tak i w lazience ZAWSZE jest ukrop. zima grzejemy bardzo malo, mamy nadplaty i jest nam dobrze.

[vobi]

claridad to i ja swoje trzy grosze dorzuce

- dziura w ziemi - nie, nie i jeszcze raz nie. Po pierwsze - ryzyko ze deweloper zbankrutuje i zostaniesz bez kasy i bez mieszkania (co wbrew pozorom nie jest takim rzadkim przypadkiem). Po drugie - zwykle terminy oddania przesuwaja sie co najmniej raz. Np. zaciekawila mnie jedna z inwestycji w naszym wiesiolku, ale w ciagu miesiaca termin oddania do uzytku zmienil im sie o ... pol roku. Oczywiscie, pol roku pozniej. I po trzecie - juz dwa razy mialam taka sytacje, ze na planach i nawet na zdjeciach mieszkanie wygladalo fajnie, ale na zywca okazalo sie beznadziejne. Gdybym je kupila jako dziure w ziemi (bo plany interesujace), bylabym udupiona.

- parter - moze wysoki parter nie jest takim problemem, o ile nie masz mieszkania/okien przy wejsciu do budynku lub nad garazami. No, chyba ze lubisz wiedziec o ktorej sasiedzi ida do pracy, wracaja, jada na zakupy itd.

- rynek wtorny (tzn. mieszkania urzadzone, bo na rynku wtornym mozna przeciez tez kupic deweloperke) - mi sie nie udalo znalezc mieszkania, ktore by nam odpowiadalo. W dodatku stosunek ceny za m2 mieszkan urzadzoanych do "funkiel nowka niesmigana" jest - IMHO - na niekorzysc tych pierwszych. Co z tego ze kuchnia urzadzona i sprzet AGD w cenie, jesli ten sprzet juz pare lat ma, jest po gwarancji i cholera wie kiedy odmowi wspolpracy?

[nionczka]

Ja mam mieszkanie nad garazami, ale wjazd jest z drugej strony bloku. U mnie zero ruchu.

[vobi]

nionczka sorry, o wjazd do garazow mi chodzilo, garaz jako taki chyba specjalnie nie przeszkadza

[konwalia]

co do dziury w ziemi,  ja bym kupiła u potentata jak w pozku ataner, uwi, agrobex
u małego dewelopera nie

dla mnie parter z ogródkiem albo 1 pietro
przy windzie 2 też ok
ważne żeby była piwnica, chetnie boks/garaż a nie tylko miejsce w hali(np na rower)
co do ceny nie pomogę m2 w pozku to 6-8tys poza centrum, centrum 8-11tys(za 11/m2 piękne mieszkania z widokiem na wartę były)

dla mnie ważny byłby tramwaj blisko

[claridad]

no tak, dla nas generalnie tramwaj nie jest taki ważny bo w zasadzie to i tak ja wszędzie jeżdżę autem  a T. do pracy albo auto albo autobus albo metro. Deweloper to Marwipol, niby ma zrealizowanych dużo inwestycji ale właśnie boję się oczywiście straty kasy a po drugie przeciągania w nieskończoność No i właśnie na planach niby fajnie - miasteczko ma powstać na 5h i być takim no właśnie miasteczkiem, poszczególne bloki to np. wenecja, sycylia itd. no ogólnie fajnie to wygląda ale właśnie - na wizualizacjach. W rzeczywistości może z tego powstać po prostu głupie blokowisko. Metr tam kosztuje 5 tysi, teraz w promocji jest miejsce parkingowe. Ale dziura w ziemi
http://marvipol.pl/w-sprzedazy/osiedle-zielona-italia/opisprojektu

Druga opcja to osiedle Alpha - http://www.red-development.pl/deweloper/
plusem jest to, że zaczynają o mieszkań 3 pokojowych co jest boskie i to na nie przesadnie dużych metrażach.

No i osiedle Harmonia - http://www.orkiestra.com.pl/index.php?option=com_content&task=blogcategory&id=17&Itemid=30
gdzie obecnie mieszkamy. Plus - fajne boki większość 3 piętra, max. 5. Minus - wąskie miejsca parkingowe, brak garażu podziemnego i brak miejsc parkingowych dla gości.