Claridadowa norka - poszukiwanie nowej norki str. 10

Zaczęty przez claridad, 17 Sty 2011, 13:05:58

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Angie

claridad ta alpha ma fajne mieszkania :) 4 pokoje na 70 m  :thumbup: :thumbup:
i duży taras  :dreaming:  to już stoi???

mobka

Claridad, u mnie wszyscy znajomi z pracy mieszkajacy na ursusie kupowali w Ebejot. Raczej zadowoleni. Dziury w ziemi bym raczje nie kupila, bo jest sporo mieszkan juz wybudowanych, badz bardzo zaawansowanych. 5tys/m to cos tanio, rozsadne wydaje mi sie jak na Ursus 6-7.
Pietro - 1-3. Parter odpada, bo strach cokolwiek na balkonie zostawic. Nawet na osiedlu strzezonym, chyba, ze monitoring jest patrzacy na balkony ;) Choc to dla mnie minus, bo nie lubie czuc sie inwigilowana.
Pamietaj, ze musisz doliczyc miejsce postojowe w garazu, bo zazwyczaj na ursusie nie ma gdzie zaparkowac - czyli jakies 25-30tys. za miejsce. Ew. jak deweloper oferuje, to miejsce postojowe na zewnatrz zamiast w garazu,zawsze taniej. Choc w garazu zawsze cos trzymac mozna (jesli to niewielki blok jak moj na przyklad).
Dla mnei wazna bylaby komorka, czy tez pomieszczenie gospodarcze - jak zwal tak zwal. Strasznie mi go w obecnym mieszkaniu brakuje.
Zwroc uwage, czy bezposrednio nad blokami nie przebiega korytarz dla samolotow. Obecnie ruch jest przeniesiony na Bemowo i odkad mam okna pootwierane samoloty wkurzaja mnie nieziemsko. Dobrze, ze jeszcze tylko do jesieni maksymalnie.

Sprawdz co ma byc obok budowane, czy inne bloki, ktore zaslonia widok, czy droga, czy przedszkole itd.

Okna wychodzac ena plac zabaw tez nie sa fajne. 

zwierzatko_mojej_mamy

oo to ja mam samoloty nad blokiem i lubie -odprowadzam wzrokiem kazdy na balice, zeby bezpieczni wyladowal lol lol
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

szelma

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 24 Maj 2011, 22:20:12odprowadzam wzrokiem kazdy na balice, zeby bezpieczni wyladowal

lol Następnym razem Ci pomacham :D.

Samoloty to chyba jednakowoż większy problem w Warszawie niż w Krakowie. Z drugiej strony do wszystkiego można się przyzwyczaić. Mieszkałam już koło ruchliwej ulicy, koło ruchliwych torów kolejowych i pod samolotami - najgorsze były stanowczo samochody ;).

Ja też bym postawiła na łatwość parkowania, skoro używasz samochodu na co dzień. I na jakieś pomieszczenie gospodarcze czy cuś - baaardzo to ułatwia życie, a Ty, claridadzie drogi, to pewnie i tak masz dużo deku-rzeczy w domu, więc lepiej resztę móc schować i zamknąć za nimi drzwi ;).

claridad

#104
Angie
tak, stoi :) Byłam tam dzisiaj wracając z pracy popatrzeć  :blush:
to mi się własnie podoba, że mają fajną filozofię w sensie na kilku metrach potrafią fajnie zaaranżować pokoje no i tarasy. No i.... w niektórych mieszkaniach jest okno w łazience!!! :D

Dodany tekst: 24 Maj 2011, 21:34:45

mobka
miejsce parkingowe koniecznie, także to doliczamy już na początku  :headbang: zwłaszcza, że ja jeżdzę codziennie, planujemy drugi samochód (dla mnie ale na leasing, na firmę) a nienawidzę stresu zwiazanego z tym "gdzie dzisiaj zaparkuję" - wystarczy że mam to przy pracy :D
Zalezy mi na 3-4 pokojach po to żeby właśnie jeden pokój przerobić całkowicie na swoją pracownię + magazynek. Także mieszkanie takie jak mamy teraz czyli 53m2 ale salon otwarty na kuchnię plus sypialnie to średnio nas urządza. ja zawsze mam pierdzielnik na biurku, T. się wkurza bo mam pierdzielnik i walają się drewienka.
W zasadzie skłaniamy się do Alphy bo mają też zewnętrzne miejsca parkingowe dla gości no i po prostu wygląda to jakoś tak... przyjaźnie :)

mobka

Wlasnie czytalam na ich stronie o tych zewnetrznych miejscach - nie wiem czy to troche sciema nie bedzie, bo przypuszczam, ze moze byc ich niewiele i beda wiecznie zajete. Bo skoro sa i dla mieszkancow i dla gosci, to nie ma bata, ze wszyscy chetni sie pomieszcza. Dlatego tu bym zachowala rozsadek.

justynaaaa2

claridad noooo coś się rusza widzę :) ale decyzja trudna  :crazy:

ja dziury w ziemi bym się bała, chyba że budowałaby to spółdzielnia nie deweloper ale o to coraz trudniej chyba  :hmm:
koło mnie stoi wywalony na 10 pięter wieżowiec budowany przez dewelopera i tak sobie stoi prawie wykończony z zewnątrz już ponad 2 lata i nadal jest niezamieszkany  :crazy: ludzie się sądzą, bulą kasę a zamieszkać nie mogą, bo właśnie jakaś sprawa bankructwa się pojawiła :headbang:

obstawiałabym nowe ale już istniejące i takie gdzie już ludzie się wprowadzają żeby było wiadomo że będzie można zamieszkać ;)

claridad

mobka

no to znaczy my i tak chcemy podziemny, to raczej był taki plus, że w ogóle jakieś tam miejsca będą ;) Obecnie jest polowanie przed blokiem. jak się przyjedzie o 17 to wszystkie możliwe przestrzenie są zastawione i prawda jest taka, że nawet jak rodzice przyjadą to nie ma gdzie zaparkować :(

jo_miekka

Cytat: mobka w 24 Maj 2011, 21:17:34
Okna wychodzace na plac zabaw tez nie sa fajne. 

racja!
a ja o tym nie pomyślałam...

fasolka1980

Cytat: jo_miekka w 25 Maj 2011, 09:25:14Okna wychodzace na plac zabaw tez nie sa fajne.

racja!
a ja o tym nie pomyślałam...

moj O. na szczęście pomyślał :D sąsiadka teraz sklina jak nie wiem co :)

claridad - moja przyjaciólka mieszka na tym osiedlu Harmonia. Jak wam się tam mieszka? ona trochę narzeka na samoloty i brak garazu podziemnego, a przede wszystkim - brak mozliwosci podjechania samochodem pod blok z większymi zakupami  :crazy:  nie wiem kto to projektował...

ponadto, nawet jak jestes zmotoryzowana, zwróc uwagę jak jest z komunikacją miejską. to się czasami przydaje ;)

jo_miekka

to okno na plac zabaw też będzie kiedyś miało pewnie swoje zalety ;)

vobi

Cytat: jo_miekka w 25 Maj 2011, 09:44:56
to okno na plac zabaw też będzie kiedyś miało pewnie swoje zalety ;)

ale przez kilka lat ledwie, a mieszkanie pewnie na dluzej planowane ;D

jo_miekka

ale jak mam wybór: okno na spory plac zabaw z mnóstwem zieleni etc. a okno na okno sąsiada to stanowczo wolę moje wyjce pod blokiem
wieczorem nie dokazują i można na balkonie posiedzieć przyjemnie

Kasia

claridad
- nie brać parteru
- jak dziura w ziemi to tylko do sprawdzonych developerów typu JWC, domDevelopment, Ebejot (buduje w Ursusie i we włochach)
- zalety dzieury to że masz wybór mieszkań i mozesz na spokojnie uciułać na wykończenie itd (nie skreslałabym całkowicie gdy chcecie/możecie poczekać)
- we włochach proponuję uwazac na inwestycje na Chroscickiego (jakas italia) nie maja własnosci gruntu tylko dzierżawę :knuje:
juz supo lepsze ;) mieskiania gotowe, mieszkacu podobno narzekaja że jednak lekka fuszerka ale powiem ci ze swagier ma tamnornmalne mieszkanie a tez narzeka ;)
- ogólnie w tamtej okolicy to rewelacyjne opinie ma ebejot (znajomi kupili u nich juz dwa mieszkania i naprawdę niewiele mozna zarzucić ;)  )

salsa

Cytat: Kasia w 25 Maj 2011, 10:48:44- nie brać parteru
ja mam parter i ejstem zajebiscie zadowolona - teraz jakbym kupowała mieszkanie to tylko parter i zawsze z ogrodkiem ;)

Cytat: Kasia w 25 Maj 2011, 10:48:44- jak dziura w ziemi to tylko do sprawdzonych developerów typu JWC, domDevelopment, Ebejot (buduje w Ursusie i we włochach)
krakowscy giganci-developerzy nauczyli tutejszą spoęłcznośc ze nigdy nie kupuje sie dziury w ziemi ;) o dwóch spektakularnych bankructwach dwoch duzych znanych firm i przekretach "salvatora" dziur w ziemi nie polecam kupowac


Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

szelma

Cytat: jo_miekka w 25 Maj 2011, 10:47:58wieczorem nie dokazują i można na balkonie posiedzieć przyjemnie

U moich rodziców nie da rady - w dzień bachory drą mordy, wieczorem trochę starsze bachory dalej latają, a jeszcze później na ławkach są biby alkoholowe. Masakra.

jo_miekka

Cytat: szelma w 25 Maj 2011, 09:53:30
U moich rodziców nie da rady - w dzień bachory drą mordy, wieczorem trochę starsze bachory dalej latają, a jeszcze później na ławkach są biby alkoholowe. Masakra.

a to u nas nie
dzieciory do domu maks o 20-21 a potem luz

Kasia

Cytat: salsa w 25 Maj 2011, 10:50:56ja mam parter i ejstem zajebiscie zadowolona - teraz jakbym kupowała mieszkanie to tylko parter i zawsze z ogrodkiem wink

zdarzają się fajne partery ale ogólnie nie jest to fajne rozwązanie ;)
wiem że u ciebie jest inaczej ale z reguły w ogródku osiedlowym nie posiedzisz, smieci masz od cholery, jak chcesz skosić trawe to sasiedzi się burza ze hałasujesz ;), pod drzwiami zawsze masz multum ludzi, jest brudno, wszelkie dyskusje, awanturki odbywaja się pod drzwiami parterowiczów, mieszkanie jest chłodniejsze więc zimą wiecej płacisz za ogrzewanie, wiecej komarów i robali, wiecej kurzu w domu, nieraz sasiedzi do okien ci zagladaja, raczej nie masz mozliwosci zostawienia pod drzwiami wózka, roweru, czy uwalonych butów itp

Dodany tekst: 25 Maj 2011, 10:05:01

a mi z kolei plac zabaw nie przeszkadza ;) nigdy nie przeszkadzał i nawet ubolewam że teraz tak mało dzieci bawi się na placach, nie rozkładają kocyków na trawie itd :)

ale fakt, na plac zabaw trzeba zwrócic uwagę, bo jak ktoś nie lubi hałasu to taki placyk moze w....wiac niesamowice :D

konwalia

ale opcja balkon na plac zabaw czyli trawę a np parking to moim zdaniem plac dużo lepszy
ja mam widok na plac i jest spokojny, czasem latem jakis dzieciak się wydrze mama rzuć coś tam, ale sama tak robiłam, kocyki rozkładałam :D

jo_miekka

ja mam z jednej strony na parking a z drugiej plac zabaw
dla mnie idealnie
tylko wyciszyłabym te dzieciory

szelma

Cytat: konwalia w 25 Maj 2011, 11:17:12czasem latem jakis dzieciak się wydrze mama rzuć coś tam

U moich rodziców te bachory to są straszne. Drą się "mama, mama", a matka nic - zero. No i dzieciak stoi pod balkonem i dalej się drze. Albo matki siedzą na ławce, a dzieciaki latają i krzyczą (a blok jest postawiony tak, że echo jest niezłe) - i zero reakcji. Więc to wszystko zależy. Ja bym na plac zabaw MOCNO uważała jednak.

zuzia

to i ja swoje dołoże:
1. dziura w ziemi - tak jak dziewczyny piszą, tylko u sprawdzonego dewelopera. My kupowaliśmy dziurę, ale to było 5 lat temu, boom i wszystko szło na pniu. teraz mieszkania stoją i jak sie deweloper z kasą nie wyrobi to dłuuugo możesz poczekać na mieszkanie
2. parter - hmm... ja bym nie brała. tak parter jak ma nionczka albo salsa - ok. ale np. taki jak jest u mnie na osiedlu to masakra. never!
3. przy planowanej wysokiej zieleni lepiej 2 czy 3 piętro - masz zielono za oknem (bo korony drzew) a jednnocześnie jasno. ja mam IMHO super - zielone korony drzew, ale np. sasiedzi na 1 piętrze w tym samym pionie przez te drzewa mają ciemno.
4. deweloperskie v używane. każde ma swoje plusy. to drugie ma takie, że ew. możesz poczekać z pewnymi inwestycjami (np. kuchnia) jak nie masz od razu kasy na wykończenie po swojemu.

jo_miekka

ja sobie tłumaczę, że jak ja byłam dzieckiem, to też się darliśmy na placu zabaw

zuzia

Cytat: Kasia w 25 Maj 2011, 10:48:44- we włochach proponuję uwazac na inwestycje na Chroscickiego (jakas italia) nie maja własnosci gruntu tylko dzierżawę
te 5000 za metr musi mieć jakiś haczyk...

Kasia

Cytat: jo_miekka w 25 Maj 2011, 10:20:57
ja sobie tłumaczę, że jak ja byłam dzieckiem, to też się darliśmy na placu zabaw

ja podobnie, taki czas ze trzeba się wybawić, wykrzyczeć itd ;)
lepiej na placu niż w chałupie - bo hałas w bloku bardziej mi przeszkadza niż ten zewnetrzny :D

ale ja ogólnie potrafie sie tak wyłączyć że tego zewnetrznego prawie nie słysze :knuje:

Dodany tekst: śro, 25 maj 2011, 09:25:10

Cytat: zuzia w 25 Maj 2011, 10:21:22
te 5000 za metr musi mieć jakiś haczyk...
no na chrościckiego sa dwie inwestycje: SUPO i ta italia, italia chyba triochę tańsza ale własnie coś tam w papierach nie gra, w supo klienci narzekaja że fuszerka ale ja bym tę inwestycje rozwazyła :knuje: