Planowane cięcie cesarskie - kiedy?

Zaczęty przez zwierzatko_mojej_mamy, 13 Gru 2010, 12:11:19

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

magdalinska

Cytat: niewiemjaka w 16 Gru 2010, 11:08:44
jedni sie boją cc inni sie boją sn
otoz to.
moje dwie kolezanki tak popekały, ze przez długi czas nie mogły na tyłku usiasc, a przez kilka dni po porodzie tylko lezały. A nasza Kasia niedługo po cc prawie biegała po korytarzu ;) wiec nie ma reguły.
zaczełam sn, skonczyło sie cc i mam nadz ze drugie dziecko urodze tez przez cc

Angie

Cytat: Kata w 16 Gru 2010, 10:18:04
konwalia A czemu chcesz cc? Ja po tym jak sama miałam cc ze wskazań medycznych nie mogę zrozumieć jak ktoś może sobie ten sposób porodu wybierać na życzenie :crazy:. To jest przecież operacja (ryzyko komplikacji, naruszenie powłok brzusznych) i w dodatku dochodzenie do siebie po niej nie jest proste.

Ryzyko komplikacji jest także po sn.  Nie ma reguły, są takie co po sn i po cc są zadowolone i czuja się
dobrze. I w drugą stronę. Ja rodziłam córkę sn, skończyło się próżnociągiem, bo było zagrożenie zamartwicą.
Poród od początku wywołany był przez oxy.
Więcej się raczej na sn nie zdecyduję. Mam zbyt duży uraz i następnym razem chcę cc.

Kasia

Cytat: magdalinska w 16 Gru 2010, 11:20:43A nasza Kasia niedługo po cc prawie biegała po korytarzu wink
ano potwierdzam,
sn sobie nie wyobrazam :)

i uwazam ze wielką szkodą jest to że kobiety nie mogą zdecydować jak chcą rodzić, nie mogą decydowac czy chcą znieczulenie czy nie, bo w wiekszości szpitali opcji znieczulenia nie ma, mają wymuszane porody, dzieci sa wypychane, obracane itd

goga

Angelos :highfive: o to własnie loto
jakbym miała jeszcze raz przeżywać vacuum i ten strach - pierdole - wolałabym bliznę
W życiu niewiasty można rozróżnić siedem okresów: niemowlę,
dziewczynka, dziewczyna, młoda kobieta, młoda kobieta, młoda kobieta
i młoda kobieta. (G.B. Shaw)

Angie

Cytat: goga w 16 Gru 2010, 12:08:36
Angelos :highfive: o to własnie loto
jakbym miała jeszcze raz przeżywać vacuum i ten strach - pierdole - wolałabym bliznę

No jasne. Tym bardziej, że po sn tez tyłek szyją ;D
Vacuum zawsze będę wspominac jako koszmar i dla mnie
i dla mojego dziecka.

aja

Cytat: Kata w 16 Gru 2010, 10:18:04nie mogę zrozumieć jak ktoś może sobie ten sposób porodu wybierać na życzenie
oj ja też
wciąż mnie to przeraza

rilla

Angelos ne wyobrażam sobie tego:( to był największy strach jeśli chodzi o sn... i pewnie gdybym rodziła to skończyłoby się na tym.

Moim zdaniemw  ogóle poród to jakaś porażka natury

Kasia

Cytat: rilla w 16 Gru 2010, 12:48:43Moim zdaniemw  ogóle poród to jakaś porażka natury
człowiek nie jest stworzony do rozmnażania :D to zawsze sobie powtarzam ;)

Angie

#83
Ale są dziewczyny, które w miarę dobrze to wspominają.
Ja pamiętam, że miałam skrajnie różne uczucia.
Byłam w szoku po tym co się stało. Jednocześnie cieszyłam się, że jest Lena,
ale i martwiłam się, bo nie od razu się ruszała i płakała.
Było mi bardzo przykro, że mnie to spotkało. Zaraz po dużo płakałam.
I do dziś  myślę czy mogłam zrobić coś żeby było inaczej...

goga

Cytat: Angelos w 16 Gru 2010, 13:09:35I do dziś  myślę czy mogłam zrobić coś żeby było inaczej...

ale co ??? przeciez to, że było vacuum to nie od nas zależało, cieszmy się, że nasze dzieci są zdrowe i całe ( a mogło sie źle skonczyć ) i nie pamietają tego koszmaru - bo inaczej tego nie umiem nazwać
W życiu niewiasty można rozróżnić siedem okresów: niemowlę,
dziewczynka, dziewczyna, młoda kobieta, młoda kobieta, młoda kobieta
i młoda kobieta. (G.B. Shaw)

marax

#85
A ja wam mowilam ze jak zobaczycie to zmienicie zdanie na temat cc . Ja tam odrazu wiedzialam ze wycie do ksiezyca to nie dla mnie .Kurcze 3000 zl ?? bez przesady na prawde ??
chyba na tyle to nawet fundusz wycenia gdzie jest praca,leki,sala operacyjna itd itp calosc zabiegu .............. .Niech nie przesadzaja ..

magdalinska

kurde, ja nie za bardzo zrozumiałam wypowiedz marax ;D

niewiemjaka

ja czytalam dwukrotnie zeby zrozumiec w ten oto sposob: marax od poczatku wiedziala ze sn boli (wycie do ksiezyca) w zwiazku z czym lepsze wg niej to cc
druga czesc wypowiedzi odnosi sie do ceny za cc ktora jest za wysoka :D
poprawcie siostro marax jesli zle zrozumialam :D :D

Kasia

#88
Ja sie zastanawiam czemu babkom, cierpiącym po sn nie daja leków przeciwbólowych :knuje:
dla mnie to jakaś paranoja


ja po cc byłam cały czas na zastrzykach, prochach mimo iz nie chciałam, bo myslałam ze nie boli (nic mnie nie bolało)

a pielęgniara sama mnie namawiała, bo powiedziała ze lepiej się nie przekonać ze boli ;)

feeling.good

a ja wciąż nie wyobrażam sobie sn.

Decyzja o cc była jedną z najbardziej udanych w moim życiu ;D Czułam się po bardzo dobrze i w pierwszej dobie miałam kroplówkę z lekiem przeciwbólowym, a w następnych dniach dwa razy wzięłam ketonal w tabletce.

magdalinska

Cytat: niewiemjaka w 16 Gru 2010, 14:43:36
ja czytalam dwukrotnie zeby zrozumiec w ten oto sposob: marax od poczatku wiedziala ze sn boli (wycie do ksiezyca) w zwiazku z czym lepsze wg niej to cc
druga czesc wypowiedzi odnosi sie do ceny za cc ktora jest za wysoka :D
poprawcie siostro marax jesli zle zrozumialam :D :D
:D :D
ale zastanawia mnie pierwsze zdanie, czy jak przezyje sn czy jak przezyje cc to zmienie zdanie na temat cc ;)

ja tez od zawsze wiedziałam, ze wycie do ksiezyca nie jest dla mnie ;) ale ze nie miałam jak sobie załatwic, to pogodziałam sie z losem

niewiemjaka

#91
Cytat: magdalinska w 16 Gru 2010, 14:58:30ale zastanawia mnie pierwsze zdanie, czy jak przezyje sn czy jak przezyje cc to zmienie zdanie na temat cc wink
mysle ze po 1ym porodzie po prostu to zdanie sie wyrabia do swojego przypadku :D
bo przed 1ym porodem jest jeszcze dużo odwaznych smiałkow ktore twardo chcą rodzić SN, a potem zdanie im sie zmienia...
mozna by zrobic jakas ankiete ale wg mnie wiekszosc przechodzi na ciemna strone mocy czyli cc :D

Angie

Cytat: goga w 16 Gru 2010, 13:53:27
ale co ??? przeciez to, że było vacuum to nie od nas zależało, cieszmy się, że nasze dzieci są zdrowe i całe ( a mogło sie źle skonczyć ) i nie pamietają tego koszmaru - bo inaczej tego nie umiem nazwać


wiem, ale i tak myślenie się pojawia ;D 

magdalinska

niewiemjaka faktycznie, chyba tak to nalezy rozumiec :D

rilla

ale jest chyba kilka dziewczyn nioniczka, dragon, eliza, który pisały, ze sn nie było takie złe... ale nie rodziły w PL:)

ja mam okropną bliznę, właściwie bliznowiec, mam zniekształcony dół brzucha, wiedziałam, ze tak bedzie dlatego nie chciałam cc

magdalinska

Cytat: rilla w 16 Gru 2010, 15:24:57ale jest chyba kilka dziewczyn nioniczka, dragon, eliza, który pisały, ze sn nie było takie złe... ale nie rodziły w PL:)
i miały zzo ;)


niewiemjaka

Cytat: rilla w 16 Gru 2010, 15:24:57ja mam okropną bliznę
ja tez mam ohydną bliznę i pewnie najwieksza tutaj :/ ale mam to w doopie

Angie

Ja nie miałam złych warunków do porodu. Pojedyncza ładna sala,
zzo bez problemu dostałam( płatne), lekarze i pielęgniarki uprzejme.
A poród i tak do dupy ;D A właściwie jego koncówka.

rilla

niewiemjaka ja mam największą:P i krzywą, bo mnie "docinali, bo P{. był za duży i nie chciał wyskoczyć:D