Planowane cięcie cesarskie - kiedy?

[Kasia]

Jeśli są konretne przeciwskazania do CC. I zazwyczaj w takich przypadkach nie czeka się do skurczy i terminu tylko tydzien przed albo wcześniej się je wykonuje.

własnie niekoniecznie, u mnie były wskazania a ordynator w szpitalu mówił ze najlepiej by było ciąć jak się akcja zacznie

róznie to bywa, sa różne teorie, różne szkoły, wszystko zależy od lekarza

[ishka82]

własnie niekoniecznie, u mnie były wskazania a ordynator w szpitalu mówił ze najlepiej by było ciąć jak się akcja zacznie

róznie to bywa, sa różne teorie, różne szkoły, wszystko zależy od lekarza

u mnie tak samo
A moja bratowa teraz ma mieć cc, to gin od razu powiedział, że umówią się ok. tygodnia przed terminem z om

[Kasia]

no własnie

tylko tez trzeba rozróżnić rozpoczecie akcji przy planowanym CC a przy SN

przy sn jak się zaczną pierwsze bóle to jeszcze mozna się wykąpać, posiedziec w domu, połazić i dopiero jak bóle są co ileś tam to sie goni na IP


a przy planowanym CC przy pierwszych symptomach porodu powinno się gnać na IP

przy CC wskazane jest aby akcja się zacz eła ale NIE rozkreciła
a przy sn dopiero na jakimś etapie zgłaszamy sie do szpitala

[foszek]

Tutaj lekarze planuja cc juz na 2 tyg przed planowanym terminem porodu, czyli zasadniczo juz od 38 skonczonego tc mozna sie umowic na planowane cc.

[zwierzatko_mojej_mamy]

foszek jacy to mili ludzie w wigilie mogliby mnie juz ciachac 

[marax]

foszek jacy to mili ludzie w wigilie mogliby mnie juz ciachac 

przyjedz do olesnicy tutaj tez maja takie obyczaje

[zwierzatko_mojej_mamy]

przyjedz do olesnicy tutaj tez maja takie obyczaje Smiley

w sumie wszedzie tak maja, ze tna co moga przed swietami, zeby gnojki poszly na oddzial noworodkowy, a oni maja spokoj

[marax]

w sumie wszedzie tak maja, ze tna co moga przed swietami, zeby gnojki poszly na oddzial noworodkowy, a oni maja spokoj

no wlasnie nikt nie ma ochoty sobie psuc wigilii

[zwierzatko_mojej_mamy]

nikt nie ma ochoty sobie psuc wigilii Smiley

no lepiej neonatologowi dyzurnemy spieprzyc swieta
Dodany tekst: 15 Gru 2010, 15:53:38
to dotyczy rowniez wielkanocy, zeby nie bylo

[konwalia]

moja koleżanka miala takie planowe cc na dyżurze swojej lekarki na poczatku 38tyg, ale chyba było to źle wyliczone, bo mlody nei chciał oddychać i leżał 2tyg pod respiratorem, teraz ma 5 lat i jest ok, ale strachu mieli, a lekarka oddala kasę, ale to małe pocieszenie

ja bym chciała cc i boje się
ale i tak zblokuje mnie cena, chyba że młode zrobi coś dla mamusi

[foszek]

Mnie przerazaja te planowe cc, gdybym ja np miala je z F. w 38 tc, to maly bylby rowno 4 tyg krocej u mnie w brzuszku, kiedy to postanowil sie sam wyprowadzic. To wg mnie strasznie duzo czasu, ktore na pewno dobrze mu sie przysluzyly.
No i chyba jestem jedyna, ktora sie wykloca teraz o porod sn, zamiast planowej cc.

[zwierzatko_mojej_mamy]

na pewno dobrze mu sie przysluzyly.

ze Tobie wyszlo na dobre to nie znaczy, ze kazdemu 2 tygodnie przenoszenia to parametry na przyklad takich wod plodowych/lozyska itp moga byc juz nieciekawe dla zdrowia i zycia dziecka u wielu kobiet

[marax]

2 tygodnie to granica normy i nie mowi sie przenoszona tylko przeterminowana ciaza . To czy jest przenoszona wiadomo dopiero po porodzie na podstawie stanu dziecka . Zasadniczo dziecko powyzej 36 tygnodnia ciazy jest zdolne do zycia poza lonem matki oddycha ma odpowiednia mase . Jezeli porod w 38 tygodniu konczy sie powiklaniami u plodu to najpewniej 2 tygodnie pozniej tez by wystapily . To ze noworodek nie oddycha ,trzeba mu pomoc to w sumie taka norma na oddzialach dzieciecych . Bardzo czesto dzieci nie oddychaja .Rodzice Panikujaa dla lekarzy to standard .
Dodany tekst: 16 Gru 2010, 01:04:51
konwalia a ile kosztuje cc ?? pomarudz ze jestes farmaceutka to ci za darmo zrobia

[konwalia]

jest dostępne tylko nieoficjalnie i 3000-3500

będę próbować wydębić bez płacenia, zobaczymy z jakim skutkiem

[zwierzatko_mojej_mamy]

maraxela przenoszona czy przeterminowana dla mnie wszystko jedno - chodzilo mi o to, ze np lozysko ci sie moze zestarzec za bardzo nawet i przed terminem i nie ma tak, ze zawsze im dluzej w srodku tym lepiej

[niewiemjaka]

moja sista chce wydebnic cc w krakowie na ujastek - ciekawe czy jej sie uda
w damianie cc 10 tyś

[Kata]

konwalia A czemu chcesz cc? Ja po tym jak sama miałam cc ze wskazań medycznych nie mogę zrozumieć jak ktoś może sobie ten sposób porodu wybierać na życzenie . To jest przecież operacja (ryzyko komplikacji, naruszenie powłok brzusznych) i w dodatku dochodzenie do siebie po niej nie jest proste.

[goga]

po moim sn już nigdy więcej bym tak nie chciała

tylko cc - nawet jakbym miała w łapę dać

[rilla]

Kata ja mam takie same odczucia, ale ja cc miałam po 6 h porodu sn. Ale jednak teraz wolałabymcc, ale ze względu na to, zeby nei byc pociętą w dwóch miejscach:)

[zuzia]

ja cc bałam sie bardziej niż sn.

[rilla]

ja cc bałam sie bardziej niż sn.

ja tez:/ i chyba najgorzej zniosłam poród i połóg z całej mojej najbliższej rodziny i znajomych. Hm no i jedyna miałam cc, dotąt nikt u mnie w rodzinie nie miał

[konwalia]

konwalia A czemu chcesz cc?

to nie ejst tak do końca, że chcę cc, wolalabym naturalnie, ale:

procedura cc jest stała i wiadomo czego się spodziewać

kiedyś bardzo chciałam rodzić w domu, ale żaden lekarz i położna mi się nie zgodzi, a w porodzie szpitalnym wkurza mnie brak poszanowania do zdania rodzącej-bo poznański standard-dolargan, cięcie krocza, masaż szyjki, lezenie pod ktg, czesto oksy to nie ejst dla mnie poród sn
gdyby dalo radę zalatwić prawdziwy poród naturalny w poznanskim szpitalu, to też bym za to chetnie zapłaciła

zobaczymy jak będzie i co na to mój lekarz, na razie za wcześnie na takie dywagacje z nim

[rilla]

konwalia dobrze Cię rozumiem, ja miałam super porób sn... szkoda, ze nie dotrwałam do końca.

[ishka82]

konwalia A czemu chcesz cc? Ja po tym jak sama miałam cc ze wskazań medycznych nie mogę zrozumieć jak ktoś może sobie ten sposób porodu wybierać na życzenie . To jest przecież operacja (ryzyko komplikacji, naruszenie powłok brzusznych) i w dodatku dochodzenie do siebie po niej nie jest proste.

moje odczucia są zupełnie inne miałam cc ze wskazań i o ile jeszcze kiedyś będę rodzic, to nie wyobrażam sobie inaczej niż przez cc co do dochodzenia do siebie, to u mnie nie było źle i nie jedna koleżanka po sn cierpiała bardziej i dłużej...każdy poród jest inny, komplikacje rożne mogą wystąpić i po sn i po cc

[niewiemjaka]

Ja po tym jak sama miałam cc ze wskazań medycznych nie mogę zrozumieć jak ktoś może sobie ten sposób porodu wybierać na życzenie crazy

a ja juz rozumiem bo ktoś może się bac bólu, bo ktos moze sie bac ze popęka wzdluz i wszerz po odbyt, bo ktos moze sie bać że bedzie koniecznosc skorzystania z vacum/proznociagow, bo ktoś może sie bać ze hemoroidy mu wyjda i beda mu z powrotem wciskać, bo ktos moze sie bać że porod nie uda sie do konca i tak skonczy sie cc, bo ktos wreszcie moze sie bać że nie uda sie SN i dziecko będzie w zamartwicy lub cokolwiek się stanie dziecku

jedni sie boją cc inni sie boją sn