Planowane cięcie cesarskie - kiedy?

Zaczęty przez zwierzatko_mojej_mamy, 13 Gru 2010, 12:11:19

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

marlen_ka

#175
Cytat: maraxela w 20 Gru 2010, 21:32:04
W Polsce ??
oj tam, Ty tez nie pisalas gdzie ;)
a tak na serio to chyba w PL nie chcialabym. ale w Polsce to pewnie rodzilabym w prywatnej klinice

marax

#176
Cytat: marlen_ka w 20 Gru 2010, 21:35:00
oj tam, Ty tez nie pisalas gdzie ;)
a tak na serio to chyba w PL nie chcialabym. ale w Polsce to pewnie rodzilabym w prywatnej klinice
wiesz wiele zmienia np  porod w niemczech od porodu w polsce nawet z zzo . Polska nie ma takiego doswiadczania w prowadzeniu porodow i akcja czesto siada po znieczuleniu.Prywatne kliniki tez boja sie tego znieczulenia bo i nie maja zaplecza profesjonalnego ratujacego zycie w razie co . Podaja najnizsze mozliwe dawki i to bardziej taki "fotomontaż"

marcheewka

Cytat: niewiemjaka w 20 Gru 2010, 11:57:17
Kata rozpetalas dyskusje :P to pisz teraz czy juz wiecej wiesz dlaczego ktos moze "chciec" cc ? :D


ja też nie chciałam cc, a teraz uważam, że to było super rozwiązanie i dziękuje malutkiej, że siedziała na dupce. Drugie dziecko też tylko przez cc ( o ile będzie)
Golinda kiedys pisała, ze jeszcze bedę jej dziękować ;)

marlen_ka

Cytat: maraxela w 20 Gru 2010, 21:40:37
wiesz wiele zmienia np  porod w niemczech od porodu w polsce nawet z zzo . Polska nie ma takiego doswiadczania w prowadzeniu porodow i akcja czesto siada po znieczuleniu.Prywatne kliniki tez boja sie tego znieczulenia bo i nie maja zaplecza profesjonalnego ratujacego zycie w razie co . Podaja najnizsze mozliwe dawki i to bardziej taki "fotomontaż"
wiesz, mi nie chodzi nawet o zzo, ktore dostalam na 3 godziny i parte mialam normalne. Jak czytam niektore opowiesci i slucham opisow porodów kolezanek i rodziny, to czesto przeraza mnie to, ze nie szanuje sie prywatnosci i godnosci rodzacej. Ja nie musialam miec zzo. dla mnie najwazniejsze byly komfortowe warunki i bardzo serdeczne i profesjonalne podejscie lekarzy, poloznych i i calego personelu

marax

#179
No wlasnie bo to tez jest bardzo wazne . Jezeli  kobieta czuje sie niepewnie , nie moze rodzic w intymnosci ,chodza i patrza jej miedzy nogi rozne osoby, to i akcja nie idzie tak jak powinna . CC w Polsce jest juz identyczne jak w calej europie .Chyba tylko ten sposob prowadzenia porodu dorównuje do Europy. Rozmawialam z dziewczyna studiująca położnictwo ,mowila ze nie ucza  ich jak prowadzić porod stasujac te wszystkie pozycje .  Na klinikach gdzie ucza sie polozne , wszystkie rodzące leza jak krowy rzeźne na fotelach,pooddzielane tylko brudnymi szmatami  . co sie dziwic ze pozniej tylko tak odbieraja porody .............

brawurka

Cytat: Kasia w 20 Gru 2010, 11:49:28
dziewczyny tutaj tłumaczyły że przy CC gdy szyjka sama nie jest rozwarta to trzeba ją troche rozewrzeć aby po CC miały któredy te wszystkie płyny wypłynąć ...

przy sn nie ma potrzeby rozwierania (moze byc tylko bolesne, niedelikatne badanie) gdyż przy sn szyjka ostatecznie sie rozewrze az nadto ;)



j.w

nie wiem, może to takie niedelikatne badanie było :knuje: w kazdym razie jak mi tam palucha (jednego) włozyli to myslałam ze wyskocze w kosmos
a ja raczej z tych wszystkobolacych nie jestem ;)
Kasia ja rozumie,a le ja 2 razy miałam cc i nawet o milimetr nie miałam skróconej szyjki i nikt mi niczego nie wkładał

ishka82

Cytat: marcheewka w 20 Gru 2010, 21:48:44
ja też nie chciałam cc, a teraz uważam, że to było super rozwiązanie i dziękuje malutkiej, że siedziała na dupce. Drugie dziecko też tylko przez cc ( o ile będzie)
Golinda kiedys pisała, ze jeszcze bedę jej dziękować ;)
tak, słowa golindy były prorocze...mi tez tak mówiła ;)

A co do badania bezpośrednio przed cc, to owszem miałam i nie bolało...moja szyjka nie była rozwarta, ale z tego co zasłyszałam, to rozwierali ją już po wyciągnięciu Młodej na stole operacyjnym ;)

Kasia

Cytat: brawurka w 20 Gru 2010, 22:21:29
Kasia ja rozumie,a le ja 2 razy miałam cc i nawet o milimetr nie miałam skróconej szyjki i nikt mi niczego nie wkładał

ja tak szczerze to nie wiem co lekarz mi tam robil ;)
trwalo to sekundę, dwie, trzy i bolało ;)

moze to badanie było a moze rozwieranie, kompletnie nie wiem :D

konwalia

Cytat: marlen_ka w 20 Gru 2010, 21:49:12
wiesz, mi nie chodzi nawet o zzo, ktore dostalam na 3 godziny i parte mialam normalne. Jak czytam niektore opowiesci i slucham opisow porodów kolezanek i rodziny, to czesto przeraza mnie to, ze nie szanuje sie prywatnosci i godnosci rodzacej. Ja nie musialam miec zzo. dla mnie najwazniejsze byly komfortowe warunki i bardzo serdeczne i profesjonalne podejscie lekarzy, poloznych i i calego personelu
marlenka widzisz, dlatego wolalabym cc

i z tym zzo marax ma rację, u nas może bedzie dobrze szło po 10latach jak zaczną podawać

magdalinska

golinda a pamietasz jak uwazałas ze cc to zuooooo? :D

magdalinska


ishka82

golinda, nasze dziewczyny lepiej od nas wiedziały co dla nas dobre :D ;D

foszek

#187
A ja dalej jestem za sn :D

jestynka

#188
Cytat: marlen_ka w 19 Gru 2010, 22:21:12
z po co sie bada rozwarcie na skurczu? to daje wiarygodniejszy wynik? pytam, bo mnie tak nikt nie badal i juz nieraz sie nad tym zastanawialam


nie wiem.ale wiem,że nie był to masaż szyjki. może lepiejwtedy czuć jak dziecko wychodzi, bo w moim przyupadku to było ważne... ale to tak tylko się domyślam

Dodany tekst: 21 Gru 2010, 16:31:34

Cytat: Kasia w 20 Gru 2010, 09:10:58ale to rozwieranie szyjki, nawet szybkie i mega delikatne, już tak


ale skoro już wiadomo,że jest cc i wiadomo,że będzie znieczulenie to nie mogą podczas znieczulenia tego zrobić?

Dodany tekst: 21 Gru 2010, 16:38:36

Cytat: marlen_ka w 20 Gru 2010, 21:49:12dla mnie najwazniejsze byly komfortowe warunki i bardzo serdeczne i profesjonalne podejscie lekarzy, poloznych i i calego personelu


ja chyba dlatego nie wspominam źle porodu chociaż nie był łatwy, ale mimo wszystko dobrze go wspominam, oprócz tych dwóch rzeczy co napisałam,ale to juz nie zależy od uprzejmości personelu.
Nieraz sobie przypominam jak w trakcie porofu przyszedł łekarz i pogadaliśmy sobie o muzyce :)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

salsa

ja na razie nie wiem, zrobię co mi karzą
poki co wolałabym sn - ale ze względu na siebie - cc to dla mnie operacja a tego wolałabym uniknąć
poza tym boje sie uszkodzenia mięśni brzucha i tego, ze długo sie po tym dochodzi do siebie
no ale wyjdzie pewnie w praniu
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

rubin04

#190
Cytat: marlen_ka w 20 Gru 2010, 21:49:12. Ja nie musialam miec zzo. dla mnie najwazniejsze byly komfortowe warunki i bardzo serdeczne i profesjonalne podejscie lekarzy, poloznych i i calego personelu

a ja miałam to akurat w dupie,
mogła bym nawet rodzić w stodole przy weterynarzu jakbym miała pewnosć że w razie wojny dziecko ma super zaplecze sprzętowo-personalne.

U nas np. Trzebnica ma super opinie - miło, grzecznie, czysto, sympatycznie ale jak się coś z dzieckiem dzieje to wiozą do Wrocławia..
Dlatego zdecydowałam się na poród w szpitalu gdzie nie dają zzo, opinie o szpitalu nie są za fajne, ale przede wszystkim jest dobra neonatologia - a że przy okazji trafiłam na super (nie opłaconą) położną to po prostu nie powiem na szpital nic złego.. No moze poza tym że jedzenie się do niczego nie nadawało, ale to tez nie problem, rodzina mnie skutecznie dożywiała :)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
  Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

marax

Cytat: golinda w 21 Gru 2010, 11:17:09
bo ja kiedyś bardzo chciałam przeżyć te metafizyczne chwile porodu naturalnego :D
i czuć, że to JA urodziłam swoje dziecko

nie wiem, skąd komuś takiemu jak ja wzięły się takie dziwne myśli w głowie?
ja jestem przecież królową wygodnictwa lol

no i wyszło idealnie! moje dziecko wyczuło mnie bardzo szybko :D
ja pamietam jak ty mnie nawracalas !!!! o i jeszcze o karmieniu piersia te metafizyczne wywody lol

magdalinska

Cytat: maraxela w 21 Gru 2010, 19:17:49
ja pamietam jak ty mnie nawracalas !!!! o i jeszcze o karmieniu piersia te metafizyczne wywody lol
ja tez pamietam, jak mnie nawracała, raz, dosc ostro :D

brawurka

może mi własnie rozwierali pod znieczuleniem? no nie wiem

fasolka1980

jezu, jak mi się kiedyś zachce drugiego dzieciaka to mi przypomnijcie o tym wątku  :ohboy:

przypomniało mi się badanie szyjki.... :ohboy: :ohboy: :ohboy: :ohboy: :ohboy: :ohboy: :ohboy:

Kasia

Cytat: jestynka w 21 Gru 2010, 16:29:46ale skoro już wiadomo,że jest cc i wiadomo,że będzie znieczulenie to nie mogą podczas znieczulenia tego zrobić?

kochana ja kompletnie nie wiem co to było ;) może to było badanie a może rozwieranie ;)


jestynka

Cytat: Kasia w 22 Gru 2010, 08:37:50
kochana ja kompletnie nie wiem co to było ;) może to było badanie a może rozwieranie ;)



ja bym chyba już o badanie przy zxnieczuleniu poprosiła ;) :D
pierwszy raz ktoś na strefie zwrócił się do mnie "kochana" :D
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Kasia

#197
Cytat: jestynka w 22 Gru 2010, 09:28:14ja bym chyba już o badanie przy zxnieczuleniu poprosiła wink Cheesy

ale oni badają na izbie przyjęć ;) robia ktg itd ;)
a znieczulenie na operacyjnej dostałam :D jak juz lezałam i nie musiałam się nigdzie przemieszczać :D


Dodany tekst: 22 Gru 2010, 09:38:29

Cytat: jestynka w 22 Gru 2010, 09:28:14pierwszy raz ktoś na strefie zwrócił się do mnie "kochana" Cheesy
:D

niewiemjaka

#198
Cytat: fasolka1980 w 21 Gru 2010, 21:51:02ezu, jak mi się kiedyś zachce drugiego dzieciaka to mi przypomnijcie o tym wątku  ohboy

przypomniało mi się badanie szyjki....
ja wlasnie gadalam z siostra o cc porodzie itd i za cholere nie moglam sobie przypomniec cewnika - zakladania i wyjmowania..
a chyba musialam go miec przy cc nie? :knuje:
moze na narkozie mi zalozyli bo czasu nie nie bylo.. hmmm nic kurwa nie pamietam :crying:
sory - dren do brzucha pamietam  :bad:

Kasia

Cytat: niewiemjaka w 22 Gru 2010, 10:56:58za cholere nie moglam sobie przypomniec cewnika - zakladania i wyjmowania..
zakładany miałam juz po znieczuleniu
zdejmowany bez ale nic nie bolało :D a jaka wolność :D czekałam aż mi go zdejmą i bedę mogła wstac i ruszyć się z wyra :D

babka nawet proponowała abym jeszcze poczekała z wyjmowaniem, ze jeszcze jedna kroplówka itd

ale ja już go nie chciałam :) i mi wyjeli :D