Szczotka, pasta, kubek, ciepla woda..

Zaczęty przez abkasia, 04 Lis 2010, 00:09:13

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

abkasia

Cytat: kasiad w 04 Lis 2010, 14:49:57
to musiałbym chyba zacząć myć gdy Olek skończył 4 miesiące co jak wiadomo było niemożliwe ;D

kasia, ja mowie, jako dentystka... zabki nalezy myc od pierwszego zabka...
ale nie kaze Ci tego robic.. ;)
ja swojemu myje od pierwszego...
ale tez nie mam pewnosci, ze prohnicy nei bedziemy miec...
ale robie wszystko, zeby jej nie bylo... ;D

Angie

elve może stawiaj ją na jakimś stołku i niech widzi się w lustrze.
Daj jej dodatkową szczoteczkę.
U nas to działa.

abkasia

#27
Cytat: elvelve w 04 Lis 2010, 14:48:44
jak była mniejsza to nie było problemu, myje jej zęby od pierwszego wyklutego czyli od pół roku, teraz jest bunt
tez mi sie wydaje, ze u mneijszego czasem latwiej, niz u wiekszego... ;)

Dodany tekst: 04 Lis 2010, 14:53:33

przy czym ja zalecam mycie zabkow z pasta powyzej 1 roku, wczesniej wystarczy woda i szczorteczka, moze byc taka na palec

elve

wogóle do pyska to sobie nawet zajrzeć nie pozwoli, na szczepieniu to gorsze było oglądania gardła od samego szczepienia
mam wrażenie że wychodzą jej kolejne zęby, ale baaaardzo powoli, gmera ciągle w buzi, ale nie pozwala sobie zaglądnąć w paszczę

kasiad

#29
Cytat: abkasia w 04 Lis 2010, 14:48:26
z perspektywy prochnicy nie jest za malutka...

zabki nalezy czyscic od pierwszego zabka...
co nie oznacza ze zawsze sie daje... ;D

z perspektywy próchnicy oczywiście, że nie jest za malutka  ;)
mnie chodziło o sam fakt "pomocy" dziecka przy tej czynności  ;)
Olek dopiero teraz, jak jest starszy, a ma 1,7 m-cy współpracuje ze mną podczas mycia zębów
otwiera buzię, czeka cierpliwie, w "miarę" się nie złości, co do niedawna było niepojęte, jak wiadomo  ;)
w rok w życiu bym Mu zębów nie umyła ;D

może i Ania przechodzi jakiś bunt :D nie chce i już ;D i nie ma siły żeby dała sobie je umyć ;D


Dodany tekst: 04 Lis 2010, 15:01:29

Cytat: abkasia w 04 Lis 2010, 14:51:51
kasia, ja mowie, jako dentystka... zabki nalezy myc od pierwszego zabka...
ale nie kaze Ci tego robic.. ;)


;)

fasolka1980

Abkas - dzięki!

myślę ze lepsza szczotka i woda niz nic. Ale spróbujemy z pastą.

zwierzatko_mojej_mamy

ejno - pasty sa dobre przeciez :D mozna je zezrec :D
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

abkasia

zwierzatko_mojej_mamy meze wydzielic tez watek o pascie na ogolne dzieciowe?

vobi

nie zeby to cos wnioslo do tematu, ale jak zobaczylam tytul, przypomnialo mi sie jak w podstawowce (czyli w minionym wieku) spiewalismy "szczotka, pasta, troche dynamitu - wlozysz do geby i juz po krzyku..."

zwierzatko_mojej_mamy

no byla tez druga zwrotka :D "myje zeby wystajace z geby, te pozostale sa zardzewiale" :D
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

vobi


jusia

kurcze,wyjdzie teraz,ze nie dbalam o Franiowe uzebienie,a to nieprawda,zeby sa myte wlasciwie odkad sie pojawily,czyli dosc szybko,ale od pol roku,jest to juz powazne mycie,z otwarciem paszczy na maxa.szorowaniem gory,dolu i zakamarkow;)paste mlody polyka,ale wody do plukania juz nie,ladnie wypluwa:) uzywamy nenedentu i elmexu,jestem pewna,ze go tym nocnym dojadaniem zalatwilismy:( na razie idziemy do jeszcze jednego lekarza,odstawiamy butelke w nocy,niania na takie straszne wiesci,zaraportowala mi,ze myla dzis Frankowi zeby po kazdym jedzeniu,szalenstwo
"Ten co chce- szuka sposobu, ten co nie chce- szuka powodu"

salsa

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 04 Lis 2010, 15:44:44
no byla tez druga zwrotka :D "myje zeby wystajace z geby, te pozostale sa zardzewiale" :D
i refrenik : bo to bardzo wazna rzecz, zeby sztuczną szczękę mieć
:D
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

abkasia

Cytat: jusia w 04 Lis 2010, 16:34:47
kurcze,wyjdzie teraz,ze nie dbalam o Franiowe uzebienie,a to nieprawda,zeby sa myte wlasciwie odkad sie pojawily,czyli dosc szybko,ale od pol roku,jest to juz powazne mycie,z otwarciem paszczy na maxa.szorowaniem gory,dolu i zakamarkow;)paste mlody polyka,ale wody do plukania juz nie,ladnie wypluwa:) uzywamy nenedentu i elmexu,jestem pewna,ze go tym nocnym dojadaniem zalatwilismy:( na razie idziemy do jeszcze jednego lekarza,odstawiamy butelke w nocy,niania na takie straszne wiesci,zaraportowala mi,ze myla dzis Frankowi zeby po kazdym jedzeniu,szalenstwo

to nie jest wcale tak, ze nie dbasz o zeby Frania...
ja wierze, ze dbasz,
ale wlasnie czasem mimo dbania dziury sie robia...
dlatego to mycie jest takie wazne...
i wazne sa prawidlowe nawyki...

ja myje malemu zeby, nawyki mamy niejagorsze, a mimo to lekam sie, ze moze nas dopasc prochnica....

jusia

abkas a ozonowanie ? czy moze byc alternatywa dla lapisowania? czy to jest skuteczne?
i jeszcze jedno pytanie, te czarne zeby po lapisowaniu to sie dlugo utrzymuja? jesli prochnica jest po wewn. stronie zebow to zeby po tym zabiegu beda cale czarne (z przodu i z tyłu) czy tylko tam gdzie zmiany prochnicowe?
"Ten co chce- szuka sposobu, ten co nie chce- szuka powodu"

marax

U mnie idealnym rozwiazaniem okazala sie elektryczna szczoteczka do zebow. ||Duzo szybciej jestem w stanie malej te zeby umyc i ona chyba jest dokladniejsza niz taka zwykla . Owszem jest ryk uciakenie itp ale co tam to dla jej dobra. Nie chce po dobroci myje z wyciem nie ma litosci .

vobi

marax, a masz dla niej jakas specjalna szczoteczke? W sensie wielkosci np. Bo to w sumie niezly pomysl, co prawda nie mam problemu ze zmuszeniem Hani do otwarcia paszczy, ale jednak zwykla szczoteczka to takie se mycie, elektryczna szczoteczka to jest to!

rubin04

#42
P. zeby myje chętnie. Obecnie przestawiamy go na tryb kąpiel, kasza (z butelki), a potem mycie zebów i zasypianie.
Bo wcześniej mysliśmy ale ostatnie jedzenie - kasza było juz przy zasypianiu wiec potem nie mysliśmy, zwłaszcza ze nie bardzo było co ;) Teraz ma "poważne" 6 szt zębów + wychodząca 4-ka.

Mamy tylko problem bo on nie umie płukać potem i wypluć wody, wiec pasty dajemy malutko.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
  Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

marax

#43
nie mam specjalnej .Mam taka brown szczoteczke elektryczną.Kupilam tylko ta koncowke taka miekka .Ona przeciez jest malutka -tylko okragla glowka . Sa nawet specjalne szczoteczki dla dzieci profesjonale . Jakos mi szkoda kasy bo mamy dobra swoja .

Dodany tekst: 04 Lis 2010, 20:41:37

Ja jestem z tych malo przejmujacych sie pasta . Jak sie dobrze myje zeby to pasta nie ma chyba az tak istotnego znaczenia . Co do tego fluoru to tez zdania sa podzielone. Ja kupuje pierwsza lepsza paste i staram sie myc dokladnie .

abkasia

Cytat: jusia w 04 Lis 2010, 20:14:00
abkas a ozonowanie ? czy moze byc alternatywa dla lapisowania? czy to jest skuteczne?
i jeszcze jedno pytanie, te czarne zeby po lapisowaniu to sie dlugo utrzymuja? jesli prochnica jest po wewn. stronie zebow to zeby po tym zabiegu beda cale czarne (z przodu i z tyłu) czy tylko tam gdzie zmiany prochnicowe?

czern a zebach po impregnacji zostaje... ale tylko w miejscu prochnicy, zdrowa czesc zeba pozostaje niezmieniona.

jesli to jest strona podniebienna zebow, a ubytki niewielkie to plamki beda tylko tam. str wargowa bedzie ok.
po jakims czasie, jak  dziecko bedzie juz wspolpracujace, mozna to nawiercic i zalozyc plombe, czern wtedy nie bedzie juz widoczna.

co do ozonowania, to przy wczesnej prochnicy jest ok,
tu troche na te temat:
http://www.mlecznyzabek.pl/ozonoterapia.htm

rilla

chcę dzisiaj w końcu kupić P. pastę do zębów - ma juz ich 9. Zęby szczoteczką chętnie myje, nei je już od dawna przed zaśnięciem. Ostatnio jak stanęłam w skleie przed półką z pastami do zębów to zgłupiałam:/ przeczytałam wątek i oszukam elmexu i ziajki

magdalinska

a od kiedy myc zeby pastą? Kuba ma 7 zębów, kupiłam elmex (ok?) i 2 razy mu dałam troche na szczoteczke.... no i jasne, ze nie wypluje, tylko połyka, nic mu nie bedzie, nie? ;) i długo je myc?

OlaFasola

A ja myję na siłę, młody nie lubi.
No i do dupy, bo nie chcę, żeby się zraził, a z drugiej strony chcę, żeby miał umyte.
No i kółko się zamyka...

magdalinska

Ola to niedobrze :/
zanim zaczelam mu myc, to siedział ze mna rano w łazience i patrzył jak ja myje - byl zafascynowany :D jak mu kupiłam szczoteczke, to buzie otwierał szeroko, pozneij miał faze "ja sam umyje" - i tu lipa, bo zamiast myc to sie bawil, a mi szczoteczki nie oddał. Teraz znowu ja mu myje, ale zwykła zmieniłam na taka na palec nakładana, bo i jemu i mi chyba jest lepiej...

aniak1211

Dominika tez polyka paste-uwielbia ja :D
Uzywamy elmex.
Ostatnio kupilam jej elektryczna szczoteczke:)
duzo chetniej myje zabki:)
A jak nie chce myc to mowie ze robaczki przyjda i pogryza brudne zabki,beda bolaly:D
to dziala:D