Rudaskowe wesele

Zaczęty przez rudasekawf, 04 Sie 2010, 10:54:01

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

szelma

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 09 Sie 2010, 10:02:42walcz kobieto

Eeee, a co złego w nieopalonej skórze? Trzeba ją dumnie nosić i tyle :D. Swego czasu tylko plebs był opalony :P.

zwierzatko_mojej_mamy

oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

emcia

to jestem bardzo splebsiona ;)

zwierzatko_mojej_mamy

jasne, ze tak, w koncu na roli robisz ;P
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

emcia

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 09 Sie 2010, 09:53:04
jasne, ze tak, w koncu na roli robisz ;P
skończyło się opalanko

rudasekawf

#30
No coż macie racje :) Jak ktoś spyta dlaczego taka blada to powiem, że błękitna krew arystokracji tak ma :):)

garnier ladnie pachnie i nawilża wiec bede używac pomimo braku efetu "muśnięcia słońca"


Heh powiem Wam ale zbieg okoloczności mnie spotkał ostatnio :0 W dniu mojego slubu są jeszcze dwa inne. My o 13 a są jeszcze o 14 i 15. troche się martwiłam, ze bedzie problem z wychodzeniem z kosciola zeby goscie pomiedzy weselami sie nie pomieszali.
O tuż okazało się, że ślub po Nas ma moja przyjaciółka z lat przedszkolnych z którą straciłyśmy kontakt gdy się przeprowadziała ( hmmm chyba z 17 lat temu). A z sentymentu powróciła do okolicy na ślub.

Idę dzisiaj na poszukiwania bielizny godnej uczestniczenia w takim dniu  :jejeje: No i może kupię coś na noc poslubną bo tak spać w bawełnianej piżami to chyba nie bardzo ( a powiem że nie sypiam w koroneczkach neistety) :blush: A wy miałyscie "coś ekstra" pod sukienka i na Sławetną Noc poślubną ?

zwierzatko_mojej_mamy

czyli dalej nic a nic opalenizny ? :> no to juz nie ma innego wyjasnienia jak ta arystokracja ;D

pod sukienka koronki tak, co do nocy to sie kompletnie nie przygotowalam wizualnie :D

oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

szelma

Cytat: rudasekawf w 18 Sie 2010, 09:14:45A wy miałyscie "coś ekstra" pod sukienka i na Sławetną Noc poślubną ?

Pod sukienką miałam tylko wygodne majtki (stanika niet, bo miałam gorset od kiecki - co prawda miałam jeszcze stanik mieć, ale zapomniałam go założyć lol ) :D. A na noc poślubną oraz na noc po nocy zanabyłam coś specjalnego, owszem :).

rudasekawf

Udało sie dzisiaj kupic jedynie wygodne majteczki pod suknie slubna (stanik mam już, tradycja mówi, ze trzeba miec na sobie cos starego, a w zeszłym roku kupilam idealnie pasujący do sukienki wiec zostawiam)

Niestety nie udało się kupić nic szałowego do spania. Jest jeszcze troche czasu to poszukam.

na poczatku wrzesnia przymiark wrzuce jakies zjecia jak sukienka ogolnie wyglada. Na fryzurze byłam już wczesniej dużo i na makijażu też wiec dopiero ślubne wrzuce :) kiss obiadek trzeba robić

aniak1211

rudasekawf
Nasza noc poslubna byla nad ranem :D
Mysle ze ladna bielizna pod suknia wystaczy-w koncu maz zedrze to wszystko z ciebie ;)
:D

effik

#35
Cytat: rudasekawf w 18 Sie 2010, 09:14:45Idę dzisiaj na poszukiwania bielizny godnej uczestniczenia w takim dniu  jejeje No i może kupię coś na noc poslubną bo tak spać w bawełnianej piżami to chyba nie bardzo ( a powiem że nie sypiam w koroneczkach neistety) blush A wy miałyscie "coś ekstra" pod sukienka i na Sławetną Noc poślubną ?


a gdzie tam, spać poszłam od razu w piżamie ze snoopym lol toż to 7 rano była lol

claridad

Cytat: effik w 19 Sie 2010, 15:17:15

a gdzie tam, spać poszłam od razu w piżamie ze snoopym lol toż to 7 rano była lol

ja też :) jeszcze tak się spakowałam, że mama jechała do domu przywieźć mi kosmetyki do demakijazu i piżamę :D zanim zmyłam wszystko to minęło z 20 minut i padłam spać jak rażona piorunem :D

martullek

ja pod suknią miałam cielistą bieliznę, a więc mało sexy, ale wszystko inne prześwitywało. dlatego też miałam drugi zestaw specjalnie na noc pośkubną, w który się przebrałam. 

effik

Cytat: martullek w 19 Sie 2010, 20:27:02
ja pod suknią miałam cielistą bieliznę, a więc mało sexy, ale wszystko inne prześwitywało. dlatego też miałam drugi zestaw specjalnie na noc pośkubną, w który się przebrałam. 

ja miałam bieliznę z dwóch różnych kompletów, bo jak kupiłam sobie ładny stanik, majtasy i pas do pończoch, to mi babka powiedziała, że szkoda wszywać taki ładny stanik do sukni (miała na plecach "łezkę", więc trzeba go było ciąć) i mam sobie kupić jakiś tańszy ;D

rudasekawf

Cytat: effik w 20 Sie 2010, 09:57:06szkoda wszywać taki ładny stanik do sukni (miała na plecach "łezkę", więc trzeba go było ciąć) i mam sobie kupić jakiś tańszy
i myśle, że babka miała rację :):)

Ja ostatecznie mam "stary" wygodniutki staniczek, tylko majtasy dokupiłam jakies koronkowe. A co do nocy poślubnej
Cytat: effik w 19 Sie 2010, 16:17:15spać poszłam od razu w piżamie ze snoopym
to całkowita racja. Raczej padniemy jak maliki :) a jak nie to się powie, że od dzisiaj śpimy nago :):) i koniec

effik

Cytat: rudasekawf w 20 Sie 2010, 10:10:27a jak nie to się powie, że od dzisiaj śpimy nago SmileySmiley


mąż na pewno będzie zadowolony :D

rudasekawf

Noooo to udało się kupić butki na ślub i na zamianę na weselu. Co myślicie? Trochę się martwię o ten korkowy obcas w butach na zmianę,, nie będzie to dziwnie wyglądało ( były tak wygodne ze nie mogłam się oprzeć zakupieniu ich  :crazy:)

aniak1211

Cytat: rudasekawf w 23 Sie 2010, 15:16:10Trochę się martwię o ten korkowy obcas w butach na zmianę,, nie będzie to dziwnie wyglądało ( były tak wygodne ze nie mogłam się oprzeć zakupieniu ich  crazy)
Nikt nie beszie zwracal uwagi na buty:D
zwaszcza w pozniejszej porze ;)
kilka kieliszkow i nikt nawet nie zauwazy ze masz inne buty :)

effik

korkowy obcas w butach to nic. ja się boję o twoje palce, jak ci ktoś nadepnie, bo chyba te butki na zmianę nie mają platformy, co? ale może nikt nie nadepnie, bo w końcu nie będzie widział gdzie masz stopy pod suknią :D

emcia

coś na noc poślubną kupiłam po pytaniu mojej fryzjerki "co masz na noc poślubną?"
"no nic"...
"no to leć i kupuj"
to poszłam z tym kokonem na głowie i wybrałam szybko dwie koronkowe koszulki z gaciami

rudasekawf

Cytat: effik w 23 Sie 2010, 15:23:17
korkowy obcas w butach to nic. ja się boję o twoje palce, jak ci ktoś nadepnie, bo chyba te butki na zmianę nie mają platformy, co? ale może nikt nie nadepnie, bo w końcu nie będzie widział gdzie masz stopy pod suknią :D
kurcze o tym nie pomyslałam ze mnie zadeczą na śmierć :):) postaram sie stopy ukryć pod zwalami materialu sukienki  :knuje:

Cytat: emcia w 23 Sie 2010, 15:52:12
to poszłam z tym kokonem na głowie i wybrałam szybko dwie koronkowe koszulki z gaciami

Heh tego jeszcze nie było  :padam: usmiałam się nieźle. a tak btw to fajna fryzjerka  :thumbup:

aniak1211

Cytat: rudasekawf w 23 Sie 2010, 17:13:03kurcze o tym nie pomyslałam ze mnie zadeczą na śmierć SmileySmiley postaram sie stopy ukryć pod zwalami materialu sukienki  knuje

Nie zdepcza ;)
Ja mialam klapki na obcasie przez cale wesele i nikt nie siegnal do moich palcow:)
Ale buty nie zmienisz od razu po wejsciu na sale ???
Chodz w nich juz teraz,rozchodzisz,przyzwyczaisz sie i wytrzymasz dlugo :)

rudasekawf

Chodziłam dzisiaj i troche nogi bolą jednak na takim obacasie jak sie wogole nie chodzi.
Ja to zawsze mykam w adidaskach i dzinsach i ciezko miałam w szafie znalesc cokolwiek co wy pasowało do takich butów :):)( a koniecznie chciałam wyjsc  po ulicy bo po domu nie da się rozchodzic butów)

Jak to mój stwierdził "wyglądasz jak byś się skradała". Mam miesiac zeby sie nauczyć chodzic w takich obacasach. Jakies dobre rady? lol lol lol

zwierzatko_mojej_mamy

Cytat: rudasekawf w 23 Sie 2010, 22:47:39Jak to mój stwierdził "wyglądasz jak byś się skradała".
no nie moge lol lol lol
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

aniak1211

No tylko chodzic,nawet po domu-zawsze cos ;)