Nazwisko

Zaczęty przez mary, 01 Paź 2007, 18:03:58

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

elizapj

Cytat: "zuzia"Jest jeden naczelnik Urzędu Stanu Cywilnego w Wawie i do niego piszesz, a w którym USC to zlożysz - to już bez znaczenia.
to dziwne bo mi te info o procedurze mowili na rakowieckiej....i tam tez mowili ze mam rejestrowac. dodatkowo mialam jakas inna sprawe ze slubem zw do zalatwienia i juz w tej sprawie wyslali mnie na ursynow, gdzi epodobno jest sekcja wlansie do malzenstw mieszanych dla mokotowa i urysnowa wspolnie. wiec odnioslam raczej wrazenie ze ci z usc maja tylko jurysdykcje w swoich gminach....tam gdzie sie jest zameldowanym tam trzeba swoje sprayw zalatwiac.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

zuzia

elizapj,
może w twoim przypadku tak jest. Ale ja np. mam zameldowanie na Woli a wszystkie sprawy zw. ze ślubem zalatwialam w USC na Jezuickiej a nie Wolskim USC i nikt nawet nie pisnąl.

vobi

Zmienilam nazwisko na nazwisko meza, pozostania przy swoim w ogole nie bralam pod uwage, a podwojne niestety byloby strasznie dluuuugie.

mary

Cytat: "zuzia"
Cytat: "elizapj"dla scislosci usc wawa mokotow:)

to nie ma znaczenia, który USC dokladnie. Jest jeden naczelnik Urzędu Stanu Cywilnego w Wawie i do niego piszesz, a w którym USC to zlożysz - to już bez znaczenia. Tak mi powiedziala Pani w USC na Jezuickiej.


Być może. Mnie chodziło o województwo, nie o dzielnice. Gdybyś była ze śląskiego to bym Ci mogła coś więcej powiedzieć (zna się tych kierowników)

elizapj

Mary_popins,,,ja sie wlasnie jutro wybieram w sprawie wniosku o zmiane nazwiska...jakies last minute podpowiedzi?
czy faktycznie tylko napisac:
pragne mieć to samo nazwisko co mąż oraz nasze przyszle dzieci
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

elve

Przez jakiś czas rozważałam dwuczłonowe nazwisko (głównie z powodu pracy), ale koleżanki-posiadaczki-podwójnych-nazwisk mnie przekonały.
I mimo prężnie rozwijającej się kariery naukowej  ;-) , i doktoratu za niespełna 3 miesiące, zdecydowałam się na nazwisko męża. Bo czym są 4 lata w nauce w porównaniu z całą resztą życia/pracy

sweedee

ja mam nazwisko męża  :->
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


www.foto.adtwinzz.com
www.adtwinzz.com

jo_miekka

A ja mam swoje. Z nastepujących powodów:
1) wartość tożsamościowa --> ja to ja, z tym a nie innym nazwiskiem
2) wszędzie mówią na mnie raczej po nazwisku
3) nazwisko męża jest nazwiskiem jego biol. ojca, z którym nie ma kontaktu, więc nie jest tak, że "ta zła żona odcina się od rodziny S."

Ale faktycznie nie jest to zbyt popularne i wciąż budzi jakieś kontrowersje. Nie ma osoby, która na wieść o tym, że nazywam się ciagle tak samo nie zapytałaby o zdanie męża...
Niektórzy mówią: "o nie będę musiał w telefonie zmieniać" ;))

elizapj

bylam dzis rano w swoim usc w sprawie zmiany nazwiska. i tak jak zapowiadali, nikt sie moja prosba nie dziwil, nie robili problemow, ze we wloskim akcie slubu jest tylko panienskie...jednym slowem nie bylam pierwsza zona, kt przyszla z tym prob:)
wniosku tez sama nie musialam pisac....pani dala mi druczek do wypelnienia, w kt musialam uzupelnic JEDYNIE, swoje obecne nazwisko, i nazwisko po slubie. zadnego umotywowania prosby, tlumaczenia..zero:)
decyzja ma byc za miesiac do odbioru, razem z 3 odpisami aktu slubu.
jedyne, czym mnie troche zawiedli to to, ze musi byc myslnik w nazwisku:( wolalabym bez...no ale trudno. za to mialam wolna reke w wyborze, czy najpierw nazwisko panienskie czy meza...i pani pozwolila mi sie tyle zastanawiac ile chcialam...nawet dala mi karteczke i dlugopis zeby sobie poprobowac co lepiej wyglada, poszeptac pod nosem co jak brzmi.

:arrow: co do dzieci, jesli kogos interesuje, poinformowano mnie, ze mozna wybrac dla dziecka nazwisko  takie jak matki (czyli 2czlonowe), po jego urodzeniu (wiec teraz, zadnych z gory decyzje/zaswiadczen/podan nie skladac), i niekoniecznie podczas rejestracji dziecka, byleby przed jego 13 rokiem zycia. potem wymagana jest zgoda dziecka. po 13 tez mozna oczywiscie..a od 18 dziecko samo sklada w swoim imieniu jesli chce.
tlumacze to, bo tu sporo (przyszlych)zon obcokrajowcow i moze ktorejs z Was te same sprawy tez chodza po glowie....mysmy sie umowili, ze jesli bedziemy miec syna to bedzie mial nasze oba nazwiska, bo moje wygasa:( wiec ciesze, ze polskie prawo daje tyle wyborow i mozliwosci:)

[ Dodano: 15-10-2007, 14:04 ]
teraz wlasnie jak zaczelam trenowac w domu podpisy, nowe:), to sie zaczelam zastanawiac....czy skoro jest ten myslnik, to ja zawsze bede musiala uzywac obu nazwisk?
Pytam sie wiec Was dziewczyny, kt macie 2 czlonowe, jak to w praktyce rozwiazujecie? bo mi owszem zalezy na tym by miec oba, ale latwiej bedzie mi sie czasami posluguwac tylko jednym, (oczywiscie nie mowa o podpisywaniu jakis hiper waznych papierow), mowie o sytuacjach typu przedstawianie sie, podpisywanie rachunku przy platnosci karta, etc...
czy Wy wowczas zawsze uzywacie obu? i w podpisie tez macie wkomponowany myslnik?
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mary

elizapj, A nie mówiłam? Nie wiedziałam tylko, że jest jakiś formularz. Ale sprawa pewna była. Nie mają podstaw by Ci odmówić.

:arrow: dzieci mogą mieć dwuczłonowe. Koleżanka z pracy nawet tak wybrała dla swojego syneczka "po mamusi".

:arrow: kobiety w Polsce od jakiegoś czasu mają prawo wybrać które nazwisko będzie pierwsze. Ten myślnik jest konieczny. I musisz się odtąd (od wydania decyzji) wszędzie podpisywać dwoma nazwiskami. U nas w urzędzie panuje moda na dwuczłonowe nazwiska. Czasem kobiety przedstawiają się tylko jednym nazwiskiem, ale podpisują zawsze dwoma.

elizapj

Cytat: "mary_popins"Czasem kobiety przedstawiają się tylko jednym nazwiskiem, ale podpisują zawsze dwoma.
no to szkoda z tym podpisywaniem...
ale co tam dzis wydaje sie ze dlugo, pewnie za rok nie bede pamietala jak to bylo podpisywac sie tylko 1:)
mam nadzieje...
dzieki mary_popins
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

ewa.wie

Ja zmieniłam na nazwisko męża, choć się mocno nad tym zastanawiałam :-| Po pierwsze od kilku lat funkcjonuję w swoim środowisku zawodowym jako Ewa W..., pisuję do gazet i konsultuję teksty jako Ewa W..., itd. Teraz mam nazwisko męża i nie mogę się przemóc, żeby podpisywać się Ewa B... Kiedyś pewnie to nastąpi, ale pewnie potrwa to chwilę ;-)

mary

nie ma sprawy elizapj ;)

elizapj

Witam,
Chcialam, tylko dac znac, ze moja sprawa zostala rozpatrzona pozytywnie:) i tym ,kt moich obaw z dawno temu nie pamietaja, przypomne w skrocie, ze jest kilka krajow, w kt prawo nie przewiduje by kobieta przyjela nazwisko meza po slubie, po prosto brak takich przepisow, czyli jezeli slub cywilny zawiera sie wlasnie wg takiego prawa, jesli chcialo sie miec nazwisko meza (lub 2czlonowe), zagraniczne urzedy tego nie zalatwia. ja sie obawialam, ze z aktem slubu, na ktorym widnieje jedynie moje panienskie, nie uda mi sie nic wskorac.
jednak, tak jak pisala mary_popins, nic prostszego, sprawe zalatwia sie w polsce po slubie.

prosty, nawet nietyle wniosek, co oswiadczenie, o nowym brzmieniu nazwiska. nie trzeba motywowac:)! i w miesiac czasu decyzja usc.

wiec, wszystkim w podobnej sytuacji, teraz moge potwierdzic, ze wszystko latwo daje sie zalatwic bez wzgledu na przepisy kraju zawarcia zw malz:)
tylko moj maz sie teraz smieje, z tego jak dlugo zajmuje wymawianie wszystkich moich imion i nazwsik;)

ps. mam kiepsko z dostepem do netu..wiec tu zagladam rzadziej ...ale mysle o Was i naszych perypetiach czesto...:)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

aja

#64
uuu ... ja zostałam przy swoim i męża

golinda

Cytat: "kamelia04.08.2007"Jeszcze mi nikt nie napisał poprawnie nazwiska męża, mimo że literuję: Janina Olga Urszula itd, strasznie irytujące  

mnie też to denerwuje, mamy nazwisko z podwójnym "s" w środku i wkurza mnie jak ktoś pisze przez jedno s mimo że zawsze zwracam na to uwagę
z nazwiskiem panieńskim też miałam kłopot, musiłam głośno i wyraźnie wymawiać i podkreślać co jest na końcu

izazdo

Cytat: "gioseppe"
Cytat: "Kata"a po drugie dlatego że oboje mamy nazwiska będące nazwami zwierząt i ich połączenie byłoby tragikomiczne.
właśnie mi sie przypomniało - znajoma miała na nazwisko Łysy
Mąż - Baran

zostawiła swoje, dodała jego i wyszła A. Łysy Baran
świetnie :-P
nie mam z nia kontaktu ale pamiętam,że rozważała rezygnację z jednego człon :)


A propos cudacznych zestawien, to swojego czasu bodajze radio zet zrobilo konkrus na najsmieszniejsze nazwisko. Wygral koles ktory nazywal sie Mariusz Cyps Albo Zyps, ale byla  takze kobieta, ktora miala na nazwisko Sprzeczka-Niedołóż  :lol: a takze Maria Pipa-Trzecia i Hanna Maką-Ciwkła.

Słyszałam tez o kobiecie z domu Ruchała, która wyszła za pana o nazwisku Bosko i wziela podwojne, ale nie wiem, czy to nie urban legend.

A zmienilybyscie na mezowskie, gdyby narzeczony nazywal sie Archeminiwiriłokotoczerepepenczewiczakowski? :D

Agaaa

Cytat: "izazdo"A zmienilybyscie na mezowskie, gdyby narzeczony nazywal sie Archeminiwiriłokotoczerepepenczewiczakowski?

pewnie :mrgreen:  jeszcze bym zostawiła swoje, zeby było dwuczłonowe ;-)

magdalinska

ja mam podwojne, chcialam pozostac tylko przy swoim, ale dolozylam meza tylko na jego prosbe (bo jeszcze do slubu by nie doszlo ;) )  moje nazwisko to czesc mnie, mialam je przez tyle, z moja rodzina jestem bardzo zwiazana i chcialam dalej nazywac sie tak jak przed slubem

dagi

A ja nadal nie wiem co zrobić. Chciałam zostać przy swoim ale wiem, że mojemu M. będzie bardzo przykro i mama tez powtarza, że jeśli już to dwuczłonowe, a ja nie chcę dwuczłonowego, bo to nie praktyczne, więc jestem w punkcie wyjścia.
Dobrze, że jeszcze trochę czasu zostało na zastanowienie.
Pozdrawiam wszystkie Panie, które miały/mają podobne rozterki  :)
url=http://www.przewodnikmp.pl] Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
[/url]

zuzia

Cytat: "dagi81"Pozdrawiam wszystkie Panie, które miały/mają podobne rozterki  
to ja :)
wybrałam dwuczłonowe. Ale żałuję i będę zmieniać na nazwisko K. tylko zabrać sie za to muszę :)

Monika

#71
mnie zawsze fascynowały nazwiska z 'vel' - jak Kowal vel Kowalski ;)
A ja mam dylemat - na początku nie miałam wątpliwości: mężowskie i już. Oby dwa nazwiska są dość długie, ja mam dwa imiona... Ale coraz bardziej się nad dwoma zastanawiam. Jakoś tak łyso bez mojego mi będzie. No a poza tym Tato by się bardzo na pewno cieszył. A mojemu Lubemu to wszystko jedno :)

dagi

#72

Cytat: MonikaA mojemu Lubemu to wszystko jedno :)
Zazdroszczę.
url=http://www.przewodnikmp.pl] Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
[/url]

golinda

Cytat: "zuzia"wybrałam dwuczłonowe. Ale żałuję i będę zmieniać na nazwisko K. tylko zabrać sie za to muszę

głupia jesteś, Zuzka, bardzo ładnie to u ciebie akurat brzmi

brawurka

z moim panieńskim nazwiskiem zawsze ludzie mieli problemy, choć jest proste. zaczyna sie na Cies, a ludzie wymawiają (matko nawet nie wiem jak to napisać) ćis. ostatnio w sklepie meblowym podawałam mamy nazwisko i Pan oczywiście powarzał to swoje ćis, więc zapytałam grzecznie jakby to napisał? no zgasiłam go. czy jest w języku polskim słowo w którym po ć pisze się i? chyba nie ma.